Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

AEG a niskie temperatury


Recommended Posts

Mam SR-16 TMowego (nówka) i wczoraj przy niskiej temperaturze w pewnym momencie (po wystrzeleniu kilkunastu kulek) odmówił współpracy tak jakby bateria (8,4 V 1700mAh) była pusta. Po przyjściu do domu i poleżeniu kilkunastu minut w temperaturze pokojowej SRka zaczełą znowu banglać. Czy ktoś się spotkał z podobnym problemem i jak go się go pozbył??

Wczesniej z M4A1 TM'a i baterią 8,4 600 nie było takich problemów.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 57
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja też mam SR-16 TM i nie spotkałem się z takim problemem, więc na pewno nie jest to wina samego guna, raczej bateria - pewnie tak jak pisali przedmówcy - w niskiej temperaturze szybciej padła, a po rozgrzaniu jeszcze chodziła.

 

Był taki temat "czy deszcz i śnieg szkodzi AEGom" z dyskusji wynikło że racze nie szkodzi. Inną sprawą są niskie temperatury - tutaj jest gorzej, szybciej padają baterie, sztywnieje gumka hop-up, co powoduje gorsze podkręcanie (można wymienić na silikonową), lufy na zimnie zmniejszają swoją średnicę, co powoduje zapychanie kulkami (szczególnie lufy precyzyjne), ścieśniają się uszczelki, co może powodować nieszczelności. Z takimi problemami spotkaliśmy się ostatnio w 2 AEG-ach, a było zaledwie -2stC. Mój SR-16 jakoś chodził, ale też nie było to to co zwykle. Rok temu strzelaliśmy w nocy przy -15stC od godz. 19:00 do 5:00 rano. Powyższe awarie wystąpiły kilka razy, najbardziej niezawodne okazały się pistolety sprężynowe. Nawet zacząłem się zastanawiać nad zakupem sprężynowej strzelby specjalnie na działania zimowe.

Link to post
Share on other sites

Pełniutka bateria 1200mAh 8,4v padła mi po 500 strzałach. Temp nawet nie była ujemna. Wniosek: shit hapens

 

A może by wziąc przykład od gazówek, z tym że nie ogrzewać gazu :wink: a baterie?? I nawet prościej by było bo bateria nie traci temperatury przy rozłądowywaniu... Tylko pytanie: ile W potrzebuje jakaś mata grzewcza albo coś podobnego??

Link to post
Share on other sites

Też widziałem takie przypadki w M15A4 i SIG'u 552. To faktycznie była wina niskiej temperatury, w której bateria szybcziej pada ale po ogrzanu jej troche można strzelać było dalej.

 

A może by wziąc przykład od gazówek, z tym że nie ogrzewać gazu  a baterie?? I nawet prościej by było bo bateria nie traci temperatury przy rozłądowywaniu... Tylko pytanie: ile W potrzebuje jakaś mata grzewcza albo coś podobnego??

To mógłby byc dobry pomysł, tylko nie we wszystkich AEG'ach dało by rade zamontować taką matę bo nie w każdej replice jest na to miejsce.

 

Pozdrawaim.

Link to post
Share on other sites

Reanimowaliśmy tak raz baterię w m15a4 ale to nie wystarcza na długo

do stałej kolby tego woreczka na pewno nie wpakujesz - przykleiliśmy go wtedy zamiast górnej osłony foregripa postrzelała jeszcze 2-3 magazynki

 

nie wystarczy podgrzanie na chwile - jak wróci do niskiej temperatury przestanie strzelać od razu

 

po prostu trzeba mieć dobrze naładowaną baterię albo zapasową

dziwie się ze 1700 na grubych ogniwach padła - moja odpukać wytrzymuje

mrozy -10 -15C bez problemów i jeszcze ją muszę rozładowywać

Link to post
Share on other sites

Szybkie padanie to nie tylko wina bateri - jak AEG sie dobrze ochłodzi to nawet na ciepłej batce długo nie postrzelasz. Przekonałem się wczoraj.

Bateria moze nie była 100% pełna(~200 strzałów mniej) ale trzymałem ją cały czas przy ciele podczas gdy mój AEG leżał sobie na śniegu przez około 2h(nie pytajcie czemu). Jak już mi się udało wsadzić baterię, co nie jest łatwe zmrożonymi palcami, to szybkostrzelność była zabójcza(tak gdzieś 2/3 normalnej). Po ~100 kulkach przestał strzelać.

 

Może rozszeżalność temperaturowa?? W "skurczonym" g-boxie działąją większe siły tarcia itp przez co naciągnięcie sprężyny jest trudniejsze - sądzicie że to możliwe??

Link to post
Share on other sites

sorry za literowki i bledy orograficzne ale wstyd sie przyznac ale ja na to mam papier... :roll: takie cios jak dyslekcja...i inne dys...sorry staram sie ale nie zawsze mi wychodzi a za kazdym razem nie bede pisal postow najpierw w wordzie...jeszcze raz sorry za OT...

 

co do temperatury to mojemu koledze pekla komora HU z zimna wiec wszystko jest mozliwe...ja tam wiem jedno...na najblizsze dzialania ...owijam moja MP5teczke kocykiem i jeszcze wale maskowanie...bedzie jej cieplutko... 8O

Link to post
Share on other sites

Tak sie zastanawialem czy pomogloby okrywanie baterii folia NRC. Chyba przetestuje na nastepnej strzelance :wink: [http://pl.wikipedia.org/wiki/Folia_NRC]

 

Co do padania baterii, to tez wazny jest wiek baterii. Moja nowiutka 8.4v NiMh 1050 mAh po przelezeniu 2h w karabinie ktory lezal przy sniegu (nie pytajcie dlaczego ^^) dala rade wystrzelac jeszcze 2 hicupy. [przy czym sprezyna byla stockowa od drozszego-taniego MP5A5 Wella]

Link to post
Share on other sites

Pomysł Shab'a jest ciekawy i może się sprawdzić.

Trzeba by spróbować owinąć taką folią baterię i sprawdzić czy trzyma temperaturę.

 

Chodzi o to, ze bateria sie nagrzewa, a folia bedzie odbijac to cieplo, wiec bedzie utrzymywac wyzsza temperature w baterii na dluzej

I o to właśnie chodzi. Ta folia ma właściwości izolujące i nie pozwala na utratę ciepła. Taką folią można okręcić baterię bo ona podczas "pracy" wytworzy ciepło własne, które będzie odbijane od foli i zatrzymywane przez nią w jej obrębie co spowoduje, że będzie ona trzymać ciepło i będzie lepiej pracować na mrozie.

 

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

mi padła tak bateria na ostatniej strzelance.... ale całe szczęscie pod koniec sam..... Ale sstrzelam strzelam i nagle aeg odmówil posłuszeństwa ;/..... no to ciul........ ubrałes sie i do domu z kumplami bo akurat byl koniec akcji..... wracam do domu a tu aeg wali pełnym ogniem... pełną mocą..... pełną pełnośćią ;/;/;/ Aha bateria to V 7 grube ogniwa 1700 :P

Link to post
Share on other sites

Mi dzisiaj na stockowym Mc51 TM batka wytrzymała tylko dzieki temu że co chwile trzymałem ją w rękach żeby ją rozgrzac i ogniu pojedyńczym. (mini 8,4). O szybkostrzelności to wogóle nie można mówic bo to raczej była wolnostrzelnośc, ale jakoś dało rade. Kumple który miał g36k już tak nie miał fajnie i ostatnią strzelanke przesiedział patrząc.

Link to post
Share on other sites

ja bylem ostatnio na 3 dniowych manewrach...w nocy tez sie strzelalismy...(snieg...zamiecie...itp.)...powiem tylko tyle ze o rewelacjach nie mozna mowic..ale jakos se strzelalo...batki strasznie padaly...ale mialem interesujace przypadki... takie jak np...wsadzilem batke swierzo naladowana...ale mialem ja w kamizelce prze jakies 30 min...i wsadzilem i pociagnol okolo 30 kulek i sie zacielo...poszedlem do lokum ogrzealem sie 15 min...i odziwo ta bataka ci wystrzelila tylko 30 kulek nie dzialala ale zato zaczela ta co sie napoczatku rozladowala...dziwnie...ale coz nie zbatane sa humory mojej MP5teczki...

dla jasnosci...MP5 A2 TLF CA...batki...1400mAh 9.6v sztuk 2...

Link to post
Share on other sites

8.4 large w m16a2 kumpla strzelała jak złoto. Nie zauwazylismy nawet spadku szybkostrzelności. Możliwe że są one mniej podatne na niskie temperatury. Chociaż zastanawialiśmy się czy ukrycie batki w kolbie nie sprawia tej różnicy.... Jeszcze sprawdzimy wyjmując ją na zewnątrz na chwile w nastepnym tygodniu :).

Pozdro.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...