soldat

Może przez to że blokada tłoka się starła. Wiesz jak na mój gust to kupiłeś nie tą część co trzeba, najszybciej przy tej sprężynie niszczą się pozostałe części spustu. Polecam całkowicie rozebrać mechanizm spustowy i zobaczyć czy wszystko jest całe. PS: Mógłbyś napisać jaki masz teraz zasięg? Tak na oko, maksymalny i skuteczny. Pozdrawiam Soldat [ Dodano: Pon 09 Paź, 2006 ] Mam takie pytanie, może ktoś zna odpowiedź. W VSR Real Shock i VSR HFC są ciężarki na tłoku, po ściągnięciu ich mamy ok 360-380fps, w G-Spec i Pro Sniper ich nie ma. Więc czemu nie mające obciążonych tłoków G

Hmmm... mi to wygląda jak AK74 z dłuższą lufą z inną pokrywą zamka oraz krótkim magiem. Albo tak jak napisał Irwin, że jest to jakaś filmowa przeróbka. :)

Orientacynja prędkośc kulki na sprężynach: -120sp ok 360-390fps -130sp ok 380-420fps Zależy też od pozostałych elementów. Wnioskuję tak na podstawie informacji znalezionych w internecie oraz moich obliczeń. Nazwa sprężyny (poza tymi od PDI i CA, wyrażanymi w %) oznacza ilość metrów na sekundę, w przypadku preclufy dolicz jeszcze ok 15-20fps. Pozdrawiam Soldat Przed chwilą jeszcze znalazłem to: http://wmasg.pl/forum/viewtopic.php?t=1134...4&highlight=vsr Czołem! 8)

Ja miałem tylko ściągnięte ciężarki z tłoka co daje podobno ok 370fps. Widać to było bo puszki przebijało na wylot. Co do ilości fps po wymianie sprężyny to łatwo to policzyć, np. 120sp, 150sp, nazwa oznacza orientacyjną ilość metrów na sekundę. Policz 1m/s = 3,28fps, czyli sprężyna np. 170sp da ok 170m/s czyli jakieś 557fps. Ja osobiście sprężyny nie wymieniałem ale czytałem dużo na ten temat na forum, widziałem na allegro uszkodzode VSR'ki i w swoim zauważyłem że najszybciej zużyje się blokada tłoka i ta długa listwa na której to się trzyma (u mnie tylko lekko ścierała się blokada tłoka). Są

Hehe... kiedyś w TV reklamowali przeciwbólową "opaskę magnetyczną doktora Levina" na stawy. Ciekawe czy to działa? :wink:

Chyba masz rację ale ja polecam szynę. Choć Twój sposób z magnesami ma parę plusów, jest tani, łatwy i przy tym nie będziesz ingerował w budowę repliki. Tylko jestem ciekaw jak mocno i solidnie to się będzie trzymać. Zapewne w trakcie przedzierania się przez krzaki coś może się przestawić, odpaść. Jak Ci się uda to chętnie bym zobaczył zdjęcia, ciekawe. Powodzenia!

Z tego co wiem i z własnych obserwacji (miałem VSR z HFC) to przy tych sprężynach najszybciej siada to http://www.machinegun.pl/sklep/product_inf...roducts_id=1099 oraz http://www.machinegun.pl/sklep/product_inf...products_id=936. W VSR G-Spec przy springu 120sp podobno nic nie trzeba wymieniać gdyż ma trochę lepsze części. Lufa w VSR HFC na moje oko ma coś pomiędzy 6,08-6,12mm czyli chyba tyle ile stockowe lufy w AEG i springach. Ale nie jest tak źle bo celność nie jest najgorsza, nawet dobra jest. W sumie po co tym sobie głowe zawracać dobrze strzela i jest git. A jak komuś nie pasuje to i

Lepiej pozbieraj kase na szynę gdzyż jest to pewniejsze rozwiązanie.

Dystanser można od biedy zrobić z izolacji od kabla, ktoś pytał o "test puszki" po wyciągnięciu ciężarków. Jednym strzałem przebija puszkę na wylot a w drugiej ustawionej za pierwszą robi duże wgniecenie. Nie wiem czy tak jest we wszystkich ale u mnie uszczelka tłoka była nieszczelna, musiałem pod nią nawinąc trochę nitki aby lepiej dociskała do ścianek cylindra. Pozdrawiam Soldat

Ja to miałem i powiem wam że wykonanie jest trochu kiepskie, poza blokadą spustu nic nie działa, nawet kurek i plastik jakiś taki lichy. Zasięg maksymalny na kulkach 0.20 to ok 25m. Polecam ją tylko fanom broni z WWII i do rekonstrukcji, jest bynajmniej tańszy niż gazówka Maruzen'a. Pozdrawiam Soldat

No wszystko ładnie wyjaśniłeś! :) Ale z tym prochem miałem racje, 5 lat praktyki robi swoje 8) Mam nadzieje że podane wyżej linki komuś na coś się przydadzą. Pozdrawiam Soldat

No sorki o tym dokładnie nie wiedziałem, swego czasu trzeba było chyba posiadać pozwolenie na wiatrówki o energi >17J oraz na gwintowane. Widać prawo się zmienia. A co do prochu to swoje wiem, przez 5 lat interesowałem się materiałami wybuchowymi i tego jestem pewien. Podam cytat z Wikipedia.pl: "Proch - materiał wybuchowy, służący głównie jako ładunek miotający w broni palnej. Najstarszym materiałem wybuchowym tego typu jest proch czarny (dymny), znany w Chinach od XI wieku. Miał on postać sypkiej czarnej mieszaniny. Proch czarny używany był jako materiał wybuchowy miotający, a

O co wam chodzi?! Moje wywody są poto aby uświadomić ludziom jak to z tym jest, przynajmniej w niektórych aspektach, teoretycznych. O ile mi wiadomo, a przynajmniej do niedawna tak było że broń, repliki pneumatyczne czyli np. wiatrówki posiadające energie początkową pocisku większą jak 17J nie były dostępne bez zezwolenia. Chodziło mi o kontrasty w polskim prawie dotyczącym broni, ale widze że nikt na to uwagi nie zwrócił! Najtańszy pistolet na proch czarny jaki wiadziałem w skepach można kupić (nowy) za ok 500-700zł, proch jak pisałem można zrobić samemu ale nie wiem jak ma się spraw

Witam. Po pierwsze proch czarny materiałem wybuchowym jest ale nie kruszącym czy inicjującym ale miotającym (tak samo jak obecnie stosowane prochy na bazie nitrocelulozy). Sama nazwa sugeruje zastosowanie. Tak troche teori z pirotechniki. Po drugie proch można zrobić samemu, wystarczy wejść na lepszą stronke o pirotechnice. Jest on tani i stosunkowo prosty w produkcji choć trochę czasochłonny. Swego czasu mój kolega zrobił czarnoprochowca, kupił kapiszony, kule, proch zrobił sam. Po trzecie ciekawe jest że posiadanie broni pneumatycznej o mocy >17J jest zabronione. A taki muszk

Witam. Trochę się interesuje niemieckim sprzętem z WWII i z tego co wiem oraz jak podali koledzy, noktowizory były montowane na Stg44, MG42, nocnych myśliwcach, czołgach Panter oraz na pojazdach opancerzonych Sdkfz i nie tylko. Ogólnie taki sprzęt miały jednostki pancerne SS podczas walk w Berlinie. Posiadam zeskanowaną książke w dużej roździelczości o różnych projektach niemieckich z czasów wojny. Jest fajny rozdział o podczerwieni, są opisane noktowizory, ich budowa, zastosowanie, parę zdjęć oraz rysunki techniczne. Jak kogoś interesuje coś więcej to mogę przesłać to na email (pisać pod wi

Dokładnie w taki sposób ja to robiłem. Jeśli chce się budować replike warto najpierw skleić model z kartonu i sprawdzić czy nasze wymiary są logiczne. Mi wyszło w miarę dobrze. Jak ktoś chce coś na temat FG42 to pisać: witq@op.pl. Jestem fanem tej broni i sam buduję replike. Pozdro Soldat

Hej, rilian jak jeszcze szukasz zdjęć tego Fg to pisz! Mam rysynek techniczny, mase zdjęć replik i oryginału oraz własne obliczone wymiary. Więc prosze tematu jeszcze nie kasować. Pozdrawiam Soldat

W sumie tak myśle na tym Rugerem. Mógłbym prosić o jakieś fotki wnętrza bo na tych w opisie w zbrojowni wszystkiego nie widać. Pozdro Soldat

Dzięki chłopaki! Ja potrzebuje lufe ok. 45cm. Tylko mi poradźcie z jakiej repliki można taki mechanizm użyć. Bo z Rugera odpada gdyż ma ruchomą lufe :? Zbiornik na gaz i tak będzie robiony od podstaw. Chodzi mi dokładnie o mechanizm podawania kulek i puszczania odpowiedniej ilości gazu (semi fire-półautomat). Myśle nad Mauser M.7.65 HFC. A bo w sumie wam powiem ma to być FG42 (kolejne już na tym forum). Robie je na spułkę ze znajomym modelarzem. Mam już tłumik płomienia, lufe i rure gazową. Niedługo będzie też łoże. Myśle że do zimy zrobie. Ma to z założenia być podobne do oryginału w 80

Czołem! Mam taką proźbę, chodzi mi o to jak działa i wygląda mechanizm gazowy w replikach na GG bez systemu Blow-back. Potrzebne mi to gdyż buduję replike karabinu (samoróbka) i chcę zrobić napęd gazowy, prosze nie pytać co to będzie, napisze jak zrobie. Przydałe by się zdjęcia lub rysunki. Szukam też pistoletu na GG, z którego można wykorzystać mechanizm. Musi być on prosty i puszczać odpowiednią ilość gazu aby nie tracic mocy na lufie o dł. ok. 40cm. Czy ktoś dawał taką lufę w pistoletach gazowych. Pomozecie :?: :P Pozdro Soldat.