jogurt Posted July 5, 2006 Report Share Posted July 5, 2006 Kupiłem do swojego ghille farbę "zielony jasny". Jak się okazało wszystko wyszło dużo za ciemne i nieciekawie błyszczące. Próbowałem już rozjaśnić jutę poprzez długie wystawienie na słońce i wybrudzenie w piasku - nieco zniwelowałem efekt błyszczenia ale kolor ciągle jest strasznie ciemny. Czy może ocet trochę to rozjaśnić? Może ktoś ma jakieś inne metody? Link to post Share on other sites
Imashel Posted July 5, 2006 Report Share Posted July 5, 2006 Może przeprać parę razy? W końcu od prania schodzi kolor :F Link to post Share on other sites
malachai Posted July 5, 2006 Report Share Posted July 5, 2006 Jak widzialem na przykladzie koszulek, swetrow i bluz to rozne srodki w stylu Ace , Ajax czy innych takich maja na kolory materialow bardzo 'rozjasniajacy 'wplyw. Tylko jesli chcialbys skorzystac z mojej rady to najpierw sprobuj na jakims kawalku bo nie wiem czy te dranstwa nie zezra calego ghillie. Tak wiec musialbys ostroznie przetestowac.No i ewentualnie zastosowac rozcienczone. Link to post Share on other sites
SoH Jasio Posted July 5, 2006 Report Share Posted July 5, 2006 Wczoraj ogladalem program o produkcji kapeluszy... i kolo tam mieszlal kwas (nie pamietam jaki ale sobie zara przypomne) z sola chyba czy z czym i to swietnie rozjasnialo .... Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted July 5, 2006 Report Share Posted July 5, 2006 Każdy wybielacz lub płyn/ proszek do prania tkanin białych. Spróbuj także wyprać w wysokiej temperaturze - farba powinna puścić. No chyba, że kupiłeś po chamsku farbę w "szpreju" i spsikałeś nie patrząc, czy to błysk czy mat? (bo farba do tkanin nie zmienia faktury) Spróbuj więc oprócz prania rozpuszczalników do tejże farby. W ostateczności połóż drugą warstwę i wysyp ją talkiem. Pozdrawiam Kret Link to post Share on other sites
javelin Posted July 5, 2006 Report Share Posted July 5, 2006 Oj - ja jutę farbowałem w zwykłych barwnikach do tkanin i włókna zrobiły się lekko błyszczące (ale nie w stopniu utrudniającym maskowanie). Po prostu po kąpieli włókna juty zrobiły się jakby bardziej gładkie, straciły te mikro-włoski. Ale że jasna zieleń jest u Ciebie za ciemna? Ja mieszałem w stosunku 1:1 jasną zieleń i zieleń morską (kur***ko ciemna) i wyszedł mi całkiem dobry odcień - coś bardzo zbliżonego do zieleni igieł świerku czy innej sosny. Trochę juty farbowałem zielenią morską i jasną zielenią. Potem jeszcze wszystko w niektórych miejscach pryskałem zielonym szprajem (chamska zieleń ławek w parku, ale w połączeniu z resztą wyszło bardzo dobrze). Niestety nie mam za bardzo fotek jak to wyszło, a to było tylko maskowanie na broń i na kapelu - obydwu już nie posiadam :) Link to post Share on other sites
Recommended Posts