Mac1os Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 Nosze sie z zamiarem kupna hełmu amerykanskiego typ M1. Helm zlozony jest z 2 czesci metalowej skorupy, i plastikowej wkladki z calym fasunkiem. Mam pytanie czy da sie przerobic helm tak zeby z metalowej skorupy wziasc paski podbrodkowe i przyczepic je do plastikowej wkladki. Potem na plastikowa wkladke nalozyc pokrowiec np. woodland. Oczywiscie metalowy helm nie bedzie uzywany - zostaje sam plastik... Czy taka wkladka plastikowa bedzie identycznie wygladala jak helm m1?? Zalezy mi na tym aby helm ( atrapa helmu) byla lekka. Czy bedzie to ladnie wygladac? Quote Link to post Share on other sites
Deimos Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 Wkladka nie bedzie identyczna i bedziesz wygladal w niej co najmniej smiesznie. Quote Link to post Share on other sites
Mac1os Posted March 28, 2005 Author Report Share Posted March 28, 2005 no wlasnie nie mialem pojecia czy wkladka rozni sie od metalowego helmu ksztaltem A tak wogole to jaka jest waga takiego kompletnego helmu? moze nie bedzie uciazliwe jego noszenie... A jezeli ciezkie jest to pieronstwo to chyba wypada kupic replike np. fritz-a Quote Link to post Share on other sites
dzikki Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 no wlasnie nie mialem pojecia czy wkladka rozni sie od metalowego helmu ksztaltem A tak wogole to jaka jest waga takiego kompletnego helmu? moze nie bedzie uciazliwe jego noszenie... A jezeli ciezkie jest to pieronstwo to chyba wypada kupic replike np. fritz-a Ja biegam ze stalowym hełmem francuskim. Możesz mi uwierzyć, że nie jest to uciążliwe. Quote Link to post Share on other sites
izi Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 ...ale od biegania w czapce-blaszce (Made in France) mozesz sie stac tak brzydki jak dzikki:P Quote Link to post Share on other sites
dzikki Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 Brzydki czy nie brzydki i tak mnie kochasz ty brutalu. Zapomniałem jeszcze dodać, że w Airsofcie i tak niektórzy ( w tym piszący ten post) dźwigają ze sobą kupe sprzętu przez kilka godzin. Jeden hełm niewiele przeszkadza. Replika fritz'a ma to do siebie czasami, iż można się w niej spocić mocno. Jest to kwestia fasunku. W orginałach fasunek jest na zasadzie odpowiedniego mocowania, pasków itp W replikach często-gęsto jest to ściśle przylegający do głowy, wykonany z materiału i niestety odrobinę gotujący głowę. Quote Link to post Share on other sites
Franc Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 A pozatym na wkładke nie nałożysz pokrowca(chyba) ponieważ wchodzi od pomiędzy matalową część zewnętrzna a plastikowy fasunek, no chyba że się troszke pogimnastykujesz :P:P Quote Link to post Share on other sites
SouthMan Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 Ja biegam w polskim stalowym garnku wz. 55 i też nie jest to aż tak uciążliwe :wink: Quote Link to post Share on other sites
LameBoy Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 co do fasunku od M1 to po prostu liner jest mniejszy od hełmu właściwego, co do przyczepienia pasków zewnętrznych to się jakoś da, gorzej z pokrowca zamontowaniem, sam hełm M1 waży ok 2 1/4 funta, czyli trochę ponad kilogram - jak dobrze dopasujesz sweatband to hełm nie będzie ani spadał, ani latał, nawet mimo faktu nie zapięcia go pod brodą... co do samego hełmu to jak masz 10kg sprzętu na plecach i ok 4ech w łapie to ten kilogram z kawałkiem nie robi różnicy na głowie, a jak się boisz ze bedzie za ciężki to po zakupie przed wyjściem na strzelankę połaź po nim w domu, tzn siedz przed kompem, jedz itp, ja tak zrobiłem i jak na strzelance go miałem to prawie tak jakbym skubańca wcale nie czuł... a poza tym M1 wygląda zajebiście i go polecam :) jak myślisz nad kupnem z allegro to polece ci hełmy za 100zł od Bosskiego, te za 83-84zł od innych sprzedawców mają trochę inną fakturę - błyszczą się(mnie to osobiście przeszkadza) + są jakby trochę bardziej porysowane/poobcierane na fotkach, a od Bosskiego wg opisu, w papierku ładnie i luxusowo nówki sztuki, ja jestem bardzo zadowolony Quote Link to post Share on other sites
Mac1os Posted March 28, 2005 Author Report Share Posted March 28, 2005 Dzieki bardzo za rady... Chyba rzeczywiscie kupie caly helm i nie bede nic kombinowal z przerabianiem, A taki helm http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46145578 z tego co widze jest bardzo podobny do M1 czy beda pasowaly do niego pokrowce?? A moze dac sobie spokoj i kupic oryginalny M1 Quote Link to post Share on other sites
Franc Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 Na raczej powinien pasować na 90% powinien ... ale lepiej niech ktoś inny też to potwierdzi :P :P Quote Link to post Share on other sites
LameBoy Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 ten hełm to JEST M1, tyle ze norweskie tak samo jak hełm od Bosskiego co do oryginalnego US M1 to o tyle go ciężko będzie znaleźć że po pierwsze z USA nie wolno od jakiegoś czasu sprowadzać hełmów(tak mówili mi panowe w wielu demobilach) te co znajdziesz w Polsce mogą kosztować spokojnie od 150zł w górę - i to i tak często w demobilach będą ci wpychać hełmy belgijskie a nie oryginalne US. poza tym, na tym linku co podałeś hełm ma wyraźnie błyszczącą farbę na dzwonie(że o fakcie jak jest porysowany nie wspomnę...) polecam ci ten hełm http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46216334 zapłacisz o 15zł więcej ale imho bedziesz bardzo zadowolony zwróć uwagę na fakturę farby która jest matowa i nie błyszczy sietak, hełm jest w papierku, niepoobijany, nieporysowany, naprawde moim zdaniem luxus po maxie jedna uwaga - oryginalne hełmy amerykańskie(belgijki z resztą też) mają liner balistyczny(nylonowy) - wygląda jak z włókna, hełmy które są na allegro, i ten co ty podałes link i ten co ja mają linery plastikowe - fanom i kolekcjonerom na pewno taki mankament by przeszkadzał, mnie osobiście nie, hełm bedzie ci tak samo służył tyle ze będziesz mniej pr0 niż co poniektórzy :) hełm posiada wszystkie paski regulacyjne tzn pas tkany hbt obwodowy i głębokosciowe 3 pętle związane sznurkiem regulacyjnym, sweatband hbt obszyty paskiem skóry, nadkarczek, bawełniany pasek do linera(zakładany często z przodu na dzwonie w charakterystyczny sposóB), dzwon posiada pasek zewnętrzny zamocowany do uszek na metalowych "zawiasach"(któe osobiście polecam zdemontować za pomocą śrubokrętu a paski przeszyć do tych uszek ręcznie - nie będą dzwonić w czasie biegu)... tyle ode mnie właśnie sobie siedzę w swoim hełmie i jest zajebisty :) P.S. jak robisz jakiś reenacting uważaj na zjebkę od "pr0" kolegów za plastikowy liner ;) poza tym ,prawdopodobnie rozważałeś kupno samego linera na allegro (takie aukcje za 25zł) - nie kupuj tego!!! zwracaj zawsze uwagę żeby liner miał wszystko w środku, kompletny sweatband i wszystkie pierduły regulacyjne, bo naprawde bardzo ciężko dokupić te drobnostki a jak już gdzieś są to kosztują tyle ze po uzbieraniu linera okazuje sięze cały hełm razem ze stalowym dzwonem wyszedłby cię taniej... wygląd kompletnego linera masz na fotkach z aukcji którą ci podałem - tam na bank wszystkie elementy linera są. Quote Link to post Share on other sites
BULI Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 Odnosnie amerykanskiego hełmu M1, mam pytanie. Czy to prawda ze żołnierze amerykanscy podczas konfliktu w Namie zakładali czasami sama plastikowa wkładke od w/w hełmu ? Mozliwe ze to co wiem jest poprostu jakas plotka, ale chcialem sie dowiedziec czego wiecej na ten temat. Pozdrawiam' Buli Quote Link to post Share on other sites
LameBoy Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 o ile moja wiedza mnie nie myli to samą NYLONOWĄ (nie plastikową) wkładkę(zwaną tudzież LINEREM) wkładali żołnierze wartownicy, MP i np jakaś formacja galowa do witania gości, bo linery musiały się świecić jak psu jaja, zazwyczaj były one wtedy innego koloru, np w Niemczech czarne, MP mieli białe linery itp. W sytuacji bojowej raczej wątpię żeby ktoś nosiłsam liner, Stalowy dzwon i balistyczny liner dawały znikomą ochronę przed pociskiem, lepsza przed odłamkami, gruzem itp, sam liner gdzie materiałem balistycznym był nylon bez pierwotnego zablokowania siły przez stalowy dzwon nadawały sie do dupy a nie do osłony głowy ;) może słyszałeś historie o niezapinaniu pasków od hełmu które są prawdziwe bo żołnierze często nie zapinali pasków pod brodą(wierząc ze wybuchający pocisk zrywając im hełm z głowy zerwie go razem z nią) lub po prostu było im niewygodnie. Ale o noszeniu w warunkach bojowych samych linerów to nie słyszałem, choć wiadomo, wszystko mogło mieć miejsce, nawet legendy ze sraniem do dzwonów... :) Quote Link to post Share on other sites
Dumek Posted March 28, 2005 Report Share Posted March 28, 2005 EDIT: Muszę nauczyć się pisać szybciej, bo mnie wszyscy ubiegają. Quote Link to post Share on other sites
Mac1os Posted March 28, 2005 Author Report Share Posted March 28, 2005 jezeli mowisz ze ten helm od PWM -a jest taki sam jak ten co mi podales link to jednak wybiore ten tanszy, a to z tego wzgledu ze nie bede go nosil " golego " tylko z pokrowcem Ale bardzo dziekuje za RADE LAMEBOY Quote Link to post Share on other sites
Holman Posted March 29, 2005 Report Share Posted March 29, 2005 Jak tam sobie chcesz ale jak bym dolozyl te 15 zl do nowego i niezapoconego na potniku helmu od Bosskiego. Ma mily dla oka matowo oliwkowy kolor, widac ze jest nowy i nieporysowany a co najwazniejsze nawet Lejm w nim przyzwoicie wyglada a to juz cos :) Quote Link to post Share on other sites
Witia Posted March 30, 2005 Report Share Posted March 30, 2005 Noo, kto pisał że się nie da ? Ja używam samego linera od M1 z zamontowanymi paskami parcianymi i nałożonym pokrowcem w kamo flecktarn (od niemieckiego stalowego, który podobny jest kształtem do amerykańskiego M1). Pokrowiec pasuje idealnie i nie ma problemu z założeniem, paski też bez problemu się założyły. Czy wygląda śmiesznie ? nie wiem, jak dotąd nie słyszałem żeby ktoś się śmiał, zresztą sami zobaczcie: WMASG - ekipy - Green Pigz - fotka w prawym dolnym rogu W ASG jak dotąd nikt z ostrej broni nie strzelał, odłamki też nie latają, więc liner wystarcza, prawie nic nie waży, a ma wytrzymałość mniej więcej jak kask robotnika, jest spoko. Quote Link to post Share on other sites
kthulhu Posted March 30, 2005 Report Share Posted March 30, 2005 ja kiedys chodzilem w polskim stalowym (bez pokrowca) i jak mi raz ktos walnal seria z nieduzej odleglosci to myslalem, ze ogluchne... od tamtej pory biegam w polskim kevlarze policyjnym (w pokrowcu w pantere) Quote Link to post Share on other sites
Mamut Posted March 30, 2005 Report Share Posted March 30, 2005 ja kiedys chodzilem w polskim stalowym (bez pokrowca) i jak mi raz ktos walnal seria z nieduzej odleglosci to myslalem, ze ogluchne... To mankament, prawie wszystkich stalowych. Częściowo można to zniwelować wkładaniem szmat do środka. W wz.50 można natomiast kupić wkład dla wojsk spadochronowych od PWM'a i rezonansu już nie ma, ale człowiek średnio wygląda w tym chełmie bez pełnego oporządzenia i plecaka. Quote Link to post Share on other sites
sas Posted April 14, 2005 Report Share Posted April 14, 2005 Witam! Spotkało mnie wiele śmiesznych rzeczy alt to już przesada. Nia pisze o Was!! U mnie w Olsztynie są dwa sklepy militarne. W pierwszym sklepie sprzedają sam wkład(wiem, że z plasitku może to nie wkład tylko kopia??!!) hełmu m1 za....... 120zł!!!!!!!!!! W drugim militarnym to samo tylko, że za 100zł. Czy to nie przesada?? Na Allegro za 69zł można kupić nowy jeszcze w papierze i oczywiście kompletny M1. Ogulnie u mnie ceny są tak wysokie... Ide do militarnego ( był przeniesiony z jednego miejsca w inne) patrze naszywki pytam sie kolesia(nowy sprzedawca) ile kosztuje i muwi 5zł. Zatkało mnie wcześniej kosztowała 15zł. Kupiłem, przyszedlem pare tygodni puyzniej i naszywka, która kosztowała 3łz kosztuje... ok 20zł. Pozdrawiam! Quote Link to post Share on other sites
LameBoy Posted April 14, 2005 Report Share Posted April 14, 2005 co do linerów to te linery po 100-120zł są to oryginalne amerykańskie linery balistyczne z włókna nylonowego z PEŁNYM(w przeciwieństwie do allegrowych "hełmów asg za 24,90") fasunkiem i najniższą cene jaką tego widziałem to 90zł, tak więc aż tak strasznie drogie nie są, a 99% Nowych hełmów M1 na allegro są to norweskie albo belgijskie wersje z linerami plastikowymi. Quote Link to post Share on other sites
ADi07 Posted March 12, 2009 Report Share Posted March 12, 2009 (edited) Wracając do oddzielenia linera od dzwonu. Trzeba to zrobić, żeby założyć pokrowiec, ale nie wiem jak go oddzielić xD Trzeba jakimś tajnym sposobem czy czystą siłą? :D EDIT: Już się udało, jednak czysta siła - pociągnięcie za "daszek" i jest :) Edited March 12, 2009 by ADi07 Quote Link to post Share on other sites
lemmy12 Posted January 12, 2013 Report Share Posted January 12, 2013 a czy ktoś wie dlaczego w tych hełmach to akurat tak było rozwiązane? Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.