Dalej Posted July 6, 2006 Report Share Posted July 6, 2006 Chłopcy, może wiecie czym najlepiej zmyć z plastiku farbę modelarską Humbroll-a, tak by jednocześnie nie zniszczyć plastiku? Sprzedaję auga i chciałem zobaczyć czym zmyć moje sexy plamy maskujące.. ale w TESCO mieli tyle różnych zmywaczy, rozcienczalników itp że zwątpiłem, nie to co kiedyś gdy kleiłem modele, był jeden rodzaj i już. :) Link to post Share on other sites
militarius5 Posted July 6, 2006 Report Share Posted July 6, 2006 można spróbować rozcieńczyć rozpuszczalnik (kupić w sklepie z art. przemysłowymi) i spróbować w mało widocznym miejscu zmyć to. Wątpie żeby czymś innym to zmyć. Też dzisiaj próbowałem zmyć humbrolla z szyny RIS benzyną ekstrakcyjną ale nic sie nie zmyło :evil: Link to post Share on other sites
Austin Posted July 6, 2006 Report Share Posted July 6, 2006 Ja uzywalem rozcienczalnika uniwersalnego w prawdzie do zmywania sprayu ale dzialalo. Wystarczylo nasaczyc jakas gabke, naniesc rozpuszczalnik na farbe poczekac chwile az sie wchlonie i rozpusci farbe a potem tylko przejechac szmata, wszystko schodzi za jdnym pociagnieciem. gdyby raz nie starczylo to mozna poprawic :wink: Link to post Share on other sites
Dalej Posted July 6, 2006 Author Report Share Posted July 6, 2006 Dzięki Ale nie uszkodziło ci plastiku? Link to post Share on other sites
Okruch Posted July 6, 2006 Report Share Posted July 6, 2006 Płyn hamulcowy - stary patent modelarzy. Dwie doby kąpałem w nim F-86 Matchboxa, farba ładnie się złuszczyła, a na modelu nie zostały żadne ślady. Inny patent to roztwór Kreta do rur - rury kanalizacyjne często są z PCV. Link to post Share on other sites
Dalej Posted July 6, 2006 Author Report Share Posted July 6, 2006 Dzięki McGuyver :) Link to post Share on other sites
Cthulhu Posted July 6, 2006 Report Share Posted July 6, 2006 Dokładnie - płyn hamulcowy DOT-3 bardzo dobrze zmywa farby :) Link to post Share on other sites
esco Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 jak długo należy moczyć w tym płynie, by farba zeszła?? Link to post Share on other sites
Okruch Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 Tak długo, aż zejdzie ;-) Każdy przypadek jest inny - jeżeli farba była położona niedawno i cienką warstwą, to złuszczy się szybko, jeżeli ma kilka lat i jest gruba, to możesz czekać kilka dni. Próbuj co jakiś czas usuwać powłokę szczoteczką do zębów, kiedy zacznie to dawać efekt - ruszasz z robotą. Link to post Share on other sites
Robnok Posted July 8, 2006 Report Share Posted July 8, 2006 Chłopcy' date=' może wiecie czym najlepiej zmyć z plastiku farbę modelarską Humbroll-a, tak by jednocześnie nie zniszczyć plastiku?Sprzedaję auga i chciałem zobaczyć czym zmyć moje sexy plamy maskujące.. ale w TESCO mieli tyle różnych zmywaczy, rozcienczalników itp że zwątpiłem, nie to co kiedyś gdy kleiłem modele, był jeden rodzaj i już. Smile[/quote'] polecam benzynę ekstrakcyjną (nie lakową bo ta jest tłusta). od 15 lat sklejam modele i zawsze używam tego...a jak warstwa jest za gruba to trza użyć sody kaustycznej (proces z lekka niebezpieczny dla rączek, ale skuteczny w 100%) Link to post Share on other sites
youkey Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 no mnie to kręci! Link to post Share on other sites
xxxFENCExxx Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 A roztwór nadmanganiamu potasu? Link to post Share on other sites
Jazzman Posted August 22, 2006 Report Share Posted August 22, 2006 Ja uzywalem rozcienczalnika uniwersalnego w prawdzie do zmywania sprayu ale dzialalo. Rozpuszczalnika możesz użyć ale cosmofen i to ten najsłabszy' date=' rozpuszczalniki żrą plastik, tak że przestrzegam przed tym. [ [i']Dodano: Tue 22 Aug, 2006[/i] ] A roztwór nadmanganiamu potasu? Zależy o jakim stężeniu mówisz, jak wiem a mogę się mylić, nadmanganian potasu zostawia ślady na powierzchni aczkolwiek jest dobry i nie niszczy jak rozpuszczalnik ftalowy. Link to post Share on other sites
fiedotow Posted August 22, 2006 Report Share Posted August 22, 2006 Soda kaustyczna, Kret i podobne na bazie NaOH. Pracować lepiej w rękawiczkach, bo cholerstwo żrące jak diabli. Radzę używać kuwet fotograficznych lub takich na "kibelki" dla kotów. Link to post Share on other sites
esco Posted August 23, 2006 Report Share Posted August 23, 2006 A czy takie cudo nie przezre ABS Link to post Share on other sites
Recommended Posts