Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Wymiary kolby AKS-74U


Recommended Posts

  • 4 weeks later...

Wymiary wg AKSU VFC:

 

1 - 215 mm

2 - 98 mm

3 - 225 mm

4 - 57 mm

5 - 12 mm

6 - 15 mm

7 - 17 mm

 

Szerokosc ramienia ("rynienka" blaszana w kszatlcie U): 17 mm w rzucie z boku, 20 mm w rzucie z gory.

Szerokosc stopki 10 mm z boku, 24 mm z gory.

 

Fotki kolby repliki VFC, moze beda pomocne:

mini_1163424368.jpg

mini_1163424373.jpg

Link to post
Share on other sites

LOL, alez nikt tu nie twierdzi, ze AKSU istnieje! :mrgreen: Tak samo jak nie ma np czegos takiego jak "Kalach", choc kazdy wie o co chodzi. No, prawie kazdy... :wink:

 

Poza tym REMOV sie mylisz, bo oficjalna nazwa tego subkarabinka to AKSU-74 , a przynajmniej tak oznacza te bron producent! Jak ktos ma watpliwosci to zapraszam do zrodla: http://www.tulatoz.ru/en/milaksu74.html . Na marginesie, mysle ze skrotowe uzycie czesci nazwy, czyli AKSU jest w pelni akceptowalne, bo mimo pominiecia oznaczenia liczbowego i tak wiadomo, o jaka konkretnie bron chodzi. Chyba, ze znasz REMOV inne modele oznaczane takze jako AKSU? :evil:

 

O tym, ze sie REMOV czepiasz, to pisac juz nie bede, bo widac to z nawet z daleka! :lol: Choc przyczepic sie to tez trzeba umiec, bo inaczej mozna trafic jak kula w plot...

Link to post
Share on other sites
Poza tym REMOV sie mylisz, bo oficjalna nazwa tego subkarabinka to AKSU-74 , a przynajmniej tak oznacza te bron producent!
Producent sobie może różne głupoty wypisywać (czego przykładem jest "karabin szturmowy Beryl"), nadrzędny w tym przypadku jest indeks GRAU. Jak już napisałem wcześniej, czegoś takiego jak "AKSU" ani "AKSU-74" nie ma. I zapewniam Cię, że w wojskowych źródłach nigdy czegoś takiego nie znajdziesz. Co się czyczy źródeł dla dzieci, to nie wiem ;)
Na marginesie, mysle ze skrotowe uzycie czesci nazwy, czyli AKSU jest w pelni akceptowalne, bo mimo pominiecia oznaczenia liczbowego i tak wiadomo, o jaka konkretnie bron chodzi
Albo operujesz poprawnymi nazwami, albo nazwami "i-tak-wiadomo-o-co-chodzi". W przypadku tych ostatnich to oczywiście czepiać się nie mam zamiaru, bo i język dziecięco-młodzieżowy w opisie broni niespecjalnie mnie interesuje.
Chyba, ze znasz REMOV inne modele oznaczane takze jako AKSU?
A co to za głupawy argument? Czy naprawdę sugerujesz, że teraz będę biegał po stronach i na siłę szukał jakiegoś kolejnego producenta, który coś tam sobie nazwał jak chciał?
Choc przyczepic sie to tez trzeba umiec, bo inaczej mozna trafic jak kula w plot...
No właśnie, to teraz idź i się wstydź, bo uwaga o nazwie producenta była wyjątkowo chybiona, pomijając już, że wychodzi Twoja nieznajomość nazewnictwa broni. Ale to chyba nie po raz pierwszy, prawda? Przy okazji, o takich konstrukcjach jak AKS-74UN (AKS-74UN2) pewnie w życiu nie słyszałeś, a i pewnie do Twojej powyższej teorii nie pasuje ;)
Link to post
Share on other sites

Hehe, jestes dosc zalosny REMOV probujac udowodnic, ze wytwornia w Tule nie wie jak sie nazywa ich wlasny produkt!? :wink:

 

Na czym opierasz twierdzenia o rzekomej nadrzednosci indeksu GRAU nad oznaczeniem producenta (czyli nazwa handlowa)? Link albo zrodlo prosze. Zreszta, wg GRAU karabinek powinien sie nazywac 6P26, jesli sie juz przy tym systemie upierasz! ;)

 

Indeks GRAU dotyczy armi radzieckiej/rosyjskiej. Karabinek produkowany w Tule moze byc przeciez sprzedawany takze na innych rynkach i bron sprzedawana pod nazwą producenta AKSU-74 moze byc oczywiscie nazywana jako AKS-74U, ale moze byc takze pod jakakolwiek inna nazwa, jaką odbiorca, czy tez dana armia, sobie wymysli!

 

Osobiscie uwazam obie nazwy/oznaczenia za dopuszczalne i sa one dobrze "zadomowione" w roznych zrodlach. Twoje dywagacje na temat tej jednej jedynej i najbardziej prawidlowej nazwy uwazam wlasnie za niepowazne i nie zamierzam kontynuowac bezproduktywnej dyskusji w tym zakresie.

 

Twoje bezczelne uwagi o moim ponoc "dziecieco-mlodziezowym" jezyku pozostawie bez komentarza, bo mam juz od dawna wyrobiony poglad na temat twojej aroganckiej osobowosci. Isc i wstydzic sie to mozesz kazac swoim dzieciom (o ile w ogole sie ich dorobiles).

 

PS. A o AKS-74UN wyobraz sobie, ze slyszalem, chocby z tego powodu ze tak wlasnie jest oznaczona replika, ktora wyzej zaprezentowalem na zdjeciach! B)

Link to post
Share on other sites

Hehe, jestes dosc zalosny REMOV probujac udowodnic, ze wytwornia w Tule nie wie jak sie nazywa ich wlasny produkt!?

Tak, tak, ileż razy ja już słyszałem ten wyjątkowo głupawy i dziecinny argument (och, przepraszam, że to napisałem, przecież dla Ciebie jest on najważniejszy i wiążący), że jestem żałosny, gdy kwestionuję to, w co adwersarz święcie wierzy. W tym przypadku jest to - prymat nazwy na stronie producenta nad rzeczywistą nazwą broni. I to jest jeden, jedyny argument jaki posiadasz i będziesz się go trzymał jak tonący brzytwy. Co Ci w końcu innego pozostało, poza oczywiście, wypisywaniem słowa żałosny w kolejnych linijkach? :)
Na czym opierasz twierdzenia o rzekomej nadrzednosci indeksu GRAU nad oznaczeniem producenta (czyli nazwa handlowa)?
To nie jest żadna nazwa handlowa, to jest nazwa nadana przez twórców wpisująca się w ogólny schemat nazewnictwa, któremu na siłe starasz się zaprzeczyć. AKS-74N, AKS-74U, AKS-74UN i tak dalej, nigdzie nie znajdziesz w materiałach wojskowych proponowanego przez Ciebie zapisu. Ale z kim ja dyskutuję, z człowiekiem, któremu wydaje się, że ja będę się z nim licytował zapisami na stronach www? :)
Zreszta, wg GRAU karabinek powinien sie nazywac 6P26, jesli sie juz przy tym systemie upierasz!
Indeks GRAU podaje zawsze dwie nazwy - kod logistyczny który podałeś, kwalifikujący daną broń do danej kategorii oraz nazwę własną danej konstrukcji. One są nierozłączne, nie ma broni pozbawionej jednego lub drugiego. Ale to oczywiście trzeba wiedzieć, a ta Twoja powyższa uwaga dowodzi niezbicie, że nie masz o tym zielonego pojęcia.
Indeks GRAU dotyczy armi radzieckiej/rosyjskiej. Karabinek produkowany w Tule moze byc przeciez sprzedawany takze na innych rynkach i bron sprzedawana pod nazwą producenta AKSU-74 moze byc oczywiscie nazywana jako AKS-74U, ale moze byc takze pod jakakolwiek inna nazwa, jaką odbiorca, czy tez dana armia, sobie wymysli!
Jak dojdziesz do frazy, że "wszystko jest względne", albo coś w tym stylu to daj mi znać. Na razie błądzisz w oparach absurdu.
Osobiscie uwazam obie nazwy/oznaczenia za dopuszczalne i sa one dobrze "zadomowione" w roznych zrodlach.
Bredzisz. W żadnym wojskowym źródle nie znajdziesz określenia AKSU-74.
Twoje dywagacje na temat tej jednej jedynej i najbardziej prawidlowej nazwy uwazam wlasnie za DZIECINADE i nie zamierzam kontynuowac bezproduktywnej dyskusji w tym zakresie.
Słuchaj, ignorancie, to jest jedyna poprawna nazwa tej broni. Podejrzewam, że gdybyś miał na tyle odwagi i znajomości rosyjskiego i napisał do twórców strony www, to przekonałbyś się o tym sam. Nie wiem, jaką wiedzę na temat broni trzeba mieć, aby uroić sobie, że strony tworzone przez przypadkowe osoby, specjalnie nie związane z samą firmą są pozbawione błędów i podają "jedynie słuszne nazewnictwo". Zerową?
PS. A o AKS-74UN wyobraz sobie, ze slyszalem
Jeszcze raz powtórz nazwę, o czym słyszałeś? :)
Link to post
Share on other sites

Jak wyzej zaznaczylem, kwestia jedynej poprawnej nazwy nie jest dla mnie tak istotna, warta deliberowania i dalszego ciagniecia tej zalosnej dysputy...

 

A do fabryki w Tule to sam sobie napisz, przeciez lepiej wiesz od nich, co oferuja! Jako ignorant nie wypada przecie abym ich poprawial?

Link to post
Share on other sites

Jak wyzej zaznaczylem, kwestia jedynej poprawnej nazwy nie jest dla mnie tak istotna, warta deliberowania i dalszego ciagniecia tej zalosnej dysputy...

To przestań w końcu dyskutować w sposób żałosny, a naucz się toczyć polemikę w sposób inteligentny. Wymagam od Ciebie tak wiele? :)
A do fabryki w Tule to sam sobie napisz, przeciez lepiej wiesz od nich, co oferuja! Jako ignorant nie wypada przecie abym ich poprawial?
Ale ja znam poprawną nazwę, to dla Ciebie wykładnikiem jej słuszności jest strona www. Mnie ona ni grzeje ni ziębi. To Ty wysunąłeś to jako jedyny argument, już zapomniałeś? :)
Link to post
Share on other sites
Tak, tak, ileż razy ja już słyszałem ten wyjątkowo głupawy i dziecinny argument (och, przepraszam, że to napisałem, przecież dla Ciebie jest on najważniejszy i wiążący), że jestem żałosny, gdy kwestionuję to, w co adwersarz święcie wierzy. W tym przypadku jest to - prymat nazwy na stronie producenta nad rzeczywistą nazwą broni. I to jest jeden, jedyny argument jaki posiadasz i będziesz się go trzymał jak tonący brzytwy. Co Ci w końcu innego pozostało, poza oczywiście, wypisywaniem słowa żałosny w kolejnych linijkach?

Brzytwy, czyli jakiegos tam indeksu GRAU, czyli wewnetrznego dokumentu armi rosyjskiej, to ty sie kurczowo trzymasz. Innych zrodel nie podales. Reszta to belkot, jakbys sam to ujal.

... nigdzie nie znajdziesz w materiałach wojskowych proponowanego przez Ciebie zapisu.
Bredzisz. W żadnym wojskowym źródle nie znajdziesz określenia AKSU-74.

A co ty REMOV wróżka jestes? Rosyjskie materialy wojskowe sa w wiekszosci tajne i na pewno niedostepne dla osob postronnych, takze skad ta pewnosc? A nawet jakby by byly jawne, to i tak nie bys byl w stanie ich WSZYSTKICH przeczytac, aby potwierdzic swoja watpliwa deklaracja! :D Jak dla mnie, to nie jestes Ministrem Obrony Rosji, abym takie stwierdzenia bral powaznie. :P

Indeks GRAU podaje zawsze dwie nazwy - kod logistyczny który podałeś, kwalifikujący daną broń do danej kategorii oraz nazwę własną danej konstrukcji. One są nierozłączne, nie ma broni pozbawionej jednego lub drugiego. Ale to oczywiście trzeba wiedzieć, a ta Twoja powyższa uwaga dowodzi niezbicie, że nie masz o tym zielonego pojęcia.
LOL, skoro zanalazlem "kod logistyczny", to chyba jasno wynika, ze zapoznalem sie z zapisami indeksu GRAU, co tez udowadniam niezbicie. Jak widac twoje rozumowanie szwankuje, jak zwykle w tej naszej "dyskusji".
Ale z kim ja dyskutuję, z człowiekiem, któremu wydaje się, że ja będę się z nim licytował zapisami na stronach www?
To nie dyskutuj ze mna, tylko podyskutuj sobie z fabryka w Tule. Juz to ustalilismy. Jak przypuszcam, ani odwagi, ani znajomosci rosyjskiego ci do tego nie zabraknie???
Słuchaj, ignorancie, to jest jedyna poprawna nazwa tej broni. Podejrzewam, że gdybyś miał na tyle odwagi i znajomości rosyjskiego i napisał do twórców strony www, to przekonałbyś się o tym sam. Nie wiem, jaką wiedzę na temat broni trzeba mieć, aby uroić sobie, że strony tworzone przez przypadkowe osoby, specjalnie nie związane z samą firmą są pozbawione błędów i podają "jedynie słuszne nazewnictwo". Zerową?

No, pare zdan i tyle przeinaczen. Jesli w ogole przeczytales co napisalem, a zaczynam w to watpic, to powinienies zauwazyc, ze nie uwazam nazwy podanej na stronie www fabryki w Tule za "jedyna sluszna". W nazwach jedynie slusznych to sie ty specjalizujesz. Jesli idzie o stwierdzenia o "przypadkowych osobach niezwiazanych z firma" tworzacych strone, to sa niczym nie podparte. Byc moze tak bylo i na stronie fabryki jest blad. Ale tego nie wiesz i probujesz to podwazac tylko dlatego, ze nie zgadza sie to z twoja jedyna sluszna nazwa. I kto tu tonie w oparach absurdu???

 

Dla amatorow (albo jak wolisz - ignorantow) jak ja, oznaczenie broni uzywane przez producenta moze byc rownie istotne jak oznaczenie stosowane przez armie rosyjska. I OK, przyjmuje do wiadomosci, ze pewien wszystko-lepiej-wiedzacy-super-specunio uwaza oznaczenie armii rosyjskiej za wzorzec nazwy w stylu wzorca metra z Sewre pod Paryzem. Mnie to nie przeszkadza, naprawde.

 

Ale dopoki fabryka w Tule uzywa nazwy AKSU-74, to ja, amator i ignorant, czuje sie uprawniony do uzycia tego oznaczenia jako PRAWIDLOWEGO, niezaleznie co na ten temat mysli sobie nasz super-specjalista. Co oczywiscie nie ma zadnego znaczenia, gdyz nie pisuje fachowych rozpraw, tylko zabieram od czasu do czasu glos na popularnym forum, gdzie nie takie bzdety sie wypisuje... B)

 

I tym optymistycznym akcentem definitywnie wylaczam sie tej dyskusji... Co tez obiecuje od kilku postow, ale jak przypuszczam jak pojawi sie Moderator, to i tak wszystko ciachnie! :lol:

 

Jedna literka, a tyle pisaniny! :D

Link to post
Share on other sites
Rosyjskie materialy wojskowe sa w wiekszosci tajne i na pewno niedostepne dla osob postronnych, takze skad ta pewnosc?
Rosyjskie materiały dotyczące nazewnictwa, w tym indeksy GRAU są powszechnie dostępne. Czy Ty naprawdę w tych swoich urojeniach sądzisz, że nikt nie ma dostępu do instrukcji użytkowania danej broni czy do innych rosyjskich źródeł? :)
A nawet jakby by byly jawne, to i tak nie bys byl w stanie ich WSZYSTKICH przeczytac, aby potwierdzic swoja watpliwa deklaracja!
Nie muszę ich wszystkich przeczytać, ba wystarczy mi wystarczy zapoznać się ledwie z kilkoma. Po prostu w tym przypadku istnieje tylko jedna, jedyna poprawna nazwa tej broni (tak samo, jak w Polsce jedyną nazwą karabinka AKM był kbk AKM), uwzględniona w systemie logistycznym. I to wszystko. Teraz chciałbym, abyś znalazł mi jakikolwiek argument, że jest inaczej. Jeden jedyny. Logiczny. Nie masz? Dziękuję za uwagę, idź i nie pisz więcej głupot, dobrze? ;)
LOL, skoro zanalazlem "kod logistyczny", to chyba jasno wynika, ze zapoznalem sie z zapisami indeksu GRAU, co tez udowadniam niezbicie.
Twoje poprzednie pytanie dowodzi, że o samym indeksie nie masz pojęcia. Tak samo nie masz pojęcia czego dotyczył i jakie kolejne rubryki się tam znajdowały. I tak w sumie należy się cieszyć, że chociaż kod AKS-74U udało Ci się znaleźć. Brawo, chociaż tyle. I to pewnie tylko dlatego, że o GRAU wspomiałem ;)
To nie dyskutuj ze mna, tylko podyskutuj sobie z fabryka w Tule. Juz to ustalilismy.
Ale po co mam z nimi dyskutować na temat błędu na ich stronie www? Przecież ja wiem, jaka jest poprawna nazwa, to Ty masz z tym problem. To już chyba ustaliliśmy :)
Ale tego nie wiesz i probujesz to podwazac tylko dlatego, ze nie zgadza sie to z twoja jedyna sluszna nazwa
To jest poprawna nazwa tej broni. Wbrew Twoim urojeniom, dodam.
Dla amatorow (albo jak wolisz - ignorantow) jak ja, oznaczenie broni uzywane przez producenta moze byc rownie istotne jak oznaczenie stosowane przez armie rosyjska
Dlatego staram się ignorantom pewne rzeczy tłumaczyć. Tylko niewielu jest odpornych na wiedzę, okopanych na swojej bzdurnej argumentacji jak Ty. Śmieszne to, przyznaję, mam wrażenie, czytając wypowiedzi, że dyskutuję z przemądrzałym nastolatkiem, ale niektórzy ludzie chyba nie dojrzewają nigdy.
Ale dopoki fabryka w Tule uzywa nazwy AKSU-74, to ja, amator i ignorant, czuje sie uprawniony do uzycia tego oznaczenia jako PRAWIDLOWEGO
Ależ mnie naprawdę bawi Twoja deklaracja, że jesteś ignorantem i jesteś z tego dumny. Tak samo jak nie obchodzi, czy będziesz się upierał, że Ziemia jest płaska, bezmyślnie będziesz wierzył w zawartość strony producenta (a na stronach producenta można znaleźć mnóstwo błędów). Tylko sam sobie wystawiasz tym świadectwo :)

 

A subkarabinek o którym mowa i tak nosi poprawną nazwę AKS-74U, wbrew temu Twojemu pokrzykiwaniu, głupawych argumentach i jedynemu dowodowi, jaki udało Ci się znaleźć, czyli stronie producenta. I to jest naprawdę zabawne :)

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

REMOV - pozwole sie wtracic w wasza dosc inteligetna rozmowe - JAK DZIECI - jeden i drugi nie da za wygrana - prawda jest taka, ze lezy ona po srodku :) prawda jest ze wszedzie gdzie spotkalem sie z tym tematem mowa byla o AKS 74U, lecz czesto w mowie potocznej ludzi ktorzy maja pojecie jakies o tym - uzywa sie skrotoweg AKSU - i tu zarowno jeden Pan jak i dugi ma racje. Sadze ze ten temat jest juz wart zamkniecia - bo przepychanki slowne zaczynaja byc juz nie smaczne.

 

 

Co do AKM drogi Panie C to wg. toku myslenia Pana R to on nie istnieje bo tak naprawde istnieje tylko kbk AKM i kbk AKMS - Zgadza sie :twisted:

Link to post
Share on other sites
prawda jest taka, ze lezy ona po srodku
Obawiam się, że ten slogan, to jest jedna z największych bzdur, w jakie wierzą ludzie.
prawda jest ze wszedzie gdzie spotkalem sie z tym tematem mowa byla o AKS 74U, lecz czesto w mowie potocznej ludzi ktorzy maja pojecie jakies o tym - uzywa sie skrotoweg AKSU
A powiedz mi, skąd Ci się wziął przeskok do "mowy potocznej"? Przecież nie polemizujemy jak nazywa się ten subkarabinek w opinii dzieciaka bawiącego się w Airsoft czy komandosa z rosyjskiego pułku powietrzno-desantowego, tylko jaką nosi poprawną oficjalną nazwę. A ta jest jedna, jedyna. I nigdy nie było innej.
Co do AKM drogi Panie C to wg. toku myslenia Pana R to on nie istnieje bo tak naprawde istnieje tylko kbk AKM i kbk AKMS
A teraz napisz jasno i wyraźnie o co Ci chodziło, dobrze? Jak niby się ma "AKM" - nazwa własna danej konstrukcji, w tym przypadku nazwa jest rosyjska, do "7,62 mm kbk AKM", czyli określenia jakie obowiązuje na nią w WP? Co bardziej zabawne, gdy nazwę rozwiniesz, to okaże się, że polska desygnata w zasadzie dubluje określenie karabinek. Ale to taki szczegół.
Link to post
Share on other sites

Remov - brak mi slow - Ty jako "autorytet" w tych sprawach powinienes uczyc a nie ganic - Panie Redaktorze - bardzo mi przykro ze nie potrafi Pan w przystepny sposob wytlumaczyc komus swojego stnowiska - nie uznajesz kompromisow - w jezyku potocznym istnieje cos takiego jak AKSU - w grach, w ksiazkach pojawia sie takie oznaczenie - wprowadza ono w blad to fakt ale istnieje - to ze w sygnatach rosyjskich brzmi ono inaczej, coz to tez sie zgadza - wiec jak widzis prawda lezy po srodku. Co do dzieciakow bawiacych sie w air soft - internet jest na tyle anonimowy ze nie wiesz z kim masz doczynienia. Ty jako Pan Redaktor powinienes sie zajac swoja gazeta w ktorej jest bardzo duzo bledow, a nie bawic sie w docinki ludzom ktorzy chca poglebiac swoja wiedze. na tym forum. Sposob Twoich wypowiedzi jest tak bezczelny ze tracisz swoj autorytet na ktory jak mniemam pracowales dosc dlugo. Tymi slowami chcial bym zakonczyc ta jalowa dyskusje z Toba.

Poztrawiam

w mniemaniu Remowa

Dzieciak Tytus

Link to post
Share on other sites

Tak na marginesie, o ile w poprzedniej odpowiedzi nie było słowa o nazwaniu Cię dzieciakiem (nie wiem skąd Ci się to wzięło i do głowy przyszło), o tyle po przeczytaniu tej, jedyne co przychodzi mi do głowy, to stwierdzenie, że mam do czynienia z wyjątkowo niedojrzałym rozmówcą, który w dodatku... nie zrozumiał tekstu do którego się odnosi.

 

Chciałbym mieć możliwość podarowania Polakom dwóch książek. Pierwsza w jakiś magiczny sposób pozwalałaby im na naukę czytania ze zrozumieniem, druga dotyczyłaby zasad polemiki (debat). Sądzę, że znajomość tych pozycji bardzo pomogła by niektórym w życiu.

 

Jedna z rad z tej drugiej książki byłaby sformułowana mniej więcej tak: "jeżeli nie radzisz sobie z rozsądną argumentacją, to lepiej milcz, a nie stosuje chyba najbardziej prymitywnej i infantylnej metody ataku personalnego na przeciwnika, szczególnie związanej z wyciąganiem zupełnie absurdalnych zarzutów, kompletnie nie związanych z tematem. Pomijając, że wychodzisz na głupka, to rozmówca może Cię rozjechać jak walec. I będzie miał w takim przypadku zawsze rację". Druga rada brzmi: "nie przekręcaj nazwisk czy pseudonimów rozmówców, to bardzo niekulturalne".

 

Acz, oczywiście możliwości stworzenia takich książek czy ich dystrubucji nie mam i nigdy mieć nie będę. Ot, takie małe marzenie ;)

Link to post
Share on other sites

...Przecież nie polemizujemy jak nazywa się ten subkarabinek w opinii dzieciaka bawiącego się w Airsoft czy komandosa z rosyjskiego pułku powietrzno-desantowego, tylko jaką nosi poprawną oficjalną nazwę. A ta jest jedna, jedyna. I nigdy nie było innej. ... to sa Twoje slowa - gro osob przebywajaca na Tym forum moze poczuc sie urazona takimi slowami - bawimy sie airsoftem lub w airsoft - nie wazne. Ksiazka co do zrozumienia tekstu owszep przydala by sie - i to nie tylko mi ale rowniez i wielu innym osoba - poza tym zauwazylem zawsze jak ktos nie zgadza sie Toba zaczynasz atakowac ludzi - wiem ze to jest OT ale ......... Panie Redaktorze tak nie wolno - Uczmy a nie wyzywajmy sie na ludziach :twisted: Koniec dyskusji jaka kolwiek riposta pozostanie bez odpowiedzi bo to juz zaczyna byc smutne

 

PS. Sorry za literowke - zdaza sie nawet najleprzym

Link to post
Share on other sites
to sa Twoje slowa - gro osob przebywajaca na Tym forum moze poczuc sie urazona takimi slowami - bawimy sie airsoftem lub w airsoft - nie wazne.
No właśnie, widać dokładnie czego nie zrozumiałeś i co sobie dopowiedziałeś. Teraz wyraźnie widać inną woltę myślową, z której również można się ponabijać, okazuje się, że to nie Ty coś źle zrozumiałeś, a jako pierwszy uczciwy zwracasz uwagę i jesteś jedynie skromnym rzecznikiem rzesz oburzonych airsoftowców. Czy naprawdę nie zauważasz jak bardzo dziecinne są te wykręty? I jak śmiesznie brzmią? A dlaczego niby nie obrazili się rosyjscy komandosi, w takim razie, bo ich cytat również dotyczył? Ich duma i miłość własna nie została dziwnym trafem urażona? :)
Panie Redaktorze tak nie wolno - Uczmy a nie wyzywajmy sie na ludziach
Widzę, że trzeba będzie jednak młotkiem wbijać informację, bo inaczej nie dotrze. Na wszystkich forach na jakie pisuję robię to jako prywatna osoba. I tylko taka. Ty widzę nawet tego nie potrafisz zrozumieć. I nie, nie muszę nikogo uczyć, nie muszę budować żadnego autorytetu, uświadom to sobie wreszcie i niech do Ciebie dotrze. Mogę zupełnie spokojnie pisać, to co mi się podoba. Nie mam, choć sobie jakimś cudem to wymyśliłeś, żadnego poczucia misji. I raczej mieć nie będę, nie mam 10 lat i potrzeby zbawiania świata, choć rozumiem, że z punktu widzenia nastolatka, albo osoby wchodzącej we wczesne lata dwudzieste swojego życia może to być szokujące :)
Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...