Problem z głowicą cylindra i dyszą - dysze nie wchodzą na głowicę

[rafcio21]

Mam na stanie:

- głowicę stock CYMA v.3

- dysze stock CYMA v.3

- nowa dysza ProTech G36 v.3

- nowa głowica SHS G36 v.3

 

Dysza cymy pasuje na obydwie głowice. Z kolei dysza ProTech od G36 nie pasuje na żadną. Odsyłałem ją do sklepu, stwierdzili, że nie ma z nią problemu i odesłali.

 

W międzyczasie dostałem też dyszę SHS do AUG v.3. Również nie pasuje do żadnej głowicy.

 

Czy tu jest jakiś sposób na to? Dysza nie powinna po prostu wchodzić na głowicę z lekkim oporem?

Edited November 27, 2013 by rafcio21

[Tadek-Hunters]

Mam na stanie:

- głowicę stock CYMA v.3

- dysze stock CYMA v.3

- nowa dysza ProTech G36 v.3

- nowa głowica SHS G36 v.3

 

Dysza cymy pasuje na obydwie głowice. Z kolei dysza ProTech od G36 nie pasuje na żadną. Odsyłałem ją do sklepu, stwierdzili, że nie ma z nią problemu i odesłali.

 

W międzyczasie dostałem też dyszę SHS do AUG v.3. Również nie pasuje do żadnej głowicy.

 

Czy tu jest jakiś sposób na to? Dysza nie powinna po prostu wchodzić na głowicę z lekkim oporem?

 

Mam dokładnie taki sam problem.

Czy ktoś sobie z tym poradził ??

[mafo]

Pewnie nowe dysze są doszczelnione (o-ring w środku) i trochę ciaśniej wchodzą na dysze glowicy. Daj trochę smaru/siliconu i będzie ok.

[Mani1976]

Dysze ProTecha najlepiej kupować od razu z głowicą tłoka Protecha, są tak ciasne, że nie pasowały do stokowej Głowicy V2 KWA, głowicy v3 SRC w g36, to samo było z głowicą cymy w g36 cm003 i mp5 JG.

[rafcio21]

Problem w tym, że raz ją założyłem, to musiałem kombinerkami ją zdejmować. Smar, silikon nie pomaga... tak samo z tą SHS od AUGa.

[seger]

Wyjmij uszczelki z dyszy i zobacz pod światło czy nie ma zadziorów w środku. Miałem tak z dyszą do m16 (ostatnio też z 2 innymi dyszami, w tym jedna do G36), niby pięknie miała pasować na BU Guardera a blokowała się w połowie. Po wyjęciu uszczelek i przeszlifowaniu i polerce dyszy od środka, pasuje idealnie.

Ja polerowałem drobnym papierem ściernym (gradacja 600 następnie 800 i 1000), zakładasz bez uszczelek na głowicę cylindra i sprawdzasz pasowanie, jeżeli jest nadal za ciasno - poleruj. Do tego celu polecam wycior od repliki :)

[Rogaś]

Dysze ProTecha najlepiej kupować od razu z głowicą tłoka Protecha...

Głowicą cylindra chciałeś napisać...

[Mani1976]

Aaaaa jaki babol ;), masz rację - głowicą cylindra - dzięki Verb za sprostowanie. Sager, one są po prostu ciasne :) bez zabawy dremelem można ją sobie młotkiem wbijać :D ( 2 różne sztuki i takie same kwiatki). Zastanawiam się, czy ta do borka nie pasowała by idealnie :D:D

[rafcio21]

Ok, wezme dremla do łapy i zobacze czy to pomoże :P

[seger]

... Sager, one są po prostu ciasne :icon_smile: bez zabawy dremelem można ją sobie młotkiem wbijać :icon_biggrin: ( 2 różne sztuki i takie same kwiatki). Zastanawiam się, czy ta do borka nie pasowała by idealnie :icon_biggrin: :icon_biggrin:

 

Mi zdarzyły się przypadki złego wytoczenia dyszy w środku i przez to nie chciało to działać. Po usunięciu niedoróbek - śmiga.

 

Ciasne też sa ale to też sporo zalezy od głowicy cylindra jaką uzywamy bo niestety - niby ma być standard - a nie jest do konca...

[kermit]

Chińskie głowice cylindra mają nieco szersze rurki prowadzące dysze od odpowiedników japońskich czy tuningowych - być może protech robił części wg. japońskiego standardu. Proponuję może nieco przejechać papierem ściernym dysze (oringi wcześniej wyjmując) możliwe że coś to da.

[mike88]

w sumie ciekawe zjawisko...może protech zmienił wymiar delikatnie bo ja kupowałem na samym początku jak wchodziły na rynek chyba z 20 różnych do emek,giet,auga,sr na bu i zwykłe....wszystkie pasowały :)

[rafcio21]

Wyszlifowane, pasuje. Dokładnie tego nie wyszlifowałem, bo po prostu się nie da, ale myślę, że w użyciu się wyrobi wszystko :)

[wiciok]

Kumpel kupił dyszę protecha do emki i oczywiście nie wchodzi. Ewidentny błąd przy toczeniu (a nie żadne japońskie standardy co do wymiarów) - w środku jest stożek i dysza blokuje się gdzieś w połowie...

[Rogaś]

Też tak miałem ale okazało się że głowica cylindra była z przedłużoną prowadnicą dyszy. Wymieniłem głowice cylindra i weszło.

Taką sama sytuacje miałem z dysza PT do MP5 i głowicą cylindra PT. Dysza wchodziła tylko do 3/4 długości prowadnicy dyszy. Zmieniłem na dyszę Ultimate.

[mike88]

ostatnio kupiłem pare sztuk różnych dysz protecha - tylko jedna weszła (i tylko dlatego że głowica cylindra była na maxa wyślizgana), reszta wchodziła 1mm i stop. Protech na początku robił super dysze. Obecnie nie polecił bym ich nikomu...no chyba że go nie lubię:)

[seger]

Dysze nie są złe ale trzeba je szlifować ;)

[mike88]

złe nie są te których nie trzeba szlifować ;)

[seger]

W sumie.. :)

[wiciok]

Aluminiowe chińczyki kosztują praktycznie tyle samo, a z nimi nie ma problemów. Pomijając parę dysz o niestandardowych długościach, nie widzę większego sensu w kupowaniu dysz protecha. Niestety.

[seger]

Ale praktycznie tylko protech ma dysze jakaś lepsza do g36 od JG. Reszta jest za krótka a ciąć dłuższa dysze może okazac się ze zwalimy akcję :)

[wiciok]

No to przecież mówię:

Pomijając parę dysz o niestandardowych długościach

[ProTech]

Witam wszystkich

Na początek, niestety jak się okazuje zbyt rzadko przeglądam fora i wątki związane z produktami ProTech.

Dziękuje wszystkim za opinie, zarówno te negatywne jak i pozytywne.

Do rzeczy.

 

Jakość - mottem działania firmy ProTech było i jest "jakość za rozsądną cenę", a nie cena kosztem jakości. Firma była budowana od ZERA, a wejście na rynek i utrzymanie się na nim z tak dużą konkurencjom nie jest łatwe i wymaga stałej pracy. Jak widać pojawiło się ostatnio kilka nieprzychylnych opinii odnośnie jakości wykonania dysz. Faktycznie pojawił się tu mały problem, który oczywiście zostanie rozwiązany i jakość dysz zostanie przywrócona na odpowiedni poziom. Trwają również ciągłe prace na poprawieniem jakości wszystkich produktów z oferty protech oraz wprowadzenia całkowitej zgodności ze standardem TM. Niektóre produkty były kompatybilne tylko z produktami ProTech, ale pracujemy na tym aby standaryzować wymiary i wprowadzić kompatybilność z innymi markami jak CA, Systema, Guarder czy inne.

Dodatkowo przypomnę i zaznaczę, że absolutnie wszystkie produkty firmy ProTech, są polskim produktem!

Podsumowując.

Wszelkie problemy jakościowe jakie pojawiły się z dyszami, zostaną usunięte i jakość zostanie przywrócona na odpowiednio wysoki poziom.

Jednocześnie proszę nie ogólnikować i nie wrzucać od razu wszystkiego do "jednego wora". Oczywiście problemy z dyszami się pojawiły, ale gwarantuje że zostaną usunięte!

 

Liczę na wasze wsparcie i dalsze duże zainteresowanie produktami ProTech.

[senkuPH]

Sam fakt, że Wasze dysze nie pasują na głowice cylindrów innych producentów jeszcze zrozumiem.

Nie wiem tylko, dlaczego produkowana przez Was dysza do G36 nie pasowała na Waszą głowicę cylindra?

Problem rozwiązałem w podobny sposób jak Seger, jednak przy próbach montażu bez przeróbek wypluło mi o-ringa w 3ech częściach.

 

Nie wspominając już o fakcie, że nie dalej jak pół roku temu otrzymałem dyszę z głębokimi sznitami na całej długości (zewn strona).

W jaki sposób kontrolowane są części podczas produkcji/w finalnej formie, że ktoś tego nie zauważył?

[ProTech]

Nie chciałem wchodzić w szczegóły, bo jest to sprawa wewnętrzna firmy i po co, ale jeśli to Pana interesuje to proszę bardzo.

Kontrolerem jakości jest operator tokarki cnc, który wykonuje aktualnie produkowany detal. Posiada specjalnie przygotowane szlifowane tłoczki do sprawdzania. Ustawiająć partię produkcyjną produkujemy około 1000szt. róznego typu dysz oraz ok 100szt. głowic cylindra.

Jakiś czas temu zmienił się operator (musiałem zatrudnić innego pracownika) i on sobie wymyslił, że bedzie sprawdzać dysze na produkowane w danej chwili głowioce cylindra i odwrotnie. Stąd wynikł problem, ponieważ w sprzedaży wymieszały się różne partie produkcyjne. Do tego doszedł problem z narzędziem, które powodowało, jak to Pan nazwał "sznity".

Oczywiście można by powiedzieć, że tak czy inaczej powinno to wszystko pasować, ale jest to trochę bardziej skomplikowane, trudno mi to tłumaczyć, ale prosze mi wierzyć na słowo :)

Oczywiście nie jest to tak, że wszystkie dysze jakie są w sprzwedaży posiadają wady, jest to jakiś procent.

Jak już pisałem zostały podjęte odpowiednie kroki, łącznie ze zmianą technoligi i sposobu kontroli jakości.

 

Dobrze, że klienci potrafią sobie z problemem poradzić, co oczywiście nie powinno mieć miejsca, produkt powinien być w pełni sprawny i pozbawiony wad. Oczywiście wszelkie reklamacje na wadliwe dysze będą rozpatrywane pozytywnie.