Cappuccio Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Dokładnie jest tak jak dzikki pisze ja nigdy nie spotkałem się na żywo z niechęcią do nowych a wręcz przeciwnie, wygląda na to że jest to problem czysto wirtualny. Quote Link to post Share on other sites
oficer80 Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Na strzelankach także nie spotkałem się z niechęcią. Byłem na kilku z strzelankach i jedyne co mnie spotkało, to dystans do każdego nowego jaki się pojawiał. Ale to jest naturalne i nie w tym widzę problem. Natomiast jeżeli komuś się przydarzył taki przypadek to albo sam zawinił (głupim zachowaniem) albo natrafił na czyjś zły dzień :wink: Co innego jeżeli chodzi o forum. Przez występy różnych idiotów i analfabetów obrywa się także i normalnym ludziom. Część normalnych nowych wykorzystuje forum do tego żeby dać się poznać środowisku. Natomiast pewna "niechęć" sprawia, że jest to trudne. Choć ja nie winię za to nikogo ze "starych wyjadaczy". Z mojej obserwacji to środowisko ASG jest naprawde całkiem przyjazne, nie mniej jednak pewną niechęć do nowych się wyczuwa szczególnie na forum (stąd ten temat). Quote Link to post Share on other sites
Regdorn Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Dokładnie jest tak jak dzikki pisze ja nigdy nie spotkałem się na żywo z niechęcią do nowych a wręcz przeciwnie, wygląda na to że jest to problem czysto wirtualny. Ja niestety tak, ale na szczęście w sporadycznych wypadkach. Dziwni mnie, że dorosłym ludziom, na zywo życzliwym i miłym trudno jest zachować ten sam dystans w Internecie, nawet wobec wyszczekanego gówniarza, wykorzystującego zasłonę swojego monitora do podbudowania odwagi. Tak, problem jest czysto wirtualny, bo dotyczy tego forum, ale rozdmuchiwany jakby problem dotyczył całego środowiska. Bo faktycznie kto BYWA na strzelankach, także z młodymi nagle się przekonuje, że to tacy sami (z wyjątkami ;)) kompani do strzelania. O kwestii prawnej nie piszę teraz. [ Dodano: Pią 04 Sie, 2006 11:04 ] Z mojej obserwacji to środowisko ASG jest naprawde całkiem przyjazne, nie mniej jednak pewną niechęć do nowych się wyczuwa szczególnie na forum (stąd ten temat). Bo takie w gruncie rzeczy jest :) Moim zdaniem. Chociaż po wypowiedziach na tym forum czasem można odnieść inne wrażenie. Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 przypomiam sobie dyskusje sprzed tygodnia kiedy ktoś mąrdze zauważył' date=' że 22 latek może zachowywac się gorzej od chłopaka w wieku lat 13, więc jakiekolwiek dyskusje o ograniczeniu wieku są chyba zbędne bo wnioski mogą pokrzywdzić osoby który do airsoftu mogłyby wnieść więcej niż "weterani Somalii".[/quote']Tak, takie dyskusje są bez sensu, skoro mimo lat wałkowania tacy jak Ty nie są w stanie pojąć prostego zwrotu "odpowiedzialność prawna". Może się mylę' date=' ale od jakiegoś czasu widzę jak podkręcana jest atmosferka rzekomego zagrożenia "naszego" airsoftu przez najazd[/quote']Ta, rzekomego... W sierpniu 1939 r. też niektórzy mówili, że nie ma się czego obawiać... Quote Link to post Share on other sites
Regdorn Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Może się mylę' date=' ale od jakiegoś czasu widzę jak podkręcana jest atmosferka rzekomego zagrożenia "naszego" airsoftu przez najazd[/quote']Ta' date=' rzekomego... W sierpniu 1939 r. też niektórzy mówili, że nie ma się czego obawiać...[/quote']Hahaha no to już przesadziłeś :D Quote Link to post Share on other sites
oficer80 Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Reg napisał:Może się mylę' date=' ale od jakiegoś czasu widzę jak podkręcana jest atmosferka rzekomego zagrożenia "naszego" airsoftu przez najazd Ta, rzekomego... W sierpniu 1939 r. też niektórzy mówili, że nie ma się czego obawiać...[/quote'] Ale nie sądzę, żeby nam groził najazd aż tak wielki ja we wrześniu 1939 r. :) Quote Link to post Share on other sites
Cappuccio Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Proszę podobnie o nie łączenie (w tym wątku) pojęć nowy - niepełnoletni Quote Link to post Share on other sites
Bishop Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Proszę podobnie o nie łączenie (w tym wątku) pojęć nowy - niepełnoletni Dzięki... Ja ze swej strony proszę o nie łączenie ich nigdzie gdyż czuje się cokolwiek dziwnie gdy porównuje się mnie z 12 latkiem.... edit: poprawiony błąd w wyrazie porównuje :( :( :( Quote Link to post Share on other sites
doktorre Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Tak sobie czytam... Ludzie! Troche racjonalnego myślenia! Momentami ta rozmowa zaczyna przypominać "Rozmowy niedokończone" we wiadomej rogłośni. Kwestia nowych członków w ekipie to szansa na rozwój grupy. Fakt, potrzeba trochę cierpliwości aby "nowy" się dotarł - nikt od początku nie jest doskonałym, a wnioski wyciągać po pewnym czasie. Każda nowa osoba wchodząca do ekipy przynosi świeżość potrzebną dla dalszego rozwoju grupy. Od czasu do czasu potrzeba "trzeźwej oceny z zewnątrz", aby można było spojrzeć co zmienić w strukturze czy relacjach pomiedzy członkami ekipy. Wiem że najważniejsze w grupie jest zgranie i to jest największa wada otwierania się na nowych członków, ale z czasem taka osoba nabędzie potrzebnych umiejętności. Jak nie, to do widzenia i tyle. Sam jestem zwolennikiem małych grup (do 20 osóB), wtedy ekipa współgra ze sobą najlepiej, ale niech to nie bedzie powód abyśmy zamykali sie na "nowych". Takie myślenie doprowadzi do tego że ten sport, umrze śmiercią naturalną. Quote Link to post Share on other sites
Regdorn Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Ehhh... zaczyna się :) Proszę trzymać się tematu, a nie wytykać jeden drugiemu. Quote Link to post Share on other sites
Cappuccio Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Ech... no i widzisz Reg... chyba inni mają racje... trzeba zamknąć WMasg.pl dla nowych ;) Każdy kolejny "ich" post coraz bardziej mnie do tego przekonuje... Quote Link to post Share on other sites
Regdorn Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 @doktorre: sęk w tym, że nie dyskutujemy tu o małych grupach tylko o CAŁYM środowisku ;) Dodatkowo nie o samych nowych, ale już uzgodniliśmy, że problemem nie jest rzeczywiste środowisko, a to co się tutaj wyczynia - na forum. Capp, kiedy przyjdzie się kisić we własnym sosie, ja wychodze ;) Quote Link to post Share on other sites
doktorre Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 W takim razie chylę czoła i proszę o skasowanie poprzedniego postu. Quote Link to post Share on other sites
Bishop Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Dobra dobra... Nic więcej nie pisze.... Jestem inżynierem mechanikiem na dodatek pracującym jako kierowca, nie magistrem polonistą wiec czasem jakiś drobny bład może mi sie zdarzyć... Quote Link to post Share on other sites
oficer80 Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Moim zdaniem zamykanie WMASG.PL dla nowych nie rozwiąże tego problemu. Idioci byli, są i będą (nie nawiązuję tu do doktorre :) ). Jedyna szansa to tylko ostra walka moderatorówforum z nimi i ostre kary. Tylko z drugiej strony,czy moderatorzy wytrzymają to psychicznie?? :lol: Quote Link to post Share on other sites
Regdorn Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 WMASG nie będzie zamknięta, przynajmniej jeszcze nie ;). Obaj daliśmy tam odpowiednie emotikony :) Bishop, zgadza się i każdemu się zdaża, mi też :F. Taka jednak już rola moderatora, pilnować porządku i przestrzegania reguł :) Sam przyznasz, że post napisany zgodnie z zasadami pisowni o wiele przyjemniej i łatwiej się czyta. Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Pardon, ale te pojęcia (nowy/"młody") łączyć należy. A owszem, niekoniecznie może posługując się słowem niepełnoletni, bo i młodzi pełnoletni "się łapią". Dlatego ja użyłbym zwrotu nowi młodociani. Osoby o pewnym doświadczeniu życiowym napływają w nieco mniejszej liczbie i jednak mają statystycznie mniejszą skłonność do różnych ekscesów. Nadto - nie jest to problem czysto wirtualny, o czym mówię od czasu potopu szajs-replik. Rzecz jasna, ciężko się nie zgodzić, ze w tzw. realu ma on wymiar mniejszy niż w sieci, ale jednak ma. Ciężko mówić jak te proporcje się mają bowiem na forum mamy przekrój ogólnopolski AS wirtualnego (paradoks), zaś w realu nikt z nas nie może wypowiedzieć się o więcej niż kilku sytuacjach czy środowiskach lokalnych. I to jest error fundamentalis diagnozy stawianej przez PT "zwolenników żywiołowej i samopędnej popularyzacji AS". Ja natomiast piszę na bazie własnych doświadczeń i obserwacji (a obawiam się, że nawet w Krakowie mam nieco szersze pole do obserwacji naocznych niż Ty Reg - bez uszczypliwości). Dziwni mnie' date=' że dorosłym ludziom, na zywo życzliwym i miłym trudno jest zachować ten sam dystans w Internecie, nawet wobec wyszczekanego gówniarza, wykorzystującego zasłonę swojego monitora do podbudowania odwagi.[/quote']Nie wiem czy zauważyłeś, ale spłodziłeś oksymoron... Pozdrawiam KZ PS Ja nie miałbym nic przeciw, aby dostępu do forum (s. możliwości pisania) udzielano na rekomendację innego zarejestrowanego użytkownika obecnego od minimum roku, lub też w wyjątkowych wypadkach, na odpowiednio uzasadnioną prośbę, popartą skanem dowodu osobistego i książeczki wojskowej. I popatrzcie jak przyczyniłoby się to do integracji środowisk lokalnych... ;) EDIT: literówka, redakcja. Quote Link to post Share on other sites
maxavelli Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 I WMASG.pl stanie sie hermetyczny. Gdzie odsylac wowczas nowych zainteresowanych tym hobby? Trafia na airsoftguns.pl i kupia "profesjonalna" ochrone oczu... Wedlug mnie - blad... Krotko jestem, wielu mnie nie trawi... Ale sadze ze to po czesci ma cos w spolnego z nadmienionym poczuciem zagrozenia "starszyzny"... Nagle Airsoft przestanie byc elitarny, to co za przyjemnosc z niego... Nie ma sie czego wstydzic i to jest normalne - sam marzylem o Dragunovie dopoki niewypuscil go AtoZ a teraz Chinczyki... Masowy Dragunov fajny nie jest... Sek w tym by znalezc granice miedzy dystansem a... rozumem ;-). Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Ad. Przedmówca: Nie wiesz co wódka kiedy nie piłeś, nie co desant gdy nie służyłeś. Stosować odpowiednio. Pozdrawiam KZ Quote Link to post Share on other sites
oficer80 Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 PS Ja nie miałbym nic przeciw' date=' aby dostępu do forum (s. możliwości pisania) udzielano na rekomendację innego zarejestrowanego użytkownika obecnego od minimum roku, lub też w wyjątkowych wypadkach, na odpowiednio uzasadnioną prośbę, popartą skanem dowodu osobistego i książeczki wojskowej.[/quote'] Czy to nie trochę wygórowane warunki? Co z nowymi, którzy nie mają jeszcze żadnych znajomości w środowisku? Quote Link to post Share on other sites
Regdorn Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 No właśnie... brakowało mi jednej osoby w tej dyskusji :F (bez uszczypliwości ;)). Widzisz Kuba Twoje racje chociażby ze względu na Twój podpis są trochę zdyskredytowane. Bo pisząc o osobach siejących mit także Ciebie miałem na myśli. Znana jest Twoja niechęć do młodych ludzi w airsofcie i niekoniecznie odnoszenie się do nich z szacunkiem, wygląda jakby z zasady. Mądre słowa padły wcześniej - chyba sam zapomniałeś jak kiedyś byłeś młody. Bo ja te czasy bardzo dobrze pamiętam... (dalszy komentarz byłby zbyt uszczypliwy, a przecież nie chcemy być uszczypliwi ;)). Co do zaś oksymoronu, ktoś kto chce dopatrzyć się swojej racji to jest w stanie wszędzie się jej dopatrzyć. Regdorn napisał:Dziwni mnie' date=' że dorosłym ludziom, na zywo życzliwym i miłym trudno jest zachować ten sam dystans w Internecie, [b']nawet[/b] wobec wyszczekanego gówniarza, wykorzystującego zasłonę swojego monitora do podbudowania odwagi. Nie wiem czy zauważyłeś, ale spłodziłeś oksymoron... Pogrubione istotne słowo, które widać umknęło Twojej uwadze. @oficer80 - proponuję nie ciągnąć tego tematu. W najbliższym czasie napewno na nic podobnego się nie zanosi. Są osoby, które wolałyby zamknąć się we własnym elitarnym gronie, tylko dlaczego szerzą to na ogólnopolskim serwisie? @Kuba cd. - nie twierdzę, że nowi młodociani bez wyjątków są OK, ale nie podoba mi się to generalizowanie, które swoją drogą masz wypisane... w podpisie. W gronie, w którym strzelam nie ma problemów z młodymi, także kiedy przychodzą niepełnoletni "goście". Chociaż jak napisałem już wcześniej. Sęk w tym, że generalizuje się popularyzację airsoftu i równa ze złem jakie nas tylko z tego powodu czeka. Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Istotnie, jakże mógłbym zawieść mojego ulubionego Redaktora naczelnego. :) Szkoda, że nie dałeś znaku iż zabrakło Ci argumentów merytorycznych - podrzuciłbym Ci kilka. Dzięki temu nie musiałbyś dwa razy w jednym poście odwoływać się do mojego podpisu, tudzież uciekać się do argumentacji ad personam. W ramach grzebania w kwitach, podrzucę Ci pewien wątek, w którym (i to kiedy byłem już duży :roll:) broniłem i argumentowałem za dopuszczeniem nieletnich do rozgrywek oraz pisałem bzdury o świeceniu przykładem itp. Uważam, że to całkowicie pogrąży mnie w opinii środowiska. Tak - zdecydowanie, teraz może mnie już uratować tylko zdjęcie z papieżem i proces lustracyjny, który wykaże że nic nie wiedziałem o dziadku w Wermachcie. :lol: A teraz skoro nonsensy mamy za sobą, pora przejść do meritum. Po pierwsze - co tyczy mojej wypowiedzi nt. formy dostępu do forum i wszelkich implikacji na tej podstawie popełnianych - zwracam uwagę na znajdującą się na jej końcu emotkę: " ;) ". Jednocześnie przepraszam, iż nie opatrzyłem jej zwyczajowym cudzysłowiem i nie opisałem w nawiasie jako ironii. Myśle, że teraz sprawę mozemy uważać za wyjaśnioną. :) Po drugie jeśli chodzi o generalizowanie (i to nie w moim wykonaniu). Czym innym jest napływ nowych w granicach pojemności naszego środowiska, czym innym ich zwiększony i nie zawsze kontrolowany dopływ do AS jako takiego - w tym poza nurtem "oficjalnym". Po trzecie Ty nie twierdzisz, że nowi młodociani są generalnie źli, a ja nie twierdzę, iż są oni generalnie dobrzy. Uważam więc, iż wbrew pozorom, do jakiegoś stopnia zgadzamy się co do faktu. Inną kwestia są natomiast moje poglądy na pewne tematy, w oparciu o owe fakty. Jak choćby to, iż napływ osób nowych w ilości większej powoduje częstokroć (acz nie zawsze) obniżenie już wypracowanego w danym gronie poziomu zabawy. Nasze środowiska mają ograniczoną "chłonność", a osoby nowe czesto trzeba otoczyć także swoistą opieką (także kwestie bezpieczenstwa). Cóż dopiero mówić o powstawaniu od podstaw różnych izolowanych "grupek" (przykład takowej miałeś Reg nie tak dawno na małopolskim), wobec których nie ma żadnych możliwości oddziaływania. Argumentów mógłbym przytoczyć jeszcze kilka, mógłbym nawet podjąc konstruktywna polemikę, ponieważ zdaje sobie sprawę, iż moje stanowisko jest obarczone pewnymi mankamentami, ale sobie daruję. Przecież w konkluzji i tak dowiem się, że mój podpis jest "be". :poddanie: I na marginesie - w temacie tegoż podpisu chciałem zwrócic uwagę, iż mówi on o dzieciach, czyli osobach niepełnoletnich. Nie zawiera sformułowań obraźliwych bądź pejoratywnych i jest całkowicie zgodny z duchem i literą PASG. Czy może ono też jest już niepoprawne politycznie? Pozdrawiam KZ Quote Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Ja uważam, że WMASG powinien zostać taki, jaki jest. Ten portal służy popularyzacji airsoftu. Ze wszystkimi związanymi z tym zjawiskami. Ogólnopolskie zloty (zloty WMASG w szczególności - jeszcze istnieją tak w ogóle?) już dawno przestały być otwarte. Powód - brak miejsc, a w przypadku np. Bornego Sulinowa - strach przed nowymi na żywo właśnie. Przed uzurpującymi sobie równe prawa nowymi grupkami, z własnymi zasadami i terminologią wziętą z gier komputerowych online i nie rozumiejącą historii ludzi i grup tworzących airsoft w Polsce, że już o pobieżnej historii airsoftu na świecie nie wspomnę. Na forum dominuje wśród tych młodych co prawda postawa roszczeniowa, ale jest to naturalna pochodna otwartości. Trudno. Jak powiedział ktoś mądry z Warszawy (wcale nie oksymoron, się okazuje) są kluby otwarte i kluby zamknięte. I tego raczej należy się trzymać - bez wsparcia ze strony administracji na oddziaływanie na zachowanie i wartości nowych nie ma szans na stworzenie porządnego środowiska, przez co zawsze będziemy mieli do czynienia z równaniem w dół. Choć forum nie jest rzeczywistością, to jest elementem rzeczywistości społecznej, więc należałoby dbać o jego poziom w trosce o poziom nowych osób w środowiskach - realnych, spalających tlen bytach, które przychodzą w określone lokalizacje i które swoją postawą coraz częściej udowadniają, że żądają zapewnienia im rozrywki, a nie zaakceptowania zasad i wniesienia czegoś nowego. Ale egzekwowanie nauczenia się obowiązujących zasad zawsze wiąże się ze spadkiem popularności, więc raczej nie ma co liczyć na tego typu strategię rozwoju. Naprawdę, w życiu bym nie pomyślał, że w 100% będę się zgadzał z Fence'em. ;) Pozdrawiam serdecznie Kret PS. Idziesz, Czesiu? ;) Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted August 4, 2006 Report Share Posted August 4, 2006 Idę Quote Link to post Share on other sites
xxxFENCExxx Posted August 4, 2006 Author Report Share Posted August 4, 2006 Przed uzurpującymi sobie równe prawa nowymi grupkami, z własnymi zasadami i terminologią wziętą z gier komputerowych online i nie rozumiejącą historii ludzi i grup tworzących airsoft w Polsce, że już o pobieżnej historii airsoftu na świecie nie wspomnę. 8O Przecież to jest manifest konserwatysty! Elity? Jednolite zasady? Doświadczenie jako wartość? Politbiuro schodzi na psy :wink: Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.