KapitanBomba04

Chociażby taki http://www.asgshop.pl/sklep/produkt.php?id=2054 Ale jakieś LiPo 7.4 też powinno podejść, takie np. http://deltashop.pl/pl/li-pol-2s-74v-/610-turnigy-nano-tech-1200mah-2s-1525c.html

Mogłeś źle złożyć gearboxa; mogłeś za mocno docisnąć silnik, itd. Napisz jeszcze raz, na spokojnie. Możliwe (mało prawdopodobne, ale jednak), że sam Gb mógł się nie do końca ułożyć dobrze w body. Rozbierz to jeszcze raz, na spokojnie posprawdzaj wszystko, złóż do kupy ze 100% pewnością, że jest jak powinno być i włóż do korpusu.

- powinno być analogicznie

Kupujesz coś takiego - jak znajdziesz dostępne i masz AKS74U z RISem http://deltashop.pl/pl/szyny-ris-ras-sir/692-zespol-szyn-ris-do-aks74u.html

Chwyt przedni, czyli łoże, jest tak samo mocny. Co do szyny grzbietowej z Beryla - będzie za krótka, a z Cymy 039 mogłaby pasować - pytanie tylko, czy chce Ci się kombinować z jej montowaniem, bo musiałbyś dorobić jej zaczepy na podstawie szczerbinki i obsadzie kolby. Co do 3 pytania - to atrapa rygla rury gazowej - w modelach systemu VFC (czyli na kołkach, w przeciwieństwie do systemu TM, który masz w starszych generacyjnie replikach AK) umożliwia zdjęcie rury gazowej przez obrót tej dźwigni. Na zielono oznaczyłeś boczną szynę RIS, możesz na to dać latarkę, laser... Masz wybór między AK, a G

Śmiem wątpić, że jako straszak by zadziałał - strzelisz, spudłujesz, a zanim przeładujesz jeszcze raz oberwiesz od przeciwnika kilka razy. W obecnej sytuacji, gdzie replik na rynku (nie koniecznie rodzimym) masz zatrzęsienie, a są dostępne lepsze opcje (jak pompka AGMa) sens kupowania pistoletu-sprężyniaka jest znikomy - chyba, że imprezy stricte spirng-party, albo "awaryjny awaryjniak". Jak nadal chcesz pistolet, to nawet Berettę STTI NBB - bardziej się nada

To zamiast pistoletu, z którym nie zdziałasz zbyt wiele bierz AGM 003 - nie ważne, jak sprawne masz ręce, sprężynowy pistolet będziesz miał tylko jako wypełniacz kabury/broń ostatniej szansy

Nie bardzo - PJ M249 to klon CA M249 - a zwykłą V2 miał chyba tylko prosiak G&P. Pozatym, inaczej masz rozwiązane w M249 chociażby mocowanie GB w "budzie", chwyt pistoletowy, zespół spustowy... Musiałbyś poszukać GB od Minimi (czyli M249) i tyle

Jak na TM nie stać cię, to bym został przy KJW - tutaj spytałbym Dextera, albo innego speca od gaziaków (Mendi może??)

To, co pisał -Otto-, lub sprężynowy shotgun AGM, bo i celniejszy, i zasięg ma większy od tego twojego Glocka. Albo AEP Cymy - w razie potrzeby masz tryb auto, a z ok. 180-200 fpsów nie zrobisz nikomu krzywdy - będąc sporo poniżej limitu CQB (zwykle 350-360 FPS)

290 +/- ;) Może właśnie dlatego padają tak szybko, bo za mocna spręzyna. Tak czy siak, wracając do tematu - albo masz G&P, albo te ACMy, nic więcej mi nie przychodzi do głowy

U mnie siedzi sztywno - tylko ją lekko podszlifowałem pod AEGowego ASAPa ACM. Mocniej dokręć śrubę od adaptera (tą wchodzącą w prowadnicę sprężyny), a potem samą prowadnicę (wcześniej sobie ustaw pierścień dociskowy na gwincie) - właściwie tyle

A M47 DE z 6 latami na karku strzela dalej - tylko tam 90% jest z plastiku elementów ;)

Jeśli się nie mylę, to te 2 też są metalowe (ZnAl, bo ZnAl, ale metal): http://www.taiwangun.com/shotguny/hi-power-m870-shotgun-long-420-fps.html http://www.taiwangun.com/shotguny/hi-power-m870-shotgun-420-fps.html

Na Yt masz filmiki, gdzie będziesz miał pokazane co i jak - wpisz sobie frazę "GBB pistol Hop up" np. i szukaj. Będzie analogicznie, jak tu

Akumulatory do replik są z reguły droższe od modelarskich, przy czym te drugie mają lepsze parametry. A że w G36C masz mało miejsca w łożu - to chyba nie będziesz miał wielkiego pola do popisu...

Wyglądowo Boyi lepszy, JG za to mają opinię (miały przynajmniej długo) dobrych. Z tych, co podałeś to G36C Boyi>G36 C/K* JG * Wewnętrznie to samo, tylko lufa i łoże dłuższe w wersji K

Większość (jak nie wszystkie) Hicapy do danego typu replik są wymienne (poza replikami plastik-fantastik za ok. 100-250/300zł), bo są w tym samym standardzie - wiec ??

Mundur to nie garnitur - nie musi być idealnie na miarę - ważne, żeby nie wisiał jak prześcieradło i nie opinał jak kombinezon płetwonurka - i nie wyglądał jak garniak Jasia Fasoli (przykrótkawy dla tych, co nie skojarzą).

Pierwsza liczba to długość nogawki, druga to obwód pasa, trzecia to obwód w biorach - zmierz się i będziesz wiedział

Mogą lekko wisieć najwyżej, ale te kilka cm raczej nie będzie przeszkadzało

75/85, albo 80/85 - 90 będą leżeć jak spodnie McHammera na kimś mniejszym.

Mam ponad 1.90m wzrostu, a używam spodni 85/84/100 i są lekko luźne - akurat na ściągaczach to pod pas reguluje, bo jestem raczej postury somalijskiego sprintera (chude, długie :icon_mrgreen: ).

Ma regulacje na paskach - więc dopasujesz pod siebie. A długością się nie przejmuj - po ziemi szurać nie będzie

Kiepskie są, to fakt. Silnik możesz wymienić. Jak chcesz, to gumkę Hop-up - u mnie jest fabryczna dalej.