Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Pomoc w wyborze noża.


Recommended Posts

Witam!

 

Jako iż nie znam się na nożach, prosiłbym o porady. Czy dobrym zakupem będzie Mora Compenion? Jeżeli nie, to prosiłbym o inne propozycję. Czytałem o Morze, że dobre, fajne i tanie noże, jednak chciałbym się upewnić. Fajnie byłoby kupić nóż do 50 zł.

 

Mógłby ktoś doradzić jeszcze jakieś niedrogie krzesiwko?

Edited by korpus
Link to post
Share on other sites

IMO nóż w cenie do 50.- zł to wyrzucone pieniądze.

Użytkuję aktualnie:

- http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=25_34&products_id=1001&name=Leatherman_-_Knife_e302 od pięciu lat, najczęściej używany,

- http://www.militaria.pl/crkt/noz_skladany_crkt_cascade_%28cr6914%29_p6725.xml od roku, ma genialną blokadę ostrza i absolutnie niezawodny klips, ale stal średniej jakości,

- http://armyworld.pl/product-pol-161-Noz-wojskowy-bojowy-KAMPFMESSER-BW-DEMOBIL.html absolutnie niezawodny i praktycznie niezniszczalny,

- http://armyworld.pl/product-pol-169-Scyzoryk-Bundeswehry-Taschenmesser-oryginal-BW-VICTORINOX.html doskonały do otwierania konserw i butelek, ale to tylko scyzoryk.

 

Poczytaj na forum http://www.knives.pl/www/, może da Ci to pogląd na interesujący Cię temat.

Link to post
Share on other sites

IMO nóż w cenie do 50.- zł to wyrzucone pieniądze.

 

- A to już jest bardzo ciekawe, bo nadszyszkownik Cicho nie żyje. Zadławili go własnie polokoktowcy.... Myślę, że zbyt ostry osąd wydajesz.

 

Nawet na Knives.pl (faktycznie, poczytać warto) Mora cieszy się dużym uznaniem jako nóż dla tych, którzy mają ograniczony budżet, niekoniecznie ogromną wiedzę o nożach i potrzebują noża ogólnoużytkowego do lasu. Takiej "harcerskiej finki" (do klasycznej finki - puukko - Mora jest szalenie podobna).

 

Kolega ma Frosta (czyli Morę, z czasów kiedy firma jeszcze się nie nazywała Mora of Sweden) od 10 lat - wersja z węglówki - i regularnie używa go na biwakach, ogniskach i w lesie. Wyciera go po użyciu, jak mu za tępy, to naostrzy, pewnie czasem umyje. Tyle.

Oczywiście nie rąbie nim drewna na ognisko, nie zabija niedźwiedzi grizzly (jak pewien, jestem przekonany, i Twojemu sercu bliski bohater powieści z Dzikiego Zachodu ;)) i nie wyważa drzwi skarbców. Istnieje poważne ryzyko, że jego syn ten nóż w swoim czasie odziedziczy.

...jak na nóż za 50zł, wcale nieźle. Wyrzuconymi pieniędzmi bym tego nie nazwał.

Link to post
Share on other sites

Mory akurat nie znam, ale zanim doszedłem do mojego arsenału morderczej "broni białej" (mam jeszcze http://www.kopromed....ows_Produkt=107, który poza tym, że jest elegancki i ma dobrą rękojeść, to nie reprezentuje zbyt dużej użytkowości), kupiłem kilka noży właśnie w granicach około 50.- zł i wszystkie poszły do śmieci, bo wstyd mi było je sprzedawać i "wpuszczać kogoś w maliny".

 

Używałem też:

- http://sklep.togo.co...gnum-camp_2701t, był zbyt duży, zbyt lekki i delikatny,

- http://www.specshop....A.S.E.K_-_Brown, był ciężki i nieporęczny bo wyważony mocno na rękojeść, absolutnie niezniszczalny, ale toporka, ani łomu nie zastąpi.

 

Nie uważam się za eksperta w dziedzinie noży i nie mam zamiaru podważać opinii ani Twojej, ani innych użytkowników, ale mam wyrobione zdanie na ten temat.

Edited by Powała
Link to post
Share on other sites

Bierz morę, będziesz zaskoczony użytecznością tego noża. Co do krzesiwa, BCB Fireball, najlepszy stosunek cena/jakość wszelkie Mil-tec i MFH są o kant tyłka potłuc. Za 35zł krzesiwo niezawodne i na tyle duże, że nie skończy się po dwóch wypadach.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...