Zacięcie związane z lufą wewnętrzną/zewnętrzną.

[StalkerPMC]

Witam!

 

Posiadam Colta 1911 od WE, i ostatnio zdarza mi się mieć następującą awarię. Raz na kilka strzałów, zamek blokuje mi się w tylnym położeniu, i dopiero po lekkim pchnięciu zamka, "odblokowuje się", przeskakuje kilka mm do przodu, i dalej praca przebiega bez problemu. Szukając przyczyny problemu, zauważyłem taką zależność (przedstawię to na zdjęciu)

 

 

Kiedy występuje to zacięcie, lufa wewnętrzna zostaje z tyłu, zamiast przesunąć się kilka mm do przodu. Kiedy ten problem występuje, muszę pchnąć zamek, i wszystko wraca do normy. Jeżeli cofam zamek powoli, delikatnie, problem nie występuje, tylko przy pracy podczas strzelania, albo silniejszym odciągnięciu zamka.

 

---------------- edit: poniżej zdjęcie prawidłowego ułożenia lufy wewnętrznej/zewnętrznej przy odciągniętym zamku (foto poglądowe)

 

Edited August 4, 2012 by StalkerPMC

[dzikuss]

M1911 M.E.U. [R27] Mam ten sam problem. Lufa wewn. lata jak diabli. Nie mam pojęcia co z tym uczynić.Ciągle szukam :(

[karol_alasz]

Jeżeli rzeczywiście lufa wew zapiera się o zew to czemu lekko nie sfazować lufki wew? I przy okazji szlifnąć wnętrze zew żeby wygładzić te rowki...

[Winiacz]

Rygiel lufy skopany.

Malutki plastikowy element przy komorze HU. Awaria charakterystyczna dla 1911 w standardzie WE.

http://www.begadisho...1-explosion.jpg

Część numer 71.

Miałem to u siebie, cudem dostałem to gówienko (ktoś miał na zapas), ściągnięcie z azji będzie nieopłacalne. Przez takie kwiatki sprzedałem klamkę, i nigdy więcej WE nie kupię.

Edited June 7, 2014 by Winiacz

[Czaja W-ch]

Jeżeli chodzi o problem przedstawiony na zdjęciach, to w zasadzie nie jest to problem tylko naturalne zachowanie się repliki. To że lufa zewnętrzna porusza się względem wewnętrznej jest normalne i wynika z konstrukcji repliki. I samo to nie jest, lub przynajmniej nie powinno być powodem blokowania się zamka.

 

Nie sam ruch luf względem siebie może być u Ciebie problemem, a kiepskie spasowanie lufy zewnętrznej i zamka które o siebie ocierają. Aby to potwierdzić wciśnij palcem lufę zewnętrzną wzdłuż osi lufy kiedy zamek się zablokuje, powinien się w ten sposób odblokować. W replice w której nie było grzebane ten problem nie powinien się raczej pojawić, no chyba że zużycie materiału w WE jest aż tak intensywne.

 

 

Ja spotkałem się z taką sytuacją dwukrotnie.

Raz przełożyłem do repliki KJW lufę zewnętrzną z WE (która posiadała gwint pod tłumik). Ta od WE była trochę grubsza przez co podczas strzelania blokowała się czasem o zamek. Wynikało to z tego że lufy poruszają się nie tylko wzdłuż siebie ale również względem siebie góra-dół (za co odpowiada ten plastikowy ząbek pod komorą HU wraz z elementem lufy zewnętrznej z którym bezpośrednio się styka). Sposobem na to było zeszlifowanie ożebrowania wewnątrz zamka w celu zapewnienia miejsca unoszącej się przy każdym strzale lufie zewnętrznej.

Problem pojawił się ponownie gdy zamontowałem z powrotem fabryczną lufę KJW która jak się okazało po zeszlifowaniu zamka miała z kolei zbyt duży luz co objawiało się tym samym ale już z trochę innego powodu.

 

Nie wiem zbytnio co Ci poradzić, bo nie wiadomo czy problem jest zbyt duży luz, czy zbyt duży ścisk pomiędzy lufą a zamkiem. Najlepszą radą będzie chyba jednak zmiana producenta :D

 

Rygiel lufy skopany.

Malutki plastikowy element przy komorze HU. Awaria charakterystyczna dla 1911 w standardzie WE.

 

Albo i tak, choć nie spotkałem się z tym żeby ten element się zużył, raczej pękał na pół i wypadał.

 

I przy okazji szlifnąć wnętrze zew żeby wygładzić te rowki...

Te rowki to imitacja gwintu w lufie, azjata męczył się żeby było jak w oryginale, uszanuj trochę jego pracę :)

Edited June 8, 2014 by Czaja W-ch

[-Otto-]

Znajomy miał podobny problem w KJW. Wrzucił sprężynę na lufę zewnętrzną (podobnie jak ma to miejsce w pistoletach ze swobodnym odrzutem zamka) - przez to lufa zewnętrzna jest odpychana do tyłu.

 

EDIT: "lufa wewnętrzna zostaje z tyłu, zamiast przesunąć się kilka mm do przodu"

Wrong. To nie lufa wewnętrzna porusza się do przodu, a lufa zewnętrzna do tyłu.

Edited June 8, 2014 by -Otto-

[karol_alasz]

Te rowki to imitacja gwintu w lufie, azjata męczył się żeby było jak w oryginale, uszanuj trochę jego pracę :)

Chodziłoi raczej o te rowki co je brzeg/czoło lufy wewnętrznej wybił... Tak to przynajmniej wygląda...

[Winiacz]

Chodziłoi raczej o te rowki co je brzeg/czoło lufy wewnętrznej wybił... Tak to przynajmniej wygląda...

To jest gwint na adapter tłumika.