AsgBoy12 Posted September 8, 2014 Report Share Posted September 8, 2014 Cześć jestem tu nowy a to jest mój pierwszy wpis :icon_smile: Z miesiąc temu kupiłem sobie colt'a m1991a1 przez który miałem zobaczyć czy mi się podoba asg, no i mi się spodobało i chciałbym sobie kupić jakiś lepszy shotgun na razie sprężynowy a mianowicie agm 003, czytałem że jest to dobry pistolet, że z około 40 metrów może przebić puszkę po pepsi, a wiem też że nie jest drogi bo mogę go kupić za 65 zł. Mam do was o niego kilka pytań : 1. Czy nadaje się na początek? 2. Czy z odległości tych 40 metrów naprawdę przebije puszkę po napoju? 3. Czy można do niego kupić i zamontować kalimator? 4. Może dać mi jakieś rady do niego, i powiedzieć czy to dobry wybór itp.. ? Z góry dzięki ! :icon_biggrin: Quote Link to post Share on other sites
arend Posted September 8, 2014 Report Share Posted September 8, 2014 Tak. Nie. Tak. Dobry i niedrogi. Quote Link to post Share on other sites
Wintermute Posted September 8, 2014 Report Share Posted September 8, 2014 Kupiłem taki w sobotę, też na początek. Strzela się fajnie, ale jeszcze nie miałem okazji wypróbować w grze. Nie wiem, za ile ten kolimator, ale pewnie będzie znacznie droższy od samej strzelby :icon_mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
Powała Posted September 8, 2014 Report Share Posted September 8, 2014 (edited) 1. Jeśli nie masz pieniędzy na przyzwoitą replikę elektryczną - to najlepszy wybór. 2. Nie, bo nie jest do tego przeznaczony i po co miałby przebijać. 3. Tak, tylko po co. Jeśli masz pieniądze na AGM.003 i na kolimator, to pomyśl czy nie lepiej poczekać, doskładać i kupić jednak replikę elektryczną. 4. Jakość>użyteczność>cena. Pamiętaj o ochronie oczu, na tym nie ma co oszczędzać. Edited September 8, 2014 by Powała Quote Link to post Share on other sites
elcfart Posted September 9, 2014 Report Share Posted September 9, 2014 A jak to jest faktycznie z tą jakością? Chociażby na Taiwangunie można w jej opisie przeczytać "UWAGA! Z racji mocnej sprężyny, na replikę udzielamy wyłącznie gwarancji rozruchowej." Niektórym podobno nie wytrzymały nawet pierwszej strzelanki. Quote Link to post Share on other sites
Powała Posted September 9, 2014 Report Share Posted September 9, 2014 Nie wytrzymają na pewno gdy będą używane jako maczuga, lub laska do podpierania się. Jedno trzeba pamiętać, suwadło po naciągnięciu sprężyny nie wraca samo do pierwotnego położenia, trzeba je energicznie przesunąć do oporu, do przodu. Jeśli będziesz pamiętał, że przeładowanie to energiczny ruch suwadła do siebie do oporu i od siebie do oporu, nic się nie będzie złego działo. W naszej grupie jest w użyciu kilka AGM-ów i funkcjonują bezawaryjnie. Quote Link to post Share on other sites
elcfart Posted September 9, 2014 Report Share Posted September 9, 2014 Dzięki za cenną wskazówkę. Dodatkowo zaniepokoił mnie plastikowy ząb na tłoku, choć wygląda na solidny to jednak jest plastikowy. Czy w przypadku jego ewentualnego wyłamania jest możliwość zakupienia nowego tłoka czy może jest to nieopłacalne i lepiej kupić nowy egzemplarz? Quote Link to post Share on other sites
Wintermute Posted September 9, 2014 Report Share Posted September 9, 2014 Wypowiem się z pozycji zielonego, ale z tą "mocną" sprężyną to jakaś przesada. Ja myślałem, że to będzie naprawdę twarda sprężyna i trzeba się będzie troszkę pomęczyć, ale (jak dla mnie) całe suwadło chodzi lekko... Kupiłem 2 (drugą dla syna) i ta druga też jest "miękka". Trafiłem na jakieś felery, czy za dużo pary mam w łapie :icon_eek2: ? Szczególnie wielki nie jestem.... Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted September 9, 2014 Report Share Posted September 9, 2014 W ogóle nie w tą stronę, panowie. Spręzyna w tym wynalazku nie jest wcale taka mocna, tylko materiał ,z którego wykonano tłok jest słaby. I nie, nie można nigdzie kupić części zamiennych do tego. Ja wiem, że jesteście nowi w branży, ale zrozumcie - jesli cała strzelba chodzi po circa 60zł, a tłok od AEGa kosztuje połowę tego (spręzyna troszkę więcej), to jaki sens...? Jak się połamie (a wyjąwszy nieszczęśliwe wypadki, AGM 003 służą latami), to kupujesz nowy i po krzyku. Mój szlag trafił od uderzenia o ziemię, muszę nowego obstalować... Quote Link to post Share on other sites
MarekMac Posted September 9, 2014 Report Share Posted September 9, 2014 To co napisał Powała o przeładowaniu to sposób na uniknięcie jednej z dwóch największych awarii w AGMie. Jest nią ułamanie zaczepu cylindra, rzecz właściwie nie do naprawienia. Druga poważna awaria to złamanie gwintu atrapy magazynka rurowego (tej rury pod lufą). Jest to bardzo problematyczne, ale na forum można znaleźć sposób na naprawienie tego. Problem ten powstaje gdy gdzieś pompką przywalimy więc wystarczy nigdzie nie przywalić. Trzeci problem występuje w każdym albo prawie każdym nowym AGMie. Są to wpadające do środka repliki kulki. Sposoby na ten problem są trzy: czas (ponoć problem ustępuje, gdy replika się dotrze), podkładka pod słupek w komorze HU (lub mocniejsza sprężynka pod tym słupkiem) i dziurka w dole body przez którą kulki będą wypadać. Jeżeli do środka wpadną już jakieś kulki, a my nie chcemy nawiercać body to będziemy musieli rozłożyć replikę. Znajdujące się w środku kulki mogą zablokować mechanizm (osobiście miałem taką sytuacje). Osobiście uważam, że może to też doprowadzić do pęknięcia jakiegoś elementu zespołu spustowego. Inne problemy zdarzają się sporadycznie. Quote Link to post Share on other sites
arend Posted September 9, 2014 Report Share Posted September 9, 2014 Z zasady (o ile jest traktowana właściwie) ta strzelba wystarcza do czasu aż się zbierze kasa na AEGa. Tak że w zasadzie nie ma powodu demonizować jej chińskości. Poza tym jest ona doskonale opisana w dziale technicznym. Musi się tylko zachcieć tam zajrzeć. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.