Bart_Forrester Posted November 10, 2015 Report Share Posted November 10, 2015 Całkowicie przypadkowo, oglądając wyposażenie rekonstruktorów zza morza trafiłem na zdjęcie M1918. Gdzieś przeczytałem, że spadaki też takowy mieli. i teraz - serio serio? W jakiej pochwie? M6? gdzie był noszony? gdzie go dorwać? póki co znalazłem jednie replikę za 250 zł... Quote Link to post Share on other sites
iwex13 Posted November 11, 2015 Report Share Posted November 11, 2015 W Polsce chyba takiego w orginale nie dorwiesz bo to amerykańska zabawka i musisz uważać bo w Polsce w ustawie o broni i amunicji jest trochę o kastetach. Wysłane z mojego GT-S7390 przy użyciu Tapatalka Quote Link to post Share on other sites
Cortes Posted November 11, 2015 Report Share Posted November 11, 2015 Spadak mógł takie mieć, jako pamiątka po ojcu. Raczej nie było to przepisowe wyposażenie. Quote Link to post Share on other sites
B-E-D-A Posted November 11, 2015 Report Share Posted November 11, 2015 @iwex13 To samo miałem napisać. Ktoś ma jakieś info jak w świetle prawa wypada taki "kasteto-sztyleto-wybijak"? Chyba wyjdzie na to, że to kolejny absurd UoBiA, bo sprawa trench knife'ów nie jest uregulowana, a to pozostawia pole do nadużyć i dowolność w interpretacji przepisów. Tak jak broń, którą można wyposażyć w tłumik huku (czyli każdą broń) jest "szczególnie niebezpieczna" i nie może być u nas rejestrowana, a jednak pozwolenia na broń są w Polsce wydawane. Tym samym zapisem rzekomo zakazane były pistolety z gwintem na końcu lufy, ale w tym roku nagle okazało się, że jednak są legalne. Poprawne zinterpretowanie tego przepisu zajęło Policji 16 lat... Podobnie sprawa ma się z tłumikami dźwięku, kamizelkami i hełmami kuloodpornymi - można je legalnie posiadać, ale sklepy nie mogą ich sprzedawać cywilom... Ale jak już się kupi, to właścicielowi takiego szpeju nic nie grozi. Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted November 11, 2015 Author Report Share Posted November 11, 2015 (edited) Ale kastety można posiadać w Polsce w celach kolekcjonerskich, jeżeli dobrze pamiętam. Na allegro roi się od pasków z kastetem-klamrą, są noże z 'kastetem' dostępne na militaria.pl, a przynajmniej były. EDIT: same kastety sa na allegro po 15 zł, chińskie nożyki z kastetem po 5 dyszek. więc chyba sama ich sprzedaż jak i zakup nie są prawem zabronione. Ale tu musiałby wypowiedzieć się ktoś, kto zna prawo. Edited November 11, 2015 by Lesio Quote Link to post Share on other sites
B-E-D-A Posted November 11, 2015 Report Share Posted November 11, 2015 (edited) Akurat na Allegro sprzedawanych jest wiele nielegalnych rzeczy, np. wykopki broni palnej z czasów wojny (w Polsce traktowane jak sprawna broń), czasem trafia się sprawna amunicja, zapalniki, pociski ze smugaczami, granaty, naboje pseduodeko z niezbitą spłonką i wiele innych podobnych rzeczy "pełnych w środku". Ponadto sprzedawane są podróbki sprzętu elektronicznego czy sportowego i oczywiście airsoftowego też. Sklepy ASG przecież też sprzedają podróbki ACM z logami zachodnich producentów, ale nikt ich za to nie ściga. O ile z chińskimi podróbkami elektroniki, odzieży czy sprzętu sportowego bym się zbytnio nie przejmował, to jednak z rzeczami zapisanymi w UoBiA jako "broń" byłbym ostrożny. Być może to jest traktowane jako martwy przepis i jeden z wielu absurdów prawnych. Ale jak się ma pecha, to można się przejechać - tak jak w przypadku niezbitych spłonek w kolekcji naboi deko, które będą traktowane jak sprawna amunicja. PS: Nie chcę straszyć, że to jest na 100% nielegalne. :icon_razz: Po prostu zwracam uwagę na niejasny status prawny wielu rzeczy w naszym kraju, a rozpiętość w interpretacji przepisów może się zamykać w widełkach od "całkowicie legalny" do "groźba 8 lat więzienia"... Edited November 11, 2015 by B-E-D-A Quote Link to post Share on other sites
iwex13 Posted November 11, 2015 Report Share Posted November 11, 2015 Ja osobiście choć mam 16 lat dawno temu też chciałem wejść w posiadanie trench knife'a bo zobaczyłem go w jednym filmie o II wojnie światowej ale to że musiałbym go raczej ściągać z USA trochę ostudziło mój zapał. Co do ustawy to takie kusze np. też sprzedają i gdybym wszedł w posiadanie takiej kuszy to najbardziej martwiło by mnie widmo konfiskaty, a wiadomo pieniądze na drzewach nie rosną. Wysłane z mojego GT-S7390 przy użyciu Tapatalka Quote Link to post Share on other sites
Matt Baker Posted November 11, 2015 Report Share Posted November 11, 2015 (edited) Knife, Trench, M-1918 ( trench knife MK-I ) Oryginał miał wypustki przy rękojeści-części na palce bardziej szpiczaste...,a sama rękojeść nie sprawiała wrażenia kiepskiego odlewu. Ostrze z obu stron. No i ta wypustka w dolnej części głowni do rozłupywania czaszek... Ogólnie jednak był to model wydawany jednostkom specjalnym. Stosowany podczas IIWW ale w międzyczasie zastąpiony przez M3 i wycofany. Taki MK-I można wychwycić oglądając 'Kompanię Braci' w drugim odcinku w ataku na na haubice w Breocurt. Pochwa jest OK. Nie znalazłem żadnych informacji o jej własnej symbolice. Pewnie pasowała tylko do tego modelu. Edited November 11, 2015 by Matt Baker Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted November 13, 2015 Author Report Share Posted November 13, 2015 Knife, Trench, M-1918 ( trench knife MK-I ) Oryginał miał wypustki przy rękojeści-części na palce bardziej szpiczaste...,a sama rękojeść nie sprawiała wrażenia kiepskiego odlewu. Ostrze z obu stron. No i ta wypustka w dolnej części głowni do rozłupywania czaszek... Ogólnie jednak był to model wydawany jednostkom specjalnym. Stosowany podczas IIWW ale w międzyczasie zastąpiony przez M3 i wycofany. Taki MK-I można wychwycić oglądając 'Kompanię Braci' w drugim odcinku w ataku na na haubice w Breocurt. Pochwa jest OK. Nie znalazłem żadnych informacji o jej własnej symbolice. Pewnie pasowała tylko do tego modelu. Tzn, to, co ja wkleiłem, to, wg autora zdjęcia, oryginał. Pogadałem z moim tajwańcem i moze załatwić kopię, ale przesyłka jest taka, że sam nie będę tego ciągnął, stąd też myślałem, że albo ktoś z Was będzie kojarzyl gdzie to bliżej dorwać, albo połasi się na kopię ze mną :) Quote Link to post Share on other sites
Matt Baker Posted November 13, 2015 Report Share Posted November 13, 2015 Tzn, to, co ja wkleiłem, to, wg autora zdjęcia, oryginał. [...] Sama rękojeść to odlew więc pewnie w zależności od producenta ( być może było ich kilku ) różniły się detalami. Quote Link to post Share on other sites
mjr_nicpon Posted December 4, 2015 Report Share Posted December 4, 2015 (edited) Spadak mógł takie mieć, jako pamiątka po ojcu. Raczej nie było to przepisowe wyposażenie. A co jeśli powiem wam że takie noże były wydawane np 82nd? We wczesnym okresie amerykańskiej części wojny wydawano w pierwszej kolejnosci to co zalegało na magazynie. A zalegało pełno sprzętu pierwszo wojennego i międzywojennego. Z tąd też warto spogladajać choćby na zdjecia piechoty pod Kaasserine (tam piechota biega w pierwszowojennymi haverami nawet) czy 82nd podczas Husky, można zobaczyć wiele pierwszowojennego szpeju. M1918 Trench Knife nie koniecznie był "pamiatką po ojcu z wielkiej wojny". Na zdjeciach 82nd zwłąszcza z Operacji Husky i wcześniejszego okresu widać je bardzo często. Tak samo jak pierwszowojenne manierki, menażki, ładownice do colta, nawet przedwojenne są bagnety bo długie. To nie są pamiatki po rodzinie tylko sprżęt wydawany przez kwatermistrzostwo. Z tego wczesnego okresu 82nd nie wyłapałem jeszcze żadnego noża m3 na zdjeciach, natomiast M1918 mnustwo. Trench knife można nosić albo w pochwie m6 albo w kaburze pistoletowej z tyłu. Edited December 4, 2015 by mjr_nicpon Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted December 4, 2015 Author Report Share Posted December 4, 2015 O proszę. no to pozostaje znaleźć nożoroba albo chętnych do zamówienia :) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.