Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Jako dyplomowany technik elektronik 8) mogę zaprojektować taki układ ale ....

ale nie wiem jak do końca działa cała ta elektryka w aegach, konkretnie jak działa przełącznik trybów strzelania i czy jest to robione elektrycznie czy mechanicznie (jakieś przełączniki czy może mechaniczna blokada kolejnego strzału)

Jeśli będe wiedział jak to dokładnie działa mogę zaprojektować nawet układ strzelający seriami (np 3 strzały i krutka przerwa) czy nawet licznik wystrzelonych pocisków z wyświetlaczem i pamięcią :P

Link to post
Share on other sites

Chodzi o to czy jest możliwość jakoś wyciągnięcia z tej płytki selektrora, albo dorobienia styku który by rozpoznawał początkowe położenie tłoka oraz drugi styk od spustu wtedy całą sprawę selektora ognia można by rozwiązać elektronicznie że przy pojedynczym strzale tzn. stały sygnał ze spustu, silnik powienien zostać włączony po czym powinien zostać sprawdzony stan położenia tłoka i dopiero po zniknięciu i pojawieniu się sygnału na tym styku powinien się silnik wyłączyć.

Mają takie sygnały można już dowolnie dobierać sobie ilość strzałów oraz przerwy między nimi, a mają np dodatkowo przerobiony selektor ognia można by zrobić wiele trybów strzału (pojedynczy, 3 strzały, seria, pojedynczy a po sekundzie seria, itp.)

Link to post
Share on other sites

Czujnik położenia tłoka wymagał by pewnych nieodwracalnych zmian w budowie GB a umieszczenie go w pobliżu głowicy cylindra może się negatywnie odbić na szczelności i pracy całego kładu. Myślę ze prościej do wykrycia pozycji tłoka(czyli sprawdzenia czy padł już strzał) wykorzystać czujnik sprawdzający układ zębatek a ten z kolei zbudować na bazie(a właściwie wykorzystać w trochę innym celu) istniejącej już w GB dźwigni przerywacza(a więc właśnie mechanicznemu czujnikowi oddania strzału w trybie pojedynczym rozłączającemu obwód)

 

Jak wymyśle coś konkretnego to dam znać. Tymczasem pomyśl z ilu orientacyjnie elementów składał by się taki elektroniczny selektor(najbardziej przydatna jest 3 strzałowa seria) a co za tym idzie jakie miałby wymiary i jakiego zasilania wymagał – będzie wiadomo czy jest w ogóle sens dalej się zagłębiać w temat.

Pamiętaj że układzik musi sterować dużymi prądami rzędu 15-30A(w związku z tym połączenie „elektronicznego spustu” w oparciu o MOSFET’a i Twojego selektora było by rozsądne).

 

 

Odnośnie głównego pytania virusotrona: jaki efekt chcesz przez to osiągnąć bo naprawdę nie bardzo widzę sens. Może po prostu masz na myśli bajer taki jak w Augu – 2 stopniowy spust: wcisasz do połowy i masz semi, wciskach do końca i masz auto.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites
Może po prostu masz na myśli bajer taki jak w Augu – 2 stopniowy spust: wcisasz do połowy i masz semi, wciskach do końca i masz auto.

To akurat jest banalne do wykonania. Wystarczy zamontować dłuższe blaszki stykowe, wówczas na semi lekkie wciśnięcie spustu zamknie obwód elektryczny, ale kostka stykowa nie będzie unoszona przez przerywacz. Różnica jest tylko taka, że najpierw jest seria a po naciśnięciu spustu do oporu - półautomat ;)

 

[ Dodano: Czw Sie 31, 2006 6:21 pm ]

ale nie wiem jak do końca działa cała ta elektryka w aegach, konkretnie jak działa przełącznik trybów strzelania i czy jest to robione elektrycznie czy mechanicznie (jakieś przełączniki czy może mechaniczna blokada kolejnego strzału)

Zapraszam do lektury

Link to post
Share on other sites

Myślę że najlepiej było by wykonać sterowanie mikroprocesorowe (o ile dochodzą problemy zaprogramowania to cały układ ulega znacznemu uproszczeniu, mamy jeden mikroprocesorek wymiarów 20 pinowego układu scalonego zamiast kilku takich kostek) układ nie miał by za dużej wielkości (mikroprocesorek + kwarc z 2 kondensatorami, zasilanie - stabilizator i kilka kondensatorków, do tego parę oporników i kondensatorków jako filtry przeciw drganiowe do styków, no i jakiś mosfet z radiatorem który będzie chyba największym elementem) i tak jak mówiłem za pomocą jednego przycisku można by zmieniać tryby, można także na jakiejś diodzie dać wskaźnik trybu lub inne podobne bajery takie jak ostrzegacz o kończącym się magazynku (przy nie korzystaniu z hi-capów i stałej wielkości maga) itp.

Link to post
Share on other sites

Czy użycie programowalnych scalaków jest konieczne a dokładniej czy upraszcza ono układ na tyle że jest to uzasadnione(albo jeszcze inaczej: czy układ na zwykłych tranzystorach i innych nie programowalnych elementach będzie aż tak strasznie skomplikowany?). Mówię tu o układzie opisanym niżej(liczniki, ostrzegacze, regulatory długości serii i inne bajery mnie nie interesują bo nie występują w broni ostrej)

 

Czy mógłbyś przedstawić schemat układu działającego na następującej zasadzie(układ nazwijmy „modułem serii” :D bo semi i auto jest już w standardzie):

http://img259.imageshack.us/my.php?image=uklad1yo3.gif

 

Zwarcie styków spustu powoduje zamkniecie przełącznika 3 do momentu kiedy przełącznik chwilowy 2 zostanie wciśnięty trzy razy.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Oki pomyślę nad tym jutro, raczej nie powinno być za dużo problemów, a wstępne elementy to jakiś kondensator na zasilanie, licznik CD4017, garść diod i oporników, coś więcej to powiem jutro gdy przemyślę to i zasymuluję taki układ.

 

Jeśli dobrze rozumiem to po naciśnięciu spustu mają wylecieś 3 kule i koniec, jeśli spust zostanie puszczony szybciej to kulki i tak mają zostać wystrzelone czy silnik ma zostać zatrzymany ??

Pozatym trzeba przemyśleć w takim układzie o semi i auto bo takiego urządzonka nie da się podpiąć niezależnie od już istniejącej instalacji.

Link to post
Share on other sites
Jeśli dobrze rozumiem to po naciśnięciu spustu mają wylecieś 3 kule i koniec, jeśli spust zostanie puszczony szybciej to kulki i tak mają zostać wystrzelone czy silnik ma zostać zatrzymany ??

 

Jeśli spust zostanie szybciej puszczony to silnik ma zostać zatrzymany. Chcemy przecież osiągnąć efekt „ogranicznika długości serii” a nie zabawkę w stylu nacisnąłem leciutko spust a giwera radośnie wypluwa 3 kuleczki :wink: .

 

 

Pozatym trzeba przemyśleć w takim układzie o semi i auto bo takiego urządzonka nie da się podpiąć niezależnie od już istniejącej instalacji.

 

Da się. Na razie nie wymyśliłem nic lepszego niż zdublowanie wyprowadzenia przewodów od styków spustu i obejście całego układ serii w trybach semi i auto(czyli tak jak w stokowym AEGu z MOSFETem) ale pracuje nad tym.

 

Jeśli masz ochotę to możesz pomyśleć dodatkowo o układzie sterowanym całkowicie elektronicznie z przełącznikiem trybów semi, burst, auto ale ja nie uważam tego za dobry pomysł. Takie 100% uzależnienie działania broni od jakby nie patrzeć delikatnej i zawodnej elektroniki jest trochę ryzykowne. Lepiej mieć zawsze w zapasie "mechaniczne" semi i auto. Pomijam kwestie większego skomplikowania takiego układu.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites
Jeśli dobrze rozumiem to po naciśnięciu spustu mają wylecieś 3 kule i koniec, jeśli spust zostanie puszczony szybciej to kulki i tak mają zostać wystrzelone czy silnik ma zostać zatrzymany ??

 

Jeśli spust zostanie szybciej puszczony to silnik ma zostać zatrzymany. Chcemy przecież osiągnąć efekt „ogranicznika długości serii” a nie zabawkę w stylu nacisnąłem leciutko spust a giwera radośnie wypluwa 3 kuleczki :wink: .

 

A jak jest w oryginale? Załóżmy, że chcę w M16A2 zrobić semi i seria po 3, nie lepiej byłoby zachować realizm (chyba, że w nim serię można przerwać)?

Link to post
Share on other sites

Diablo naprawdę sądzisz że to nie możliwe ?? To wpadnij do mnie to ci coś takiego zrobię :P Będzie szybciej jak będe miał pod ręką AEG'a :P

 

Co do projektu:

- mam ogólną koncepcję układu

- mam wstępny schemat

- aktualnie rozrysowuję przebiegi czasowe w układzie

 

Problemy:

- niestety nie da się w pełni zasymulować tego układu

- część elementów trzeba dobrać doświadczalnie

- doszła jeszcze jedna kostka CD4001

 

Możliwe że wieczorem wstawię teoretyczny schemat.

Link to post
Share on other sites
A jak jest w oryginale? Załóżmy, że chcę w M16A2 zrobić semi i seria po 3, nie lepiej byłoby zachować realizm (chyba, że w nim serię można przerwać)?

W ostrej działa tak jak opisałem(czyli serie można przerwać) ale nic nie dam sobie za to uciąć :roll:

 

@Radzu jeśli chodzi o mnie to nie musisz się spieszyć – kampania wrześniowa rusza lada dzień więc i tak od strony mechanicznej do GB zajrzę nie prędko :cry: Na razie kombinuje teoretycznie z pamięci i na podstawie świetnego opisu OLA :D .

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Heh ja też mam kampanię wrześniową i też czasu brakuje ale udało mi się zaprojektować ten układ, tylko tak naprawdę nie mam bladego pojęcia czy to zadziała, trzeba by zmontować dobrać wartości elementów i wypróbować, niestety już chyba ponad rok nie projektowałem układów cyfrowych więc może się tam zdarzyć błąd, nie wiem też jak układ się zachowa przy spadku napięcia zasilającego i chyba jednak lepszym rozwiązaniem będzie dołożenie jakiegoś dodatkowego źródła zasilania a przynajmniej zmodyfikować trzeba by układ zasilania kostek.

 

792798bc319dfbacm.jpg

 

Jeśli uda mi się nazbierać za ten miesiąc trochę kasy to chyba tak dla testów kupię sobie AUG'a od BE i potestuję w nim parę takich układów.

 

Co do ilości części to jak dla mnie 3 układy które trzeba było wykorzystać to trochę za dużo i ciężko przewidzieć wszystkie problemy jakie mogą wyniknąć, dlatego preferował bym jednak układ na mikroprocesorze.

 

Układ spełniający te same funkcje co ten wyżej:

d6599de26fa488fem.jpg

 

A korzystając jako tako tylko z 3 wyprowadzeń mikroprocesora i bardzo prostej zasadzie działania można zastosować mniejszy mikroprocesor w obudowie o 8 wyprowadzeniach. Wtedy cały układ będzie miał wymiary może 1/6 tego na zwykłych układach.

Link to post
Share on other sites

Witam

 

Ja mam DE xm177 i zasilany jest ogniwami 7,2V. Nie chce dwu stopniowego spustu tylko to co opisałem wcześniej. Ma po upływie jakiegoś tam czasu zacząć strzelać fullauto, ale żeby była możliwość pełnej regulacji czas jak i pierwszej serii ( ile kulek ma wystrzelić przy pierwszym naciśnieciu spustu ). No i kilka fajnych ulepszeń takich jak : ilość kulek w magazynku wyświetlana cyfrowo, chce z mojego guna zrobić TERMINATORA ]:->

Link to post
Share on other sites

@radzu – super robota :D

 

A moderatora poproszę o rozdzielenie tematu na 2: pierwszy odpowiadający na pytanie virusotrona i drugi o ograniczniku długości serii. Sory bardzo ale o ile ten drugi przy odpowiednim nakładzie pracy i umiejętności ma szanse dobrnąć do końca to pierwszy nawet dla mnie wydaje się tylko fantastyką w stylu „fajnie by był gdyby…”. Nie bardzo wiem co właściwie chcesz osiągnąć: widzisz cel możesz ostrzelać go na auto ale z jakiegoś niewyjaśnionego dla mnie powodu strzelasz pojedynczym i nagle „pstryk” – potrzymam jeszcze trochę palec i posieje na auto bo chyba nie trafiłem???. Nie prościej poprawić drugi raz na semi albo od razu puścić szybki dublet czy też auto? W ogóle imho wszystkie jak to mówisz „ulepszenia” doprowadzą tylko do dużej komplikacji(a więc łatwym uszkodzeniom i trudnym naprawom) działania giwery a to nie prowadzi do niczego dobrego. Kwestie skupiana się w walce na milionie migających diodek i wskaźników zostawiam już do samodzielnego przemyślenia.

 

A o tym jak zrobić licznik jest tutaj: http://www.syste.ms/g36c/index.php?&page=7...1160bee81efa6a2

 

Pozdrawiam!

 

Na razie pozostawię temat bez zmian, żeby pokazać, że nawet z dziwnego tematu może wyjść coś pożytecznego. Medium

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

NIewiem czy jest na to już jakaś gotowa metoda, lecz wiąże się to z przeróbką spustu tak aby były w nim dwa styki z czego pierwszy będzie działał tak jak normalny spust przy semi a drui który będzie mostkował ten styk który wykrywa powrót tłoka .

 

Co do dalszych prac w tym temacie to wstrzymuję się do zakupu AEG'a (a będzie to nie szybciej jak na wiosnę lub wakacje), jeśli ktoś chciał by sam eksperymentować w tym temacie to chętnie pomogę w sprawach elektroniki.

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Skoro nie umiesz samodzielnie wykonać rysunku(lub poradzić sobie bez niego) to śmiem wątpić że sam wykonasz spust z jakiegoś metalu(dedukuje że o taki materiał chodzi skoro ABS jest dla Ciebie za słaby…). Dlatego zanieś po prostu oryginalny element do fachowca który zrobi to za Ciebie – wtedy również obejdzie się bez rysunku…

 

A w ogóle to OT się robi :roll:

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...