Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Idealny tunning.


Recommended Posts

Dobry materiał na coś, z czym możesz ustrzelić wystający kawałek du...żej nogi z za drzewa, gdy koledzy z temu mają problem, jednocześnie zbytnio nie dziurawiąca wrogów na wylot w CQB (o ile rozsądnie używasz) to >>wg mnie<< M120 + precka + dobry hu.

 

Ale szczerze mówiąc - lepsza jest specjalizacja. Bo coś takiego to ni snajperka, ani CQB... Ewentualnie nadaje się na szturm do lasu.

 

Prośba do MODa - przenieś ten temat dla zielonych. Dziękuje.

Edited by BlazakoV
Link to post
Share on other sites

Ee, Gallain M120 daje 396fps ;) normalnie.

 

Poza tym w sumie cześciowo się z Wami nie zgodzę, tzn. uważam, że giwera optymalna, to taka, która pokrywa np. w 90% sytuacji 90% naszego zapotrzebowania. Oczywiście ma tu duży wpływ styl gry oraz teren. Dla mnie jest to ok. 350-360fps (osobiście mam 330fps). Mało? No cóż, idzie lato, krzaje zarastają i tak dalej nie widać. A do CQB daje się z taką giwerą wejść.

 

Poza tym kolega nie pyta o MP5K z 600fps do CQB, tylko ile to taka liczba, żeby w lesie dać radę i móc jednocześnie walnąć przy szturmie (chociażby w tym samym lesie). I znowu odpowiedź brzmi 330-360fps.

Link to post
Share on other sites

Jack, ja też pozwolę sobie trochę się z Tobą nie zgodzić ;)

 

420 fps to raczej normalna prędkość jaką uzyskuje się przy M120 - zakładając, że ktoś założył odpowiednie do sprężyny o tej mocy części, jak np. łozyskowania.

 

Zaś co do 330-360 fps w CQB. Sam mam 350 w UMP i szczerze powiem, że czasem mam wyrzuty sumienia, kiedy ładuję z tego w pomieszczeniach do innych ludzi :/ I szczerze mówiąc, zastanawiam się, czy nie zmniejszyć sobie prędkości do max 300 fps - w budynkach i tak więcej nie potrzeba.

 

Jeśli chodzi o las, to uważam, że każdy fps się liczy. 0.2-jki wystrzelone z mojego UMP zatrzymują się na pierwszym lepszym krzaku, a 0.28-mki z 475 fpsowej eMki dopiero na człowieku schowanym za tym krzakiem. Po prostu przy większej ilości fps przeszkody typu krzaki, liście stają się o wiele mniejszą przeszkodą. No i oczywiście dużo zwiększa się zasięg skuteczny repliki, co w walce na dużych powierzchniach ma jednak znaczenie.

 

Tak BTW, to masz świetny podpis :D

Link to post
Share on other sites

@GAllain. No, myslę, że jednak większośc M120 daje te max. 400. Ja się zgadzam, że dobrze złożona daje 420, ale to wg mnie raczej złożóna ponad przeciętnie, a to już nie zawsze i nie każdemu wychodzi.

 

Osobiście mierząc fps w Poznaniu częściej spotykam się z sytuacją, kiedy M120 daje nieco mniej niż nieco więcej.

 

Zasięg w lecie. No cóż tak jak pisałem - to zależy od terenu. Ja jestem skrzywiony, bo na poznańskich fortach teren jest bardzo "quekowy". Dużo krzaków, dużo zasłon, pełno pagórków itp, porozwalane bunkry.

 

Wydaje mi się, że przyrost 360->420 owszem jest, głównie w prędkości dolotu, co ułatwia celowanie do ruszających się celów, no ale eliminuje to giwerę definitywnie z CQB.

 

Dlatego jeśli chce się miec jedną replikę, to niestety konieczny jest kompromis.

 

Ja od niedawna (wczoraj drugi raz) używam w lesie czasami mocniejszej giwery i owszem, jeśli tylko widzę cel, to mocna giwera daje i przewagę (zasięgu, czas dolotu) i pewien luksus (penetracja zieleni) i swobode manewru (siłą rzeczy w wiekszym promieniu dookoła wroga jest więcej zasłon, podejśc itp.).

 

CQb to CQb, fakt 300, czy 360 to jeden pies. Wiadomo, że co starsi gracze i tak mają po prostu po dwie giwery. Jednek jak ktoś nie może mieć dwóch, to te 340fps daje dobre wyniki.

Link to post
Share on other sites

Zgadzam się, z tym, że chciałem po prostu lekko sprostować twierdzenie BlazakoVa, że Gnat ze sprężyną M120 będzie tak samo dobru w CQB jak i w lesie. IMHO lepiej czasem do kogoś nie dostrzelić, niż zrobić mu krzywdę na blosim dystansie.

 

Sami w teamie mamy limit do 350 fps w CQB.

Link to post
Share on other sites

Sorry za off-topa Panowie, ale jaką widzicie różnicę w potencjalnej możliwości "uszkodzenia" kogoś między 390, a 420 fps?

Czy nie przesadzacie z lekka z tą ostrożnością? Fakt - im więcej fps-ów tym bardziej boli, większe siniaki lub lekkie zranienia, ale zęby można stracić i przy 250 fps-ach. Co mają powiedzieć paintballowcy, tam to dopiero ciągnie :wink:

I uprzedzam zarzuty - moje giwerki mają 340, 370, 440 i 690 fps-ów i do CQB używam tej z 370. Wychodzę z założenia, że jeśli ktoś bardzo lęka się o swoją facjatę (ja nie muszę, jak na avatarku widać :-F ) to zakłada zbroję. I tyle.

Link to post
Share on other sites

Black, jesteś dorosłym człowiekiem, a wykazujesz się takim podejściem. Tak rozumując to jaka jest różnica między 420 a 450? A między 450 a 480? Skoro już mamy 480, to chyba 30 więcej nie zaszkodzi? Nie no, przecież między 510 a 550 to też już prawie nie ma różnicy?

 

A róznica jest taka, że z 10 metrów 300 fps zostawia siniaki, a 420 fps wbija się pod skórę.

Link to post
Share on other sites

saper_, jeżeli chcesz mieć guna do lasu i do CQB to polecam Ci zakup eMki ICSa, do tego precka+Gumka HU guardera, no i oczywiście górny GB ze sprężyną M120, Do lasu wstawiasz GB z M120 a do pomieszczeń stockowy GB. wymiana GB zajmuje mniej niż 30s.

Kwestia tylko 2 batek, choć ja mam w ICSie podwójne łożyskowanie i sprężynę M100 i batke 9.6 na ogniwach LARGE. ROF jest wyższy niż na 8.4 V-type ale nie na tyle żeby zerżnąć tłok.

Link to post
Share on other sites

Black, jesteś dorosłym człowiekiem, a wykazujesz się takim podejściem...

A róznica jest taka, że z 10 metrów 300 fps zostawia siniaki, a 420 fps wbija się pod skórę.

 

Właśnie dlatego, żem dorosły :D

A różnica między 300 a 420 jest nieco większa niż 390 a 420, nie sądzisz? Oczywiście - można też posłużyć się argumentem, że 390 a 420 z przyłożenia tworzy wielką różnicę, hehehe...

Chyba kupię sobie naszywkę "No pain, no game" :P

Link to post
Share on other sites

@Black

 

A zadawałeś sobie kiedykolwiek pytanie jak czuje się twój przeciwnik w momencie gdy ty sobie biegasz po budynku z 370fpsami?

Może czasem warto pomyśleć nie o sobie ale o innych. Jeśli Ci nie zalezy na niepokiereszowanej twarzy to okej twoja sprawa. Ale inni mogą miec inne podejście do tego.

Sęk w tym że z twojej bronii nie strzelają do Ciebie ale ty do innych więc proponuje o przemyślenie sprawy.

 

Zawsze możesz powiedzieć "to noś zbroje". ALe jak ktoś zacznie nosić to zawsze można powiedzieć- o skoro mają "zbroje" to można jeszcze więcej fpsów dać- bo i tak mają ochrone... Zauważasz paranoje?

Link to post
Share on other sites

Heh, ja wyraziłem się trochę nieprecyzyjnie i/lub wy nie doczytaliście

(o ile rozsądnie używasz)
.

 

Coś takiego jak M120 (420 czy 400fps - mniejsza o to) nie nadaje się na 1 linię/czyszczenie małych pomieszczeń. Ale na działania typu "mamy długi korytarz/halę i trzeba tu postawić zaporę ogniową" już bardziej. Oczywiście NIE jest to sprzęt do pomieszczeń, i takie działania powinny być przy tej prędkości raczej okazjonalne. Pomyśl, co czuje - bądź co bądź - kolega po drugiej stronie lufy.

 

Osobiście na obecne warunki w których się bawię (las + kilka małych bunkrów) przymierzam się na dobrze ustawione M110.

Link to post
Share on other sites

@Black

A zadawałeś sobie kiedykolwiek pytanie jak czuje się twój przeciwnik w momencie gdy ty sobie biegasz po budynku z 370fpsami?

 

No jasne, że masz rację. Ale, to i ja zadam przewrotnie pytanie: dlaczego 350 tak, a 370 nie? A może jednak 330? Z drugiej strony w budynku do czyszczenia pomieszczeń i 250 starczy, a pewnie i mniej... Zauważasz paranoję?

 

Nie jeden raz dostałem z bliskiej odległości z 500 fps-ów i tragedia mi się nie stała. Pewnie, że to marny argument, ale bezpieczeństwo bezpieczeństwem, ale przesadna obawa i skłonność do regulacji wszystkiego (i to najlepiej w dół) to też przegięcie. Airsoftowe wypadki, które widziałem tylko w małej części związane były tuningiem, najczęściej były to skręcenia, złamania, rozwalone głowy.

Stosując metodę ad aburdum, sposób argumentacji moich szacownych przedmówców, proponuję w takim razie: 1. zakaz szybkiego biegania (ilość kroków na sekundę określi osobne rozporządzenie), 2. zakaz wchodzenia na drzewa (po instrukcję co to drzewo należy zgłosić się do odpowiedniego ministerstwa), 3. zakaz zbyt długiego leżenia (odleżyny mogą się zrobić - w razie czego na priv prześlę współczesne algorytmy leczenia odleżyn) itd. itp.

 

I kolejna rzecz - wszystko ma swoje granice, ale w airsofcie zdrowy rozsądek jest najważniejszy. Żadne ograniczanie nie zrobi z airsoftu oazy spokoju i bezpieczeństwa. I chyba nie o to przecież nam chodzi? Te dywagacje na temat ograniczeń w upgradach to trochę tak, jak rady matki w stronę świeżo upieczonego lotnika: "Pamiętaj synku - lataj nisko i powoli".

Link to post
Share on other sites

Black - faktycznie, zdrowy rozsądek to podstawa. Ale skoro nie ma ograniczeń, człowiek/maniak (niepotrzebne skreślić ;) ) TAKŻE powinien się nim kierować i umieć postawić się w sytuacji kogoś, do którego ze swoim stuningowanym gunem z kilku metrów chcesz otworzyć ogień. Patrz mój podpis.

 

Oczywiście broń boczna to bardzo użyteczny dodatek - ale niestety, nie każdego stać, tak samo jak nie każdy czuję potrzebę jej posiadania ("walczę w lesie, mam <400fps, budynków prawie nie ma - po co mi to?").

 

Generalnie dobrym rozwiązaniem jest pakowanie kasy zamiast w mocniejszą sprężynę to w jakąś dłuższą preckę, dobry hop-up, uszczelnienie i w wyższej jakości kulki. Przykład? FS51 Z G&G ma zasięg - jeżeli wierzyć Specom - ok 50m w stocku przy M90 (Sabat mierzył na chrono - podobno ~290fps). Tym sposobem można otrzymać dobry zasięg (na las) przy stosunkowo niskiej mocy. Tyle, że krzaczorów nie przebije.

 

Edit:

Dostałem niechcący z 5m z kałacha cymy w twarz i krew się polała!
A ja z cymowskiego szotgana z allegro za 20zł z podobnym skutkiem. ;p Skutek w dużej mierze zależy od (nie)szczęścia - choć regule "im bliżej i mocniej tym gorzej" nie można zaprzeczyć. Edited by BlazakoV
Link to post
Share on other sites

@Black żeby odpowiedzieć Ci na to pytanie posłużmy się nauką.

 

wytrzymałość gogli takich typowych uvexów w funkcji ilości od fpsów ma rozkład normalny, tak jak każdy przedmiot poddawany wytrzymałości

 

Zauwaz ze schodzac w dół ryzyko zniszczenia okularów, czyli odniesienia kontuzji maleje.

zwiększając fpsy jest dokładnie na odwrót. I myśle, że żaden z nas nie chciał by być przyczyną czyjegoś okaleczenia... no chyba że masz zamiar nosić naszywke "No pain, no game"- ale w takim razie szybko wykruszysz ilość osób chcacych z toba grac.

 

A dlaczego 350fpsów? ponieważ to "złoty środek" miedyz lasem a CQB

wyżej już niebezpiecznie do CQB niżej tracisz użyteczne metry w lesie

To jest prostrze niz konstrukcja młotka. Ale wiadomo zę lepiej bronić do upadłego swojej teorii ;)

Link to post
Share on other sites

Ja się strzelam na stocku 350fpsów + precka

Zadnego problemu z wyciąganiem celów. Więc nie opowiadaj ze 350fpsów to za mało. U nas w poznaniu chlopaki mają nawet AK47 TM w stocku i też dają rade i to nawet bardzo dobrze.

 

A co do proporcji... no cóż szukam "złotego środka"

Link to post
Share on other sites

OK, wszystko rozumiem, tyle, ze akurat do lasu 350 jest czasami ok, ale czasami mocy brakuje. Wystarczy lekki wiaterek i można strzelać zza węgła...

Co do obrony swojej teorii - równie dobrze jej bronię, jak i Ty :D

Każdy rozsądny szuka złotego środka, ja mam go chyba nieco wyżej niż Ty :P

Przeżyłem kilka dyskusji na temat ograniczeń mocy/odległości/szybkostrzelności (pojedynczy vs auto) i wszystkie kończyły się znacznym ograniczeniem apetytów zwolenników ścisłych restrykcyjnych zasad. Jeszcze inna rzecz to snipa - bez 500+ to równie dobrze można sobie z procy papierkami postrzelać. Czy dla replik sniperskich też proponujesz ograniczenie mocy do 350?

Wg mnie ważniejsze są inne zasady - gdy jesteś za blisko krzyczysz "dostałeś", nie strzelasz się "zza węgła", musisz mieć odpowiednią liczbę lat, odpowiednie okulary itd itp. Można wprowadzać górne limity cqb/auto w lesie/pojedynczy w lesie/snipa, ale nie można przesadzać ...

Co do Twojego argumentu z okularami - najbezpieczniejszą prędkością wylotową kulki, nawet dla soczewek kontaktowych, jest 0 fps :-F

Co do zastąpienia tuningu siłowego jakościowym - włożenie dłuższej preclufy daje prawie zawsze przyrost prędkości wylotowej kulki.

Wiem, że odchodzę od tematu bardzo daleko, ale ta dyskusja jest dla mnie ciekawa. Jeszcze raz sorry za OT.

Link to post
Share on other sites

black, znam cie z opowiadan Assarina. Dyskusja dyskusją. Myślę że złoty środek leży pomiędzy ludźmi z którymi się bawisz. Jeśli oni akceptują twoje FPSy w główce i w giwerce to wszystko jest oko.

PolChu miał taki przypadek że zapomniał, że jego SAW dziurawi tynk, i przejechał gościa z 15m. Zrobił dwie dziurki w buzi. Nikt nie skakał do niego.

A chłopak schował zaraz kosiareczkę i biegał z gaziaczkiem.

Postawa w ekipe jest ważna.

Jeden będzie się bał bardziej drugi mniej.

Myślę, że dyskusja choć ciekawa to nie wniesie jakiegoś porozumienia, może jedynie zrozumiani zostaną ludzie którzy nie boją się dostać z 500fps z 10m, pod warunkiem, że operator jest na tyle rozsądny, że nie celuje w google :)

A jeszcze co do bulu. Przecież nie tylko zależy to od ilości fps. Zależy też od masy kulki i konta pod jakim udeża.

Pozdrawiam.

A żeby nie było OT to myślę, że optymalne rozwiązanie to około 360fps

oczywiście wszystko zależy od sytuacji. Sam biegam z ok.470fps a do CQB mam gaziaka 310fps.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...