kozak9
Użytkownik-
Content Count
38 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by kozak9
-
Nie podważam Twojego zdania, ale i tak osobiście uważam, że facet więcej wie od nas wszystkich razem wziętych :)
-
Silnika ma swoje maksimum obrotów przy takim napięciu. Jeśli chcesz mieć większego RoF'a to kup baterię o wyższym napięciu (albo zmień zębatki na takie o mniejszym przełożeniu i włóż sprężynę o mniejszej twardości).
-
Z klei na bazie żywic epoksydowych lepszego jeszcze nie spotkałem.
-
Lutownica 150W-200W, taką jak się rynny lutuje. Grot musi być kowadełkiem, rozgrzewasz ją, zabielasz końcówki biegunów, przykładasz 2 ogniwa które chcesz zlutować do kowadełka, grzejesz przez 5s ( jeżeli to są ogniwa Large), błyskawicznie przyciskasz je do siebie i studzisz. Jak się nie uda, to poprawiać dopiero jak bateria wystygnie bo można ją przegrzać i czosnek będzie...
-
Użyj żywicy epoksydowej UHU, np UHU Epoxy Plus 30minut. Najlepej jeszcze wzmocnij to jakimś włóknem szklanym o ile posiadasz. Przed klejeniem zmatuj powierzchnię i odtłuść jakimś rozpuszczalnikiem organicznym
-
moc pradu elektrycznego to niby napiecie*natezenie. z tym ze powyzej jakiegos natezenia silniczek zacznie sie grzać :P
-
jak do tej pory istnieje ( 2008r ) to istnieje jedno urządzenie mianowicie "UniLog" takie małe, sprytne, pożyteczne. wprowadzili to jako tzw "wattlimiter" aby podczas lotu nie mozną było przekroczyć pobranej energii (1750 watt*godzina ) takie sobie ograniczenia FAI wprowadziło ( lotniczy odpowiednik samochodowej FIA ) http://lipoly.de/index.php?main_page=produ...amp;language=en no i to takie coś jest :P i do tego musisz kupić jeszcze sondę którą podepniesz do baterii. ja nie wiem co on miał w tym saw'ie ale to fabryka nie była ;)
-
kopa na początku nie daje ci niski opór wewnętrzny baterii tylko jej napięcie i jego spadek pod obciążeniem. podaje się, że ogniwa mają 1.2V na cele ( nimh, nicd) a moje GP3700 jak są naładowane to mają 1.45V na ogniwo :) tak prawde mówiąc to te napięcie nic nikogo nie obchodzi ;) dobra bateria niklowa to taka, której napięcie pod obciążeniem nie spada poniżej 1.3V. jeżeli ma 1.2V znaczy że można ją wyrzucić co najwyżej:) Jak to przy pakietach dużych jest to nie pamiętam. jeszcze 2 lata temu latalismy na 16 ogniwach i to była prędkość... aż ciarki przechodzą. w modelu mam takie śmieszne urzą
-
z tym jak puchnął to różnie bywa. zazwyczaj są obklejone taśmą z włóknem szklanym wzdłuż aby właśnie puchły na bok, ale z tą taśmą różnie bywa. no moze przesadziłem z tą głową, ale balonik się spory robi. 20 ładowań to są ze 2-3 miesiące dobrej zabawy ;)
-
skąd snuję teorie? hmmmm... z doświadczenia? dualsky to największy syf jaki miałem w rękach. jeden pakiet dostałem w listopadzie na zawodach f3k we wrocławiu. już nie działa, moze 40min pracy ( 2 loty ESĄ ) a jeden kupiłem 2 lata temu, jak sie nie mylę to była 2S1P 650mAh i zapaliła mi się bez powodu. Flightpower w rekach nie mialem. u siebie w modelu używam kokam 4S1P 4000mAh i juz jeden sezon oblatałem. te bateryjki wytrzymują prąd chwilowy (uwaga!) 395A według fabryki. ja je katuje na 290A bo boję się założyć większe śmigła do modelu. tak po kilku ładowaniach zniszczysz li polke. bardz
-
Dzięki za konkretną odpowiedz SAper!
-
kolejne pytanie. jakie zębatki pasują do tego "specjalnego" GearBoxa?
-
łączysz je równolegle czyli plus z plusem i minus z minusem. masz wtedy dalej 9.6v ale 2x wieksza pojemność czyli 2x1400=2800
-
teraz juz rozumiem o co tobie chodzi. co do duzych prędkości, w moim silniczku (nie do karabinu tylko do modelu) na predkosc obrotowa wynosi 80 000 RpM i też są 6 mm i sie nie rozsypują :) daj mi swoje gg albo napisz do mnie, bo ja bym z miłą checią porozmawial z brytofilem o czymś innym niż o problemch związanych z poszerzaniem otworów pod łożyska w GB ;) wesołych świąt życze i oby twoja eLżbietka śmigała jak najdłużej!
-
przepraszam za nie offtop ale juz nie moge posta edytować. kicpA jezeli masz ochote o tym pogadać to napisz mi na gadu 3549052 i przestaniemy przynajmniej temat zaśmiecać :)
-
sprecyzowałeś to łożysko w taki sposób " łożyska stosowanego w GB " a wiec, z tego co wiem, to w GB uzywa sie kulkowych i panewek. czy jak sie wyłącze z tematu to bedziesz zadowolony i sie uspokoisz? bo cos czuje ze mnie chcesz zjeść:) świeta są i nie krzycz na ludzi. pisząc na forum nie zrozumiemy od razu tego co mamy zrozumieć. ja np przeczytałem 3 razy twój ostatni post i nie moge zrozumieć o co chodzi. ooo juz chyba kumam. ale sprecyzuj flansze bo jak do tej pory nic o niej nie powiedziałeś konkretnego. napisz tylko o niej zebym sie nie zgubił znowu
-
budowa łozyska? kulkowe, igiełkowe, olejowe, panewka? w budowie lozyska nie ma nic trudnego kolego :P zacznij czytać to co piszesz bo nie rozumiem tego "Wszystkie to od dziś 2"
-
nie ja nie wiem o czym pisze, tylko ty nie wiesz:P napisałeś tak, ze zrozumiałem ze 2 płaszczyzny maja być do siebie równoległe i prostopadłe :P jeżeli 1 musi być || do 3 to troche utrudnia sprawe, aczkolwiek wydaje mi sie, ze nawet jakby te płaszczyzny nie były równoległe to by nic nie zmieniło dla przekładni. ze szkieletem gorzej. jeżeli chcesz poszerzyć z 6mm na 7mm to wykonujesz prosty zabieg. mocujesz szkielet w jarzmie, pasujesz otwór 6mm do osi wiertarki stołowej przy pomocy wiertła 6mm, zmieniasz wiertło 6mm na 7mm i wiercisz. mam nadzieje ze sie nie zaplątałem. ;) dla mnie posze
-
mnie przez całe życie uczyli zę płaszczyzny są albo równoległe, albo prostopadłe:P te otwory są spasowane. poszerzając je praktycznie nic nie zmienisz. co do tych kuleczek, one są przecież w koszyku i nawet jak odpadną pokrywy łożyska to cięzko zeby to sie rozsypało :P
-
Panowie, są wiertła i wiertła. po co komu frez? frezik bedzie kosztował tyle co cały gearbox. z wyosiowaniem nie widze problemu. co do łożysk... wydaje mi sie, że kulkowe są najtrwalsze, kwestia tylko jakie. poszukajcie na stronach gdzie sprzedaja łozyska (albo najlepiej w jakims pobliskim sklepie z łożyskami. we wrocku znam 2 takie :) ), kupcie takie co kosztują odpowiednio dużo i bedzie dobrze. w TEORII panewki (łożyska ślizgowe) sie szybciej zużywają.
-
z całego serca polecam schulze, ale to chyba przekracza budzet ^^ tutaj balanser, jest sprawdzony, działa super: http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=5446 i ładowarka też sprawdzona: http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=674 jak chcesz kupować li pole to musza mieć specjalny wtyk do balansera! nie wiem czy baterie co do ASG sprzedaja bedą miał takie urządzenie. pozatym musisz sobie zmajstrować przejściówke z ładowarki na batke ( Gold 4mm i duza tamyia to koszt plus minus 10zl) wszystko to do nabycia w naszym cudownym, najlepiej zaopatrzonym w polsce, wro
-
li pole maja 2 zalety: masa i wydajność. wady sa takie: łatwo zniszczyć kiepskim sprzetem do ładowania, BARDZO czułe na uszkodzenia mechaniczne, czasem same z siebie potrafią sie "nadmuchać" (z kosteczki o wymiarach 62 x 32 x 17 mm robi sie balonik jak głowa człowieka ), palą sie jak napalm (nie da sie zgasić, musisz poczekac az sie wypali). z doswiadczenia wiem, ze nie uzywa sie innych li poly niz kokam: http://modele.sklep.pl/index.php?cPath=34_195_255 jak ja słysze coś takiego jak baterie firefox to mnie w brzuchu przewraca ;/ szukałem sobie takiej firmy jak firefox batteries i nie
-
LOL. a jakoś tak dokładniej? bo przy tych wymiarach niczego tu nie wcisniesz co bedzie miało wiecej niz 6v chyba ze GP 1300mAh
-
Lipoly to twoj wybór. po pierwsze, bez dobrego sprzetu do ładowania i balansowania zniszczysz ja po 3-4 ładowaniach, po drugie jak ją delikatnie uszkodzisz to istnieje ryzyko ze sie zapali. ile masz miejsca w tym karabinie, ze nimh odpadaja?
-
tu nie chodzi o napiecie znamionowe, tylko o to o ile spada przy obciazeniu, trzeba by przetestwać ale wydaje mi sie ze przy wysokim przelozeniu i dobrym silniczku pójdzie