Shootgun Mossberg - problem ze spustem

[sz141]

Witam,

 

Kilka dni temu pisałem na forum w sprawie shootguna.

A więc kupiłem:

http://www.taiwangun...ng-003-agm.html

i po wystrzeleniu kilku magazynków spust przestał mi wracać.

 

Czy ktoś mógłby powiedzieć mi co się stało i jak to naprawić?

 

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

[Nath]

Nie grzeb tylko ślij na gwarę do Krakmaów czy gdzie tam kupiłeś.

[timmberk]

U mnie tak było od samego początku, rozkręciłem, okazało się, że nadlewki plastiku były źle pościnane (ach ta chińska precyzja wykonania). Wystarczyło użyć pilniczka do paznokci/nożyka do tapet i wyrównać, na koniec lekko przesmarować i nic się nie zacina, i działa prawidłowo.

[Andzia]

Odsyłanie nic nie da, na tego mośka dają tylko gwarancję rozruchową.

[wiciok]

Kij z gwarancją, jak już to reklamować.

[sz141]

Pisałem do nich, to powiedzieli, żebym odesłał:) ale wydaje mi się, że się nie opłaca. Cena strzelby to 62 zł, a na przesłanie wydam z 20 zł. Ale znalazłem sposób na to, żeby strzelał:) Po prostu trzymam cały czas wciśnięty spust, a kiedy chcę strzelić pompuję pompką :) wtedy strzela:) niby głupie, ale działa :D

[sergi04]

To się nazywa Rapid Fire.

[timmberk]

Aż tak się boisz go rozkręcić? Ja nie wytrzymałem z zacinającym się spustem nawet 15 minut. Rozkręciłem poprawiłem plastiki, przeszukałem forum po zdjęcie środka strzelby (nie końca wiedziałem jak złożyć jeden element) i poskręcałem w 45 minut.

[MarekMac]

Miałem podobny problem. U mnie pomogło przesmarowanie (za pierwszym razem rozkręcałem, za drugim (zdarzył się około 8-10 miesięcy po pierwszym razie) tylko nalałem smaru przez otworek przy spuście) ale pewnie problemem są nadlewki (tak jak u timmberk). Sprzęt jest łatwy w złożeniu (szczególnie jak ma się zdjęcie środka) więc jak rozkręcisz to raczej problemów nie będziesz miał.