ASG na Jurze.

[grinn3r]

Witam,

Bardzo prawdopodobne, że mój pomysł polegnie już w zalążku, ale zapytać nigdy nie zaszkodzi zaznaczam, że poprzednie tematy o tej tematycze przeczytałem, otóż posiadam około 1,5 ha terenu ( nie wykluczam rozszerzania go z biegiem czasu), a wyczytałem, że powinno być minimum 5ha, działka ma kształt prostokąta 260 metrów na 60, Jest dosyć porośnięta krzakami, sporo drzew, mały lasek pośrodku, i teraz powstaje pytanie czy na takim terenie da się stworzyć dobre warunki do ASG i czy to wogóle przyjeło by się skoro jest tutaj tyle lasów i miejsc w których można urządzać strzelanki ? teren oczywiście zostałby ogrodzony, więc o osobach trzecich nie ma tutaj mowy, w przyszłości planujemy także nie dużą bazę noclegową (nazwijmy to agroturystyką) z wyżywieniem niedaleko, tego terenu w ładnej spokojnej miejscowości, więc można liczyć na jakiś ciepły posiłek po grze. Jeśli teren by się przyjął nie wykluczam także "otworzenia" wypożyczalni sprzętu do ASG.

 

Zapewne wszystkiego nie napisałem co mi się w głowie plątało, więc proszę o jakieś pytania, rady, i ocenę pomysłu.

[Taktyczny Tricerxd]

Świat jest dla ludzi. Masz pomysł to go realizuj. A tak zupełnie na poważnie. Jest to dobry pomysł, ale wymaga dopracowania. Po pierwsze jak interesanci dojadą do działki? Planujesz budowę jakiegoś dojazdu czy co? Po drugie, organizowałeś cokolwiek w swoim życiu? Choćby małą strzelanke na 20 osób? Jeśli nie to zastanów się czy potrafiłbyś to wszystko ogarnąć.

[MarekMac]

Teren takiej wielkości starczy na małe strzelania - "zlotu" 20 na 20 lub większego na tym nie zrobisz bo, wg mnie oczywiście, będzie graczom ciasno. Możesz go urozmaicić paletami czy okopami albo jakąś imitacja budynku (same ściany).

[Emcet]

Teren malutki. Milsimy czy cokolwiek co miałoby je przypominać chociaż w najmniejszym stopniu odpadają. Mnie nie bawi taki paintaball na sucho, bo tylko tak można nazwać czyszczenie 250m działki. Akcje pokroju my tu, wy tu i lecimy na siebie. Jednak są amatorzy i takiej zabawy, zwłaszcza jak w okolicy nie ma lepszych miejscówek.

[grinn3r]

No właśnie, najbardziej "boli" mnie rozmiar tej działki, z dojazdem myślę, że nie byłoby dużego problemu, bo to jest to teren zaraz obok skał na których nie brakuje amatorów wspinaczki i turystów, co prawda jest to polna droga, ale w miarę prosta bez żadnych większych dziur, a jakby to kumuś nie pasowało zawsze może zostawić samochód w agro i przejść się pieszo lub możliwość podwiezienia większej ilości osób honkerem. Myślałem sobie czy nie zostawić tego pomysłu na później i stopniowo powiększać obszar, a narazie skupić się na innych rzeczach.

 

A jeśli chodzi o jakieś urozmaicenia typu budynek z płyt czy jakiś okop, to jak najbardziej o tym myślałem.

Edited August 21, 2014 by grinn3r

[MarekMac]

Tylko pamiętaj by skonsultować się z leśniczym jeżeli będziesz kopał w lesie jakieś okopy (nawet u siebie na działce). Przepisy ppoż ponoć są dość ostre i jak przekopiesz drogę w lesie (nawet taką mini, ledwo widoczną) to możesz nieźle beknąć.

[guzio29]

Ogólnie rzecz ujmując - teren otwarty powinien być z założenia większy od CQB. Jeśli miał byś te 5-10ha, to wtedy zaczynamy konstruktywną rozmowę. W okolicy 3City jest pole, bodajże 4ha i powiem Ci - wieje biedą z powodu kiepskiej organizacji.

Zwróć uwagę na ewentualne obłożenie przez klientów. W końcu ogrodzenie, działka, sprzęt, nawet głupi podatek gruntowy - to wszystko kosztuje. Będziesz w stanie zarobić lub choć by wyjść na zero? Pamiętaj, że jak dasz zaporowe ceny, to nikt nie przyjdzie. Dolicz ewentualne koszty replik, ich amortyzację, amunicję, ochronę oczu, etc. Jeśli będziesz bazować na laikach - wypożyczalnia, to musisz mieć za przeproszeniem oczy w dupie w trakcie rozgrywki i przed/po niej. Ubezpieczenie, żeby w razie czego ktoś w sadzie nie zrobił Ci jesieni średniowiecza z 4 liter. Przy sportach ekstremalnych (a tak ubezpieczyciel widzi asg) stawki są chore.

Prowadzimy arenę CQB - wiem co mówię ;)