Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

MP5k - boczna


Recommended Posts

Witam,

 

Jest coś lepszego, bądź równie dobrego na broń boczną jak MP5k? i jeśli nie ma, to warto kupić MP5k od Cymki?

Lepiej się ona spisuje od Galaxy, czy gorzej, czy różnica jest na prawdę nie wielka i lepiej szukać używki tej od Galaxy? I Np. czy glock z dużym magiem i trybem auto by się też dobrze nie spisał jako boczniak dla snajpera?

 

Pozdrawiam.

Edited by dade
Link to post
Share on other sites

Wszystko zależy.

 

MP5K to kurdupel, ale wśród pistoletów maszynowych. Bronią boczną są z reguły pistolety - a wszystkie, które sobie przypominam, nawet bez ograniczania się tylko do przepisowych modeli broni służbowej, są od Kurz'a sporo mniejsze. Będziesz miał problem z przenoszeniem - jak planujesz to rozwiązać?

 

Glock 18c z "dużym" magiem jest cokolwiek nieporęczny, zwłaszcza w przenoszeniu. Choć 18c AEP ma te przedłużane magi lekkie, więc nie jest tragicznie... ale nadal wystaje. Znów - jak planujesz go przenosić?

 

Interesującą propozycją może być MP7, ale poza TM nie wiem, czy coś naprawdę można polecić (Well i TS paru kolegów miało- ani to trwałe, ani skuteczne. Gazowego MP7, chyba KWA, na oczy nie widziałem).

 

Ponoć fachowcy w tej dziedzinie noszą po prostu dwie sztuki długiej - karabin wyborowy (używany z odpowiedniego stanowiska) i karabinek automatyczny (do użycia w drodze na stanowisko ogniowe / w każdej sytuacji, gdy niska szybkostrzelność karabinu wyborowego nie wystarcza).

 

Sam tego nie praktykowałem, ale myślę, ze warto by wziąć pod rozwagę MP5K PDW lub coś zbliżonego wymiarami jako wynalazek do użytku na małych dystansach oraz w marszu, a "kij od szczotki" na ten czas po prostu przewiesić przez plecy...

Link to post
Share on other sites

Noszę czasami MP5k Cymy jako boczniaka. Bardzo niepraktyczne rozwiązanie. Givera jest na to za... ciężka. Będziesz miał problem jak ją przenosić. Istnieją kabury zdolne ją udźwignąć ale są bardzo niepraktyczne, już lepiej zakupić szelki - też można takie trafić, lub nosić ją na zawieszeniu, trzeba było by tylko pomyśleć o jakimś sensownym rozwiązaniu, które nie będzie Ci przeszkadzać.

Za to "w boju" sprawdza się rewelacyjnie, zarówno w zabudowaniach jak i w lesie. Jest zaskakująco celna, z bardzo przyzwoitym zasięgiem. Dodatkowo nie ma zbyt wiele fps'ów, więc z bliska możesz spokojnie ją używać, bez obawy że komuś zrobisz krzywdę.

W zasadzie jej główną "wadą" jest waga. Moim zdaniem jest to rozwiązanie lepsze od noszenia karabinka, bo jest ona zdecydowanie krótsza, a osiągami nie ustępuje żadnemu karabinkowi.

 

Jak napisał Errhile, Glock z dużym magiem jest równie nieporęczny, właśnie z powodu maga. Do tego magi te mają wyjątkowo upierdliwą właściwość gubienia kulek, szczególnie zaraz po załadowaniu, w trybie "natychmiastowym" :-) Nie jest to reguła, ale czasem wystarcza mocniejsze puknięcie maga i możesz zacząć ładować go od nowa. Jeśli myślisz o boczniaku dla snajpera, i zależy Ci na trybie "full auto", to moim zdaniem AEG ze zwykłym magazynkiem w zupełności by Ci wystarczył. Zawsze można do niego dokupić drugi magazynek o standardowej pojemności...

Link to post
Share on other sites

A nie lepiej kupic jakiegos glocka 18c i np. adapter i bedzie on wielkosci mp7 czy mp5k i masz mozliowsc podczepienia cos do szyn ris. Zobacz sobie np. CAA Roni A1 lub cos takiego. Pozdro i sorry za to ze nie pisze polskich znakow ale pisze z zagranicy na kompie gdzie nie ma polskich znakow.

Link to post
Share on other sites

Errhile gazowe mp7 jest spoko ale trzeba się przyzwyczaić do kombinacji Rof 20 k/s i 40 kulkowych magów... Dodatkowe magi są ciężkie to nie piórka jak aegowe. Mp7 jest bardzo miłe. Wielkość podobna do mp5k a masz rozsuwaną kolbę czy składany chwyt przedni który nie wkurza jak nie jest potrzebny. Dodać 2 punktowe zawieszenie (mam SAG 2 i polecam) i jest z tym bardzo wygodne. 2 boczne szyny ris i jedna górna pozwalają na zamontowanie czego kto sobie zechce.

Edited by Widmo34
Link to post
Share on other sites

Jeżeli chodzi o wszelkie boczniaki większe od pistoletu, to niestety jest z nimi kłopot nawet przy krótszych grach. Próbowałem używać jako boczniaka starego AKSU z wywaloną kolbą i ściętą lufą. Fakt - siła ognia całkiem fajna, kiedy jest potrzebna, ale niestety zbyt często to zwykłemu graczowi się nie przydaje, a dodatkowe 2 kg gdzieś trzeba dźwigać. W kaburze na pasku się majta i przeciąża na stronę, gdzie jest noszona, w udowej i biodrowej bardzo łatwo przysiąść sobie magazynek podczas kucania.

 

Działa natomiast inny patent, polegający na przymocowaniu do takiego boczniaka zawieszenia 1-pkt i przyczepieniu giwery do pasa przy pomocy czegokolwiek. Ja zdecydowałem się na trok z rzepem przepleciony przez klipsy ALICE. AKSU wciąż się co prawda majtało, ale nieco mniej i nie przeciążało tak bardzo na prawo. Wadą tego rozwiązania jest kolejny pasek, który trzeba wziąć pod uwagę przy planowaniu oporządzenia. Spotkałem się jeszcze z opcją przenoszenia Kurza na większym panelu udowym. Niestety nie wiem, jak bardzo to wygodne i czy w ogóle.

 

Koniec końców stwierdziłem, że to za dużo kombinowania i wróciłem do glocka. Dla ciebie będzie niestety mało przydatny w "gorącej" sytuacji. Za niski zasięg, za mały magazynek, za mała celność

Link to post
Share on other sites
(...)Działa natomiast inny patent, polegający na przymocowaniu do takiego boczniaka zawieszenia 1-pkt i przyczepieniu gowery do pasa przy pomocy czegokolwiek. (...)

To jest rozwiązanie jakie stosuję do MP5K [GALXY], doskonale zdaje egzamin, a replika jako zapasowa dla snajpera jest rewelacyjnym rozwiązaniem.

Link to post
Share on other sites

Istnieje coś takiego, ale to zwykły bajer, który nigdy nie będzie tak skuteczny jak "normalny" pistolet maszynowy (mała pojemność magazynka i niedostosowanie długości lufy do pojemności cylindra to dwie podstawowe wady, które od razu przyszły mi do głowy).

Link to post
Share on other sites

Ja mam. Albo coś wystarczająco zbliżonego (inny model).

 

To jest, panowie, szkielet zewnętrzny do pistoletu. W środku siedzi najnormalniejszy pistolet - w tym (i moim) przypadku, Glock. Znaczy, osiągi ma też takie, jak Glock, tyle, że wygodniejsze toto i stabilniejsze przy strzelaniu (kolba, przedni chwyt) - łatwiej trafić na duży dystans. No i wszelkie tacticool akcesoria można do szyn przymocować.

Ba, wybijcie pin, zwolnijcie zaczep i Klocek wyjeżdża, wystarczy z niego zdjąć rączkę zamkową (konieczną do przeładowania go w tym szkielecie) - tak, jest po prostu nałożona.

 

Koniec, kropka, więcej zalet nie ma. Na typowych airsoftowych dystansach (i replikach) - większym problemem jest donośność samego pistoletu.

Link to post
Share on other sites

I jeśli chodzi o walory czysto praktyczne, to myślę, że godny polecenia. Tani, osiągi przyzwoite, części tuningowe do Marujca (miałem lufę i gumę) pasują bez zgrzytów. Jedyne, co warto w nim pokombinować, to przerobić małego LiPola, żeby pasował zamiast standardowej baterii. Bo chiński NiMH wielkości zapalniczki ciągnie jak Cię mogę, a jeśli temperatura wyruszy w stronę zera, zapada w sen zimowy. 500mAh NiCD Sanyo dla Marui jest dużo lepszy, ale nadal - przy LiPo się chowa.

 

Tylko, że rozbrajanie baterii LiPo i przerabianie jej z 3 ogniw na 2 sugeruję zlecić komuś, kto się naprawdę zna...

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...