Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Well M4 Metal Gearbox - ki diabeł?


Recommended Posts

  • Replies 454
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Zakupiłem sobie nbiedawno ten karabin na gwiazdkę... 8)  Od początku zauważyłem pewien problem z magazynkiem i poborem kulek... Po pierwsze- kręce tą zębatką kręcę- ok, wkładam do karabinu i słyszę że parę kulek od razu wystrzeliwuje do środka. NA początku jakoś sobie radził- mogłem strzelać 5 kulkami w serii... potem przestaje je pobierać więc pomagam mu dokręcając tą śmierdzącą zębatkę. Problem w tym że za każdym razem gdy chce teraz strzelać kulkami muszę pokręcić tym ustrojstwem- inaczej sam mi kulek nie pobierze. gdy wyjmuję magazynek z 4 kulki zawsze się ze środka wysypują- bo tak jak przeczuwałem ładuje się pare wiecej-> czy tak ma być?? To mój pierwszy aeg ale chyba za 10 dni go oddam- bo nie wyobrażam sobie by przy graniu z kumplami non stop kręcić tym pokrętełkiem...

 

Wydaje mi się, że za krótko kręcisz pokrętłem po załadowaniu kulek do magazynka. Trzeba kręcic naprawdę długo aż będzie słyszalny charakterystyczny dźwięk (przynajmniej w hicapie mp5 tak jesy :D).

Link to post
Share on other sites

 

Wydaje mi się, że za krótko kręcisz pokrętłem po załadowaniu kulek do magazynka. Trzeba kręcic naprawdę długo aż będzie słyszalny charakterystyczny dźwięk (przynajmniej w hicapie mp5 tak jesy :D).

 

:ściana: Kurde, racja - Sorry że nie napisałem o tym, ale wydawało mi się oczywiste że każdy już o tym wie :D

 

Kolega ma rację - nakręcać, nakręcać, nakręcać, aż będzie słyszalny głosny przeskok. Sprężyna musi być napięta żeby mechanizm popychał kulki, tak właśnie działają hi-capy.

 

Sorry że wyskoczyłem od razu z pomysłami poprawiania sprężyny lub wymiany maga, przez myśl mi nie przeszło że ktoś może nie wiedzieć jak się obsługije hi-capy :D

 

To podkręcanie kiedy tylko znajdę jakąś zasłonę sni mi się po nocach :D

Link to post
Share on other sites

heh, no krecilem krecilem i myslalem czy starczy- zmienial sie dzwiek ale mozna bylo jeszcze dokrecać... teraz podkrece na maksa i zobaczymy czy bedzie dobrze ;)

 

[ Dodano: 25 Gru 2005 12:44 ]

:( niestety, przy tym zaciely mi sie dwie kulki i nie chcialy puscic dopuki nie ustawilem hu, probowalem tez ustawiac hu by moze nie blokowal kulek przy pobieraniu- bez skutku... :|

Link to post
Share on other sites

kubisiak, mialem dokladnie ten sam problem.

Rozkrę hi-capa i zdejmij zebatke ktora przykrywa ta tasme-sprezyne (uwazaj zeby ci nie wyskoczyla) wyjmij sprezyne pilnuj zeby sie nie rozwinela i wsadz odwrotnie tzn górą do dołu, i nie zapomnij zalozycz konca na srodek zebatki ten plastikowy dzyndzelek i bedzie smigac:D

wniosek:?

fabrycznie prawdobodobnie sprezyna jest odwortnie wlozona (moge sie mylic)

Link to post
Share on other sites
kubisiak, mialem dokladnie ten sam problem.

Rozkrę hi-capa i zdejmij zebatke ktora przykrywa ta tasme-sprezyne (uwazaj zeby ci nie wyskoczyla) wyjmij sprezyne pilnuj zeby sie nie rozwinela i wsadz odwrotnie tzn górą do dołu, i nie zapomnij zalozycz konca na srodek zebatki ten plastikowy dzyndzelek i bedzie smigac:D

wniosek:?

fabrycznie prawdobodobnie sprezyna jest odwortnie wlozona (moge sie mylic)

 

Ojoj... to moj pierwszy aeg- mam parę pytań: czy jak mi wyskoczy ta sprężyna czy się rozwinie-> to bede nógł poźniej to naprawić? Czy mogę coś zniszczyć w hi-capie czego nie będę mógł naprawić?? M am jeszcze gwarancję więc mgę oddać...

 

Drugie pytanie: czy byłbny ktoś miły i umnieścił zdjęcie celu mojego majsterkowania? bo szczerze mówiąc boje się sam coiś rozkręcić :P

 

Dzięki za pomoc laszak!! Dzięki tobie wiadomo już o co chodzi :)

Link to post
Share on other sites
Z tego co widzę u mnie szyna znajduje się tylko nad gearboxem... wiec mozna myslec tylko o red docie czy nnym ustrojstwie...
Ale przedni chwyt jest identyczny jak w sprężynkach Wella, trochę majsterkowania i możesz przełożyć przód z bodaj M16A4, tego z czterema szynami z przodu. Jonboyowi się udało.
Link to post
Share on other sites
Czesc!!

Mam pytanie: Istnieje morzliwosc zamatowania granatnika M203 do tej Repliki??? Jak tak to jakie i gdzie idzie ich nabyc???

 

Tak... przecież to jest replika M4A1 w skali 1:1. A przewężenie na lufie widzisz? Tam się mocuje przednią obejmę montażową M203. Tylny zaczep trafia na lufę, pod łożem (zdejmujesz dolną połówkę łoża, zostawiasz tylko górę. Oczywiście mówię tu o NORMALNYM granatniku M203, mocowanym do lufy, nie do RISa.

 

Po zamocowaniu granatnika trzeba tylko wykombinować, gdzie umieścić baterię. Ja proponuję na górze - choćby montując dolną część łoża w miejscu górnej - bateria wejdzie bez problemu.

 

Do montażu M203 w wersji RIS potrzeba najpierw zamontować zestaw takich szyn - albo tak jak opisałem wcześniej w tym topicu (szukaj), albo kupić porządne. Ale przy takim koszcie szyn i granatnika.... ahem, nie lepiej zamiast Wella kupić od razu jakiegoś porządnego ICSa?

 

[ Dodano: Wto 27 Gru, 2005 ]

Z tego co widzę u mnie szyna znajduje się tylko nad gearboxem... wiec mozna myslec tylko o red docie czy nnym ustrojstwie... a ja ciagle nie wiem czy moge zabrac sie samemu za ten magazynek :(

 

A ile szyn chciałeś? Przecież to replika M4A1, i jak każdy szanujący się M4A1 (także prawdziwy), ma jedną jedyną szynę na wierzchu komory zamkowej.

 

Starszy M4 nie ma jej wcale, a M4A1 Sopmod (zwany też po prostu M4A1 RIS) ma także zestaw czterech szyn zamiast zwykłego łoża lufy.

 

Dwójnóg dedykowany do M4/M16 montuje się albo do zatrzasku bagnetu, albo śrubuje przez otwory chłodzące w łożu. Granatnik się montuje do lufy po zdjęciu dolnego łoża.

 

[ Dodano: Wto 27 Gru, 2005 ]

Pasujące do Wella granatniki:

 

http://www.machinegun.ehost.pl/sklep/produ...products_id=704

http://www.machinegun.ehost.pl/sklep/produ...products_id=847

http://www.machinegun.ehost.pl/sklep/produ...roducts_id=1144 (z montażem M15A4 carbine)

 

Pozostałe granatniki (te z mocowaniem RIS) montuje się dopiero po zamontowaniu tego: http://www.machinegun.ehost.pl/sklep/produ...products_id=784

 

Mam nadzieję że wszystko już jasne :)

Link to post
Share on other sites
Dzieki za odpowiedz. Ale mam jeszcze jedno pytanie w sprawie magazynkuw i ostatnie. Wyczytale juz ze pasuja, tylko hce byc na 100% pewny czy wejdzie to jest link do niego:

http://www.begadishop.de/catalog/product_i...roducts_id/1538

 

Prosze o konkretne odpowiedzi i dzieki za waszo pomoc.

 

Oho, z tym cudakiem nie miałem doczynienia, więc nie powiem na pewno. W każdym razie skoro wszystkie inne da się zmusić do współpracy, tak więc ten pewnie też.

Link to post
Share on other sites

Panowie!

A propos granatników...

Popatrzcie dobrze na lufy zewnętrzne i sposób ich mocowania do body w Waszych R6. Lufy są 3-częściowe, mocowanie - tak jak lufa (poza środkowym fragmentem) - plastikowe. Granatnik CA bez granatu waży ponad 1kg. Czy lufa wytrzyma? Czy też wyłamie się na łączeniach? A może chrupnie tuż przy body?

"Wujek Dobra Rada" nie zawsze ma rację.

 

Ściskam,

Czoper

Link to post
Share on other sites

Podobną uwagę należałoby mieć co do Marui. Zamontować, się zamontuje, ale czy wytrzyma? I tak TMy bardzo cierpią z powodu chwienej lufy, potraktowanie ich granatnikiem może do tego łatwo doprowadzić. Czyli co chcesz, Czoper, powiedzieć? Żeby nie montować granatników do nic innego poza CA i ICSem?

Link to post
Share on other sites

Widzę, mam pod ręką i jedno i drugie. Ale różnica nie jest zbyt znacząca - inaczej nie byłoby fenomenu pękających uszu. Poza tandetnym mocowaniem kolby i plastikowymi mocowanianmi łoża, nie widzę tu innych punktów słabszych niż w dawnym XM177 Marui (lufa zewnętrzna była identyczna i jej mocowanie podobne, elastyczność/łamliwość też podobna)

Link to post
Share on other sites

jonboy!

W TM można było (i nadal można) śmiało montować granatniki TM - lekkie, bo plastikowe. Sugestia, żeby wieszać znacznie cięższe jest śmiała.

Modele TM mają inne niż R6 mocowanie lufy - w górnej części body jest metalowa wkładka z gwintem, niektórzy nazywają ją "chamber blockiem" - R6 tego nie ma. Lufa TM trzyma się na metalowym gwincie, który i tak siedzi w plastikowym body. Nie wyjeżdżaj nam tu XM177 E2 TM, bo to b. stary model. Mogę podać kilka przykładów rzeczy, które TM robiło kiedyś, a po jakimś czasie zmieniło zdanie i poprawiło. Niewykluczone zatem (NIE WIEM TEGO, ALE NIE PRÓBUJĘ BYĆ ALFĄ I OMEGĄ), że jeśli XM jest nadal produkowany to ma poprawionych kilka wad (np. TM wzmacnia "uszy" od S-System począwszy).

 

Poza wszystkim chcesz dyskutować - to dyskutujmy. Ale co to za gadki "podobną uwagę można mieć do Marui". Nie rozmawiamy o Marui tylko o Twojej sugestii, żeby na do bólu plastikowych elementach wieszać ciężkie granatniki. Spodziewałbym się odpowiedzi "nie wiem, nie sprawdzałem, być może istnieje ryzyko, że pęknie". Stosujesz metodę podpalania stodoły sąsiada? Aż tak chcesz być guru dla posiadaczy R6-tek?

 

Weź proszę pod uwagę, że wiele z tego co tu napiszesz - zwłaszcza od kiedy uczyniłeś się wyrocznią - jest traktowane przez Chłopaków bardzo serio. Pisz odpowiedzialnie. I na Boga - przestań się aż tak wymądrzać.

 

Ściskam,

Czoper

Link to post
Share on other sites

Człowieku, kto tu się wymądrza? Pokazałem im listę tego co fizycznie pasuje, bardziej jako przykład rodzaju montażu (niektórzy myślą, że M203 montuje siętylko przez RIS). A co im, kurna, miałem pokazać? Pokaz mi sklep który sprzedaje u nas TMowskie granatniki! Druga sprawa - znasz w ogóle ich ceny? Zobaczy taki fantasta jak się ma cena granatnika do ceny całej jego repliki, i tak zwątpi.

 

Jedynie Ty się kreujesz na jakiegoś guru, a palcem w bucie nie kiwnąłeś, by zrecenzować ten model, mimo tak dużego zainteresowania i tylu pytań.

Więc w tej sytuacji kupiłem ustrojstwo i opisałem dokładnie co widzę, i co trzeba zrobić. Mijały dni, a nikt inny nadal sięnie brał za recenzję, więc opis szedł dalej. A teraz wyskakujesz z pretensjami? Nie jestem żadnym guru i nie chcę być, ludzie chcieli pomocy więc się wziąłem za opisywanie tego cholerstwa.

 

Jak się nie chce ludziom dopomóc, to może nie depczmy tych którzy jednak próbują? Nie uważam się za żadnąwyrocznię i się czasem mylę (na przykład pomieszanie dwóch różnych komór HU na początku). Oczywiście, że powinienem był wspomnieć o niedorzeczności mocowania metalowego granatnika na plastikowym body, sądziłem że sama cena wykarze niedorzecznosć takich pomysłów.

 

Do licha ciężkiego, można normalnie dopowiedzieć uwagę/korektę, zamiast od razu po kimś tak jeździć. Zastanów się trochę.

Link to post
Share on other sites

Widzę, że idziemy w zaparte...

Powątpiewałem w trwałość R6 z granatnikiem. Wolałbym, żebyś odniósł się właśnie do tego. A co dostaję w odpowiedzi? Znowu piszesz coś o dostępności i cenach. Wiem, wiem - najlepszą obroną jest atak :) - ani słowa, czy Twoim zdaniem warto, czy wytrzyma. Dla odwrócenia uwagi dalej podpalamy stodoły sąsiadów?

 

Nie kiwnąłem palcem w bucie na temat R6 - świadomie. Bo Ty napisałeś recencję pierwszy. Przeczytałem uważnie. Gdybym faktycznie chciał się czepiać, to bym się czepił w kilku miejscach. A po co miałbym pisać jeszcze jedną recenzję?

Nota bene z Twojego ostatniego posta rozumiem, że tak bardzo nie mogłeś się doczekać/nie mogłeś znieść wielu pytań pozostających bez odpowiedzi, że kupiłeś R6 tylko po to by go opisać. Nie, nie napisałeś tego. Tylko tak skonstruowałeś zdanie, że właśnie to z niego wynika. I w następnym poście będziesz mógł śmiało krzyczeć: "a gdzie ja napisałem, że kupiłem R6 tylko po to?". To właśnie jest ten styl wypowiadania się i dyskusji, którego u Ciebie nie lubię. Nie styl recenzowania czegokolwiek - styl dyskusji.

 

Co do niedorzeczności mocowania granatnika... Znowu jak się okazuje walnąłeś wykład o granatnikach i sposobach ich mocowania będąc jednocześnie sam przekonany o tym, że nie wolno/nie należy tego robić. Dlaczego nie napisałeś, co sam myślisz na ten temat?

Ja jestem zdania, że poza ewentualną wymianą sprężyny jakiekolwiek wzmocnienia R6 są niedorzecznością. R6 to jedyny wybór przy ograniczonych zasobach finansowych. Gdy ktoś ma więcej kasy niech bierze SRC lub nawet CA czy ICS-a. Twardsza sprężyna pozwoli R6 nawiązać walkę z innymi (w tym także lekko wzmocnionymi karabinkami). Natomiast dokupienie do gear boxa R6 (o którego trwałości faktycznie nic nie wiemy) praktycznie wszystkich pozostałych części (body, lufa, kolba etc., etc.) nazwałbym właśnie niedorzecznością. Parafrazując lekko: sama cena "pozostałych części" wykazuje niedorzeczność takich pomysłów.

 

A co do licha ciężkiego... Policz swoje posty, które przeszły bez normalnych uwag/korekt. Te napisane zanim zacząłem "od razu po kimś tak jeździć". Znowu manipulujesz i przeinaczasz. Nie trzymasz się faktów. Przecież nikt nie robi Ci krzywdy.

 

Reasumując:

 

Moderatorzy - żeby tu nie śmiecić - proszę o założenie nowego wątku, może pod tytułem "Pyskówka pomiędzy jonboyem a Czoperem". Tam będziemy (jeśli taka będzie wola "poszkodowanego") uprawiać ten kabaret. Nie mogę jedynie zagwarantować, że nowe "odcinki" będą codziennie - jestem już duży i mam rodzinę na utrzymaniu: czasem będę musiał trochę popracować.

 

Ściskam,

Czoper

Link to post
Share on other sites
Widzę, że idziemy w zaparte...

Powątpiewałem w trwałość R6 z granatnikiem. Wolałbym, żebyś odniósł się właśnie do tego. A co dostaję w odpowiedzi? Znowu piszesz coś o dostępności i cenach. Wiem, wiem - najlepszą obroną jest atak :) - ani słowa, czy Twoim zdaniem warto, czy wytrzyma. Dla odwrócenia uwagi dalej podpalamy stodoły sąsiadów?

 

Rany, masz chyba jakąś manię prześladowczą...

 

Nie kiwnąłem palcem w bucie na temat R6 - świadomie. Bo Ty napisałeś recencję pierwszy. Przeczytałem uważnie. Gdybym faktycznie chciał się czepiać, to bym się czepił w kilku miejscach. A po co miałbym pisać jeszcze jedną recenzję?

Nota bene z Twojego ostatniego posta rozumiem, że tak bardzo nie mogłeś się doczekać/nie mogłeś znieść wielu pytań pozostających bez odpowiedzi, że kupiłeś R6 tylko po to by go opisać. Nie, nie napisałeś tego. Tylko tak skonstruowałeś zdanie, że właśnie to z niego wynika. I w następnym poście będziesz mógł śmiało krzyczeć: "a gdzie ja napisałem, że kupiłem R6 tylko po to?". To właśnie jest ten styl wypowiadania się i dyskusji, którego u Ciebie nie lubię. Nie styl recenzowania czegokolwiek - styl dyskusji.

 

Mów za siebie. Nie był to powód dla którego kupiłem R6. Prawdziwy powód opisałem wcześniej, nie pamiętam na której stronie. Chęć opisania/odpowiedzenia innym była tu takim małym "popchnięciem" w tym kierunku. Napisałem przecież, że powinienem był wspomniec o niedorzeczności montowania tych granatników na replice z delikatnym plastikowym body. Tak, to był mój błąd, przyznaję przecież. Stodół sasiadom nie podpalam, ale mam jednego który chyba młóci cepem nieco na oślep.

 

Co do niedorzeczności mocowania granatnika... Znowu jak się okazuje walnąłeś wykład o granatnikach i sposobach ich mocowania będąc jednocześnie sam przekonany o tym, że nie wolno/nie należy tego robić. Dlaczego nie napisałeś, co sam myślisz na ten temat?

 

Ano dlatego, że sam nigdy o mocowaniu granatnika nie myślałem. Pytanie było o to co pasuje, a czyjaś niezbyt zorientowana wypowiedź o RISach (ewidentnie ta osoba uważała, że M203 montuje się wyłącznie do RISa), spowodowała taki a nie inny wykład o granatnikach i mocowaniach, i nie w głowie mi akurat było jak się ma ciężar tych modeli do konstrukcji całej repliki. Tak, to mój błąd. Ale ponieważ zdaje się, że nie zauważasz wielu detali w tym co piszę, więc... ziemia do Czopera, halo Czoper, słyszysz? Mój błąd, powtarzam, mój błąd, odbiór? Mówię przecież, że żadnym guru nie jestem i zdarza mi się cos palnąc przez zwykłe gapiostwo. Ludzki tok myślowy to skomplikowany proces i trudno jednoznacznie określić jaki motyw kieruje daną wypowiedzią. Po części nie myślałem akurat o wadze tych granatników, koncentrując się na typie mocowanie (by wyjaśnić niezorientowanemu, że klasyczny M203 z RISem nie ma nic wspólnego), a po części by, może nieco przekornie, ciapnąć tymi cenami. Przyznam, drażnią mnie nieco motywy gdy ktoś zupełnie nowy snuje plany o kosmicznych upgrade'ach i nieziemnskich akcesoriach. Muszę się dalej spowiadać?

 

Ja jestem zdania, że poza ewentualną wymianą sprężyny jakiekolwiek wzmocnienia R6 są niedorzecznością. R6 to jedyny wybór przy ograniczonych zasobach finansowych. Gdy ktoś ma więcej kasy niech bierze SRC lub nawet CA czy ICS-a. Twardsza sprężyna pozwoli R6 nawiązać walkę z innymi (w tym także lekko wzmocnionymi karabinkami). Natomiast dokupienie do gear boxa R6 (o którego trwałości faktycznie nic nie wiemy) praktycznie wszystkich pozostałych części (body, lufa, kolba etc., etc.) nazwałbym właśnie niedorzecznością. Parafrazując lekko: sama cena "pozostałych części" wykazuje niedorzeczność takich pomysłów.

 

W ślad za spręzyną musi pójsć prowadnica, mieliśmy już dwa przypadki złamania. Głowica tłoka CA to groszowa sprawa więc także nie zawadzi (a jak wiemy, szczelność oryginalnej mocno kuleje).

 

I w takim układzie wystarczy w zupełności na starter, tak jak powiedziałeś.

 

Cuda, które z nim teraz wyczyniam robię raczej dla zabawy (chociaż faktem jest, że docelowo powstaje z niego replika C7A2 dla mojej połowicy). Znudziły mnie nieco gotowe repliki, a taka taniocha wydała mi się świetną podstawą do zabaw w customy. I póki co, cieszę się z efektów.

Prawdą jednak jest, że jeśliby ktoś chciał kupić R6 jako pierwszego AEGa i od razu inwestować olbrzymie pieniądze w kosmetyczne dodatki, lepiej kupić coś gotowego. Ktoś już rozważał mądrze na ten temat w tym wątku, nie pamiętam kto. Owszem, miałoby to sens jeśli takie podrasowywanie rozłożone było na bardzo długi okres czasu, jeśli mielibyśmy to robić od ręki, lepiej kupić CA - są na MG śmiesznie tanie.

 

A co do licha ciężkiego... Policz swoje posty, które przeszły bez normalnych uwag/korekt. Te napisane zanim zacząłem "od razu po kimś tak jeździć". Znowu manipulujesz i przeinaczasz. Nie trzymasz się faktów. Przecież nikt nie robi Ci krzywdy.

 

A Ty policz swoje posty... tylko dwa lub trzy, i bez żadnego wstępu od razu styl konfrontacji. Naprawdę tego nie zauważasz?

 

Reasumując:

 

Moderatorzy - żeby tu nie śmiecić - proszę o założenie nowego wątku, może pod tytułem "Pyskówka pomiędzy jonboyem a Czoperem". Tam będziemy (jeśli taka będzie wola "poszkodowanego") uprawiać ten kabaret. Nie mogę jedynie zagwarantować, że nowe "odcinki" będą codziennie - jestem już duży i mam rodzinę na utrzymaniu: czasem będę musiał trochę popracować.

 

Ściskam,

Czoper

 

Ja bym proponował cały ów "kabaret" usunąć - nie wnosi nic nadzwyczajnego, a wskazane przez Czopera błędy naprawię edytując mój post o granatnikach (co też za chwilę uczynię).

 

Doprawdy Czoper, winien Ci jestem podziękowanie za wskazanie mi niedopatrzenia, ale na litość Boską, czy musi się ono odbywać metodą nieprzyjemnych przytyków, albo wręcz pyskówek? Przepraszam za to, że tak ostro odpowiedziałem na Twój post, ale sam też nie postarałeś się by brzmiał kolezeńsko i konstruktywnie. Po co te uwagi o rzekomej chęci bycia "guru" itp? Nie jestem, nie chcę być. Szaraczek jestem, zwykły maniak ASG.

 

Ja też mam rodzinę, ponadto dyplom na karku, jedynie teraz w okresie świątecznym mam trochę czasu zająć się takimi sprawami. A że nie mam żadnego doświadczenia w recenzowaniu, oczywiste jest że mogę coś sknocić, nie pomyślec, zapomnieć. Nie powód to jednak by pierwsze Twoje posty zaczynać tak agresywnie i z gubej rury. Chyba że to jakaś tutejsza forumowa norma...

Link to post
Share on other sites

Dobra, wrócmy wreszcie do tematu...

 

Pojawiło się parę problemów z magazynkami - a to odwrotnie wsadzona sprężyna, a to niepodawanie kulek...

 

A więc śrubokręt w rękę i do dzieła.

 

Zewnętrzną obudowę maga można rozebrać śmiało. Nic sięnie rozsypie (pilnować tylko trzeba zęba przytrzymujacego kulki na wylocie). Wewnątrz znajdujemy drugą obudowę - w niej mieści się właściwy mechanizm. Wyjmujemy ją i równiez śmiało rozkręcamy. Nic się nie posypie, pilnujemy jedynie małej rolki na sprężynce. Znajdziemy w środku bęben sprężyny zakryty od góry zębatką. Zdejmujemy zębatkę/pokrywkę i dokonujemy oględzin sprężyny, najlepiej z wymownym "hmmmmmm" i zafrasowaną miną ;)

 

Oto co widzimy:

 

mag41sa.th.jpg

 

Powyższy przykład przedstawia niezbyt udaną sprężynę. Jej zaczep siedzi w trzpieniu (przechodzącym tu od tej dużej zębatki "nakręcającej" na dole). przytrzymujemy cały bęben i kręcimy zębatką napinającą - jeśli widzimy jakieś niefortunne załamanie sprężyny zapierające mocno w resztęzwoju, tym samym utrudniajac swobodne odkręcenie się sprężyny - no to mamy problem. Generalnie trzeba zlikwidować wszelkie załamania mo9gące spowodować takie zjawisko. Sprężyna powinna mieć najwyżej jedno małe załamanie przy trzpieniu, po to by się płynnie wywinęła w spiralę przechodzącą w zwój. Żadnych kantów. W razie czego można sfatygowany kawałek ułamać i zamocować w trzpieniu na nowo.

Kiedy już widzimy, że nic nie zapiera - składamy wszystko do kupy i cieszymy się sprawnie działającym hi-capem :)

 

Tyle :)

 

[ Dodano: Sro 28 Gru, 2005 ]

To faktycznie taniocha.... do robienia customa i ładowania dalszej kasy w karabin ....

 

Nom... jeśli komuś nie przeszkadza wygląd body, będzie zachwycony już na tym etapie :)

 

Jedynie miłośnicy dobrego wyglądu nie mają tu raczej czego szukać - nowe body, kolby itp. tanie nie są :(

Link to post
Share on other sites

I dla tego lubię Jonboy'a :) Jest o niebo lepiej teraz- choć pomyliłem się i ten mały wichajster z małą sprężynką tuż przy wylocie kulek wsadziłem drugą stroną to i tak działa xDjest tak-> nakrecam hi capa do wyraznego slyszalnego odglosu przeskakiwania- wkladam mag do repliki i strzelam- za kazdym razem 26 strzalow i znowu nakręcam magazynek- to normalne ze wytrzymuje 26 stralow? nie zastosowalem sie do rady laszaka by zamontowac sprezyne odwrotnie- za wielkiego stracha mialem jak zobaczylem ten kawal metalu czekajacy tylko by się rozwinąc ;). Acha jedno pytanie co do rączki jeszcze-> niestety trochę mi się rusza- jak mozna ja przykrecic na dobre? I pod raczka jest jedyna oska do ktoorej pasuje doadany do repliki srubokrecik- myslalem ze to do dokręcenia tej rączki ale chyba nie :P

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...