Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

R31 vs R27 MEU [ARMY]


Recommended Posts

Salut!

Zastanawiam się nad kupnem Colta budżetowego i wpadłem na te od ARMY. Nie znalazłem zbyt wiele konkretów na temat R31, więcej na temat R27. Jesteście w stanie powiedzieć która wersja jest lepsza, ma stabilniejszą budowę i bardziej się opłaca?

 

@Edit:

Dorzucę jeszcze do porównania R28.

 

R27 (MEU): http://www.taiwangun...&campaign-id=19

R31: http://www.taiwangun...&campaign-id=19

R28: http://www.taiwangun.com/r28-black-army?from=listing&campaign-id=19

Edited by Reynolds
Link to post
Share on other sites

Salut!

Zastanawiam się nad kupnem Colta budżetowego i wpadłem na te od ARMY. Nie znalazłem zbyt wiele konkretów na temat R31, więcej na temat R27.

 

Nie znalazłeś konkretów o R31, bo to jest to samo, co R27 i R28, więc po co się powtarzać?

 

Jesteście w stanie powiedzieć która wersja jest lepsza

 

Jeśli chodzi o wykonanie i działanie, to żadna. Wszystkie, to to samo, tylko w innej "obudowie". Ergonomia to już osobna, bardzo subiektywna kwestia.

 

ma stabilniejszą budowę

 

Możesz sprecyzować, co rozumiesz pod pojęciem "stabilna budowa"?

 

i bardziej się opłaca?

 

Uwielbiam to pytanie. Kupno repliki to nie inwestycja na giełdzie czy odłożenie oszczędności na lokacie. Tu nie będziesz mieć żadnego zysku, więc z punktu widzenia ekonomicznego, zakup żadnej repliki się nie opłaca. Jeśli natomiast chodzi Ci o stosunek jakości do ceny, to cóż... biorąc pod uwagę, że wszystkie te repliki są jednego producenta i mają takie same wnętrzności, to najkorzystniejszy stosunek jakości do ceny będzie miała replika tańsza. Proste.

Link to post
Share on other sites

Możesz sprecyzować, co rozumiesz pod pojęciem "stabilna budowa"?

 

Żebyś teraz nie nazwał mojeo pytania głupim, bo już wiem że mają te same wnętrzności, ale chodzi mi tu o luzy w magazynku, lufie i o awaryjność, ogólnie.

 

Uwielbiam to pytanie. Kupno repliki to nie inwestycja na giełdzie czy odłożenie oszczędności na lokacie. Tu nie będziesz mieć żadnego zysku, więc z punktu widzenia ekonomicznego, zakup żadnej repliki się nie opłaca. Jeśli natomiast chodzi Ci o stosunek jakości do ceny, to cóż... biorąc pod uwagę, że wszystkie te repliki są jednego producenta i mają takie same wnętrzności, to najkorzystniejszy stosunek jakości do ceny będzie miała replika tańsza. Proste.

 

Proste, potoczne pytanie - im lepsza, tym bardziej się opłaca, przykładowo będzie tańsza w eksploatacji.

Link to post
Share on other sites

Zamek to typowy klekot, każda 1911 będąca klonem Marui to ma, bo Marui też to ma (no dobra, na metalowym zestawie Guardera problem znika). Magazynek nie ma luzu (ja nie stwierdziłem), ale ten dołączony do pistoletu lubi puszczać gaz, ja swojego już nie doszczelniam nawet, bo to syzyfowa praca, póki co jednak jestem zbytnią sknerą żeby kupić inny ;D. Dobrym zamiennikiem jest bodaj magazynek Bella, informacje na ten temat są na forum.

Link to post
Share on other sites

Żebyś teraz nie nazwał mojeo pytania głupim, bo już wiem że mają te same wnętrzności, ale chodzi mi tu o luzy w magazynku, lufie i o awaryjność, ogólnie.

 

Napiszę po raz kolejny - to wszystko jest to samo. Robione w tej samej fabryce, z tych samych materiałów, na tych samych maszynach, z tą samą tolerancją i kontrolą jakości. Więc i luzy na magazynku, lufie i innych elementach będą takie same we wszystkich modelach.

 

Proste, potoczne pytanie - im lepsza, tym bardziej się opłaca, przykładowo będzie tańsza w eksploatacji.

 

Żadna nie będzie tańsza w eksploatacji. A dlaczego? Patrz powyżej.

Wniosek - jeśli jesteś zdecydowany na Army, to bierz ten model, który Ci się bardziej podoba.

Link to post
Share on other sites

W tej cenie raczej nic innego nie znajdziesz, więc wiesz. Ja tam sobie akurat 1911 Army chwalę (a ich Glocków nie polecam), wyglądają nieźle, trzymają się całkiem nieźle - u mnie posypał się tylko cylinder i środkowy zaczep kurka odpowiadający za pozycję half-cock, co nie robi generalnie różnicy przy strzelaniu (no, przy końcówce gazu klamka może polecieć full auto), a ze cztery lata to już ma i nie wiadomo jak była traktowana u pierwszego właściciela. Zresztą to system marujca więc części są. Luzy owszem, ma, ale cała klamka kosztuje tyle co zamek Guardera...

Do różnic między modelami dodam jeszcze że niektóre (nie pamiętam które) mają atrapę iglicy zamiast śrubki przykręcającej BBU do zamka.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...