Bart_Forrester Posted July 24, 2011 Report Share Posted July 24, 2011 Zamówiłem dwie rzeczy związane ze sobą w dwóch sklepach, jeden sklep niestety nie ma jednak towaru i zwrócił mi pieniądze, w związku z tym rzecz z drugiego nie jest mi potrzebna i postanowiłem ją zwrócić. Rozumiem, że muszę sklep poinformować mailowo. Pytanie brzmi - od kiedy liczy się owe 10 dni? Zamówienie złożyłem 13 lipca, ale dostałem paczkę dopiero 18. Czyli czas na mailowe poinformowanie o zwrocie mam do 28 lipca? Dodatkowo - jeśli wysyłka w moją stronę była darmowa - muszę ją pokryć przy zwrocie towaru, czy pokrywam tylko wysyłkę zwrotną? Link to post Share on other sites
konrad1313 Posted July 24, 2011 Report Share Posted July 24, 2011 Jak kupowałem coś ze sklepu i miał nastąpić zwrot to termin zwrotu upływał od daty zakupu czyli u Ciebie tj. od 13 lipca. Bo dostarczenia paczki za bardzo nie ma jak udokumentować, chyba, że jest to kurier. Zresztą wszystko powinno być w regulaminie danego sklepu. A co do zwrotnej przesyłki to pewnie Ty będziesz musiał płacić. Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted July 24, 2011 Author Report Share Posted July 24, 2011 Był to kurier, regulamin sklepu niestety nie pisze o tym ani słowa. Wiem, że opłacam zwrot, nie wiem tylko jak ma się to w przypadku wysyłki DO MNIE (była ona darmowa). Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted July 24, 2011 Author Report Share Posted July 24, 2011 pomęczyłem czat, Wujka G. i wiem, że liczy się to od dostarczenia. Pozostaje pytanie - mailem czy na piśmie informować? Link to post Share on other sites
AnR Posted July 25, 2011 Report Share Posted July 25, 2011 Pechsio, pamiętaj, że tam pracują ludzie. Wyślij mail'a. Jak są odporni to napisz im na piśmie. Link to post Share on other sites
Rann Posted July 25, 2011 Report Share Posted July 25, 2011 pomęczyłem czat, Wujka G. i wiem, że liczy się to od dostarczenia. Pozostaje pytanie - mailem czy na piśmie informować? To zależy do sklepu, nie ma tu ogólnej zasady. Jedni idą klientowi bardzo na rękę i wystarczy poinformowac telefonicznie, gdzie indziej trzeba się z papierami tłuc. Najlepiej napisz maila, by mieć 'podkładkę' w razie czego, że zmieściłeś się w wyznaczonym terminie (dobrze znalazłeś, swoją drogą - liczy się data dostarczenia towaru przez kuriera) a równolegle do nich zadzwoń i się dogadaj w kwestii zwrotu - mogą bowiem mieć jakiś konkretny system katalogowania zwrotów, o czym Cię poinstruują. Zwykle jest coś takiego - opisanie paczki do zewnątrz, system rejestracji elektronicznej czy wysyłka na konkretny adres. Na pewno nie wysyłaj paczki ot tak, bez zrobienia małego wywiadu :) Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted July 25, 2011 Author Report Share Posted July 25, 2011 Na maila pisałem, ale odpowiedzi ni mo. Telefonów nie odbierają. Wysłałem maila z rezygnacją kolejnego, a jutro puszczę na piśmie. To dobry sklep, widocznie mają roboty dużo. No nic chłopaczky, dziękować. :) Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted August 3, 2011 Author Report Share Posted August 3, 2011 kto ma udowodnić, że paczka była nawet nie otwierana - ja, czy sklep? Bo sklep ma mnie gdzieś i obstaje przy swoim, tzn. "każdy jak kupuje replikę, to otwiera i używa, stąd musiałeś otwierać". Ja obstaję przy prawdziwej wersji, tzn. paczka poszła w opakowaniu nienaruszonym, tak, jak do mnie przyszła. Link to post Share on other sites
Wojas_PL Posted August 4, 2011 Report Share Posted August 4, 2011 (edited) Generalnie sprawa wygląda tak: -Po zakupie via internet według prawa Polskiego masz 10 dni od dnia otrzymania paczki na odstąpienie od umowy zakupu bez podawania przyczyny i o ile w regulaminie sklepu/sprzedawcy Allegro nie ma innych zasad, dostawca musi przyjąć towar spowrotem jeśli jest w nienaruszonym stanie -Niezależnie czy paczka została otwarta czy nie i czy strzeliłeś sobie raz z repliki, jeżeli odsyłasz ją w stanie "nienaruszonym" (tutaj jest pole do popisu dla sklepu jeżeli chcą ci uprzykrzyć życie), bez śladów urzytkowania, w oryginalnym pudełku z pełną jego zawartością to powinni przyjąć towar. Nie mogę teraz znaleźć tego w ustawie ale coś takiego istnieje z tego co pamiętam. Założenie, że skoro kupiłes replikę to na pewno z niej strzeliłeś jest krzywdzące i nie powinno być podstawą do odmowy wykorzystania możliwości odstąpienia od umowy. W tym momencie to oni powinni odebrać paczkę od Ciebie i najwyżej w przypadku gdy widać, że coś z tym majstrowałeś mogą odmówić ci tego prawa, nie odesłać pieniędzy, przesłać replikę i obciążyć kosztami kolejnej wysyłki. Nie jestem w stanie w tej chwili poprzeć tej opini odpowiednimi cytatami z dziennika ustaw ale to wnioski wynikające z paroletniej zabawy ze sklepami i paru rezygnacji z towaru w tym czasie. Edited August 4, 2011 by Wojas_PL Link to post Share on other sites
szmerglu Posted August 4, 2011 Report Share Posted August 4, 2011 ekhem.... zapraszam do lektury Początkowe pytanie było dość ciekawe. Teraz zaczynacie powielać pytania i odpowiedzi, które są już obszernie i jasno wyjaśnione. Link to post Share on other sites
Recommended Posts