chrislacorunna

Hej, Mam zamiar przeprowadzić taki "początkowy tuning" M14'stki Cymy ( Najpierw m120, po zastrzyku kasy m160). Po przeczytaniu niezliczonej ilości stron w tematach o M14 ww. firmy przekonałem się ( nie jest to koniecznie prawidłowe przekonanie ) że dosyć niskim kosztem można zupgrade'ować ową bron do 420 fps. mam zamiar wymienić prowadnicę, spring i ewentualnie łożyska. Byłbym wdzięczny jakby ktoś podał linki do tych części, a jak o jakimś elemencie , który trzeba wymienić zapomniałem to go dopisał.

Eco version ma co najwyżej średnie podzespoły, podobnie jak inne budżetowe serie renomowanych firm ( sportline, combat machine, eco version ). Oczywiście że da rade wsadzić m170, ale pod jednym warunkiem, musisz wymienić wszystkie elementy GB ( 1000zł lekką ręką ). Na stocku ledwo uciągnie m120.

może m130? Jesteś pewien że stock wytrzymuje sp130? i to jakiejś chińskiej "renomowanej" firmy.

Ja je**e lufa nie ma nic wspólnego z prędkością wylotową. Po za tym porównaj sobie żywotność m14 cymy i jakiejkolwiek innej mp5 do 500zł.

Ja polecam też SHS'y. (nie pamiętam dokładnie jakie) One wytrzymują nawet m140, a najdroższe z nich chodzą po 150zł.

Ja bym sprawdził gumke hopa, dystanser. Wątpię żeby to była komora, ale sprawdzić nie zaszkodzi,

Sprawdź kable. GB nie rozkręcaj, bo to nie jego wina. Jak masz możliwość to na gwarancje.

Dobra, po rozebraniu repliki, emailach do krakmana itp. itd. dowiedziałem się że cm.032 ma w stocku m100. I powiadasz że mniej niż minute ci to zajęło, może dlatego że nie znalazłeś tego czego potrzebowałem kiedyś?

Co do tego się z tobą nie zgodzę. U mnie w teamie jest zarówno RK-03 ( czy jakieś podobne ) i CM.048. Muszę powiedzieć że wg. mnie to produkt CYM'ki biję BOYI'e na głowę pod względem niezawodności, wykonania, mocy, celności...

Z pożyczanym sprzętem jest ten problem, że wypożyczasz go na własną odpowiedzialność. Jak dadzą ci starego posklejanego na ślinę kałacha cymy i rozleci ci się na pierwszej strzelance to TY za to płacisz.

Zasadniczo wszystkie te czynności co wymienili koledzy wyżej powinieneś robić pare razy w roku, natomiast czyścić lufę mógłbyś po każdej strzelance. Zostaw sobie trochę tego sprayu, lekkie pryśnięcie na szmatkę, którą będziesz czyścił lufę sprawi że wyczyścisz ją lepiej.

Dobra, dobra :P W każdym razie chyba sobolowi zabrali replike 500 fps+, więc na obozie czegoś takiego nie doświadczysz. BTW. Jedziesz za rok?

Nie pier****ć mi tutaj o jakimś mega terminatorstwie, założe się że i wy pare razy dostaliście z 40 metrów, a się nie przyznaliście. Prawda jest taka że na czołgowisku ( piasek, strasznie jasno ) po prostu nie widać kulek, a często "nowi" oddaleni o 100 metrów strzelają do kogoś ze swojego Stubby killera i krzyczą " dostałeś, dostałeś" to aż mnie krew zalewa. Wróbel 650fps+, chyba nawet ty z czegoś takiego nie dostałeś.

ehh, może oddam to na gwarancji, ale koszty przesyłki będą prawie takie jak koszt owej beretty :D

Serwisant jest niezły, aczkolwiek pracuje pod bardzo dużą presją czasu, więc przy robieniu downgradów czy blokad zdarza mu się coś popsuć, aczkolwiek jak tak w połowie obozu ma więcej czasu to wszystko ci zrobi super. Dużo osób brało walizy, ale spora część też takie plecaki. Ważne aby nie brać tysiąca t-shirtów, bo czasu na ogarnianie tego wszystkiego jest niewiele .

Mam problem z kurkiem, a mianowicie po jego odciągnięciu ( aż do końca ) staje w martwym punkcie. Nie chce się wrócić, co także oznacza niemożność oddania strzału. Kombinowanie z magiem, spustem itp. itd. nie pomaga. POMOCY ! ! !

Limit jest 380 fps. Powyżej tego limitu pozostaje ci downgrade, bądź blokada semi ( do 450 fps ). Dla snajperek jest to chyba trochę ponad 500 fps. Kulki to standardowe kuleczki 0.2 gunfire ( te najtańsze), ale nawet przy preckach nikt nie miał z nimi problemu, każdy dostaje 8k na obóz ( w praktyce nikt tego nie wystrzelał). Do snajperek dają madbulle 0.30g, ale ich dostajesz tylko 500 ( i tu już się zdarzały przypadki, że kolega snajper pożyczał na polu walki moje 0.2'ójki, bo mu się jego skończyły).

Torus, w większości karabinów jak się blokuje semi należy przełączyć na auto oddać dwa strzały i znów na semi. Dzieje się tak ponieważ któras tam, nie pamiętam która zębatka sie blokuje.

Wg. mnie zrobienie z tandetnego pistoletu, coś co wytrzymało sporo kulek i powiększenie temu "czemuś" zasięgu i celności, kosztem mniejszym niż 50 zł to nie lada wyczyn. Denerwuje mnie jak nowicjusze piszą że to nie ma sensu, bo jakby grzechotnik jeszcze trochę nad tym popracował to by przebił wasze "AEP'y" Cymy czy tam innych firm. A tak apropos niczego, to ja gdybym miał taki pistolecik, to oprócz tego co zrobiłeś pobawiłbym się w tunning zewnętrzny, tak, aby wyglądał jak najbardziej oryginalnie ( zostawił bym tą lufę 20'stkę i czymś tam bym ją pozaklejał, ewentualnie dodał jakieś c

100 fps? Nie przesadzaj, ta replika musiała by być mega niepowtarzalnie nieszczelna, a jak tak to mozna dodać sobie te 50- 80 fps'ów uszczelniając replike, co napewno będzie tańsze niż bore up.

Pod para snajperke polecam sprężynę co najmniej m150 ( tylko semi oczywiscie ). Wymienić generalnie musisz wszystko. Lufe polecam prometheusa.

Ostatnio mam taki fetysz aby pobiegać sobie z dwoma gazowymi pistoletami, ale nie jako z boczniakami, lecz jako bronią główną. Znacznie zwiększy to mobilność, a także będzie sporo odmianą dla mnie ( Biegam z ponad metrową M14'stką ). Ewentualnie będę nosił 14'stkę na plecach, a pistolety w rękach, więc przy bardziej statycznej walce postrzelam z długiej broni. I teraz mam pytanka dwa: Pierwsze: czy beretty STTI ( wiem że był o tym temat, aczkolwiek wystarczy odpowiedziec tak lub nie ) dają radę, nie muszą być bardzo dobre, wystarczy mi zasięg skuteczny na 20m i jako taka niezawodność

Obóz był zajebisty. Super ludzie, zakwaterowanie jak na obóz militarny tez super. Kadra dosyć ostra, ale dało się wymigac od pompek. Generalnie strzelanki były fajne, survival był niezły, sporo "odpałów". Jedyne do czego można się przyczepić do rozplanowanie zajęć, jednego dnia padałeś na ryj już w południe, a drugiego nie czułes zmęczenia pod wieczór. Ale co najważniejsze - zajebiści ludzie.

Ale chociaż te totemy z karabinem podkradałeś? :D

Ani jednej za*ranej strzelanki? To po kiego te gogle ochronne? A tak a propos niczego: To taki LARP z elementami strzelanki, czy taki, w którym przypadkiem żadna drużyna na siebie nie wpadła?