Kusza
Użytkownik-
Content Count
76 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Kusza
-
Oj, nie wiem czy się nie mylisz. Jeśli z tłokowej "sprężyny" uzyskujesz 5-7J, to ciśnienie jest już sporawe - zbliżone do słabszych wiatrówek, A diesel występuje już przy ćiśnieniu 20-25 bar. BTW ja używam głównie takich silikonopochodnych środków (oleju i smaru) do uszczelek i ogólnie pojętej pneumatyki. Poza tym używam jeszcze smaru maszynowego do prowadnic, smaru molibdenowego do sprężyn, olejku do broni ostrej, wazeliny technicznej, psikanego olejku do asg... dla każdego coś miłego ;) Pozdrawiam
-
A wg. mnie najlepszymi środkami do pneumatyki są oleje silikonowe i smary silikonowe. Nie wchodzą w reakcję z gumą, metalami i są niepalne, co jest ważne przy wyższych ciśnieniach, bo redukuje problem wystąpienia efektu "diesla". Używa się tego do markerów paintballowych, wiatrówek oraz do konserwacji uszczelek w sprzęcie nurkowym - zalecane, ale droższe.
-
Jak masz problem z transportem, to dla mnie nie ma problemu żeby zabrać Cie z Kielc. I tak jadę, auto duże... Jak coś, to kontakt masz, a zgadamy się pewnie bliżej pikniku. Jedyny problem, to taki, że prawdopodobnie będe musiał wracać w sobotę.
-
Dex - ja jede z Kielc, więc jak coś to mogę Cie zabrać (musiałbyś sie tylko jakoś tu doturlać).
-
Daj sobie spokój - te lufy są do niskich prędkości rzędu 300-350 fps i wtedy poprawiają skupienie. Przy dużych wartościach jest podobno odwrotnie i lata wtedy w cały świat. Na wmasgu są gdzieś testy tego, linka nie dam, bo nie chc mi się szukać, ale na pewno tutaj gdzieś o tym czytałem. Pozdrawiam
-
Haha, na serio? ;) No dobra, też na to choruję. Mendi - chwała i ukłony się należą za naprawdę widoczne pożądki! Jest szacun :) Co do oporządzenia i oszpejowania snajpera pytanie jest: właśnie "jakie graty?" Każdy oczywiście będzie je kompletował i dobierał pewnie pod daną replikę i na swoją modłę. W wymianie poglądów na ten temat widzę sens. Jak juz pisałem Mendiemu, mnie do refleksji i poruszenia ww zagadnień skłoniło to, że stosunkowo mało jest informacji o szpeju strikte snajperskim. Szukałem info o Scout Snipers.. i jest wiele zdjęć, jak np. stoją na placu/polance w samych m
-
To już kwestia szczegółów. Główną intencją jest zebranie informacji jakie konfiguracje umundurowania i szpeju mają sens (nie na budynki, czy do lasu, jak to jest często opisane w dziale mundurowym), tylko konkretnie dla snajpera.
-
E nie, nie dzieliłbym, tylko usystematyzowałbym to właśnie tak (powinno być oczywiście w jednym temacie): REKO - ubieramy sie jak na foto, maksymana ilość oryginałów itd; stylizacja - też z foto, ale może być więcej kopii; lekka stylizacja - z foto, nie wszystko sie musi zgadzać, dopuszczalna zmiany oraz dowolność - (dresy itd). Ale nie o to mi chodzi do końca. Chodzi mi o to, czego używa snajper, gdy nie używa ghilie (bo np. jest marksmanem, zwiadowcą itd). No więc zacznę i napiszę o sobie. Nie bawię się w REKO, co najwyżej mogę się podciągnąć pod stylizację (z regóły lekką) pod MARSO
-
Poznałem kiedyś funkcjonariusza Policji, który służył w AT. Zapytałem się, jakiego zwrotu używa się wobec takiego "komandosa" (miałem wtedy coś koło 17-18 lat). No i wyjaśnił mi to wtedy tak: - nie jesteśmy żołnierzami, więc "komandos" nie za bardzo pasuje, bo komandosi to w wojsku, a my dla odróżnienia i wyróżnienia się od zwykłych policjantów używamy określnia "operator". To było pod koniec lat 90tych (97-98??). W młodych latach 2000 poznałem funkcjonariusza BOR (liniowego). On też mówił o sobie "operator". Widać więc, że jest to określenie raczej nie młode, a i często nie dotyczące woj
-
A ja z innej beczki trochę, mam taki pomysł do przedyskutowania w hydeparku snajperskim - może by w dziale "snajperzy i kamuflaż" założył i podpiął 2 tematy pt.: 1.umundurowanie dla snajpera oraz 2. wyposażenie i oporządzenie dla snajpera. Owszem, są na forum całe działy tego dotyczące do REKO włącznie, ale o snajperach wcale tam niedużo. Tematy miały by służyć wymianie poglądów: kto i w czym snajperuje i w jakiej konfiguracji ma oporządzenie (oczywiście gdy nie używa się ghillie suita, ale temat o ghilie mamy w dziale podpięty). Myśle że mogło by to tworzyć taki zestaw kompendium: ghilie, mu
-
Dla 4taktów sensowne wydaje się rozwiązanie mancrafta regulator + adapter na kapsułę co2. To może da radę gdzieś pomieścić.
-
Mam akurat HP. Ale jak system pracuje na niskim ciśnieniu i jest regulator to CO2 też daje radę (już o tym pisałem gdzieś, że co2 przy wyższych ciśnieniach ma tendencję do przetaczania się, będą więc różne porcje gazu, czyli niestabilność fpsow). Jak chcesz toczyć lufę zewn. do mośka, to pomyśl o lufie składanej z kilku elementów (łatwiej zrobić) i składanej np na klej. Albo kup gotową... był kiedyś gościu na aledrogo, który dorabiał takie tematy do replik dla rekonstruktorów. Robił sensowne wyroby w dobrych cenach (nick to chyba "ko-ma" albo jakoś tak - na pewno z Końskich był). Lamber
-
Nie własna, nie mancraft, ale podobnie jak mancraft. Wezmę na zlot.
-
Fajny... może kiedyś ;)
-
M99 od SW jest: body blacha stalowa, lufa amielinum, części wewn. głównie znal, cylinder alu, dysza mosiądz. M82 od SW jest: body i lufa amielinum. @dex - za trupola dałem rząd wielkości 500.
-
Wiem, czytałem, "szału ni ma". Tak do podłubania wieczorami go wziąłem.
-
Tak, kupiłem takiego, tylko używkę (stan trup), ale zrobi się z niego coś wartościowego. Wymaga tylko czasu i trochę nakładów (nie wiem czy się do pikniku wyrobię z nim).
-
Lambert - ja też ;) A co do bipoda - w emkowej snajpie nie mam bo nie potrzeba (jest wystarczająco "manewrowa", jak to Lambert określił :) ). W M82 mam, bo nie jest manewrowy, a w M99 (stylizowanym na m95) też będzie.
-
Miałem kiedyś takiego w wersji spring. Wrzuciłem go w oryginalną kolbę od Mausera (ja akurat w kolbę sklejkową prawdopodobnie powojenną). Zabieg taki wymaga przeróbki (trochę kolba i trochę system). Jak chcesz do reko, to polecam wymienić kolbę na drewno od ostrego (wraz z okuciami) i skrócić lufę zewn. (chyba o 5mm, nie pamiętam już) oraz wymienić muszkę na od ostrego. Fabryczna kolba plastikowa nadaje się na śmietnik, drewniana chińska nie wiem (macałem, może by jakoś ją odratował, bo jest polakierowana), ale trzeba by się liczyć też z wymianą okuć (bączki przedni i tylni oraz obsada ba
-
Pięknie, toto rozumiem!!! Świetny pomysł wg. mnie na sobotę, żeby był to dzień nie tylko ze strzelanką, ale właśnie ze strzelnicą, macaniem replik i wymianą poglądów. Podobnie jak Foxtrot29 - gdzie guzik "lubię to"? :icon_wink: Bedę na pewno ja i może jeszcze przywiozę ze sobą 1-2 osoby.
-
Gdzie tak słyszałeś? A swoją drogą, skoro to miał być piknik (w tytule tak jest napisane!) to bardziej się nastawiałem na wspólne spotkanie z wymianą doświadczeń (może i konstruktorskich, może i taktycznych) czyli grę, macanie replik i pogaduchy oraz wieczorem obowiązkową "integrację" może nawet i półlitrową. Ale ok. Zadaszona wiata jest, karimatkę i śpiwór mam. Spałem przy -20 w namiocie, więc i tu przeżyję.
-
Ale dach nad głową do spania po "wieczorze integracyjnym" by się jednak przydał. Kibel też. Reszta obojętna mi całkowicie, a swoją drogą 50 zł od osoby to nie majątek. 100 też nie.
-
Magi AEGowe pasują kolego (mają delikatny luz, ale można owinąc taśmą izolacyjną). Ja używam realcapów bodaj firmy Star i mam też Boyi mida krótkiego (jedną sztukę, ale lowcapy długie Boyi też pasują). Mam też PMAGa krótkiego (real, chyba acm). Było tym na forum.
-
Nic się raczej nie zepsuło - one są bardzo gazożerne i jak robiłem testy, to u mnie też tak było. Poza tym ładunek 2x12g CO2 to malutko.
-
Tylko HP ma rację bytu - moja opinia taka.