G36 vs M4 Tubular ICS

[Franklin]

Przygotowuje się do powrotu do asg. Po przekopaniu się przez różne wątki waham się między G36 (G33) ICS oraz M4 Tubular tej samej firmy. Replika będzie służyć przede wszystkim w grach leśnych. Na zagranicznych forach oba karabiny mają dobre opinie, ale większość osób skłania się w kierunku M4, głównie z racji dwudzielnego gearboxa. Obawiam się również, że G36 ma zbyt krótką lufę. Czytałem o micie długiej lufy i właściwie tylko utwierdziłem się w tym przekonaniu. Wciąż jednak nie mogę zdecydować a na forum nie znalazłem opinii o giecie ICS stąd moja prośba o pomoc.

[Huba_lbn]

Jeżeli wahasz się między repliką M4 a G36 to Ja bym się zastanawiał miedzy M4 ICS (może być Tubular, wygląd zewnętrzny to kwestia gustu), a G36 od Aresa.

Sam ostatnio ponownie kupiłem M4 ICS, a G36 od Aresa mam od dawna.

G33 od ICS nie jest za bardzo popularne bo jest to kolejny własny standard, obok TM i Aresa, chyba po prostu nie ma na to miejsca. Nie ma na przykład żadnej tuningowej komory HU.

Jeżeli ma to być replika do lasu to G33 ICS czyli replika G36C słabo też wypada ze względu na krótką lufę. Mimo wszystko długość lufy ma znaczenie ;) Lepiej byłoby wybrać G36K lub nawet G36 od Aresa (czyli AR-005 lub AR-004 w nazwach repliki)

[Franklin]

Rozumiem, a czy z budżetem do 1300 zł M-ki ICS to optymalny wybór? Zaznaczam, że wolałbym nie poddawać repliki tuningom. Przynajmniej w początkowym okresie użytkowania. Moż lufa i gumka i tyle.

[Huba_lbn]

Nie ma repliki której prędzej czy później nie będzie się tunigowało, trzeba się z tym pogodzić.

Jak kupisz jakąkolwiek eMkę od: VFC, G&P, G&G, ICS, Krytac, Ares, EMG, CA, Dytac będzie to dobry wybór.

[wallop]

Huba i tak i nie. Są repliki gorsze i lepsze. Te markowe jak i chinskie. Np. Cyma jak i Specna to niska półka emek, ale jednak Specna jest lepsza. Podobnie jak Spartac, Core i CM16, CM16 wygrywa.

Tak samo tutaj na półce markowych replik są lepsze i gorsze repliki. "markowa" w dzisiejszych czasach nie znaczy już dosłownie nic. Kiedyś kupując markową replikę kupowałeś replikę na lata i przez lata nic się z nimi nie działo. Dziś....? Szkoda gadać.

G&P odrzuciłbym z góry. Spasowanie gorsze niż starsze wersje, a w środku papka. Pękające szkielety, słabe tłoki, krzywo wywiercone otwory na łożyska, łamiące się ośki zębatek. Naprawdę kicha i bez wydawania 500zł+ się nie obejdzie jeśli ma to dobrze i bezawaryjnie strzelać. 

Mówię tu cały czas tylko o emkach bo tylko tymi replikami się zajmuję.

CA jest całkiem spoko, ale imo najlepszym wyborem z tych wszystkich byłby EA/Dytac. Do 1300zł znajdzie się fajna replika tej marki. Do wymiany nie wiele, jedynie co to dysza i ewentualnie gumka. Komora jest rotacyjna, coś a'la czerwony Element. Lufa pół-precyzyjna, tłok z full metal szczęką no i przede wszystkim standardowe części do których jest powszechny dostęp.