Imil Posted October 14, 2011 Report Share Posted October 14, 2011 Witam. W akumulatorze Firefox 1500mAh 9,6v (wiem, że nie jest to super jakość wykonania), urwał mi się czerwony kabelek od całego pakietu- trzyma się tylko na wtyczce (później załączę zdjęcie), drugi (czarny) natomiast trzyma się dzielnie ;D. Czy da się to w jakiś sposób naprawić? Czy trzeba to na nowo przylutować (otwierając tym samym cały pakiet)? Czekam na jakiekolwiek propozycje do których mógłbym się zastosować. Niestety tę usterkę zobaczyłem dość późno- po 2-3 minutach ładowania, a naprowadził mnie na to nieprzyjemny zapach (tego urwanego kabelka w ogóle nie było widać, był schowany w pakiecie). Kiedy odłączałem ładowarkę, jeden z kabli był aż czerwony (kawałeczek wystaje przy wtyczce). W ogóle w akumulatorze zamontowany jest wtyk T. Akumulator zakupiłem jako używany i wiem, że nie powinienem się za wiele spodziewać, ale liczyłem, że chociaż będzie działał) Czy da się to w jakikolwiek sposób naprawić, czy aku jest do wyrzucenia, z racji tego, że był ładowany? Dziękuję i pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
MrOsamaful Posted October 14, 2011 Report Share Posted October 14, 2011 Taśma izolacyjna, lutowanie. Quote Link to post Share on other sites
Imil Posted October 14, 2011 Author Report Share Posted October 14, 2011 (edited) Ale czy on będzie działał- nie spalił się? Wiem, że ciężko określić, ale na co jest większa szansa? Bo jak przyłożyłem kabelek do tej blaszki i podłączyłem aku do repliki- to ona nie zaskoczyła. Ale ok- zastosuję się- dziękuję. Ehh, przepraszam minęła już edycja poprzedniego posta. Już wiem, że akumulator raczej nie może się spalić. Przeczytałem, że on w wypadku jakiegokolwiek spięcia rozładowywuje się, dlatego nie działała replika, przy próbie jego prowizorycznej reanimacji. Dziękuję za pomoc. Edited October 14, 2011 by LogaN Quote Link to post Share on other sites
Mr MegaMan Posted October 14, 2011 Report Share Posted October 14, 2011 Jeśli dobrze zlutujesz a następnie nałożysz i dasz nad ogień taśmę termokurczliwą to nie widzę powodu żeby miało gorzej działać lub coś. Quote Link to post Share on other sites
vandal7 Posted October 14, 2011 Report Share Posted October 14, 2011 Nie widzę większego problemu, ale lutować trzeba Staraj się nie grzać ogniwa więcej jak kilka sekund nawet gdyby cyna nie łapała, to wtedy przykładasz rozgrzana już cynę do baterii – musi być wcześniej podrapania solidnie, i „miziać” grotem lutownicy po baterii dociskając go dobrze do niej, potem czekać chwila aż bateria ostygnie i od nowa … spokojnie za 37 razem „chyci się” Potem izolacja czy termokurczliwa … Mam nadzieje, że wyraziłem się sprawnie i pomogłem Aha i se to zabezpiecz jakoś kabel zawiń izolacją za baterie żeby w tym punkcie nie latało, coś wymyśl. Ja tak zrobiłem w swojej i działa Quote Link to post Share on other sites
szymx1 Posted October 14, 2011 Report Share Posted October 14, 2011 A ja podam może inny sposób stosowany prze zemnie. Bierzesz dzbanek lub co kol wiek innego, w czym mieści się bateria, wlewasz tam zimną wodę. Baterię wkładasz w woreczek foliowy i wkładasz na jakieś 10minut poczym lutujesz. Chwyta za pierwszym razem i nie musisz się martwić o przegrzanie. Quote Link to post Share on other sites
Imil Posted October 15, 2011 Author Report Share Posted October 15, 2011 (edited) Witam ponownie. Akumulator jednak nie działa. Zmieniłem wtyk w ładowarce i w akumulatorze (oczywiście po uprzednim naprawieniu akumulatora) i niestety nic nie działa. Mogło się stać, że w ładowarce odwrotnie kabelki połączyłem dlatego nie ładuje? Czy może akurat miałem pecha i akumulator padł? Ani akumulator ani ładowarka nie są ciepłe, natomiast na ładowarce paliła się dioda, które teoretycznie oznacza, że akumulator został podłączony. Dziękuję i pozdrawiam. Edited October 15, 2011 by Imil Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.