Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

1beduin

Użytkownik
  • Content Count

    353
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by 1beduin

  1. Dzięki :wink: Nie wiem tylko czy to będzie działać przy stalowym suwadle i aluminiowej dyszy? Czy ciężar tego zestawu, nie będzie miał zbyt mocnego BB i w końcu nie uszkodzi gwintu tuby? 13/s no, no. Nie źle
  2. o ja gupi, no niby tak :biggrin: No to zmiana sprężyny, tylko wtedy będzie mniej strzałów na jednym naboju CO2, ale z drugiej strony dążąc do realizmu nawet jak wystrzeli 50 razy to mamy 20-kulkowy bonus :wink:
  3. Nie widzę powodu, że by przepraszać kolegę Wukasza. Po 1 Tak jak napisałem i nadal twierdzę, że nóż LMF II jest polecany w szkołach przetrwania (przynajmniej jednej wojskowej) (nie piszę o nożu sygnowanym przez p.Grylsa) Po 2 Jak wszyscy dobrze wiemy, każdy nóż można rozwalić, tylko trzeba chcieć To tak w kwestii tego "strasznego" produktu takiej "beznadziejnej" firmy GERBER I proponuję kolegom nie teoretyzować czy jest przydatny czy nie, tylko posłuchać lub popytać użytkowników :wink: Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania, to zapraszam na priv lub możemy się spotkać osobi
  4. Ty chyba nawet masz letnią sprężynę, jak u Ciebie jest z szybkostrzelnością? Sebin a jakiego oringa używasz? Zastanawiałem się nad twardszą gumą i wymianą hammer springa na 120, ale nie wiem co to może zmienić w BB? Wydaje mi się, że będzie tylko mocniej walił w zawór w magazynkach, ale może mi się tylko wydaje :wink:
  5. Tak się właśnie zastanawiam, tylko z drugiej strony, po co mi tyle tych noży? Do lasu jak idę to zabieram multitula Victoinoxa krzesiwo mam zawsze przy sobie i wystarcza. Jak jadę na wyprawę do jakiegoś "dziwnego" kraju dodatkowo zabieram KaBara, dawniej Muella, nóż Kukri (fajny, ale strasznie wielki) No i mój ulubieniec nóż survivalowy wojsk brytyjskich zwany MODem (tak słyszałem). Toporny, brzydki, bez żadnych nowoczesnych nacięć i wodotrysków, ale bardzo praktyczny. Niestety został w górach Kaczkar jako "gift" :wink: Jednocześnie chciałbym go sprawdzić w terenie, tylko że takich do s
  6. No, no :wink: ciekaw jestem co na to firma Gerber?
  7. Zrobiłem dzisiaj test plenerowy. Replika WOC, wymienione suwadło i dysza na stalowe suwadło NPAS RaTech, sprężyna fabryczna Magazynek CO2 firmy GHK załadowany 30 kulkami Xtreme 0.30g Nabój gazowy CO2, nie wiem jakiej firmy, na naboju znajdują się następujące napisy: EMPTY 31g FULL 42-43g 11.5g CO2 MOSA 2008 BATCH NO8/371223 Temperatura -1C godzina 15 pospacerowałem z repliką około 1.5h żeby nabrała temperatury otoczenia. Pierwsze 10 strzałów ogniem pojedynczym, kulki lekko szybują w górę, zasięg około 50-60m, nie wiem czy odczuwalny (brak testera :icon_mrgreen: ) Drugie 10 kul
  8. Bez przeróbek (nie wiem czy w ogóle jest sens) pozostaje Ci tylko "ten metalowy wynalazek"
  9. Nie powiem, żeby mnie ta odpowiedź usatysfakcjonowała :wink: ale skoro tak mówisz..... z drugiej strony jeżeli twoje WE nie ciekną i moje 3 WE do Colta, nie ciekną, to w takim razie możemy zadać kłam jakoby ale to może być tylko przypadek :wink:
  10. Gdybyś mógł tę myśl rozwinąć byłbym wdzięczny (myślę, że nie tylko ja) i nie traktuj tego Dexterkrak jako jakiejś zaczepki, poprostu w kilku serwisach (ASG) tłumaczono mi, że gaz wypełniając magazynek nie pozwala uszczelkom się odkształcać. Co więcej radzono mi też od czasu do czasu "zapodać" kilka dawek silikonu w spreju, co ma powodować uszczelnienie ewentualnych mikronieszczelności. Z moich doświadczeń z magazynkami G&P do WOC-a wynika jasno, że jeżeli jest w nich GG to magazynki nie ciekną, po opróżnieniu do zera magazynka, zaczynają się kłopoty (rozbieranie, smarowanie silikonem u
  11. Trzymaj magazynki zawsze nabite gazem, czy używasz zabawki, czy nie. Ot i cała tajemnica :wink: Mam Colta WE od 3 lat i żadnych problemów ze szczelnością, wszystkie trzy magazynki nie ciekną.
  12. tu kolego nie chodzi obrone Gryllsa, tu chodzi twoją kulturę wypowiedzi, jak odnosisz się do człowieka (w tym wypadku Gryllsa, któremu zapewne do pięt nie dorastasz) Mnie z kolei twoje zachowanie oraz ton w jakim się wypowiadasz, daje tylko coraz większe przekonanie, że oglądnięcie kilku filmów, odbycie kilku "wojen" na plastikowe kulki oraz przespanie się w ciemnym lesie, powoduje że jesteś przekonany o swojej nieomylności oraz OGROMNYM doświadczeniu, życiowym :wink: Co do p.Gryllsa, muszę się z tobą zgodzić, że wiele osób z dużo mniejszym, oczywiście doświadczeniem niż twoje, moż
  13. Dzięki TBM Mam, można powiedzieć :wink: kilka noży i chyba go nie nabędę (mam Ka-Bara) ale jestem pewien podziwu, bo patrząc na niego ciężko by mi było mu zaufać :biggrin: Super, niech Ci zatem służy następne 3 lata
  14. Sądzę, że masz za sobą nie jedną szkołę przetrwania i swoją wiedze czerpiesz właśnie z praktyki a nie z internetu. Kolega twój twierdzi, że "...Kolega Wukasz ma większy staż i uwierz mi (i jemu), jest praktykiem..." mniemam, że chodzi o praktyke np. w wysokich górach, a nie chodziło o staż i praktykę FORUMO-INTERNETOWĄ Dlatego cóż mi pozostaje, mogę powiedzieć że cały mój świat i doświadczenia Survivalowe legły w gruzach :icon_mrgreen: Czekam z niecierpliwością na założenie przez ciebie szkoły przetrwania. Momo kilku lat które posiadam, chętnie się zapisze.
  15. Ja bym nie wydawał takich pochopnych ocen, no chyba że jesteś byłym żołnierzem SAS (może chociaż przeszedłeś selekcje do SAS?) może masz większe doświadczenie w dziedzinie bytowania w DZIKIM, BEZLUDNYM terenie. No to może jesteś chociaż odważniejszy i bardziej sprawniejszy fizycznie od "tego kolesia" ? No jak tak, to sorka :bialaflaga: masz prawo się tak wypowiadać Ten model noża w szkołach przetrwania, jest powszechnie uważany za TOP i instruktorzy (ci wojskowi też) wymieniają go w pierwszej 5 są takie materiały, gdzie ząbkowane ostrze radzi sobie znacznie lepiej
  16. Nie wiem czy trzymałeś oryginalnego Colta w rękach (to nie jest, żadne halo teraz jest tyle sklepów z bronią, prywatnych strzelnic, że można to zrobić) ale do rzeczy, to duży i ciężki pistolet a ta replika będzie bardzo zbliżona do oryginału i w małych dłoniach, użytkownik może mieć problem z np. zwolnieniem magazynka, prawidłowym uchwytem repliki itd Bez urazy jak ktoś to sobie wziął do siebie, są różne dłonie 16-latków i nie tylko. Widziałem dorosłych facetów, którzy mieli problemy z prawidłowym trzymaniem pistoletu CZ 85 ze względu na duży chwyt tej broni. Stąd taka moja luźna myśl.
  17. Na obrazku pierwszym mam wrażenie, że magazynek u dołu to 9PARA a na nim leży 11.43, więc tak jak było pisane wyżej, różnica chwytu może być minimalna i osoba która nigdy nie trzymała w ręku oryginału, nawet nie zajarzy czy jest jakiś problem, a ta która trzymała może nawet tego nie poczuć. No na pewno widać, że nie będzie to replika dla małych delikatnych rączek 16-latka :wink:
  18. W Polsce produkuje to firma EQUES i OCEANPRO (obie z Wrocławia) W opisie tego z alegro sprzedawca pisze: "Posiada podgumowany zamek błyskawiczny" "gumowany" zamek to sobie można w majty wszyć. To jest zamek nie przepuszczający powietrza (nie wspomne o wodzie) jeden z najdroższych elementów suchych skafandrów, zamki takie, tak takie, firmma YKK robi dla kosmonautów. Dlatego nie powinna nas dziwić cena takich worków oraz suchych skafandrów. Wspomniana wyżej firma DUI sprzedaje skafandry za 5.000 zł to model najtańszy, taki jak dla wojska około 9.000-10.000 zł ale nie ma co się załamywać moż
  19. albo tę książkę myślę, że na początek będzie dużo lepsza Jest na Alegro za grosze, taniej niż nóż od kowala :wink: sory nie mogłem edytować poprzedniego postu
  20. Tobie chodzi o bytowanie a to dział SURVIVAL, pytania jakie zadajesz to raczej (piszę raczej) nie to forum. Proponuje Ci zalogowanie się tu: http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=309 oraz poszukanie książki w necie : (nie mów że niema) znalazłem można jeszcze kupić, polecam ją z czystym sumieniem, każdemu kto zaczyna przygodę z SURVIVALEM, TREKKINGIEM i WYPRAWAMI. Książkę napisał były komandos SAS, podając kilka sztuczek, pateńcików iitd
  21. Kopii, którego noża Ka-Bar? Bo p wpisaniu w wyszukiwarce " S&W SAR2 " nie pokazuje się żaden nóż ( http://www.google.pl/images?q=S%26W%20SAR2&oe=utf-8&client=firefox-a&rlz=1R1DVFA_pl___PL398&um=1&ie=UTF-8&source=og&sa=N&hl=pl&tab=wi&biw=1280&bih=585 ) oprócz składanego noża CRKT :zastanawia: Mógłbyś kolego: napisać, wkleić, podać linka do strony z owym nożem ( opcje co zrobić sam wybierz :wink: )
  22. Taka prawda Te pytania są takie, jak by nigdy nikt nie pojechał na 2 dniową wycieczke w góry do lasu czy nad jezioro. Pomijam fakt dorabiania do tego całej ideologii "...co jeść, że by mieć lepszy refleks, koncentracje itd..." szok. Wystarczy poczytać co znajduje się w wojskowej racji Brytoli i sobie podobną w sklepie skompletować. Nie chce mi się pisać co tam jest, bo osoby które nie potrafią same takich rzeczy znaleźć, nie powinny się wybierać po za dom (i spódnice mamusi) na dłużej niż 3 TRZY godziny
  23. Jeżeli potrzebujesz noża do survivalu sensu stricto,to wszędzie się mówi (wszędzie mam na myśli szkoły przetrwania i te wojskowe i te cywilne) o nożach z głownią stałą np. nóż pilotów US Mówi się też, że dobrze jest kiedy nóż ma odkręcany chwyt np. tak jak tu: wtedy można klinge noża wykorzystać jako włócznie, chociaż trudno mi sobie wyobrazić do czego ta włócznia miała by służyć, bo do połowu ryb lepszy będzie oścień, albo łuk. Na pewno na niedźwiedzie :icon_mrgreen: Jeżeli potrzebujesz noża wielofunkcyjnego to polecam Gerbera (używany przez żołnierzy US w przeróżnych warunka
×
×
  • Create New...