Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[SKLEP] - Machinegun.pl [ NIE POLECAMY ] cz.1 (zlikwidowany)


Recommended Posts

  • Replies 136
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

To samo co kolega wyżej. To nie sieć Biedronki, u mnie jest na osiedlu i ludzie chodzą bo blisko i tanio i tylko z tego powodu tam kupują. W sferze ASG jest zgoła inaczej.

Pamiętam że jak mase czasu temu szukałem swojego pierwszego AEGa, to właśnie pierwsze gdzie trafiłem to właśnie na to forum i na stronie w dział SKLEPY i od razu wykreśliłem sobie z listy sklepów te które mają oznaczenie NIE POLECAMY.

 

Rasowe AEGi to spory wydatek, zanim ktoś kupi, napewno w 95 % trafi tutaj. Nikt z ulicy nie wpada do machineguna bo zainteresował się tydzień temu, lub bo szuka nagle AEGa z Classic Army.

 

Inaczej rzecz ma się z replikami z allegro (chińszczyzna), tam trafiają laicy, często też osoby, które tu nie zaglądają. Jednakże asortyment machineguna jest innego rodzaju zupełnie i reputacja jaką tu sobie wyrobią, będzie bardzo mocno ciążyć na ich przyszłości.

Nie powinni lekceważyć tego forum i tej strony, bo dzięki niej żyją, niestety są od nas uzależnieni, taka prawda.

 

 

 

A teraz pytanie: kto widział te kulki, które miały być rozsyłane w ich konkursie i listę osób które je dostaną mieli zamieścić? Kto dostał, bo AEGa ponoć wysłali właścicielowi.... kulki jakoś chyba wyciszono.

 

Ja też mam jedną uwagę do sklepu:

 

Dostałem M15A4 z zardzewiałą podkładką w okolicach foregripa, żółtym nalotem na dźwigni przeładowywania, takim samym nalotem na szczerbince i śrubach regulujących. rdzawymi nalotami w komorze magazynka... wiem teraz że tego nie powinno być (a cholera wie co było wewnątrz obudowy, bo nie rozkręcałem), teraz gdy dostałem replikę z asgshop, wiem jak wygląda lśniąca i nowiutka replika AEGa!!!

Link to post
Share on other sites

Szanowni Forumowicze,

 

przede wszystkim pragniemy gorąco podziękowac wszystkim naszym Klientom i sympatykom za ogromne poparcie i zaufanie, jakim nas obdarzaja juz od ponad dwóch lat. Zaczynalismy jako skromny sklepik w listopadzie 2003 roku; mieliśmy wtedy ledwie kilkanaście artykułów, w większości po 1-2 sztuki każdego. Ech, łza się w oku kręci...

 

Od tego czasu nasza oferta poszerzyła sie wielokrotnie – obecnie mamy w ofercie ponad 1200 artykułów, których wciąż przybywa, zreorganizowaliśmy serwis, zostaliśmy najpierw autoryzowanym dealerem Classic Army w Polsce, później autoryzowanym centrum serwisowym tej firmy. Nasze obroty w ostatnim roku wzrosły o 35%, a liczba zarejestrowanych klientów niemal podwoiła się.

 

To ogromny sukces, który zawdzieczamy Wam – naszym wiernym klientom. To dla nas ogromny zaszczyt i honor, móc byc jednym z czołowych dostawców sprzętu dla środowiska airsoftowego w Polsce. Ale też wielka odpowiedzialnośc, z której zdajemy sobie sprawę. Dlatego za cel postawiliśmy sobie nie tylko szeroką oferte produktów, szybką dostawę i wzorową obsługę. Równie ważne jest sprawne i szybkie działanie serwisu, kontakt z klientami po sprzedaży, pełna i kompetentna informacja.

 

Niemal codziennie otrzymujemy maile i telefony od naszych sympatycznych, miłych klientów, z których wielu stało się naszymi przyjaciółmi. Podoba im się, że mogą zawsze otrzymac profesjonalna poradę, cenią kompetencję i solidnośc serwisu, słowem - naszą rzetelnośc i doświadczenie.

Dynamiczny rozwój sklepu jest najlepszym dowodem, że nasz codzienny wysiłek, by nie zawieśc tego zaufania jest owocny.

 

Duża ilośc pracy, jaką mamy niestety zabiera nam praktycznie cały nasz czas. Dlatego nie możemy uczestniczyc w dyskusjach na tym ani innych forach, ani ich obserwowac. Jeżeli ktokolwiek czuje się z tego powodu urażony lub zlekceważony to niniejszym przepraszamy.

 

Aby jeszcze lepiej służyc społeczności airsoftowej w Polsce uruchomilismy mail:

 

info@machinegun.pl

 

Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości i pytania dotyczące działania naszego sklepu, masz trudności ze zrozumieniem treści np. instrukcji obsługi lub umowy gwarancyjnej, chcesz dowiedziec się więcej o pracy serwisu itp. – napisz do nas. Gwarantujemy, że żaden e-mail nie pozostanie bez odpowiedzi.

 

Jak zawsze pozostajemy do Waszej dyspozycji

Piotr Kwiatkowski

w imieniu całego

zespołu Machinegun.pl

Link to post
Share on other sites

"naszych sympatycznych, miłych klientów, z których wielu stało się naszymi przyjaciółmi"

 

Teraz to miłych i sympatycznych, ale jak już wam się odda replikę to można do śmierci usr*nej czekać...

Link to post
Share on other sites

Jeśli to jest cała odpowiedź na smród i zamieszanie jakie powstało wokół MG to gratuluję.

Jasno z tego widać, że MG w dalszym ciągu nie widzi problemu. Dowiadujemy się za to, że jest przecież wielu "zadowolonych" klientów, o których wspomina list MG. Można z tego wywnioskować, że tylko jakieś oszołomy są nie zadowolone.

W mojej ocenie zostaliśmy olani ciepłym sikiem po raz kolejny - ani słowa o propozycji rozwiązania problemów, które spowodowały naszą reakcję, nic na temat zadość uczynienia, obietnicy poprawy - ba! nawet nie bąknęli o przeprosinach. Słowem jest super i jesteśmy the best!

 

Co więcej poniższy cytat jasno daje do zrozumienia co o nas sądzi "załoga MG"

 

Cytat:

Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości i pytania dotyczące działania naszego sklepu, masz trudności ze zrozumieniem treści np. instrukcji obsługi lub umowy gwarancyjnej, chcesz dowiedziec się więcej o pracy serwisu itp. – napisz do nas.

 

 

Uprzejmie informuję, że jako analfabeta i tłumok niedouczony mam problemy ze zrozumieniem treści wzruszającej historyjki zawartej w liście MG. To, że jestem takim analfabetą nie sprawi jednak, że dam się nabrać na takie głodne kawałki.

 

EDIT:

Jeszcze jedna refleksja. Zamieszczony list możnaby uznać za przekaz reklamowy, byłby to przejaw czystego marketingu. Możnaby, gdyby nie to, że ten rodzaj marketingu prezentują sprzedawcy śmieci z Allegro. Cóż widać MG zmierza w tym właśnie kierunku.

Link to post
Share on other sites
Dlatego za cel postawiliśmy sobie nie tylko szeroką oferte produktów, szybką dostawę i wzorową obsługę. Równie ważne jest sprawne i szybkie działanie serwisu, kontakt z klientami po sprzedaży, pełna i kompetentna informacja.

 

No widać że, odpowiedzieli sobie na jedno zajedwabiście ważne pytanie...

 

Teraz pozostaje tylko TO zrobić.

Link to post
Share on other sites

A ja ujmę to tak: w moim MP5SD3 [CA] zabrakło bezpiecznika (nie wyjmowałem go :) ) i nagle coś się spsuło.. rozkręciłem a tu cała elektryka spalona ( płytka selektora ognia, kable, i zwarcie w silniku :ściana: ). Gwarancja oczywiście tego nie obejmuje, zwłaszcza że wina leży u producenta bądź w sklepie... Bo w końcu bezpiecznik w AEG'u - przydatna sprawa:) Jak dla mnie WIELKI minus!

Link to post
Share on other sites

Odpowiedź na list otwarty Pana Witolda Kozownickiego

 

1. sformułowanie "po godz. 12.00" rozumiem jako "kilka godzin następujących po godz. 12.00", co w moim mniemaniu zgodne jest z często spotykaną i z pewnością dopuszczalną interpretacją tego zwrotu.

 

2. zasady odbioru osobistego regulują informacje pisemne umieszczone na naszej stronie. Głoszą one:

 

"Decydując się na odbiór osobisty klient zgadza się na dostosowanie do miejsca i czasu spotkania przez nas proponowanego oraz zgadza się na ewentualną odmowę odbioru w miejscu i czasie proponowanym przez klienta. Jeżeli nie jesteś w stanie dostosowac się do w/w warunków to zrezygnuj z odbioru osobistego na rzecz wysyłki."

 

Czy Pana Witolda Kozownickiego i nasze zachowanie wykroczyło poza w/w warunki pozostawiam ocenie czytąjacych.

 

3. na listy do nas kierowane odpowiada - często naprzemiennie - kilka osób, stąd ogólna formuła w stopce: "zespół machinegun.pl".

Jest to odpowiednik np. zwrotu "Redakcja" używanego w prasie.

 

4. ocenę wagi napisanych przez Pana Witolda Kozownickiego słów oraz wielokrotnego użycia sformułowania sugerującego naruszenie przez nas "zasad dobrego wychowania i rzetelności kupieckiej" w relacji do w/w faktów, a także tonu, w jakim utrzymany jest ów list pozostawiam ocenie czytających.

 

Z poważaniem

Michał Lewandowski

www.machinegun.pl

Link to post
Share on other sites

Hehe, ja mogę tylko polecić sklepowi MG podstawową dewizę handlowca: "KLIENT MA ZAWSZE RACJĘ!" . Bez zrozumienia tego krotkiego zdania trudno jest raczej osiagnac sukces na rynku...

 

Poza tym ciesze się, że nasze środowisko airsoftowe potrafiło w końcu skutecznie obnażyć praktyki stosowane przez MG. Jak widać, na działania sklepu w stylu "Tych klientów nie obsługujemy!" jest jasna odpowiedź: "W TYM SKLEPIE NIE KUPUJEMY!" 8)

Link to post
Share on other sites

Pamietam jak pol roku temu mowilem ze machinegun to ludzie szukajacy latwej kasy. Robili waly na naprawach pogwarancyjnych, oklamywali klientow, robili sobie listy osob ktorych nie obsluguja...itp. Nie mowie juz nawet o zawyzanych cenach (replika L85 - cenna wyssana z palca) Wtedy wszyscy wskazywali mnie palcami i wmawiali ze bredze. Teraz widze ze mialem racje w 100% :twisted:

 

Im sie od zawsze wydywalo ze sa tacy cwani i przebiegli i ze my klienci jestesmy takimi glupkami ktorzy dadza im sie wodzic za nos.

Tak wiec bardzo ciesze sie ze machinegun dostal od redakcji komentarz NIE POLECAMY bo nalezal sie im od dawna. Panowie z machine mysla ze maja monopol na asg w Polsce. Cale szczescie nie, bo powstaje mnostwo innych sklepow gdzie szanuje sie kazdego klienta - np Krakamni - naprawili mi uszkodzony pistolet w tydzien (jak widac jak sie chce to sie da) lub sklep ze Slaska.

 

Moze dzieki temu komentarzowi panowie z machineguna wezma sie wreszcie do roboty i postaraja sie swoim zachowaniem o jego wymazanie.

 

Prostackie i bezczelne zachowanie panow z machine obrzydzilo mi ten sklep do tego stopnia ze nie kupie tam nic chociaz by mieli najnizsze ceny na swiecie.

Link to post
Share on other sites

Jestem osobą, która dokonywała zakupów w MG. Pewną ilość pieniędzy tam zostawiłem. I pod tym względem nie mogę nic sklepowi zarzucić.

Jakkolwiek osobiście znam przejścia kilku osób z serwisem MG. Na swoje szczęście własny karabin serwisuje sam i oszczędzone mi zostały tego rodzaju traumatyczne przejścia... ;)

 

Jednak po lekturze tego wątku, a szczególnie wypowiedzi przedstawiciela (przedstawicieli?) sklepu MG, doznałem głębokiego niesmaku. Dla tych osób słowo rzetelność jest chyba całkowicie niezrozumiałe.

Za to pojęcia pyszałkowatości i megalomani opanowali do perfekcji.

Widocznie ich na to stać. I pewnie stać będzie jeszcze przez czas pewien. Smutne, lecz prawdziwe.

 

Dlatego pora by zweryfikować mój stosunek do tej firmy. Nie napiszę, ani nie wstawię w podpis banera, iż nic w owym sklepie nie kupię. Zbyt dobrze pamiętam podobną sytuację z innym, już świętej (?) pamięci sklepem i "wyniki" tej akcji.

Natomiast na pewno, jeśli poszukiwany towar znajdę w innym miejscu, choćby był stosunkowo droższy, to dokonam zakupów tam. Nie w MG.

Ponieważ nie chcę by powołując się na mnie, jako na de facto nie posiadającego zastrzeżeń klienta, pluto innym w twarz.

 

Pozdrawiam

KZ

Link to post
Share on other sites

A ja z MG nigdy nie mialem problemow. Kupowalem juz u nich wiele razy, pisalem tez kilkakrotnie i zawsze odpowiedz byla bardzo szybka a i z wysylka/towarem nigdy nie mialem problemow. Nie wiem, moze to wedle zasady "nie masz szczescia w milosci, masz w kartach, nie masz w kartach to moze w zakupach" wiec jakoze gracz ze mnie kiepski to moze rzeczywiscie po prostu mialem szczescie. Poki sie nie zawiode na nich, nie zamierzam wieszac na nich psow i sobie dawac obrazka jacy to oni niesolidni... The End

Link to post
Share on other sites

Wczoraj odebrałem paczkę z karabinem z poczty, oczywiście po zapłaceniu 22 pln.

A w sobotę odebrałem taką wiadomość:

 

25 marca 2006 05:14

witamy,

mamy nadzieję, że replika dotarła już do Pana.

Rozważając jeszcze raz całą sytuację doszliśmy do wniosku, że istotnie model przebywał w serwisie dłużej, niż to zwykle ma miejsce.

Jako zadośćuczynienie proponujemy, by wybrał sobie Pan z naszej oferty jakieś artykuły, które w ramach rekompensaty prześlemy Panu bezpłatnie.

Proszę o informację jaka jest Pana decyzja.

 

Pozwolę odpowiedzieć sobie tutaj:

 

Nie mam zamiaru przyjmować od Pana żadnej rekompensaty czy jak to Pan chce sobie nazywać.

Czuje się oszukany i poniżony takim potraktowaniem mnie, a przysłanie mi maila takiej treści jest szczytem bezczelności Pana w stosunku do mnie.

Nie chcę mieć z Panem i Pana firmą więcej nic wspólnego.

Dodam jeszcze, że nie musi się Pan obawiać żadnego postępowania prowadzonego przez Policję czy też Prokuraturę (nie zgłaszałem sprawy, choć się należało).

Żegnam.

 

Chciałem WSZYSTKIM podziękować za poparcie mnie w tej sprawie .

Dzięki.

Link to post
Share on other sites

O żesz w mordę!!!! Po cym to tu przeczytalem to na pewno nie kupie u nich już nic więcej.... a najgorsze jest to że już zamówilem u nich AEG i mi go wyslali.. jutro ma przyjść niby.. Chyba go otworzę przy listonoszu i sprawdze czy niczego nie brakuje, bo jak zamawiałem i wpisałem w komentarzu "Akcja 1400" [dają baterię 1400 zamiast 600 gratis] To w pierwszym mailu potwierdzającym zamówienie był jeszcze mój komentarz a w następnych już nie.... hmmmm może tak jest zawsze.. a może nie.. okaże się jutro...

BOŻE DAJ MI CAŁEGO I ZDROWEGO AEGa...... PROSZĘ!!!

Link to post
Share on other sites

HAHAHAHA! :lol: W ramach rekompensaty przesla artykuly za darmo! Usmialem sie do lez jak to przeczytalem... To jest genialny gag do jakiejs komedi!

 

Ich bezczelnosc nie zna granic... i jeszcze paczke z giwera za pobraniem wyslali... rece opadaja.

 

Jesli chodzi o rekompensate (pomijam to ze przepraszal bym klienta co dwa zdania i blagal o wybaczenie) to ja, na ich miejscu napisal bym tak:

"... prosze sobie wybrac jakis artykul do 200zl ktory dostanie pan od nas gratis z wysylka na nasz koszt. Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam. Jest nam naprawde bardzo przykro"

 

Niektorzy nie znaja podstawowego przyslowia wszystkich handlowcow "klient nasz pan"

 

Gibon - wg prawa nie musisz odbierac paczki! Co lepsze machinegun nawet nie ma prawa domagac sie od ciebie zwrotow kosztow wysylki...

Link to post
Share on other sites

...Od jakiegos roku moja facjata wisi w galerii MG pt "TYCH KLIENTOW NIE OBSLUGUJEMY!" ...!

 

hehe - nie wiedziałem że jest coś takiego - a jest to ogólno dostępne? masz jakiś link coby pooglądać te "zakazane" gęby drobnych cwaniaczków i chochsztaplerów, próbujących swymi knowaniami i intrygami narazić ten "wspaniały" sklep na utratę wpływów i imienia? :wink:

Link to post
Share on other sites
to ja, na ich miejscu napisal bym tak:

"... prosze sobie wybrac jakis artykul do 200zl ktory dostanie pan od nas gratis z wysylka na nasz koszt. Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam. Jest nam naprawde bardzo przykro"

 

Niektorzy nie znaja podstawowego przyslowia wszystkich handlowcow "klient nasz pan"

 

 

 

to już by było za dobrze, to polska, kto ci coś gratis da za 200 bańki ;]??

Link to post
Share on other sites

Witam.

 

To moze ja przytoczę swoją przygodę..

 

 

W Niedzielę złozyłem zamóienie. We wtorek przesłałem kasę. Wedle mojego rozumowania powinna dojść w środę... i tego dnai powinni wyslac...jednak nie. Dostałem majla w czwartek ze kasa jest i tą ich śmiesznąramke ze pakują/przygotowują Przewidywany termin wysyłki czwartek czyli dziś. Ok, czekam, czekam pisze mejla około 16 godziny z zapytaniem "Kiedy macie zamiar wysłąc paczkę" -> dostaje odpowiedz (nawet chyba nie odpowiedz) a w jej ramach otrzymuje pustego majla, bez treści tylko z podkreslonym i wytłuszczonym napisem w tej śmiesznej ramce PRZEWIDYWANY TERMIN CZWARTEK..bla bla bla. Tu juz zaczeli mnie denerwowac...Takiego majla do klienta wstydził bym się napisac. Odpisałem czy mam przez to rozumiec ze wysyłka bedie do 18 godziny tegoż dnia..i...cisza 0 odpowiedzi.

 

 

Ostatni raz u nich kupuję, potem dołanczam się do akcji przeciwko MG :(

Link to post
Share on other sites
hehe - nie wiedziałem że jest coś takiego - a jest to ogólno dostępne? masz jakiś link coby pooglądać te "zakazane" gęby drobnych cwaniaczków i chochsztaplerów, próbujących swymi knowaniami i intrygami narazić ten "wspaniały" sklep na utratę wpływów i imienia?  

Lista nieobslugiwanych Klientow na pewno istnieje, figuruje na niej z pewnoscia osobiscie i wiem o paru osobach, ktorym MG odmowil obslugi. Zreszta mojemu kumplowi (czyli Panu M.) sklep odmowil obslugi zanim jeszcze cokolwiek zdazyl tam kupic!!! (szczesciarz, hehe).

 

A lista publicznie nie jest oczywiscie dostepna, ale jak na forum zglosza sie ci wredni "nieobslugiwani klienci", to moze uda sie nam nawet ja odtworzyc??? :wink:

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...