Evan Kenobi

Świetna zabawka. Zapewne replika tego: Wybaczcie offtop :D

Nie wiem ile takich pneumatyków zrobiłeś ale po kilku udanych sztukach, stwierdzam, że warto się pobawić. Wystarczy kilka zaworów i złączek oraz dobra lufa. Nie bedę się tu kłócił. W internecie jest mnóstwo dowodów na to, że się da.

Ciśnienie ma właściwie niewielkie znaczenie. Karabinek z ostatniego linku jest do zrobienia w jeden weekend minimalnym nakładem finansowym. Jeśli kupisz dobrą lufę to bez problemu dorównasz, a nawet przewyższysz osiągami markowe repliki za XXXX zł. Zapewniam Cię, że działa.

Mi też się SPR bardziej podoba. No ale cóż. Takie tuningi na zwykłym gb v.2 to zawsze będzie bomba pieniędzy w porównaniu z longiem. Dodatkowo warto jeszcze by było wsadzić M-blocka czy inne ustrojstwo przenoszące obciążenie ze szkieletu na korpus.

I tu się nie zgodzę. Jeśli chodzi Wam tylko o FPSy, to sprawa jasna. Im dłuższa lufa i więcej powietrza tym większa prędkość wylotowa. Ale... Stosunek objętości cylindra i lufy ma ogromne znaczenie dla powtarzalności strzałów i tu jest właśnie cały haczyk. Nadmiar powietrza nie wylatuje sobie tak po prostu. Przeciska się on głównie w momencie gdy kulka opuszcza wylot lufy. Ponieważ kulka nie leci dokładnie środkiem lufy (czego chyba tłumaczyć nie trzeba) przedmuch znosi ją w jakąś stronę- rzadko w tą samą. Zjawisko najbardziej widoczne jest w gazówkach gdy pobawimy się dawkowaniem gazu. Nie m

Ziut.. pyk..... ziut.. pyk.... ziut.. pyk.... Taa przyjemny :D

Do szybkiej zmiany mocy najlepsze są gazówki. Szczególnie te z zewnętrznym zasilaniem.

Przed strzałem następuje rozszczelnienie. Trafiłeś. To wynika z potrzeby otwarcia zaworu pilotowego w celu przesterowania qeva. Gdy nie docisnę go mocniejszą sprężyną pierwszy strzał będzie pusty bo powietrze musi zamknąć układ. Tutaj to kwestia dobrania sprężyny. Co do spustu. Nie trzeba się z nim siłować ale gibie się na wszystkie strony. W środku jednym z elementów przeniesienia spustu był kawałek drutu, który jak się okazało przestał współpracować. O ile pneumatyka śmiga to mechanika do poprawek.

Może to i temat o sprężynowych wariacjach, ale się pochwalę. Co mi tam. http://www.youtube.com/watch?v=aVXLRALTp_c Pierwsze testy konwersji z aeg na hpa. Większość elementów wykonana własnoręcznie, bez użycia urządzeń mądrzejszych niż wiertarka i pilniki. Całość wymaga jeszcze poprawek ale mogę napisać, że działa. Mechanizm opiera się o zawór QEV, zero elektroniki.

O Ultimate nic nie napiszę. Mam JBU aluminiowy. Jest chyba niezniszczalny, u mnie śmigał na m140 i bateryjce 14.4v co dawało ładnego rofa. Jest jednak ciężki jak jasna cholera, trzeba go nawiercać żeby zgubił kilka gramów. Po uważnym wierceniu górnej części nie traci wytrzymałości.