Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Witam serdecznie. Mam dziwny problem z moim rk-02. Pojechałem dziś sobie elegancko do lasku żeby przetestować replikę, którą dostałem 12 czerwca. Wszystko fajnie, podłączam baterie jeden strzał i jeb. Tłok(?) się nie rusza, nie wypluwa kulek. Słychać tylko pracę silnika i chyba zębatek. Po prostu po naciśnięciu spustu nie strzela tylko słychać pracę silnika. Nie rozbierałem nic bo karabin jest na gwarancji w sklepie redberet.pl . Wiecie może co się mogło stać? :/

 

 

Pozdrawiam.

Edited by fusi
Link to post
Share on other sites

Odkręcasz chwyt pistoletowy - od spodu jest śrubka, potem po prostu po odkręceniu tej śrubki wyciągasz chwyt i masz silnik przed oczyma, który znajduje się w koszu przykręconym dwoma śrubkami do gearboxa, odkręcasz je, ciągniesz do siebie owy kosz i robisz dalej tak jak napisał Sedoro. Ups wyprzedził mnie :p.

Edited by Kazik94
Link to post
Share on other sites

Ludzie, co Wy mu w ogóle radzicie? Przecież napisał wyraźnie, że słychać pracę silnika i prawdopodobnie zębatek. Skoro silnik kręci to nie może być to zacięcie, aby trzeba było zwalniać AR. Jakby była zacinka to silnik by nie ruszał. Najprawdopodobniej ułamał się pierwszy ząb tłoka lub starło kilka następnych.

 

Fusi, widzę, że nie masz kompletnie o tym pojecia, oddaj lepiej replikę na gwarancję bo możesz jeszcze coś uszkodzić.

Edited by you-dash
Link to post
Share on other sites

No to git.

 

Ale na przyszłość pamiętaj - nie kombinuj, jak nie musisz, gwarancja jest po to, żeby z niej korzystać. Po drugie, to jakbyś odpowiednio zgłosił problem, to unikniesz kosztów przesyłki. W pierwszych dwóch tygodniach jesteś "kryty" niemal całkowicie, chyba, że zaczniesz majstrować, kombinować i odkręcać koszyk silnika. Pytania o rozkręcanie naprawdę zacznij zadawać za rok, gdy nie będzie żal gwarancji :)

Link to post
Share on other sites

Dziś strzelałem i wszystko było w porządku oprócz problemu z podawaniem kulek, raz podaje raz nie i znosi kulkę w lewo :D Nie wiem dlaczego. Wiatr był malutki ale to raczej nie wina wiatru. Wie ktoś czy wymiana gumki HU pomogłaby? :)

Link to post
Share on other sites

To co zrobiłeś nazywa się regulowaniem silnika - dokręca się go "na ucho". Powinien zrobić to sklep przed wysłaniem, bo na chińczyka w fabryce ciężko liczyć. Jeżeli chodzi o znoszenie kulek - skoro to nowa replika to musi się gumka dotrzeć - zajmuje to ok 1000 kulek. Jednak wymiana gumki (i lufy) na porządną jest wskazana. Jeżeli chodzi o problemy z podawaniem - jakich kulek używasz? Jeżeli tanich, to zmień na porządne - np. G&G. Ostatnio kolega się żalił, że jego replika strzela na 15m i hop up nie działa. Po załadowaniu dobrymi kulkami opadła mu szczęka, że jego replika potrafi tak strzelać. :D

Link to post
Share on other sites

Używam G&G 0.25g :D Wczoraj wystrzelałem sobie jakieś ~500 kulek semi i czasem seriami po 3-5 strzałów. W seriach pojawiał się problem, że było słychać uderzenia tłoka przypuśćmy 5 razy a kulek wylatywało tylko 3 :D Nie wiem o co może chodzić, kulki jakościowo są dobre bo widziałem, że na forum je polecają :)

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...