Xavras Wyżryn - Olendry 2010

old · August 23, 2010

no fakt terminatorstwa było trochę, ale klimacik bajka xD najlepsze było jak na nocnej dostaliśmy friendlyfire od swoich xD pozdro dla tego który krzyknął ze to ruscy xD

pare pożarów się trafiło ale szybko były opanowane takze ogólnie było super ;d ;p

Randall1 · August 23, 2010

a Gdzie i kiedy zdjęcia?:)

lukas060387 · August 23, 2010

Krzyż jest nasz!!!! w Chorzelowie ;d bylo zaj....bisicie:) pozdrawiam

MaLuTkI · August 23, 2010

najlepsze było jak na nocnej dostaliśmy friendlyfire od swoich xD pozdro dla tego który krzyknął ze to ruscy xD

Haha co Wyście tam robili w tych krzakach ? :-F

Trzeba przyznać, że siła ognia jaka poszła w Waszą stronę była ogromna :D

eston · August 23, 2010

Dzisiejsze "Super Nowości" str. 4.

http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.php?...2&Itemid=40

Musley · August 23, 2010

http://gorcio.eu/index.php?option=com_phoc...0&Itemid=17 Fotki by Goran

Tutek · August 24, 2010

Byłem rok temu, byłem w tym roku...następnym razem będę obowiązkowo! ;D

Klimat obecny na zlocie jest fantastyczny: dawno nie słyszałem tylu ku*w, skur*ysynów i gróźb w jednym miejscu.. mimo to po zakończeniu scenariusza większość przybijała sobie grabę i szli na grochówkę, czy inne 'przysmaki' :twisted:

Najwidoczniej 'nastawienie bojowe' wymagało tylu epitetów ;D

Były minusy, a raczej niedopracowane szczegóły: tego nie da się uniknąć, następnym razem organizatorzy zapewne wezmą pod uwagę i je wyeliminują:

-wpadka przy respie awaryjnym w razie natarcia na bazę (kto był przy szturmowaniu polskiej bazy na koniec wie o co chodzi)

-terminatorstwo (tego raczej wyplewić się nie da)

-moim zdaniem odrobinę zbyt wolne wydawanie rozkazów przez dowództwo AWP (na samym początku, kiedy w końcu otrzymaliśmy rozkazy i wyszliśmy w pole, ruscy już na nas czekali... jakieś 50m. od naszej bazy)

-Zaaaa mało grochówki :lol:

Mimo wyżej wymienionych tegoroczne Olendry mogę ustawić w czołówce zlotów, na jakich kiedykolwiek byłem ; )

Na koniec szczególne 'życzenia' dla:

-Kluska i Lesia, za poczęstowanie nas w ostatnim dniu sandomierskim przysmakiem ;D (nazwanie naszej ekipy Złem uznamy za komplement :twisted: )

-"Niemca", który dał nam dwa Stielhandgranate ..a w raz z nimi patent na efektywną i efektowną pirotechnikę na potrzeby asg

-Sergiusza, za ukraiński prezent w ostatni dzień :twisted:

-Kolegi wyposażonego w świniaka i oryginalny wietnamski hełm - za pomoc przy prezencie wyżej wymienionym.

Nie wszystkich ksywki znam, ale każdy wie, że o niego chodzi ; )

P>S

GDZIE JEST KRZYŻ... I FOTKI?!

FanatykAK · August 25, 2010

Zlot był wspaniały! A co do Pana narzekającego na mnie że strzelałem z bazy spomiędzy trupów - co? było was ze 12 tam ja byłem jeden sam i ŻADEN z was nie miał jaj podejść bliżej. Tak samo z terminatorstwem, wy święci też nie byliście - waliłem do gościa serią, oberwał rus na bank ale niee gdzieżby sie tu przyznać jak w koło mam pełno towarzyszy i cwaniacko wyskakuje na 1 ocalałego kolesia eskortującego jeńca ;) Panowie spokojnie, ja ze swojej strony byłem w porządku, dużo ludzi też - to nie wojna, jak oberwiesz to się przyznaj, nic ci się nie stanie jak podreptasz na respa, poczekasz chwilę, zjesz Snickersa i jedziesz dalej. Pozdrowienia dla obu stron! ;)

ARC · August 25, 2010

Ciekawe, czy naprawdę był to ostatni zlot w tym miejscu? W kwestii miejscówek mamy ciągłe rewolucje, nie można spocząć i zaprzestać dalszych poszukiwań ;-).

Spotkanie bardzo przyjemne, ale za krótkie. W sobotę ciut za wcześnie zrezygnowałem z walki, na nockę nie wziąłem słabszej repliki, a niedziela zleciała trymiga... no i teraz można tylko żałować, bo te se ne wrati ;-).

Dzięki wszystkim za dobrze spędzony czas i orgom za wysiłek i sprzedanie deszczu na północ.

Moje fotki i filmiki: