Dziki123

Panowie eksperci, mam takie pytanie. Czy: Jeżeli chcę mieć tylko autoamtyczny tryb ognia i przed konwersją Kuby podłączę zaworek bezpieczeństwa, do tego reduktor odpowiedni, potem zawór do zbiornika i w końcu zbiornik/butlę. To ma to szanse działać? Bo jak tak siedze i myśle to mi się wydaję, że tak. kwestia jakie cisnienie na zaworach i tak dalej to swoją drogą bo to trzeba bedzie policzyć. I przy okazji mam pytanie dotyczące funkcjonowania konwersji na CO2: faktycznie w warunkach polowych przy długim ogniu ciągłym, gaz na wskutek rozprężania może tak zmrozić materiał że konstrukcja się

No i własnie widać jacy ludzie wypowiadają się na tym forum.... 1.Mówiąc, że nie wiem jak działa zawór, nie miałem na myśli tego co to jest "zawór". Tylko jak działa mechanizm spustowy i w którym miejscu układu najlepiej go umieścić. Ale już rozwiązałem ten problem. 2. To chyba Ty nie widziałeś mechanizmu lever action, bo kiedy ja przeczytałem odpowiednie książki i artykuły, które przez ten czas udało mi się znaleść(bo jakichś rzeczowych wypowiedzi nikt mi nie raczył udzielić). To mechanizm opiera się głównie na 2 elementach i zamku. Fakt trudniejszy do wykonania garażowego bedzie mech

A gdzie ja te zaworki i te kostki kupie? Bo jak szukałem po necie to znalazłem tylko jakies zawory, ale nawet nie wiem co to robi. A body to bedzie z "odzysku" wiec za free.

Na co niby mam wydać te 200,-? na kupienie wiatrówki na gaz i rozwalenie jej? to troche bez sensu.

No własnie w butli...ale magazynki chyba też wytrzymują coś koło tego, prawda? Bo i tak układ dąży do równowagi. Więc ciśnienie jest prawie takie samo, prawda?

Fakt patent z nabojem było dupe otłuc, już jest leprzy, jak uda mi sie odpalić SolidWorksa to jutro po maturze narysuje i wam pokaże jaka jest wizja. Mam ndzieje że uda mi się to nawet jakoś połączyć żeby sie ruszało jak należy (mimo że nigdy mi to nie wychodziło :-P ) A co do tego kupowania, do dyspozycji mam 50 złotych +/- 20 wiecej nie dam rady wyskrobać, a chce to zrobić przed końcem czerwca wiec kase nie bardzo wyrobie. Ale jakby ktoś z łaskawości swego serca miał zawory niepotrzebne do gaziaków to ja z checią przyjme:)

Konstrukcja to swoją droga, chodzi o to, że chcę policzyć jakie będzie potrzebne cisnienie w zbiorniku, żeby napędzić kulki do ~350 fps. Przy np. dyszy doprowadzajacej do komory o l~100 i d~5. Jak dam za duzę to wyjdzie 100fpsów i zabije kogoś a jak za mało to bedzie kichał kulką (bo naboje są specyficzne) więc żeby to policzyć potrzeba mi jakichś informacji na temat GG, bo producenci nie podaja żadnych informacji (przynajmniej ja nie znalazłem)

Wybaczcie mą smiałość, ale nigdzie nie znalazłem takich informacji. Interesuje mnie to jakie ciśnienie panuje w zbiornikach replik gazowych (GG). I jaka jest zależnośc miedzy ciśnieniem a ilościa potencjalnych FPS'ów (wiem że to zależy od wielu czynników oprócz ciśnienia ale jakaś zależność pewnie jest)? Albo jaki współczynnik spręzystości ma GG (bo teg oteż nei mogłem znaleść, z tego co ja sie orientuje to jest chyba propan z jakimiś domieszkami które właśnie czyią GG bardziej "ropreżliwy"). Z góry dziękuję za fachowe odpowiedzi :)

Po pierwsze primo, to ma być shotgun (ogólnie pojęta strzelba gładkolufowa). A po drugie primo, to zrobić taki nabój naprawde nie jest trudnoa żeby nie wypadały kulki wystarczy cienka warstwa bibułki, a jak strzeli to i tak przelecą. A ja nie chcę przystosować jakiejśbroni żeby wyglądała na lever action, ja jąrobie od podstaw, a lufe zrobię ze stalowej rury o d~4cm (to ma być taki byczy, lekko komiksowy sprzęt, aramta taka, wieć nie mów że za duże :P). No ale chodzi jescze o to czy jak zrobię zbiornik na ten gaz to jak go połacze z dyszą przy naboju? :| tu kolejny problem technologiczny...nie

Chodzi o coś na wzór Winchester Model 1887 to jest strzelba z systemem lever action, i jest najczesciej na naboje 20", a orginalnie nie ma dużego rozbryzgu, ale jak wiemy obcięcie lufy skutkuje zmniejszeniem zasiegu ale zwiększeniem spektrum rażenia. A nabój chcę zrobić jakoś tak (sorry za prowizorke ale w SolidWorksie mi się skońćzył okres próbny):

Co mam zrobić to wiem, problem z tym jak...ale już znalazłem animacje mechanizmu i wszystko gra. Też pomyślałem o zrobieniu gaziaka, ale chyba zrobie od podstaw bo czesci na outfit mam, chodziło o ten podawacz do naboi....Wpadło mi do głowy wczoraj, żeby zrobić mocny zbiornik wsadzić go w chwyt, a naboje na wzór kal. 12 tyle że nie było by kanału i jednej kulki tylko taki tłok który by wyrzucał kulki które by były wsypane do "beryla", takie rozproszenie by wtedy było... tylko wydaje mi sie, że to porządne ciśnienie bym musiał walnąć żeby tak sie działo, żeby te kulki które wylecą miały ta

Wita forumowiczów! Kiedyś znalazłem w necie Winchestera M1887 od Marui. Nawet chciałem sobie kupić ale taka przyjemność to jednak spory wydatek, wieć postanowiłem sam zrobić taki sprzet. Najpierw myślałem o zrobieniu czegoś napędzanego sprężyną, ale po pierwszym naszkicowaniu doszedłem do wniosku, że dość trudno jest wmontować naciąg spręzyny do lever action. Ale napęd to pół biedy bo nie mogę "rozpykać" mechanizmu podającego naboje. Szukałem w necie zdjęć i filmów ale dalej nie moge na to wpaść. I tu się zaczyna moja prośba, ktoś może ma jakiś pomysł i sie ze mną ( i z innymi) podzieli ja