Walter P99 DAO problem z uszczelką CO2

[marcin3340]

Witam nie jestem zbyt doświadczony w tej materii więc wolę się dopytać kogoś kto ma większą wiedzę na temat replik co2 otóż jakiś miesiąc temu kupiłem replikę co2 waltera p99 dao i jestem z niej raczej zadowolony ale ostatnio zdarzyło mi się że zapomniałem o tym że kapsuła została w środku no a wystrzeliłem z niej max 2 magazynki (potem ktoś miał do mnie jakąś sprawę i zupełnie zapomniałem o tym że jej nie wyjąłem) no ale tak czy inaczej kiedy już sobie o niej przypomniałem to już kulki się raczej wytaczały z lufy niż z niej wylatywały potem żeby sprawdzić moje podejżenia włożyłem kapsułę i nasłuchiwałem przy wylocie lufy i gaz poprostu wylatywał jakby nie było w ogóle uszczelki i po max 12 godzinach nic już nie było w kapsule. I tu moje właściwe pytanie jeśli uszczelka/iglica(czy jak się zwie ten element który przebija usłonę kapsuły co2) się uszkodziła co wydaje mi się pewne to jak ją wymienić (jak się wyjmuje starą jeśli to możliwe i wkłada nową bo co do tego nie moge wyłapać sposobu a na yt itp. nie mogę akurat tego znaleźć) ?, (airsofta umiem rozebrać na części pierwsze i złożyć zostaje tylko kwestja wymiany uszczelki), czy wymienia się tylko uszczelkę czy cały tłok (czy jak to się zwie w replikach co2)? i ile taka uszczelka/tłok kosztuje ?

[Mendi]

Z tego co wiem, to magazynek tej repliki nie różni się od magazynków co2 innych replik. Ten element przebijający nazywają potocznie szpilką lub kolcem, a uszczelka wokół niego jest z takiego niby to silikonu, niby plastiku. Faktycznie jak zostawisz kapsułę, to ci to popęka i przecieka. Jak popatrzysz w otwór na kapsułę, to widać, że wokół szpilki są 2 nacięcia na płaskie coś (suwmiarka u mnie pasuje idealnie), można tak wykręcić cały element ze szpilką, pod nim zwykle bywa metalowe sitko, któro wypadnie ci po odkręceniu wcześniej wspomnianego elementu.

 

Sposoby na naprawę są 2:

- wyciąć z twardej gumy o grubosci 2-3mm, krazki o średnicy ok 6-7mm i wybić punktakiem 2mm dziurkę na środku;

- dobrać w sklepie z uszczelkami oringi. tak by pasowały i uszczelniały się.

 

Obydwa rozwiązania nie są wieczne, trzeba wymieniać uszczelki co kilka kapsuł, jednak nie ma sie co martwić o pozostawienie pełnej kapsuły w replice.

 

A propos - wykręcanie niepustej kapsuły z maga, zwykle skutkuje uszkodzneiem/przerwaniem uszczelki. Zawsze spuszczajcie co2 do końca zaworem górnym.

[Powała]

(...) A propos - wykręcanie niepustej kapsuły z maga, zwykle skutkuje uszkodzneiem/przerwaniem uszczelki. Zawsze spuszczajcie co2 do końca zaworem górnym.

Zawsze usuwałem niewystrzelaną kapsułę, zarówno z wiatrówek, jak i ASG i nigdy nie miałem żadnych problemów. Co Twoim zdaniem może powodować rozerwanie uszczelki przy wyjmowaniu kapsuły? :icon_eek2:

[Mendi]

A takiej ściśniętej i już zimnej uszczelce, dostaje się nagle uderzeniem zimnego gazu. Nie wiem jak w wiatrówce, może jest to tam lepiej rozwiązane, ale w replikach asg zwykle trafia uszczelkę, zwłaszcza gdy jest już wymieniona na gumową.

Nie twierdze że jest to prawda objawiona, ale miałem styczność z kilkoma takimi przypadkami ( magi co2 do m4 gbb we, ak ghk, 1911 i m92f kjw).

 

Tak paczam na tego waltera, i on ma taki śmiszny cienki mag, czyli kapsuła jest wkręcana w chwyt. Zapewne sposób rozkręcania nie ejst jak w przypadku który opisałem powyżej, ale dostęp do uszczelki możne być lepszy i może nie wymagać odkręcania.

[marcin3340]

Dzięki za odpowiedź no i mam jeszcze jedno pytanie bo tak kiedy byłem w sklepie dowiedziałem się że cały cylinder jest dosyć drogi. Z tego co sprzedawca mi powiedział powinienem na kilka godzin zostawić cały cylinderek w kąpieli z smary na kilka godzin no rozkręciłem go no i tak zrobiłem oczywiście to pomogło. Teraz nie ma już aż takich wycieków jak były wcześniej ale mimo wszystko nadal wydaje mi się że gaz nadal ucieka przez lufę i tu najważniejsze pytanie czy można gdzieś dostać ten mały bolczyk który wypuszcza porcje gazu/sprężynkę która go dociska. Jaką ew. sprężynkę musiałbym dosztukować/gdzie ją zdobyć? oczywiście mogę się mylić ale wydaje mi się że ten element jest nie do końca tak mocno dociśnięty jak powinien być i z tego powodu gaz wycieka.

 

Odnośnie samego sposobu wymiany uszczelki jest bardzo prosty ale wymaga rozkręcenia broni i wyjęcia cylindra CO2 chyba że ktoś ma lepszy sposób niż te które znalazłem.

Edited May 7, 2013 by marcin3340

[Rogaś]

Z chęcią bym sobie pooglądał jakieś fotki z rozbierania tego Waltera, jak na razie to udało mi się zdjąć zamek, wyjąc zespól lufy. Natomiast problem jaki mnie nurtuje to hopek, 0,25g i 0,23g lecą strasznie w dół a jak wiemy P99 ma stałego hopka.

[marcin3340]

Co do samego Hop-up to dużo nie pomogę ale jeśli będę miał chwilę czasu to rozbiorę swojego jeszcze raz i porobię zdjęcia i podwieszę czy tutaj czy na swojej stronie i podam link.

[Rogaś]

Super by było! Taki poradnik mile widziany bo gaziak bardzo fajny jest.

Wracając do tematu. Właśnie przestrzelałem swojego P99 na 0,30g Blaster Devil, 0,25g G&G, 0,20g G&G i dalej to samo, kulki po ok 15-20m lecą w dół. FPS po 5 magu na poziomie 380-375, bardzo stabilne!

[Mendi]

Dużo jak na boczniaka...

[Rogaś]

Dużo jak na boczniaka...

No dużo ale cóż ja na to poradze.

[marcin3340]

Instrukcja rozbierania Waltera P99 DAO

Troszkę się zeszło zanim udało mi się znaleźć czas. Za konkretne te zdjęcia nie są ale opis jest jak najbardziej konkretny więc jeśli będzie taka potrzeba to zapraszam na swoją stronę i mam nadzieję że opis będzie komuś pomocny

[marcin3340]

verb007 gdybyś mógł u siebie w replice zobaczyć jak wygląda szpilka do przebijania kapsuły CO2 (jak jest ustawiona, ile plus minus wystaje poza uszczelkę itp.) to byłbym wdzięczny bo nie jestem pewny czy przypadkiem nie jest u mnie przesunięta/przechylona w którąś stronę itp. no i co za tym idzie czy będę musiał szpilkęczy jakąś powiązaną z nią część w perspektywie niezbyt długiego czasu wymieniać.

Edited May 15, 2013 by marcin3340

[Rogaś]

Dzis zerke do niego. Udalo mi sie go rozebrac ale dzieki za tutka :-) Szpilka byla prosts z nacieciem jak igla medyczna.

[ślimakasg]

mam problem a dokładniej taki ze po włozeniu kapsuły replika nie reaguje na gaz w ogóle. nie popuszcza sie nic a na 100% zostaje przebita szpilka. nie wiem jak to naprawić.

[marcin3340]

mam problem a dokładniej taki ze po włozeniu kapsuły replika nie reaguje na gaz w ogóle. nie popuszcza sie nic a na 100% zostaje przebita szpilka. nie wiem jak to naprawić.

 

Prawdopodobnie na sitku za igłą zebrał się osad i gaz nie przechodzi do cylindra (nie wiem jakiego gazu używasz ale u mnie na mosie mam dosyć sporo osadów i w cylindrze i na sitku no ale to jeszcze można wyczyścić).

Spróbuj odkręcić zawór (sitko pod igłą, igła,uszczelka i śróbka) do odkręcenia śrubki będziesz potrzebował jakiegoś szerokiego noża, suwmiarki czy czegoś co będzie miało odpowiednie wymiary. Po czym musisz wyjąć uszczelkę (u mnie pod dobroci nie chce wyjść więc pewnie będziesz musiał użyć jakiegoś małego śrubokręcika i przesuwając go po gwincie wcisnąć go pod uszczelkę po czym delikatnie ją wyjąć za jego pomocą co prawda nie jest ona aż tak delikatna ale nie jest trudno ją uszkodzić). Po czym za pomocą jakiegoś magnesu lub jakiegoś magnetycznego śrubokręta czy czegoś w tym rodzaju wyjmij samą igłę. W tym momencie zobaczysz metalowe sitko i jak podejrzewam będzie ono całe w żywico podobnym osadzie (prawdopodobnie po obydwu stronach więc powinieneś je wyjąć co jest raczej łatwe) musisz ten osad usunąć (np. za pomocą chusteczki) i włożyć wszystko na swoje miejsce. Jeśli to jest przyczyną to wszystko powinno działać jak należy ale profilaktycznie warto by było nalać troszkę smaru do cylindra (w końcu masz przy tej okazji pełny dostęp do cylindra i smar zostanie w cylindrze co jest raczej wskazane przy konserwacji repliki więc dobra okazja żeby troszkę zadbać o cylinder) i jeśli to zrobisz przez dwa może trzy pierwsze strzały replika będzie pluła smarem więc uważaj gdzie celujesz.

Edited July 14, 2013 by marcin3340

[razor6031]

Witam. Ostatnio kupiłem drugą wiatrówkę na co2 comrade ak, jak na razie nie oddałem ani jednego strzału. Przy próbie włożenia kapsuły od razu cały gaz sie ulatnia, nawet po dokręceniu do oporu. Zmarnowałem tak 5 naboi i ani jednego strzału, nie wiem co zrobić. Jeśli ktoś by był w stanie powiedzieć jak to naprawić był bym wdzięczny. Jak by ktoś pytał czy dobrze umieszczam ( tak dobrze bo to moja druga taka wiatrówka i to jedyna z którą jest coś nie tak )

[tattoo.tb]

Odkopię stary post. Słuchajcie ucieka mi pomału CO2 przez lufę. Przeczyściłem i sprawdziłem 2 uszczelki od strony blowbacka (wykręciłem ten srebrny gwint od tyłu) ale nie wiem jak dostać się do środka czy ktoś może ma jeszcze dokładną instrukcje jak całego walthera rozebrać? Albo jak naprawić syczącą lufę? :)