Wujek Jar Posted June 1, 2011 Report Share Posted June 1, 2011 Witam. Zakładam ten temat z prośbą oraz pytaniem. Zobowiązałem się pomóc koledze w naprawie jego Well'owskiego L96, ale niestety jestem bezsilny, bo nie mam pewności co do rozkręcania repliki (jak już mówiłem, jest ona kumpla i się po prostu boję). Problemem jest to, że rygiel nie może powrócić na pozycję "wyjściową" tylko zostaje w górze, a po odciągnięciu go do tyłu nie słychać charakterystycznego szczęku ładowania, spust też jest w miejscu, i nie da się go przycisnąć. Proszę o pomoc, z góry dziękuję i pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
musashi Posted June 1, 2011 Report Share Posted June 1, 2011 Spróbuj nasmarować. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 2, 2011 Report Share Posted June 2, 2011 Spróbuj nazwać części bo niestety ale w replice nie ma rygla ani nawet elementu udającego/zastępującego rygiel. Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted June 2, 2011 Report Share Posted June 2, 2011 Pewnie chodzi o rączkę zamka. Rozbieranie repliki masz choćby i tu: Quote Link to post Share on other sites
Wujek Jar Posted June 2, 2011 Author Report Share Posted June 2, 2011 Dziękuję bardzo za pomoc, tak jak mówił kolega - chodziło mi o rączkę zamka. Niestety po rozkręceniu karabinu dalej nie zauważyłem nic co zwróciłoby moją uwagę, poza jedną śrubką która nie była dokręcona, i po wkręceniu jej z powrotem nie pojawiły się żadne zmiany. Tak jak mówiłem rączka zamka stoi w pozycji "do góry", a po odciągnięciu jej do tyło nie słychać szczęknięcia co oznaczałoby naciągnięcie sprężyny. Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted June 2, 2011 Report Share Posted June 2, 2011 IMO coś się w mech spustowym zrypało. Rozbierałeś go? Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 2, 2011 Report Share Posted June 2, 2011 Przestawiło się zabezpieczenie przed strzałem z rączką u góry. Rozmontuj replikę i zabezpieczenie wywal w pierony. Quote Link to post Share on other sites
Wujek Jar Posted June 2, 2011 Author Report Share Posted June 2, 2011 Tak, rozbierałem, zabezpieczenie przed strzałem też wyjąłem, ale moim zdaniem wina tkwi w samej rączce zamka. Poza tym, parę razy wyciągałem zespół spustowy, i - co dziwne - udało mi się za którymś razem naciągnąć sprężynę, i z podniesioną rączką zamka karabin wystrzelił... Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.