Pucha na maskę gazową

[Snipernr1]

Witam.

Chcę odświeżyć z zewnątrz puchę bo w środku nie ma rdzy a z zewnątrz tak jak na fotcie

 

 

I nie mam pewności jaką zieleń zastosować myślę nad użyciem "zielony liść półmat"

Co Wy na to ? to dobry odcień czy polecicie coś innego.

[xxNDxx]

Ja bym tego nie ruszal, zwlaszcza ze duzo oryginalnej farby i jakis nr. Sa o wiele gorsze puszki do kupienia i pomalowania.

 

Swiety REKON by sie obrazil i to bardzo.

[musashi]

Ostrożnie ją wyczyść i zostaw tak jak jest .

[Aliant]

:icon_eek2: Wystarczy że potraktujesz ją kwasem szczawiowym w odpowiednim stężeniu. A tak swoją drogą ile za nią dałeś?

[Snipernr1]

Dzięki za odpowiedzi . Tak jak piszecie postaram się ja delikatnie wyczyścić i zakonserwować- malowanie to ostateczność co oryginał to oryginał.

A cena- na allezło za 66 zł z przesyłka

Edited December 31, 2011 by Snipernr1

[xxNDxx]

Gratuluje to byl dobry strzal :)

[Punk]

Piękny okaz. Sam bym chciał taką ładną mieć. Ja bym zrobił tak jak mój Brat radzi kwas szczawiowy do kupienia za parę złotych na portalu aukcyjnym. Kwas rozpuszczasz w letniej wodzie tak aby otrzymać stężenie ok 10% np. 1kg kwasy na 10L wody jak się nie mylę. Tobie wystarczy nawet litr rozpuszczonego kwasu w tym stężeniu. Rozpuść kwasek w jakimś naczyniu, weź puszkę i gąbkę do naczyń (taką nie za ostrą by farby nie rysowało). Zanurzaj gąbeczkę w kwasie i delikatnie trzyj puszkę, rdza powinna się powolutku usuwać i odsłaniać farbę, stal. Nie zanurzaj całej puszki by kwas nie dostał się do środka i nie uszkodził etykietki na pokrywce. Po kilku minutach "szorowania" umyj puszkę dokładnie z zewnątrz wodą i ja wysusz szmatką zobacz efekty. Procedurę trzeba powtórzyć czasem kilka lub więcej razy by uzyskać chciany efekt (trzeba być cierpliwym), monitoruj cały czas stan farby czy jej nie rozpuszcza. Pamiętaj aby za każdym razem zmyć kwas wodą. Jak się już uda usunąć nalot rdzy osusz puchę i ją zakonserwuj.

 

Pozdrawiam Punk

[Ukaosek]

Snipernr1 rewelacyjny stosunek ceny do stanu puszki. Pochwalę się też swoją zdobyczą w tej dziedzinie. Puszkę dostałem od kolegi który to znalazł ją na strychu. W środku ktoś trzymał smar albo jakieś inne chemikalia a po latach jakieś życie zagnieździło się na ściankach i zostawiło skorupki. Jedynie spód wieka ma sporo farby i widoczne bicia z 1942r. Z zewnątrz w większości zardzewiała i bez farby jedynie na pierścieniu pod wiekiem jest dość farby. Paski oryginalne jeszcze ale niestety w trzech częściach i sparciałe tak że kruszą się w rękach, zdjąłem je i schowałem a na ich miejsce przyszły jakieś kopie z serwisu aukcyjnego. Samą puszkę potraktowałem szczotką drucianą uważając na miejsca gdzie jest jeszcze farba ale niestety czeka mnie malowanie bo w tym stanie będzie ona niszczała jeszcze bardziej. Kolega z GRH zapodał mi już namiary na farbę (ral6006) na razie wygląda tak jak na foto przed/obecnie.

 

 

Uploaded with ImageShack.us

[Snipernr1]

No nie ukrywał jak ja zobaczyłem to od razu enter .

Jak chemia dojdzie to po obróbce wrzucę foty jak wyszło ewentualnie nie wyszło :)

 

A co do pasków to raczej będą te same co Ty masz Ukosek.Bo myślałem nad przeróbka szelek tych szarych parcianych co mi zalegają ale za dużo pitolenia no i kolor raczej nie pasuje.

 

Ps. Może w tym tygodniu będę miał wiedzę odnośnie deko MG 53 :)

[Striwaj]

Witam, 

Również posiadam niemiecką maskę przeciw gazową wraz z puszką. I stąd pytanie do szanownej grupy. Puszka jak widać poniżej raczej w złym stanie , cała zardzewiała a w środku rdza wyżarła wronie korpus wraz ze swastyką(od drugiej wojny światowej walała się u rodziny po gospodarstwie,) zaś maska sypie się w rękach(nie jest istotna w tym pytaniu). Jak  zabrać się do jej odnowy czy pozostawić w oryginale bo nie ukrywam ,że będę raczej celował w reko. Czytałem w wątku o kwasie szczawiowym przy tym u szanownego  Snipernr1 puszka posiadała farbę u mnie rdzę ,wgniecenia i krew włożoną w to by ją otworzyć po latach zamknięcia. Nie posiadam obecnie lepszych zdjęć z powodu przebywania poza domem. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

Pozdrawiam

Striwaj