LaY

Takie działanie ma majwiększy sens przy stronach takich jak WMASG (aby przyspieszyć ładowanie na urządzeniach mobilnych). Na stronach których zawartością są filmy jest to sprawa drugorzędna, choć moim zdaniem pomysł zły nie jest.

:uśmiech: Nie o to mi chodziło. W tej chwili wszystko jest ok, chodzi mi raczej o to by nie wrzucać zbyt dużo zbędnej grafiki. Wzorowanie się na Youtube jest tu najlepszym wyjściem. Tylko logo powinno pozostać w stylu ASG.

@ Viamortis O ile dobrze się orientuję to Youtube jest własnością Google, a Redtube nie. @ granat91 Nabijasz tylko posty. Co do wyglądu strony to radzę nie przesądzać z wodotryskami i postawić na intuicyjną obsługę.

Youtube raczej nie ma o co się czepiać, tak samo jak nie czepia się żadnych redtubów. :wink: Pomysł na stronę jest świetny, pozostaje czekać na lepsze materiały. Co do selekcji, odrzucanie słabych filmów nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem dla strony której celem jest wrzucanie dowolnych filmów ze spotkań airsoftowych przez wszystkich maniaków. Raczej najlepszym rozwiązaniem jest wspomniana lista najlepiej ocenianych filmów, wtedy filmy słabe i tak trafiałyby na koniec listy i byłyby usuwane np. jeśli przez jakiś czas oglądalność jest zerowa (pomogło by to oszczędzać miejsce na serwie) .

U mnie wycinają co roku po kawałku. Fajna zabawa jest w młodych, niskich drzewkach (oczywiście tam gdzie nie są ogrodzone). Ten sposób jest najlepszy. Fajne uczucie gdy przeciwnik zostaje zasypany kulkami nie wiedząc skąd. Na zwykłe jebanki lepiej jest robić umocnienia które można szybko "rozebrać".

Historia mrożąca krew w żyłach. Ja bym się tak tych żmij nie bał, wypadki chodzą po ludziach ale dużo większe jest prawdopodobieństwo zachorowania na boreliozę przez kleszcza niż ukąszenia przez żmiję.

A co dopiero zapach czosnku wydobywający się z każdym oddechem z ust :wink:

Jednak wielu ludzi zmieniłoby petardę bo ta to jest jakaś za słaba. :killer: Lepiej jest już wykorzystywać najprostsze pomysły typu budzik niż ryzykować utratę ręki.

Przecież to właśnie napisałem. :lol:

Nie bardzo rozumiem o co Ci teraz chodzi. :lol: Ja się nie spinam tylko chcę zaznaczyć że nie wszystkie z tych dzieci o których tak piszecie że latają po podwórku z 500 fps są nieodpowiedzialne za siebie. Tyle że nawet jak są za siebie odpowiedzialne to tak jak sam zaznaczyłeś nie z punktu widzenia prawa. :poddanie: Jestem za wprowadzeniem tych ograniczeń co do zakupu replik bo jest pełno świrów przez których środowisko cierpi. Na przyszłość będę wklejał więcej emotek żeby nikt nie myślał że robię jakąś napinkę. :uśmiech: PS. Na replikę zarobiłem sam. :wink:

I tutaj masz rację, dlatego repliki od 18 lat to najlepsze rozwiązanie. :wink:

Nie chciałbym się sprzeczać, dlatego wierzę że nie sugerujesz że mam 12 lat i "muj tata mi kupił karabin do ASG". Poza tym też to stwierdzenie odnosi się do tych, którzy są dorośli tylko z wieku a nie z rozumu, bo często nie wykazują oni na strzelankach ani trochę odpowiedzialności.

I tu masz rację bo nawet wśród tych dzieciaków znajdą się w miarę odpowiedzialni. Rzadko ale się znajdą. :wink:

Hehe, my wypełniamy worki trawą, ale też chcemy się przerzucić na trociny bo mamy tartak w pobliżu. :uśmiech:

Moim zdaniem pointman a szperacz to to samo. tyle że pointman to określenie Amerykanów natomiast w polskim wojsku nazywa się tą osobę szperaczem. W każdym kraju jest jakiś wojskowy żargon i w każdym kraju ta osoba będzie się inaczej nazywać.

Ja obecnie ładuję mu .25 ale myślę czy ie przerzucić się na jezcze cięższe. Bo lecą daleko ale co z tego jak je znosi. Wolę mniejszy zasięg, ale większe prawdopodobieństwo trafienia na tych 30 metrach.

Zderzacz rozpędza cząstki (czyt. kulki) do takich prędkości że resor może naskakać :-P

Sorry za offtop. Mnie najbardziej wkurza porównywanie każdego kto pisze na forum jakieś głupoty do zapalonych CS'owców. Przecież nie gry świadczą o poziomie postów a inteligencja tychże osobników. Bo ja spędzam dużó czasu przy grach a jakoś takich problemów nie mam. Do tego należy dodać że CS to gra taktyczna Jej wizerunek jako gry taktycznej został popsuty przez dzieci latające byle gdzie i strzelające gdzie popadnie oraz przez cziterów którzy jednak zawsze się znajdą. W każdym razie warto zagrać z jakimiś bardziej pro graczami. Rozwalą was taktyką mimo przewagi liczebnej. Wracając ju

Mój kumpel ma w tym roku 18 i pojedzie na jakiś obóz ASG. Tak więc wiedz że inni też jeżdżą.

Myślę że należałoby dodać zadania dodatkowe bo bez tego wyjdzie zwykła jebanka. Do tego jakaś rozbudowana historia która już na starcie pozwoliłaby wczuć się w rolę. Żołnierzy rosyjskich powinno być trochę więcej ze względu na to że Polacy i NATO będą okopani. System ran jest dość ciekawy ale wielu ludzi może go nie skumać (są tacy). Trochę pracy i może z tego wyjść całkiem fajne dzieło, na razie jeszcze strzelanka jebanka. Powodzenia w udoskonalaniu bo pomysł ciekawy. :wink:

Cyrylica mile widziana :D Myślę że scenariusz świetny, lecz tak jak przedmówcy usunąłbym respy. Ewentualnie można dać po 1 respie na Rosjanina, ale Specnaz bez respów, on ma walczyć o przetrwanie a nie biegać sobie gdzie mu się podoba wiedząc że i tak się odrodzi. Zmniejszyłbym ilość medyków a po drugim trafieniu (tzn. po zabandażowaniu) Marines i SF wypadają z gry.

Zgodzę się z tą opinią, choćby taki lis. Zawsze myślałem że lis się człowieka nie boi. Do momentu gdy natknąłem się na jednego, najpierw chwila w bezruchu, tak ja jak i on, po czym zrobiłem jeden wolny krok do tyłu bez odwracania się a on zaczął już uciekać. Jedynie dziki i jelenie (na rykowisku) w okresie godowym oraz locha z młodymi stanowią niebezpieczeństwo. Co do żmij i węży, nie wypowiem się bo sam ich jeszcze nie spotkałem, a na kleszcze jakiś Off itp. Może się trochę mylę, jak co to mnie poprawcie.

Dzięki, myślałem czy mogą na stałe skonfiskować repliki, ale skoro tylko na ekspertyzę mogą wziąść to już się tak tym nie martwię.

A co jak przyjeżdża policja, a wszyscy na strzelance to nieletni? Jeszcze nie miałem z nimi spotkania w trakcie walki więc warto zapytać by wiedzieć na przyszłość.

Dzięki, nawet wcześniej nie szukałem takiego tematu.