Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Michal_g

Użytkownik
  • Content Count

    437
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Michal_g

  1. W kwestii formalnej - kierunek szkoła podstawowa / gimnazjum (nie wiem gdzie to jest teraz w programie), na lekcję fizyki - odmaszerować! W fps mierzy się prędkość - w tym wypadku kulki opuszczającej lufę repliki. W dżulach (j) - energię (np. energie kinetyczną pocisku opuszczającego lufę) A moc (w watach) to praca jaką dane urządzenie wykonuje w jednostce czasu (w przypadku replik np. energia kulki w dżulach razy szybkostrzelność w strzałach na sekundę da moc w watach). Warto by było rozróżniać, zwłaszcza że "za moich czasów" absolwent "starej dobrej ośmioletniej szkoły podstawowej" rozr
  2. Co do zabudowy - warto pokombinować tak by stosunkowo prosto można było ją zmieniać co jakiś czas. Materiał - może palety drewniane? Można czasami dostać używane (zwłaszcza uszkodzone) za rozsądne pieniądze.
  3. Polskie pustynne "Szczury" wz. 920P, produkuje Demar i Protektor. Do dostania na Allegro. Ratują mnie przy tegorocznych upałach.
  4. Dwoik - jak dla mnie Gromy są bardzo wygodne. Zero otarć czy pęcherzy, nawet po dłuższej trasie przy upale. Dołożyłem plastikową "kratownicową" wkładkę kupioną za grosze w sklepie obuwniczym (podobną do stosowanej w desantach) - poprawia wentylację stopy, aczkolwiek nie jest niezbędna, po prostu co kto lubi mieć pod stopą.
  5. Co do podeszwy - jest taka sama jak w wersji "bezmembranowej" i w pustynnych "szczurach" wz. 920p. W terenie spokojnie daje radę, zarówno naturalnym jak i sztucznym (np. zupełnie nieźle trzyma się na zalodzonym chodniku). Jakiejś wielkiej ekstremy terenowej w Gromach nie robiłem, ale Sokolicę i Jaworzyne Krynicką bez problemów zaliczyły.
  6. Są tak samo wygodne jak "bezmembranowe" Gromy - miękkie jak adidasy. W wodzie jak dotąd nie łaziłem, ale 15 minutową ostrą ulewę przetrwały bez najmniejszych problemów. Co do przewiewności - jest zupełnie niezła, aczkolwiek nieco gorsza niż np. w polskich butach pustynnych wz. 920P. W międzyczasie za radę Kolegów z tactical.pl zmieniłem sposób konserwacji - przeszedłem na tłuszcz od Coccine (do dostania np. w CCC). Zdecydowanie lepiej robi skórze od Nikvaxa a membranie ponoć nie szkodzi. Zwłaszcza że Te-por się ponoć nie zatykają,
  7. Piechociński, stan rzeczywiśie niezły - aczkolwiek widać ślady prac krawiekich w okolicach mocowania taśm pod stopy. Na moje wyczucie 200 zł warty, może ciut więcej z uwagi na spory rozmiar.
  8. Wartość mocno zależy od wersji (piechociński czy US). Wrzuć fotki to się oszacuje. Do ASG mało przydatny (kiepsko maskuje) i szkoda trochę zabytku, lepiej komuś z grup rekonstrukcyjnych sprzedać.
  9. MarekMac- jeżeli teren jest "budową" w rozumieniu ustawy Prawo Budowlane (czyli nieruchomością, podaną w zgłoszeniu lub pozwoleniu na budowę) to sprawa się komplikuje. Taki teren musi być oznakowany i wstęp na niego podlega ograniczeniom. Obawiam się że żadna "zgoda właściciela" tu nie pomoże - kwestia odpowiedzialności kierownika budowy (zarówno karnej, cywilnej jak i zawodowej) za ew. wypadek.
  10. Czytałem to co było na tacticalu i prawdę mówiąc bardziej mi zamąciło niż cokolwiek wyjaśniło. Radzą stosować różnej maści tłuszcze - obawiam że to zatka membranę. Akurat jak dla mnie Kiwi to szczyt barachła jeżeli chodzi o pastę. Do butów bez membrany używam pasty Bufalo i wosku Coccine - ta kombinacja dała radę doprowadzić nawet desanty których swego czasu używałem (zanim zmądrzałem i przeszedłem na różne modele od Protektora) do stanu dość przyzwoitej wodoodporności. HellMaker, jeżeli możesz z własnych doświadczeń poradzić coś lepszego do konserwacji butów z membraną zamiast Fabric&Leat
  11. Powała, ale piszesz w kontekście niespecjalnej wodoodporności o Gromach (bez membrany) czy o Gromach Plus (z membraną, do takich dawałeś linka)? "Bezmembranowe" rzeczywiście cudem nie są, wodoodporne dopóki nie zamoczysz części materiałowej. Plusy - jeszcze nie wiem, ale po impregnacji woda (np. przy myciu) zachowuje się na nich jak na goratexie (małe krople nie wsiąkające) więc membrana daje pewne nadzieje - ale pewne będzie jak się sprawdzi.
  12. Protektor Commando używam w zimie od paru lat. Jestem zadowolony - ciepłe (-20 oczywiście z ciepłymi skarpetami nie stanowi problemu), stosunkowo lekkie, wygodne. Dobrze trzymają kostkę, mimo że jak na buty militarne są dość niskie (niższe od Gromów na przykład). Wodoodporność dobra, nigdy mi nie przemokły, nawet w topniejącym śniegu. Mam drobne wątpliwości co do membrany - moje Commando z przed paru lat nie mają informacji o niej, może teraz Protektor membranę w nich instaluje? Odnosząc się do rad Powały - Grom Plus właśnie teraz testuję, jak na razie jestem zadowolony. Lżejsze od Command
  13. Poniżej pierwsze wrażenia z użytkowania Gromów Plus, może się komuś przydadzą. W porównaniu z wersją bez membrany robią wrażenie nieco cieplejszych. Podeszwa jak by sztywniejsza, ale to może być błędne wrażenie powstałe poprzez porównanie nowych Plusów i mocno zużytych "podstawowych" Gromów. Do impregnacji kupiłem impregnat Nikvaxa w sprayu Fabric & Leather Proof. Jak na razie w codziennej eksploatacji miejskiej sprawdzają się dobrze, rozchodziły się i dopasowały do stopy po kilku dniach noszenia po 4-5 godzin. Jeżeli będę miał dalsze obserwacje - napiszę.
  14. Szelki - dusicielki WP rewelacją nie są, to fakt. Ale po dobrej regulacji (ech, trwało zanim się tego w praktyce nauczyłem) na początek spokojnie wystarczą. Tylko trzeba solidnie dociągnąć, bo inaczej będzie wszystko latać jak Icek Rozenblaum po pustym geszefcie. To co powyżej z własnych doświadczeń, zarówno airsoftowych jak i rekonstrukcyjnych.
  15. Dodam jeszcze jedno. Z zasady do jednostek powietrzno-desantowych dobiera się materiał ludzki bardziej agresywny, skłonny do ryzyka niż do "dekli" czy "zajęcy". To w pewnym stopniu może tłumaczyć chęć żołnierzy 82 DPD do gnania naprzód do Arnhem. Poza tym jako spadochroniarze z doświadczeniem bojowym mogli "wyczuwać przez skórę" że sytuacja 1 DPD po paru dniach walki może być trudna (choćby brak amunicji - to krytyczny problem w działaniach desantu).
  16. Dla kobiety do jakich zastosowań? Jeżeli w teren to moja żona używa Gromów od Protektora (zresztą za moją namową) i jest zadowolona. Zaletą z kobiecego punktu widzenia jest dostępność małych rozmiarów - od 36.
  17. HellMaker666 znasz jakieś sprawdzone miejsce gdzie można poczytać o konserwacji butów z membraną? Bo jak mi sprzedawca z Allegro pastę Kiwi w tym celu polecił to mi ręce opadły... Pytam o sprawdzone, żeby na takie "mundre inacej" rady nie trafić...
  18. No wreszcie się znalazł użytkownik Gromów Plus, tych z membraną. Vender, czym je konserwujesz? Masz porównanie z wersją bez membrany? Pytam bo moje bez membrany dożywają swoich dni i zastanawiam się nad zakupem wersji Plus.
  19. Co do ewentualnego natarcia Pattona metodą "do przodu ile fabryka koni w silnikach dała" - mam wątpliwości czy starczyło by paliwa i amunicji w czołgach przy przecinanej przez Niemców i zakorkowanej jedynej drodze zaopatrzenia.
  20. Dokładnie tak jak pisze Domin. Poza tym teraz wiemy czym Niemcy dysponowali między Nijmegen a Arnhem, Horrocks i Carrington tego nie wiedzieli. Poza tym nie znali dramatycznej sytuacji Frosta (łączność...) więc nie widzieli konieczności pchania się "byle szybciej" do Arnhem. Co zresztą wobec zatoru między Eindhoven a Nijmegen było raczej nie do zrobienia liczącymi się siłami... Ta operacja musiała się źle skończyć, prawdę mówiąc mogła skończyć się dużo gorzej...
  21. Zasadnicze pytanie - jak stały z amunicją i paliwem Shermany które przeskoczyły przez most w Nijmegen? Kryzys logistyczny był solidny (natarcia idące jedną zakorkowaną drogą - warto przypomniec jak długo 504 PIR czekał na dojazd łodzi)... Faktem jest że amerykańscy spadochroniarze nie mogli zrozumieć przyczyny "postoju", byli ponoć nawet gotowi pojechać jako desant na brytyjskich Shermanach. Z drugiej strony - na jak długo starczyło by wsparcia paru Shermanów Frostowi? Ważniejsze było by dostarczenia amunicji. Poza tym co Smith wiedział o sytuacji na odcinku Nijmegen - Arnhem? Mógł obawiać si
  22. A tak w sprawie początkowej czyli zacięć AK i podobnych - polecam lekturę polskiej wojskowej instrukcji do AKM, jest w niej tabelka z typowymi zacięciami, ich przyczynami i sposobem postępowania przy usuwaniu. Jak to wojskowe instrukcje napisana językiem łopatologicznym, tak by nawet tzw. "bury szwej" czy stosując przedwojenną terminologię "Jaś z Polesia" był w stanie: a) przeczytać b) zrozumieć c) stosować.
  23. W przypadku naszych "misjonarzy" często są to zakupy prywatne. Więc raczej kierują się doświadczeniem, co się bardziej sprawdza. Ja prywatnie wolę ładownice w których magazynek jest ustawiony prostopadle do pasa - szybciej mi się zmienia magazynek. Ładownicę noszę na pasie po prawej dość blisko klamry, na tyle odsunięta od niej żeby wygodnie się czołgało. A że czołgam się / leżę sporo to wolę zamkniętą. Używam takiej: http://miwomilitary.pl/?p=8.244.NA-3-MAG.-MODULOWA-DO-AK,-BERYL.B-04.MIWO-MILITARY i jestem zadowolony.
  24. Poza tym trochę inaczej kopie się w piasku a inaczej w glinie - przynajmniej jeżeli nie ma czasu/środków na oszalowanie ścian. W piasku pionowa ściana wykopu bez oszalowania nie ma prawa się utrzymać...
×
×
  • Create New...