Boczniak, nie do końca

[Buczer]

Witam wszystkich forumowiczów!

 

Mam taki oto problem. Moje fundusze są raczej niskie. Mam około 350 zł. Dopiero zaczynam zabawę z ASG, byłem raptem na jednej strzelance. Kolega pożyczył mi Asg -G36C (http://www.specshop.pl/product_info.php?products_id=4770). No i po pewnym czasie skończyła się bateria. Więc pożyczyłem sobie od kogoś pistolet berete na green gaz. No i w tym momencie poczułem powołanie. Powystrzelałem ponad połowę teamu przeciwnika tym właśnie pistolecikiem. Ale przejdźmy do konkretów.

 

Czy opłacało by się kupić tylko pistolet? Bez broni głównej? Gramy raczej na CQB.

 

Myślałem nad jakąś gazówką, ale jest to cholernie duży wydatek (green gaz), no i nie pograłbym w zimie.

 

Pozostał więc elektryk (CO2 za silne). Polecacie może jakieś pistolety elektryczne, które robiłyby jako broń główna? Na oku mam Cymke 122

 

https://www.taiwangun.com/pistolety_maszynowe-aeg/replika_pistoletu_cm_122_cm-1512.html

 

Co o niej myślicie? Może znacie jakieś lepsze elektryki? Z góry dziękuję.

[Stalker]

Pistolety elektryczne są fajne, ale tylko na boczną. Mają niewielki zasięg, który nadaje się raczej do obrony. Za 350 zł kupisz CM 031 lub 037, które bardzo fajnie strzelają. Możesz też dozbierać do G36C JG za 400 zł. Jak naładujesz dobrze baterię, to poczujesz powołanie do karabinka szturmowego. :cool:

Edited October 24, 2011 by Stalker

[Guest (ID:6452)]

Pistolet na główną? W realiach terenu zielonego, gęsto zakrzaczonego, w środku lata- osobiście nie znam niczego lepszego. Mobilnością nadrabiasz wszelkie niedostatki zasięgu czy celności. Ale nie AEP. niestety, 200fps to nawet na małe dystanse bywa za mało, listki itp wystarczą, żeby taką kulkę zatrzymać. Jeśli spodobała Ci się zabawa w pistolet- uskładaj na socoma mk23 od TM. Swojego kupiłem za właśnie 350 czy tam 400zł. Niby gazówka ale bez blow-backu więc gazu żre tyle co nic a ma szereg bardzo znaczących zalet.