Ja mam tego shotguna,wymieniłem w nim lufę na metalową(prawie precyzyjna ;p) dałem siatke maskującą (no nie do końca maskującą) na przednią część lufy, a cały tył obkleiłem taśmą papierniczą i pomalowałem w różne kolorki i nawet spoko był, ale po miesiącu posiadania tego ,,guna" już nie strzelał tych 30 m, jego zasięg maksymalny spadł do 20, a skuteczny do 10 na dodatek pękła mi rączka przy zabawie w łamanie gałęzi niczym maczetą, teraz albo leży na półce albo go komuś porzyczam na strzelanie.Dobra broń dla początkujących, tylko bardzo grzechoczą te kulki w magu przy bieganiu(posiada mocną spr