Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Raport trójki


Recommended Posts

Oglądał ktoś dzisiaj ten program??

Było o wykożystaniu snajperów w polsce. Jak tak słuchałem jakie to my mamy świetne prawo w polsce to mnie poprostu krew zalewa.

 

Opis zaistniałej sytuacji:

"Z balkonu człowiek ostrzeliwał wieś na oślep przypadkowo wybierając cele. Podczas próby zatrzymania sprawca zajścia odwrócił się i zaczął celować do funkcjonariuszy AT.

Policyjny snajper oddał strzał w kierunku podejżanego raniąc go w ramie.

Teraz z tego tytułu został wytoczony snajperowi proces" // nie jest to opis słowo w słowo ale przybliżony tematycznie.

 

Według mnie paranoja jakaś tak samo w magdalence gdy strzelcy wyborowi latali z mp5.

 

Ale ogólnie program bardzo fajny pierwszy raz oglądałem ale chyba będe to robił częściej. Orientuje się ktoś czy często jest taka tematyk w tym programie??

 

pzdro.

Edited by Arni1990
Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Cały świat obok naszego kaczolandu dawno doszedł do wniosku, że łatwiej, bezpieczniej i taniej jest za pomocą jednego precyzyjnego strzału zakończyć nadchodzącą tragedię, niż narażać nawet 6 ludzi na przypadkowe nawet trafienie z obrzyna przez jakiegoś wariata. Ale NIE! W naszym kraju nie ma do dzisiaj żadnych regulacji prawnych do wykorzystania strzelców wyborowych (bo tylko tacy istnieją w strukturach Policji). Obowiązują ich normalne przepisy - Prawo użycia broni.A więc po takim trafieniu normalna procedura - prokurator bada zdarzenie pod kątem zasadności użycia broni i wnioskuje do sądu o zastosowanie odpowiednich środków prawnych w celu zakończenia badania zdarzenia. Każdy policjant zanim naciśnie spust w swoim nawet P64 jest świadomy ilości kłopotów jakie go spotkają po użyciu broni. A uwierzcie mi, wystarczy pominąć jedno słowo w zeznaniach i kłopoty dopiero się zaczynają.

Strzelcy wyborowi podlegają takim samym procedurom jak wszyscy inni policjanci. W armii - nie wiem, ale nie słyszałem aby nasze kontyngenty miały w swoich składach choćby strzelców wyborowych nie mówiąc o snajperach.

Link to post
Share on other sites
W armii - nie wiem, ale nie słyszałem aby nasze kontyngenty miały w swoich składach choćby strzelców wyborowych nie mówiąc o snajperach.

 

Więc się dowiedz, poczytaj, poznaj i wtedy pisz PIERDOŁY. Jakoś z moich informacji wynika że policyjny strzelec wyborowy który działa w strukturach AT w czasie realnej akcji jakoś ne musi się "obawiać" prokuratora i sądu w sposób w jaki to przedstawiłeś.....

 

Jak widzę nie bardzo wiesz o czym piszesz...

Link to post
Share on other sites

Cały świat obok naszego kaczolandu dawno doszedł do wniosku, że łatwiej, bezpieczniej i taniej jest za pomocą jednego precyzyjnego strzału zakończyć nadchodzącą tragedię, niż narażać nawet 6 ludzi na przypadkowe nawet trafienie z obrzyna przez jakiegoś wariata. Ale NIE! W naszym kraju nie ma do dzisiaj żadnych regulacji prawnych do wykorzystania strzelców wyborowych (bo tylko tacy istnieją w strukturach Policji). Obowiązują ich normalne przepisy - Prawo użycia broni.A więc po takim trafieniu normalna procedura - prokurator bada zdarzenie pod kątem zasadności użycia broni i wnioskuje do sądu o zastosowanie odpowiednich środków prawnych w celu zakończenia badania zdarzenia. Każdy policjant zanim naciśnie spust w swoim nawet P64 jest świadomy ilości kłopotów jakie go spotkają po użyciu broni. A uwierzcie mi, wystarczy pominąć jedno słowo w zeznaniach i kłopoty dopiero się zaczynają.

Strzelcy wyborowi podlegają takim samym procedurom jak wszyscy inni policjanci. W armii - nie wiem, ale nie słyszałem aby nasze kontyngenty miały w swoich składach choćby strzelców wyborowych nie mówiąc o snajperach.

A co do tego mają Kaczyńscy?? Z tego co pamiętam, to już zdarzały się podobne akcje za czasów AWS potem SLD. Nie jestem zwolennikiem dzisiejszej władzy, ale wkurwia mnie niemiłosiernie pierdolenie takie, gdzie na siłę trzeba zaznaczyc kto jest u steru rządu, bo to na pewno ich wina.

Link to post
Share on other sites
wkurwia
pierdolenie

 

A możeby tak "denerwuje" i "gadanie"? WIesz, forum to nie jest miejsce na takie słowa, jakich właśnie użyłeś.

Wiesz ja też nie słyszałem jeszcze HUMVEE a ponoć nasza armia ma....

 

Na byle jakim filmie o Armii Polskiej w Iraku jest pokazany takowy Hummer (*).

 

* nie wiem jaki to dokładnie model Hummera, oświeci mnie ktoś :D ?

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Thor, wiem dokładnie o czym piszę. Przez "kilka" lat byłem policjantem, miałem niestety okazję do użycia broni w służbie, Wiem co z tego wynikło i jaki miało skutek dla mojej rodziny ( zawieszenie w służbie) jak i dla mnie. Miałem kilkakrotnie okazje pogadać z strzelcami wyborowymi oddziału SPAT Gdańsk. I do lutego 2006 roku (wtedy odszedłem na emeryturę) stan prawny był taki jaki napisałem. Jeżeli coś się zmieniło to brawo! Ale wątpię :cry:

 

I proszę również o powstrzymywanie sie od wulgarnych słów w korespondencji na forum - to świadczy tylko o poziomie osoby które ich używa. Co do "Kaczolandu" to tylko określenie naszej ojczyzny, która ostatnio przeżywa ciężkie chwile. Polityka w ogóle mnie nie interesuje.

 

Co do mojej wypowiedzi odnośnie strzelców wyborowych w naszych kontyngentach to - W Kosowie żaden z moich kumpli którzy tam byli ( a było ich kilku) nie widzieli w zbrojowni nawet namiastki karabinu wyborowego.

W Iraku w kontyngencie polskim - też mam kumpli którzy tam byli (nawet dwukrotnie) w w Al -kuth i Diwanii - nie widzieli żadnego żołnierza, który przypominał by strzelca wyborowego, co nie oznacza, że ich tam nie ma ( może są w składzie Gromu i innych jednostek specjalnych) :???:

W Afganistanie - nie wiem.

Link to post
Share on other sites

W nowym numerze "Komandosa" jest artykuł "Paragraf dla snajpera". Czytamy w nim,że strzelec wyborowy SPAP powinien

ostrzec sprawcę przed oddaniem strzału okrzykiem : policja!Taka procedura obowiązuje także w przypadku, gdy strzelec wyborowy widzi, ze każda zwłoka w oddaniu strzału mogłaby zagrozić życiu albo zdrowiu człowieka. W innym przypadku strzelec powinien wezwać przestępcę do zachowania zgodnego z prawem, następnie oddać strzał ostrzegawczy a dopiero potem strzelić w kierunku sprawcy.

 

Co do strzelców wyborowych w WP:

http://www.redakcjawojskowa.pl/gazeta/inde...8&Itemid=29

Link to post
Share on other sites

Wshark znaczy że choćby masa zdjęć jakichś żołnierzy z SAKO TRG w polskich mundurqach w Afganiskich "pejzarzach" jest albo sfabrykowana albo jeden SAKO został tam wysłany żeby porobić zdjęcia...

 

dSort to przecież mistyfikacja i ściema nie ma polskich strzelców wyborowych w Afganistanie czy Iraku... :D

 

Jeszcze jedno Wshark może wiesz o czym piszesz, jak zacytowął dSort takie są "przepisy" ale jakoś sobie radzą policyjni strzelcy wyborowi. Jak widac znamy innych "policjantów"

Link to post
Share on other sites

Thor, nie wiem jakich znasz policjantów, ale jeżeli któryś z nich ujawnił ci, że jest strzelcem wyborowym to, albo trzymaj japę na kłódkę, albo zapomnij, kto to jest. Sam wiesz, że tożsamość snajpera z jednostki specjalnej poznajemy dopiero kilka lat po jego odejściu z tego świata. Inaczej......ciemna mogiła.

Ja znam procedury Po użyciu broni i są one takie same dla wszystkich policjantów. A to, że nasi strzelcy wyborowi są bardzo rzadko wykorzystywani w akcji dowodzi, że decydenci boją się bałaganu po jednym pocisku wystrzelonym przez strzelca wyborowego. On sam na pewno wypełni swoje zadanie. Ale co PO TYM? On zanim pociągnie za spust MUSI dostać zgodę przełożonego dowodzącego akcją. A i tak w przypadku, kiedy coś pójdzie nie TAK to ON stanie przed prokuratorem!!!!!!!!!!

Jak napisałem, nie wiem czy polski kontyngent w Afganistanie ma w swoim składzie strzelców wyborowych lub snajperów. Inne są tam zadania dla naszych żołnierzy. Może masz rację. Ale znam przypadki, że kilkunastu żołnierzy polskiego kontyngentu w Iraku robiło sobie zdjęcia z M4, M16, M249 lub nawet będąc przewożonym w śmigłowcach armii amerykańskiej, które obiegły świat gazet lub innych mediów. Co nie oznacza jednak, że nasi żołnierze mają na swoim wyposażeniu w/w broń. Nasza armia jest mierna, wyżsi dowódcy to banda polityków, ale żołnierzy mamy zawodowców i pasjonatów.

Link to post
Share on other sites

(...) Nasza armia jest mierna(....)

Wiele osób by polemizowało na ten temat. Zwłaszcza które siedza w temacie zmian w naszym wojsku. Mierna wydac się może laikowi w kontekście: "czemu kupujemy złom z niemiec zamiast nasze uber hit eksportowy Twardy"

(...) wyżsi dowódcy to banda polityków(...)

Bo muszą tańczyć jak im zagrają politycy z wiejskiej?? przecierz powszechnie wiadomo że po wejściu do sejmu nagle wiedza o wszystkim rośnie do poziomu profesorskiego. A w kraju znajdzie sie zdlonych wyższych oficerów którzy nie robią medialnej szopki wokół siebie tylko jadą dalej ze swoją robotą.

(...) ale żołnierzy mamy zawodowców i pasjonatów.

Taaaaaa. A częśc zawodowców zdejmuje mundury z wielu różnych przyczyn. Tak samo korpus szeregowych zawodowych gdzie często po niecałym roku zdejmują chlopaki mundur bo to nie dla nich albo zaraz po przejściu bramy koszar ida na L-4.

Jest grupka "artystów". spora rzesza porządnych "rzemieślników" i kolejna grupka "wyrobników", wiec jak widać zawodowcami nie zostają tylko idealiści.

Link to post
Share on other sites
Ale znam przypadki, że kilkunastu żołnierzy polskiego kontyngentu w Iraku robiło sobie zdjęcia z M4, M16, M249 lub nawet będąc przewożonym w śmigłowcach armii amerykańskiej, które obiegły świat gazet lub innych mediów. Co nie oznacza jednak, że nasi żołnierze mają na swoim wyposażeniu w/w broń. Nasza armia jest mierna, wyżsi dowódcy to banda polityków, ale żołnierzy mamy zawodowców i pasjonatów.

 

Wshark przykro mi to pisać ale ten cytat z Twojwj wypowiedzi dyskredytuję Ciebie w moich oczach w kwestiach związanych z "wojskowością" ogólnie pojętą.

 

Dodam tylko że TAK NA STANIE POLSKICH ODDZIAŁÓW SĄ KARANINKI M4 (nie wszystkich ale te (nie mogę wymienić nazwy czy numeru bo trzymając się Twojej teorii:

jeżeli któryś z nich ujawnił ci, że jest strzelcem wyborowym to, albo trzymaj japę na kłódkę, albo zapomnij, kto to jest. Sam wiesz, że tożsamość snajpera z jednostki specjalnej poznajemy dopiero kilka lat po jego odejściu z tego świata. Inaczej......ciemna mogiła

 

nie dożył bym jutra :mrgreen: ) które naprawdę działają a nie obfotografowują się mają je na swoim wyposażeniu i nie tylko te... )

 

Zdjęcia w BlackHawkach czy pojazdach używanych na misjach sa jak najbardziej NATURALNE i RZECZYWISTE bo tak się składa że często nasi korzystają ze sprzętu transportowego USA i nie tylko.

 

Wshark proponuję dla Twojej dobrej opinii na tym forum (dla jasności żebyś się bardziej nie kompromitował) nie brnij dalej w ten temat a zwłaszcza jeżeli chodzi o SNAJPERÓW/STRZELCÓW WYBOROWYCH W NASZEJ ARMII.

 

Teksty o mogiłach, tożsamościach strzelców policyjnych itp niestety ale na mnie robią wrażenie typowego dzieciaka neostrady który trafił na forum i chce zbudować wokół swojego nicka otoczkę "pana po 40-tce po przejściach i znającego pewne "tajemne" aspekty życia. Wybacz nie robi to na mnie wrażenia. Chcesz o czymś pisać to dobry zwyczaj choć trochę najpierw spróbuj "poznać" temat który chcesz "tknąć"

Link to post
Share on other sites

Taaaaa... ty zapewne jesteś alfą i omegą we wszystkich tematach....... Jak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem tekstu to nie obrażaj mnie. Ja tego nie robię w stosunku do Ciebie. Twoje zdanie na mój temat nic mnie nie obchodzi, a o jego dobre imię dbał będę sam. OK? A zresztą forma naszej dyskusji przybrała formę totalnego Off topu. Ja kończę tym samym wymianę zdań z Tobą na takim podłożu. Chcesz pogadać dalej w ten sposób - zapraszam na PW.

Pozostałych użytkowników forum przepraszam za niezaplanowaną formę wymiany korespondencji z Thorem.

Link to post
Share on other sites

Jakiś Ty delikatny. Jeżeli zabierasz głos w dyskusji to sorki ale licz się z tym że ktoś wytknie Ci Twoje błędy, czy brak wiedzy w temacie.

Twój problem nie mój skoro twierdzisz coś na co poza "opowieściami" kolegów nie masz żadnych dowodów czy argumentów.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Dedek sory ale nie będę opowiadał o czymś o czym mozna poczytać w necie, pooglądac w TV, a przede wszystkim czego można się dowiedzieć z prostych rozmów z ludźmi którzy w tym kraju służą w takich miejscach jak WP (Wojsko Polskie). Jeżeli ktoś twiewrdzi że w naszej armii nie ma strzelców wyborowych/snajperów, że nasze kontyngenty nie "używają" takich ludzi to tylko świadczy o tym jaki poziom "znawstwa" reprezentuje. Zasada jest prosta (a przynajmniej powinna być prosta): pisze o czymś o czym wiem albo wyraźnie zaznaczam, że "wydaje mi się". Ale są niestety tacy którzy wiedzą bo "kolega kolegi im powiedział.... " Nie będę ich "prostował" skoro powstanie w naszej armii ośrodka szkolenia strzelców wyborowych/snajperów, etatowe wyposazanie (o ile pamiętam) minimum jednego członka drużyny może plutonu w karabin wyborowy/snajperski, zamówienia na zakup karabinów snajperskich/wyborowych, opracowywanie naszych własnych konstrukcji tego typu jest dla kogoś "wymysłem" dziennikarzy i nic nie znaczącym faktem w dyskusji pod tytułem "u nas nie ma strzelców wyborowych/snajperów" to chyba nie jest mój problem??

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...