Makaroneq Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 Witajcie, Jestem Michał, mam 14 lat, tak jak moi koledzy. Z którymi się chcę strzelać. Mamy już sprzęt i nasuwają się pytania: 1. Czy to, że jesteśmy nastolatkami wyklucza nas z WSZYSTKICH manewrów? 2. Czy są takie, na których będzie potrzebna zgoda pisemna rodziców? 3. Jeżeli będziemy się stosowali do regulaminu manewrów, tzn. będziemy mieć co trzeba itd. Jest jakaś szansa na udział? 4. Gdy będzie z nami osoba pełnoletnia, np. mama kolegi, to może brać za nas odpowiedzialni?(nie będzie uczestniczyła w manewrach bezpośrednio). 5. I ostatnie, czy w Wielkopolsce, jest dużo tych imprez? Jeżeli mógłbym prosić o wysłanie linka do jednej z nich :) Z góry dziękuję za odpowiedź :) Pozdrawiam. Link to post Share on other sites
szymongwiazda Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 1. Co rozumiesz przez słowa "wszystkie manewry"? 2. Nie ma szans chyba że ASGjunior. 3. Podejrzewam, że żadnych szans, ale nie można tego wykluczyć. 4. No to już napewno nie, lepiej strzelać się we własnym gronie przez te dwa lata niż potem robić problemy. Link to post Share on other sites
Makaroneq Posted July 6, 2012 Author Report Share Posted July 6, 2012 W 4 mamy się strzelać? 2 na 2? To co to jest za rozgrywka? A o co chodzi z ASDJunior? Link to post Share on other sites
arend Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 W zasadzie wszystko zależy od regulaminów wewnętrznych grup z którymi chcielibyście się strzelać. Trzeba poszukać grup i popytać jak będą na czternastolatków reagowały i czy dopuszczą Was do zabawy. Link to post Share on other sites
kjujiczek Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 Szukajcie innych nastolatków i się z nimi siekajcie.Jak wyskoczysz na imprezę dla 16+/18+ to możesz mieć problemy. Link to post Share on other sites
Makaroneq Posted July 6, 2012 Author Report Share Posted July 6, 2012 O jakie problemy chodzi? Link to post Share on other sites
MarekMac Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 1. To zależy co rozumiesz przez manewry. Jeśli wielkie imprezy na których strzela się 100 czy 200 osób to raczej tak - jesteście wykluczeni. Jeśli małe strzelanki to jest to bardziej prawdopodobne, że będziecie mogli wziąć udział. Wszystko zależy od organizatora. 2. Na większość strzelań musisz mieć zgodę rodziców z racji tego, że nie masz 18 lat. Osobiście nie wpuściłbym dzieciaka co ma mniej niż 16 lat na strzelanie bez 100% wiedzy, że jego rodzice się godzą na taką aktywność dziecka (najlepiej jak spotkam się z rodzicami takiego dzieciaka, obawiam się, że tak młoda osoba jak nie uzyska zgody to sfałszuje podpis rodzica). 16-latkom bardziej ufam - wystarczy, że zachowują się normalnie i dostarczą kartkę od rodziców. 3. Często w regulaminie jest kryterium wiekowe. Jak nie spełniasz to możesz mieć nawet tytanową osłone oczu - nikt Cie nie wpuści. 4. Ja bym się nie zgodził chyba, że scenariusz zakładałby udział osób niestrzelających jako np. jeńcy czy cywile w trakcie milsima. 5. Poszukaj w dziale imprezy. Poszukaj w okolicy ekip. Pogadaj z nimi. Jak się dacie poznać jako normalni ludzie to może któraś z ekip was dopusci. A póki co możecie strzelać sami. My kiedyś strzelaliśmy 1 na 1 albo 2 na 1. Potem 2 na 2. Zabawa była przednia. Teraz bym do niej nie wrócił, może raz na rok (z sentymentu) ale te początki były świetne. Narażalibyście tylko siebie i swoich rodziców (chyba, że byście strzelali w osoby trzecie). Link to post Share on other sites
Makaroneq Posted July 6, 2012 Author Report Share Posted July 6, 2012 A jak np. te 3-40 osób. I była taka impreza, że były namioty i w namiotach sie spało. I rodzice zadzwonili by do organizatora i upewnili by go, ze biora za nas odpowiedzialnosc. Link to post Share on other sites
arend Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 O jakie problemy chodzi? Możesz zostać poproszony o zwinięcie żagli i oddalenie się w sobietylkowiadomym kierunku. W razie stawiania oporu słownego możesz też usłyszeć parę cierpkich słów. Rękoczynów i konfiskaty mienia nie musisz się obawiać. Link to post Share on other sites
oski52 Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 W 4 mamy się strzelać? 2 na 2? To co to jest za rozgrywka? Ja jakoś wytrzymałem rok w takim gronie, a muszę jeszcze wytrzymać kolejny. Poszukaj jakiś grup przyjmujących od 16 lat, napisz do nich czy byłaby możliwość przyjścia z rodzicem na niedzielną strzelankę i pokazania wysokiej kultury osobistej :P, jakby się zgodzili i wszystko dobrze poszło to może by cię przyjęli. Sam tak mam zamiar zrobić po wakacjach może się uda, chociaż rok wytrzymam tak czy siak :P. Link to post Share on other sites
MarekMac Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 A jak np. te 3-40 osób. I była taka impreza, że były namioty i w namiotach sie spało. I rodzice zadzwonili by do organizatora i upewnili by go, ze biora za nas odpowiedzialnosc. Ja bym nie zaufał. Z racji tego, że mając naście lat bez problemu mogłem załatwić sobie telefon do kogośtam wykonany przez "rodzica" (a tak na prawdę to przez "pomocną osobę"). Osobiste spotkanie. Nawet kontrola dowodu osobistego. Miałem problemy z małolatami - wolę unikać ich jak ognia A i słowne "zapewnienie" o braniu odpowiedzialności za dzieciaka jest warte funta kłaków. Tylko papier. Link to post Share on other sites
Makaroneq Posted July 6, 2012 Author Report Share Posted July 6, 2012 Ehh, szkoda. Chyba sobie odpuszcze to ASG. Pół roku w tym samym miejscu w 4 sie strzelamy juz sie nudzi... Link to post Share on other sites
MarekMac Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 Ehh, szkoda. Chyba sobie odpuszcze to ASG. Pół roku w tym samym miejscu w 4 sie strzelamy juz sie nudzi... A macie lasy w okolicy? Wystarczy kawałek niezbyt mocno zakrzaczonego lasu i można się strzelać. W dodatku popytajcie kumpli. Może ktoś do was dołączy. My się strzelaliśmy w mniej niż 5 osób przez jakiś rok i nie płakaliśmy. Może rzeczywiście ASG nie jest dla ciebie. Skoro nawet nie zagadaliście z okolicznymi ekipami czy was dopuszczą na strzelania a już odpuszczasz. Link to post Share on other sites
Makaroneq Posted July 6, 2012 Author Report Share Posted July 6, 2012 Mam kolegę ktory się strzela a ma 18 lat z drugim kolega. I jeszcze nie pytalem ale pewnie nie pozwola :( Link to post Share on other sites
szymongwiazda Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 Jest jeszcze ...nasta opcja założenia włanej ekipy, i wtedy sami ustalacie warunki. ps. Chodzisz do szkoły, więc myśle, że w gimnazjach jest sporo osób które lubią grać w gry strzelanki na komputerze, i w ten sposób można dojść do tego, że: powiecie takim osobom o waszym istnieniu. Nie rządajcie od takich osób nie wiadomo jakiego wyposażenia, tylko powiedzcie, że mogą mieć gnaty z odpustu(co nie zmienia faktu że to szit), sami kupcie sobie jakieś pompki polecane na forum(chyba, że takowe posiadacie), możecie pokazać też kolegom/koleżankom takie guny i może tym ich zarazicie? Link to post Share on other sites
kjujiczek Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 (edited) Pisząc tutaj że chyba sobie odpuścicie nikt się za wami nie zlituje,sorry koleś ale rozumiem organizatorów którzy nie chcieli mnie wpuszczać na imprezy.Przykładowo impreza wszystko ładnie,słowne zabezpieczenie o braniu odpowiedzialności przez rodziców,telefon też nic nie da bo możesz podać numer do starszego kolegi z grubym głosem.Do rzeczy,złamałeś nogę wpadając w dziurę,schodząc po schodach ześlizgnąłeś się i złamałeś rękę,uciekałeś przed granatem i wyskoczyłeś przez piętro z budynku łamiąc obie nogi (wiem przy tym ostatnim to trochę sci-fi jest).Rodzice dowiadując się o tym opieprzają organizatora,idą złożyć wniosek do prokuratury,wspomnę tu słowa jednego ze znajomych "Nie dość że będą mnie wołali po sądach to jeszcze mi starzy na karku siądą i raczej szybko z niego nie zejdą". Dlatego nie zostaniecie dopuszczeni do gry w dużych imprezach,co innego sobotnie/niedzielne strzelanki we własnym gronie. EDIT:Co prokuratura i inne rzeczy,ale jak organizator po takiej sytuacji przestanie organizować imprezy a chwalili go sobie ersoftowcy to będą się patrzyli na ciebie krzywym wzrokiem do końca życia. Edited July 6, 2012 by kjujiczek Link to post Share on other sites
MarekMac Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 (edited) Jak to dobry kolega i was zna, ufa wam to może pozwoli. Zawsze to dwie osoby więcej. Pytajcie ludzi ze szkoły. Najpierw gadajcie z tymi rozgarniętymi - nie chcecie debili bo ASG w rękach debila robi się niebezpieczne. Wprowadźcie urozmaicenia dla swojego terenu. Np. robiąc "pole minowe". Nadaje się to głównie do lasu a robi tak. Kupcie 50m sznurka, taśmy czy czegoś takiego. Drużyna "broniąca się" rozwiesza sznurek na drzewach, krzakach na wysokości np. 1 metra. Odgradza w ten sposób teren (nie może zrobić z tego prostej linii tylko coś jak okrąg). To jest teren zaminowany - nie wolno na niego wchodzić*. Po skończonej rundzie można pole szybko zdjąć z krzaków i powiesić w inne miejsce. Dzięki takiemu rozwiązaniu stare i znane ścieżki mogą zostać zablokowane. Albo jak strzelacie się w budynkach to "kradnijcie walizke z kasą". Kupcie wodę w baniaku 5 czy 6 litrowym. Napełnijcie wodą - to jest walizka z kasą. Jedna ekipa ma ją wykraść, druga obronić. W małych budynkach (takich jak my się strzelaliśmy na początku naszej przygody) to zdaje egzamin. Czasem się zabije wszystkich przeciwników (i tak było w większości przypadków) ale czasem wykradło się butel... znaczy kasę bo przeciwnik zapomniał jej pilnować. I można było łacha drzeć z kumpli, że wygraliście a nawet jednego strzału nie oddaliście. Wyobraźnia to wspaniała rzecz - pokombinujcie, najważniejsze by było ciekawie i bezpiecznie * oczywiście mogą zdarzyć się oszuści którzy będą łazić po "minach" ale to jest ASG - uczciwość to podstawa. Edited July 6, 2012 by MarekMac Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted July 6, 2012 Report Share Posted July 6, 2012 W 4 mamy się strzelać? 2 na 2? To co to jest za rozgrywka? Człowieku, albo taki alkohol. To jeszcze dłużej, dopiero za 4 lata! No to co, na TRZEŹWO macie się bawić? Co to za zabawa?! Po prostu. Jedne rzeczy są od 18, inne od 16, jeszcze inne od 35. Nie podoba się- przykro nam ale nikogo to nic nie obchodzi. Link to post Share on other sites
Makaroneq Posted July 7, 2012 Author Report Share Posted July 7, 2012 @MarekMac pomogles mi :D Przedtem gralismy zwyklego DeathMatcha. Teraz urozmaiciles nam gre :P Dziekuje: Michał, Borys, Jędrzej, Adam. Link to post Share on other sites
LordVejder Posted January 17, 2013 Report Share Posted January 17, 2013 Witam, to forum bardzo mi pomogło zgłębić tajniki ASG, lecz nadal nurtuje mnie jeszcze parę niejasnych spraw. Wchodzę dopiero w to hobby, kupno pierwszej repliki jeszcze przede mną. W mojej okolicy jest pewna grupa nastolatków airsoftowców 16-17lat, którzy strzelają się w pobliskim lesie. Jest jeszcze jedna grupa, ale są to już troszkę starsze osoby i póki co wolałbym się trzymać rówieśników. W przyszłości myślę, że chciałbym do nich dołączyć jednak niepokoi mnie to, że oni strzelają się na "otwartym" terenie, tzn. bez żadnych oznaczeń itd. Więc tu jest moje pytanie, czy taki sposób na airsoft jest legalny? Z tego co wiem to tamte lasy nie są prywatne. Chciałbym też się więcej dowiedzieć o organizacji terenu pod strzelanki oraz czy jest to możliwe dla nieletnich. Czytałem, że trzeba powiadomić służby mundurowe o swojej obecności( i leśniczego?). Ale czy dadzą pozwolenie grupie nastolatków? Nigdzie na forum nie znalazłem klarownej odpowiedzi jak wygląda taka procedura wyznaczania terenu. Czy wtedy teren można zostawić oznaczony i pobudować przeszkody(ale nie śmiecić), czy może trzeba zwijać interes po każdym spotkaniu. Przepraszam za odkopywanie tematu, ale myślę że te pytania tutaj pasują, a nie chciałem zaśmiecać forum nowymi tematami. Jeśli przeoczyłem odpowiedzi na te pytania na forum to też przepraszam. Z góry dzięki za pomoc Link to post Share on other sites
Guest gecko123 Posted January 17, 2013 Report Share Posted January 17, 2013 (edited) Airsoft nie jest uregulowany prawnie i większość miejsc, w których ludzie się strzelają jest dzikich, terenów i aren zagospodarowanych pod ASG jest mało. Wszystko jest kwestią tego, do kogo należy ta miejscówka i dogadania z właścicielem i służbami porządkowymi. Edited January 17, 2013 by gecko123 Link to post Share on other sites
Barni73 Posted January 17, 2013 Report Share Posted January 17, 2013 My jak robimy niedzielne strzelanki 10-15 osob to nikogo nie informujemy, tylko wpadamy i sie strzelamy :P Link to post Share on other sites
LordVejder Posted January 17, 2013 Report Share Posted January 17, 2013 Czyli nie ma jakiegoś systemu załatwiania sobie terenu? To znaczy, że wszystko zależy od osoby, z którą będziemy się dogadywać? Czy tymi służbami jest policja? Oraz to, czy możemy w pewien sposób przekształcić teren lasów państwowych też zależy od tej jednej osoby? A czy przypadkiem nie jest to jakoś uregulowane prawnie odnośnie terenów państwowych oraz ich eksploatacji? Z tego wynika, że jednego dnia nie można wejść na teren, bo ta osoba, do której się skierujemy miała zły nastrój, a następnym razem inna osoba pozwoli nam na stałe teren oznaczyć? Trochę się to wydaje dziwne... Link to post Share on other sites
ZuBeR Posted January 17, 2013 Report Share Posted January 17, 2013 Gro ludzi strzela się bez informowania policji/leśników/innych służb i żyją. Dobrze jest zagadać zawczasu aby uniknąć spięć, gdy ktoś zadzwoni. Zasadniczo, za podpięcie się i odkopanie temat powinien polecieć, ale dajmy mu jeszcze dobę. Link to post Share on other sites
LordVejder Posted January 18, 2013 Report Share Posted January 18, 2013 Dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość moderatorów. Myślę, że w końcu znalazłem odpowiedzi na swoje pytania. Link to post Share on other sites
Recommended Posts