jakim

Co do kafelek, to są krzywo położone (poprzedni właściciel chyba pijany był jak je kładł. ;)) Co do Mini lufa jest dobrze osadzona zaś kolba - czy ja wiem może troszkę :)

Oto wersja fajnalszyn: Farba jest matowa, na zdjeciu widać inaczej (lampa) :) jutro wrzucę lepsze zdjęcia.

Jeszcze dużo pracy przede mną, ale ja jestem zadowolony :) Zdjęcia trochę przekłamują. Czeka mnie jeszcze malowanie i podstawę szczerbinki pod szpachlować. Zdjęcia w kilku wersjach, luzów brak. Risy boczne są za długie i zrobiłem troche za duże otwory na nakładce. Przy budowie nie wykorzystałem żadnych narzędzi, oprócz: młotka, lutownicy (zwykłej), pilników i brzeszczota i tyle.

Mini skończony, teraz tylko poszpachlować, popieścić, pomalować i wrzucę fotę :)

Miazga, po prostu miazga. Szczęka moja jest na podłodze i nie zamierza powrócić ;) P.S. Mam taką samą wiertarkę :)

Maza Miniacz zajefajny ale zhejtować trzeba, (niech sobie nie mysli że jest taki PRO :D:D), nie ma tego kawałka plastiku nad chwytem i nie ma dziurek na nakładce.

Rysunek techniczny tłumika do Mini-Beryla, (robiony na prawdę szybko, wymiary może nie są zgodne w 100% chodzi mi o dziesiąte mm) za kilka dni będę miał kilka sztuk na sprzedaż. Będą ze stali, gwint 14mm. Rysunek nie jest proporcjonalny. Edyta: Skończyłem już podstawę szczerbinki, na prawdę nie ma w tym nic trudnego zajęło mi to godzinkę. Użyłem tylko brzeszczota i pilników. Jak pomaluję to wstawię fotkę ;)

A ja robię konwersję Beryl>Mini-Beryl do Aresa. Szukam ostrych rzeczy jak ktoś ma do sprzedania do proszę o info na PW :icon_smile: (mam już nakładkę).

Tak, jest to pierwsza sztuka którą robię dla siebie.

Szczerze, to nie wiem jeśli miałby być otwierany to trzeba nie małą siatkę geometryczną zrobić i pospawać (jak full steel to full steel). Zdjęcia są trochę przekłamane (odcień stali, wiadać dużo rdzy a na pardwde aż tak dużo jej nie ma) :) Tak pomyślałem że w wąsy zrobię trochę dłuższe i będą miały śrubę (tak jak w GP-30) aby na milion % się nie odczepił, rozwalił.

Oto zdjęcia, surowa stal niszczy efekt. Spokojnie teraz można tarmosić rurą zaczepioną na samym kolanku i nic sie nie rozwala ;) Śruby są prowizoryczne (na potrzeby zdjęcia), celownik jest nie potej stronie co trzeba, (zauważyłem dopiero po zdjęciu ;)) System celownika działa, można zmieniać nastawy. Zostało tylko zaszpachlować w kilu miejscach, pomalować i bedzie przód skończony ;)

Postępy są oczywiście, ale małe właśnie na Palladzie rozwaliłem rękę i prace trochę zwolniły. Poza tym szkoła, i przygotowania do marszu. Jak poskładam wszytko to cyknę fotkę, nie będę narazie objemy i reszty na stałe bo będzie mi ona przeszkadzać w robieniu komory. Jestem naprawdę zadowolony z dotychczasowych prac.

Dowództwo było komunistyczne, a wśród zwykłych szeregowych byli patrioci(którzy uciekali). To właśnie dzięki tym ludziom nie można przyjąć że w 100% AWP były komunistyczne. Jednak prawda jest taka, że mało siłą wcielonych żołnierzy decydowało się na dezercję. A propo ZPP; często się zastanawiałem gdzie mózg miała p. Wasilewska ...

Myślę że w tym miejscu mogę szczerze polecić książkę: „Chwała i zdrada - Wojsko Polskie na Wschodzie 1943-1945” autorstwa prof. E. Kospatha-Pawłowskiego. Opisano w niej wszystkie aspekty 1 i 2 Armii Wojska Polskiego. Począwszy od genezy powstania, po organizację, wszystkie bitwy stoczone przez nie; czytelnik może dowiedzieć się o nastrojach żołnierzy w poszczególnych dywizjach. Autor szczegółowo przedstawił wszystkie dane dotyczące dezercji do AK, NSZ czy innych organizacji podziemnych. Odsyłam wszystkich po tą lekturę, sam ją przeczytałem i w 100% polecam. Można sobie wyrobić zdanie dz

Szczerze to małego :) 20metów max. W obu granatach tak miałem.

Po długiej przerwie, mogę oznajmić że prawie cały przód jest zrobiony. Zrobiłem od nowa całą obejmę (tamta była zła, bo montaż był klejony i obawiałem się rozwalenia) i teraz jest naprawdę FEST :D:D Zdjęcia postaram się wrzucić jak najprędzej.

W kolanku i obsadzie będziesz miał ogrom pracy, jest tyle do dopasowywania że aż głowa boli. Na kolanku na bank stracisz co najmniej 1 wiertło ;)

Przed wymianą obsady łoża był luz, dlatego bo ta sprężyna w łożu była zbyt mocna. Jakby ją usunąć (sprężynę) to luzów brak.

No to mój Beryl: -6 Midów -Pas czypunktowy :) -Chwyt z rączką i Picatny - Ostry -Nakładka na rurę gazową - Ostra -Obsada łoża -Ostra -Rura gazowa - Ostra -Szyna montazowa długa Picatny - Ostra -Aimpoint M4 -Niedługo Pallad wz,74 -Muszka do strzelania w nocy -Ostra -Ostra Szczerbinka -Łącznik magów -Ostry magazynek przerobiony na ASGejowy (badz na amunicję deko)

tak to fakt, replika ma dużo luzów. Jednak najgorszy jest chwyt pistoletowy (coś z nim podłubie). U mnie powoli luz łapie montaż kolby ;( Pokrywa zamkowa jest za krótka i też lata jak szalona. Ogólnie to LUZ, blues i rekreacja ;)

Miałem to samo, zdejmij szczerbinkę i imbusem dokręć tą śrubkę; ona nie jest w ogóle przykręcona ;)

W każdej płaszczyźnie i to naprawdę spore z 2mm, najlepsze jest to że śrubka jest dokręcona na maksa ;( Szynę da się przerobić czas około 20 min. Aparat mi odmówił posłuszeństwa, jak ogarnę go to wrzucę foty. Co do roboty proste: wybijasz dwa nity, wiercisz dwie dziury i znów nitujesz.

Zdjęcia przerzucam na jutro. U mnie straszne luzy ma chwyt pistoletowy że, aż krew zalewa. Macie na to jakiś sposób?

Mój Berylek ma już szynę górną i przerobionego hi-capa w ostrej skorupie. Szkoda że lowy i midy nie są rozbieralne. Jutro wrzuce fotki ;)

Szybka piłka, zostały mi ostatnie 4 sztuki (niedługo pojawią się w komisie) i zamykam produkcję ;) Cena i szczegóły na PW