Merrowing

Replika - ok, chociaż są nowsze konstrukcje, jak choćby G36 od Boyi. Poczytaj opinie i wybierz co Cię bardziej przekonuje. Hełm - odpuść. O ochronie oczu już mnie przedmówcy uprzedzili. Maska... powiedzmy, że podobnego typu, nie-oddychające maski noszę w pracy codziennie. Okulary przy tym parują niemiłosiernie. Siatkowe są praktyczniejsze.

Chcesz kupić pistolet za stówkę czy masz stówkę na wszystko? W pierwszym przypadku masz mały wybór - sprężynowe pistolety do airsoftu to pomyłka. Zostaje Ci najtańszy i chyba jedyny w tej cenie gaziak, czyli wspomniana już beretta od STTI. Nie mam jej, nie powiem Ci o niej za dużo. Wiem tylko że cierpi na wszelkie mankamenty gaziaków - niewielki magazynek i dość drogie (w stosunku do ceny pistoletu) zapasowe, droga eksploatacja (gaz+kulki) no i krótka lufa i linia celowania (czyli finalna celność Cię nie zachwyci). Reasumując, musisz kupić pistolet za stówkę, gaz (min. 25-30zł) i kulki (polec

Masz jakieś preferencje co do wygladu/ergonomii? Gdzie planujesz grać?

To masz dublety za każdym strzałem czy czasami? Zdecyduj się. Poczytaj forum to zrozumiesz dlaczego tuning snajperki tyle kosztuje, bardziej kompetentni ode mnie się tam wypowiadają. A nawet jak już go zrobisz, to i tak dwa elektryki będą w stanie Cię zdjąć w przytłaczającej większości przypadków.

Tak, na pewno. To było dwa lata temu i teraz nie pamiętam czy przestawał podawać pestki czy spust się blokował, wiem że wyjęcie i włożenie maga na ogół pomagało. Uprzedzając, sprężyna magazynka była sprawna. W zasadzie to nie wiem jak rozwiązała się tą sprawa. Obaj kupili je prawie w jednym czasie, może była jakaś wadliwy seria?

Zacznij od sprawdzenia na innej baterii, najlepiej o wyższym woltazu. Bardziej prawdopodobne wydaje mi się uszkodzenie 2 baterii. Jeśli to nic nie da, to trzeba rozebrać wszystko i poskładać od nowa. To nie jest coś mega trudnego. Na odległość raczej nikt nie zgadnie czy masz za ciasne podkladkowanie czy odgięte styki czy coś innego.

Widze wysyp zielonych snajperow. Masz świadomość że doprowadzenie tej repliki do przyzwoitego działania kosztuje dużo kasy, nerwów i umiejetnosci? A jak nie umiesz samemu, to po prostu bardzo dużo kasy? O ile to w ogóle możliwe. Poczytaj dział snajperski. Jeśli jesteś zdecydowany, tam powinieneś pisać.

Dwóch kumpli miało Beretty od STII. Zacinki byly częste. Owszem, gdy strzelaly to nieźle jak na gaziaki, ale na pewno nie był to zapas na którym bym polegał.

To może inaczej - mając 200zł nie radzę pchać się w jakikolwiek pistolet gazowy. Koszty eksploatacji Cię zjedzą, i albo nie będziesz nim grał i rzucisz go w kąt, albo będziesz blokował grę kolegom "bo chłopaki stop, ja mam jeden magazynek i muszę go naładować a wiecie że nie stać mnie na drugi, bo gaz jest za drogi". Znałem kiedyś gościa który tak grał... Nie grywa z nim już nikt znajomy.

1) Oddać snajperkę do sklepu - po prostu zwrot bez podawania przyczyny, nie wspominając o tym jak strzela. Masz na to 10 dni jeśli kupowałeś w legalnie działającym sklepie 2) Pomyśleć czy masz dobrą ochronę oczu i maskę siatkową na twarz (wiem że ta ostatnia nie jest niezbędna, ale jest tańsza i mniej boli niż wstawianie ceramicznego zęba) 3) Określić budżet, poczytać forum i podać nam tutaj jakiego ELEKTRYKA sobie znalazłeś. Na początek elektryki sprawdzają się o niebo lepiej niż snajperki. Na forum już to wyczerpująco opisano, nie będę powielał.

Hmm... Wąskie, bojówkopodobne spodnie "tylko do chodzenia" w tej kwocie, na szczupłego gościa, w każdej galerii dostaniesz. Jeśli chcesz by coś były w stanie wytrzymać - masz odpowiedzi powyżej. Karczu, wiesz może czy Currahee szyje ciuchy na wymiar?

MP5 Galaxy to najtańszy polecany elektryk. Aha - nie warto żałować tych kilku złotych na kolbę, ona się przydaje.

Jednocześnie nic nie stoi na przeszkodzie byście - póki co - grali we własnym, małoletnim gronie. Tylko rozważnie, nie włazcie tam skąd łatwo spaść lub się utopić! No i noście ochronę oczu obowiązkowo cały czas, a najlepiej też maski siatkowe na twarz.

Jeśli chcesz koniecznie Revisiony, to możesz kupić używane i dokupić do nich fabrycznie nowe szyby - są w Polsce dostępne.

Po udach akurat dostałem serią od dobrze zakampionego samozwańczego km'isty - później się chwalił, że wykręcił u siebie 560 fps. Był niecałe 10m ode mnie. Powiem Ci, Black, że spodnie BW zadziwiająco dużo wytrzymują - żadna kulka ich nie przebiła. Owszem, miałem później kilka pięknych, podbiegniętych krwią śladów,które towarzyszyły mi przez 2 czy 3 tygodnie, ale co z tego? To mnie przecież chwilę poboli ... i już. Mogłem się wku***, ale tylko na własną głupotę - było się nie wyrywać przed linię na pałę. Zapłaciłem za gorącą głowę, i do nikogo pretensji nie miałem.

Jeśli zaczynasz i masz ograniczony budżet, to nie idź w pistolet - wg mojej wiedzy za 250zł można kupić co najwyżej awaryjne modele, no i bez dodatkowych magazynków. Maks 20 kulkami za wiele nie zdziałasz. Zdecydowanie bardziej zadowolony będziesz z elektryka. Do 400zł możesz brać dowolny z podanych przez Ciebie modeli. Byś może znajdziesz w tej cenie jeszcze jakieś G36. Pamiętaj o ochronie oczu! Nawet strzelając "do tarczy" warto ją stosować. Grając przeciw sobie, warto też stosować jakąś ochronę twarzy - najtańsze siatkowe maski są bardzo skuteczne.

Zanim zacząłem się bawić w ASG kilka lat działałem w rekonstrukcji historycznej okresu okołogrunwaldzkiego - naparzałem się na broń wszelaką 1 vs 1 i grupowo. No, głównie grupowo - tak było zabawniej. Podstawową zasadzą tam obowiązującą jest to, że samemu odpowiadasz za swoje bezpieczeństwo. Nie założyłeś suspensora i masz krwiaka w mosznie? Twój problem. Nie założyłeś lewej rękawicy "bo przecież pod tarczą to niewygodnie" i w efekcie masz złamane 4 palce? Sam jesteś sobie winien. Boisz się wyjścia przeciw ekipie zbrojnej w 4 poleaxy, które tym razem dopuścił organizator? Gadasz z nimi czy wez

To ode mnie: zwalniacze magazynka do p90-nie do dostania a czesto padają. przerywacz do p90- prócz badziewnego od bodaj JG- praktycznie niedostepnego i lubiacego sie psuć- jest tylko laylax za 150zl, realnie nie dostępny u nas.

Yahalom, po prostu ciekaw jestem powodów odejścia od tego klasycznego rozwiązania. Badań przeżywalności funkcjonariuszy wobec długości zawieszenia broni się nie spodziewam.

Rozwiń. Ze źródłami poproszę, w dowolnym cywilizowanym języku. Pierwsze słyszę że przywiązywanie do siebie broni (lub czegoś innego co lubi się gubić a jest ważne) to przeżytek. Musi to być ewenement na skalę historyczną, bo już rycerstwo masowo przywiązywało do siebie to, czego po wywrotce zgubić nie chciało (rutynowo puginał, miecz i hełm). Nie kręcę beki, pytam absolutnie poważnie.

Kieszenie dobieraj do tego co potrzebujesz. Ja na swoim (sparrow 30, noszony na co dzień) noszę pionowe cargo od Miwo (bo mieści 2x0,5l wody albo 1x1,5l, niedomknięta) i apteczkę. Do noszenia na plecaku lepiej sprawdzają się apteczki z całkowicie wyjmowanym wkładem. Okazjonalnie na plecaku ląduje admin panel, dodatkowe cargo czy co tam akurat potrzebuję.

Nie mam żadnego gazowego pistoletu i nie siedzę w temacie, ale gdzieś na forum kiedyś czytałem że chłopaki oddawali repliki do grawera w celu naniesienie oznaczeń na stałe. Jeśli na KWC są namalowane, to powinno ułatwić mu pracę.

Mothzart, mnie też się podoba. Cena/efekt-rewelacja. Rozwinąłeś swój poprzedni pomysł. Nawet jeśli odległość jest o 1czy2 mm inna niż zakładana, to co z tego? Liczy się przecież powtarzalność pomiaru, a o tej decyduje sztywność konstrukcji. Chyba że ktoś celuje w idealnie 449,9 fps. Zamiast układu z wyświetlaczem wystarczyłaby dobra apka. A jakby działała na telefonie/online, to już pełen wypas.

Dobrze powiedziane. Sam zaczynałem mniej więcej tak jak Ty, Szymon. Napisałem do grupy, zaprosili mnie na strzelankę, pożyczyli sprzęt i wytłumaczyli co i jak. Graliśmy później razem prawie rok. Pamiętam że za pierwszym razem chciałem "w zastaw" za replikę dać dowód, ale nie chcieli;p Grupy znajdziesz tu albo na FB.

Dziękuję!