Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Wychłodzony magazynek w replice GBB na green gas


Recommended Posts

Witam, zakupiłem niedawno pierwszą replikę z blow backiem na green gas. Jest to Golden Eagle 3329. Do tej pory użytkowałem tylko repliki na CO2 i nie doświadczyłem podobnych  problemów, jak opisane poniżej. 

Oto pytania, związane z problemami jakie zauważyłem:

1) magazynek mieści ok. 30 kulek, ale nie udaje mi się oddać wszystkich strzałów, bez doładowania green gazem (mocnych jest ok. 15 strzałów, 10 do zaakceptowania, a 5 kulek i tak zostaje w magu). Używam Protech z silikonem. Sprawy nie ułatwia też brak uszczelki przy zaworze do ładowania, przez co gaz psika też na boki.

2) po wystrzeleniu całego magazynka, magazynek i replika są bardzo wychłodzone i muszę odczekać kilka minut, aby kontynuować strzelanie, bo magazynek albo nie podaje kulek (choć zamek chodzi), a nawet raz doszło do syfonowania i gaz po nabiciu uciekał przez lufę. Gdy odczekałem kilka-kilkanaście minut, replika znów działała poprawnie i można było oddać te 30 strzałów. Dodam, że strzelałem w temp. Pokojowej przy ok. 23°C.

3) ruchomy zamek dość często trzeba smarować (co kilkadziesiąt strzałów), bo w środku zaczyna być sucho i zdarzają się przycinki.

4) zamek nie zawsze zostaje w tylnym położeniu, chyba, że jest dużo gazu.

 

Proszę o pomoc, czy to normalne problemy eksploatacyjne replik napędzanych na green gaz, czy coś robię źle. Dziękuję.

Link to post
Share on other sites

Zdecydowana większość replik GBB, szczególnie budżetowych, wymaga "dopieszczenia", aby działały poprawnie :)

Twój Colt ma standardowy magazynek, o małej pojemności gazu i niestety może nie dać się wystrzelić  wszystkich kulek na jednym nabiciu.

Wszelkie zacinki, syfony, brak blokady zamka w tylnym połozeniu wskazują na złe spasowanie/wykonanie układu pneumatycznego, czyli koszyka BBU, dyszy i głowicy tłoka.

Oraz całą masę innych drobiazgów, bez rozebrania repliki i dokładnego sprawdzenia całego mechanizmu to tylko gdybanie.

Spóbuj na początek stosować GG 2x WE, jest mocniejszy od Protecha, aczkolwiek w obecnych temperaturach sprawna replika powinna śmigać na czymkolwiek.

Oraz wymień uszczelkę tłoczka, najlepiej na oringową, może poprawi sytuację.

Ja mam Hi-Cape Golden Eagla, generalnie nie jest zła, ale wymagała sporo pracy, aby działała bez zacinek.

No i sposób strzelania ma znaczenie, rapid fire w stockowej, taniej klamce nie pomaga ;)

Edited by KAMA3
Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Bardzo dziękuję za garść cennych porad. Wróciłem z urlopu i na spokojnie przysiadłem do repliki. Zdjąłem zamek i przesmarowałem olejkiem silikonowym. I skończyły się przycinki, zamek chodzi płynnie. Zauważyłem tylko, że zamek trze trochę o kurek i tam farba schodzi, ale nie są to duże tarcia i nie utrudnia to działania repliki.

Syfonowanie to mógł być mój błąd, gdyż występowało wtedy, gdy nabijałem magazynek w replice - możliwe, że coś naciskało na zaworek. Teraz nabijam magi przed włożeniem do Colta i nie ma problemu.

Magazynek uszczelniłem oringiem z zapalniczki, gaz już tak bardzo nie ucieka na boki, a mi udaje się wystrzelić ok. 1 do 1,5 magazynka nawet na Pro Tech Guns.

Jedyny problem jaki pozostał, to zamek w tylnym położeniu. Sprawdziłem slide catch i ten element na magazynku - nie są zużyte, wyglądają ok. Na sucho lub zaraz po naładowaniu magazynka w 90% przypadkach zatrzymuje się w tylnym położeniu. Im mniej gazu, tym większa loteria, ale najczęściej się już nie zatrzymuje w tyle. Czytałem, że GE tak mają z tymi magazynkami, choć z drugiej strony na kanale YT poświęconym Colt i Hi-Capa opinia o magach Golden Eagle była nawet dość dobra, jak na tę klasę replik. I tu mam pytanie @KAMA3, czy do Golden Eagla podejdzie jakiś inny magazynek, np. od Army? Zastanawia mnie też roszerzenie od środka rękojeści w pistolecie, ale chyba GE nie jest przystosowany w stocku do zasilania CO2 i lepiej zostać przy green gazie?

Dodam przy okazji, ze tak spodobał mi się blow back, że wziąłem Double Bella 839 na CO2 i... niestety już jedzie do serwisu. Przy wkręcaniu pierwszej kapsuły cały gaz od razu uszedł. No takiej sytuacji, to jeszcze nie miałem, że na dzień dobry całkowita nieszczelność. Replika nie wyglądała na używaną, czy taką po zwrocie. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale uszczelka w Double Bell była biała z jakąś pofalowaną brązową podkładką pod spodem, a w moich innych replikach GNB od Umarexa uszczelka jest zielona i nigdy nie miałem problemów z nieszczelnością (jedyny problem jaki miałem, to uszkodzony mechanizm spustu w rewolwerze S&W, ale to inna historia). Dodam tylko, że magazynki CO2 nie podchodzą do Golden Eagla, ani magazynek green gaz nie wchodzi do Double Bell 839.

Link to post
Share on other sites

Tak jak pisałem poprzednio, budżetowe repliki wymagają poprawek, aby działały poprawnie.

Samo nasmarowanie silikonem, chociaż pożądane nie wystarczy.

Jeżeli kurek przyblokowywuje ci zamek, to jest możliwe, że sprężyna trójpaczasta jest do podgięcia w odpowiednim miejscu.

Lub do wymiany, jeżeli jest zrobiona ze zbyt miękkiej blaszki.

No i cała masa innych ewentualnych poprawek.

Teraz jest ciepło, więc nawet słabszy green gas rozrusza pistola "pudełkowego", jak zrobi się chłodniej problemy powrócą.

Miałem 1911 od Double Bella, na co2 i mag od Army działał w nim bezproblemowo.

Nie miałem Colta od GE, mam od nich HiCapę, a to jest inny system magazynków, więc nie powiem, od jakiej firmy coś podejdzie do twojego pistola.

Ale generalnie nie jestem dobrego zdania o gazówkach od Double Bella, miałem Colta, mam Glocka 17.

Są na poziomie starszych Armiaków i Wellaków, trzeba naprawdę się napracować, aby działały dobrze.

 

Link to post
Share on other sites

W coltach w systemie TM ważne jest uszczelnienie tłoka dyszy ( w niektórych przypadkach górnej uszczelki maga z dyszą). Po uszczelnieniu systemu gaz nie ucieka bokami i zamek pracuje szybciej/ mocniej kopie. Podczas rozprężania gaz się wychładza a jak niema szczelności w układzie następuje to szybciej i więcej gazu idzie na strzał przez co starcza na mniej strzałów. W tej wersji repliki (3329) zamek wydaje się masywniejszy niż w klasycznej 1911 co nie pomaga wystrzelić więcej razy na jedno ładowanie gazem, a wręcz przeciwnie. Btw do smarowania repliki lepszy jest smar silikonowy i ptfe od samego olejku sylikonowego.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...