ptuk

W Bytomiu jest klub Combat Kragal.

Cześć, wróciłem już do Kielc na stałe, więc możemy we trzech postrzelać gdzieś w tygodniu, o ile nie skończę pracy w nocy :D

Strzelnica ZSD przy Hotelu Twierdza w Zielonkach, sobota za tydzień czyli 06.04.2013. wydarzenie na facebooku: https://www.facebook.com/events/127351630786159/

Znalazłem tego posta, po tym jak odpisałem na PW. W skrócie: szukaj pod hasłem SVI 6" LDC Long Dust Cover Bladetech produkuje również do tych pistoletów kabury również na panelu udowym (thigh rig - trzeba zaznaczyć przy zamówieniu). Tylko nie wiem jak z wysyłką, możesz się zapytać w asgshop.com.pl czy by zamówili. Oczywiście wyposażasz się do lasu, bo jeśli chciałbyś kiedyś IPSC strzelać, to ani pistolet ani kabura na udzie nie nadaje się.

No takie dwa i pół osoby raczej ;) Jeszcze jestem chwilowo na wygnaniu w Krakowie, więc w Kielcach jestem jak są święta, ferie, wakacje albo jak jadę do pracy. Zatem wygląda na to, że Semp się też liczy, bo siedzi w Kielcach więcej dni w roku niż ja :D Co do miejsca, to mam takie do strzelania na dworze - dom mam na saym końcu Kielc, więc wystarczy, że przejdę za górę i jest duży kawał pola tak między Mójczą, Bukówką, a Zagórzem. Biegają tam głównie sarny, czasem można ludzi z psami spotkać, ale jak widzą, że strzelam, to nie przeszkadzają i idą inną scieżką, raz nawet jakiemuś chłopakowi

Cześć, Żadnej takiej grupy nie ma. Ze startujących w Action Air jestem sam :)

Nie potrafię znaleźć punktu, w którym jest to napisane. Ma to znaczyć, że również to tyczy się wieszaków, które mają blokadę chroniącą przed wypadnięciem pistoletu, a którą jakoś nikt nie pamięta, żeby załączyć spowrotem po "Make ready"?

Mam dwie sztuki takiej, dokładnie z tego samego sklepu. Każdy 1911 wejdzie, pod warunkiem, że będzie miał okrągły kabłąk i smukłą osłonę przeciwpyłową. Mierząc suwmiarką, to przy szerokości osłony 23mm, wejdzie na wcisk, ale może być, że nie zatrzaśniesz zatrzasku. Hi-Capa z kwadratowym kabłąkiem wymaga albo zaokrąglenia kabłąka albo przerobienia kabury. Zaletą kabury jest to, że można regulować kąt jej nachylenia, jak również dając dłuższe śruby mocujące można ją trochę oddalić od ciała, ułatwiając wyciąganie broni. Wadą jest, wynikająca z zastosowanego materiału, łatwe rysowanie zam

Przyglądając się działaniu zaworka przepływowego pracującego w dyszy, widzę, że może by się dało zwiększyć odrzut - wystarczyło by zmniejszyć objętość komory między czołem tłoka, a tyłem zaworka. Zwiększyło by się wtedy ciśnienie gazu dla blowbacku, dając większego kopa. Jest jedno ale - cykl otwarcia zaworu w magazynku jest rozłożony w czasie, więc zwiększając siłę blowbacku skracamy czas cyklu strzału. Wniosek: czyli jak Dexter napisał, może i by się dało, ale nie wiadomo jak bardzo to wpłynie na ilość gazu potrzebną do wystrzelenia kulki. Wogóle to czemu chcesz stalowy zamek? Jest za ci

http://redwolfairsoft.com/redwolf/airsoft/ReviewDetail?reviewID=199 Tutaj jest opisane działanie blowbacku. W opisie najpierw jest system TM, a potem WA. Rysunki odwrotnie.

Ale co ty chcesz regulować, jak taką kaburę się raz ustawia i już nie rusza?

Na jednym z kilku spotkań jakie mieliśmy na Arenie ASG w Piotrkowicach wypożyczyłem od Ssmita z Taiwanguna kaburę typu speed wraz z pasem, więc mogę opisać swoje wrażenie. Nadają się. Hi-Capy 5 i 6 dobrze się trzymają, nie wypadają. W porównaniu z kaburą typu Serpa, to czas do wyciągnięcia pistoletu i dania wycelowanego strzału skrócił się gdzieś o 1/3. Zatem napewno wieszak jest przydatny i wręcz potrzebny, gdy ułamki już się liczą. Poza tym, tylko na wieszak założymy pistolet open.

Zamiast wydawać niewyobrażaliony pieniędzy na nie wiadomo co, to najpierw trzeba poćwiczyć na tym co się już ma. Jak się nie potrafi biegać z pistoletem czy szybko składać się do strzału, to i tak to nie pomoże. Tacy będą potem mówić, że kupili bo ich stać, a jeżdżą na zawody rekreacyjnie i ich wyniki nie interesują - wiele razy to już czytałem na bron.iweb.pl... Co nie zmienia faktu, że na zawody dla frajdy też się jeździ :)

Porting to nawiercenie szeregu otworów wzdłuż lufy na jej szczycie tuż przy wylocie w celu usunięciu gazów za pociskiem zanim on opuści lufę. W teorii stabilizuje to pocisk, gdyż nie ma zawirowań gazów pędzących szybciej, mogących wpłynąć na jego trajektorię. Żeby to pracowało, trzeba też zrobić współpracujące otwory na zewnętrznej lufie jak i na zamku jeśli mówimy o ASG. Porting atrapy lufy i zamka ma znaczenie głównie kosmetyczne, być może przy cięższych zamkach da to pewne odciążenie, ale po co sobie środek ciężkości w broni przesuwać do tyłu, skoro go lepiej jest mieć wysunięty do przodu?

Mniej więcej, ruchomy kolimator zmniejsza szybkość celowania (naprowadzania na cel) jak również dodatkowa masa na zamku wydłuża cykl strzału (lock time) - Dexter pewnie więcej coś napisze.