Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

WItam,

otóż głównie opiera sie to na fair-play. Jesli ktos sie nie bedzie przyznawal poprostu da mu sie wyraznie do zrozumienia, ze nie ma tu wiecej co szukac.

 

Zasada jest taka, że jeśli się poczuje/usłyszy/zobaczy (?) że się zostało trafionym schodzi się. Jeśli osoba strzelająca zobaczy i JEST PEWNA że trafiła oznajmia to i osoba trafiona bez gadania schodzi. Niestety pomimo iż moim zdaniem większość osób jest uczciwa są też tzw. nieśmiertelni czy sokole oka.

Z reguły słyszy się dzwięk trafienia w ubranie (bardzo charakterystyczny) i osoba trafiona dobrze wie co to było :) Jest to bardzo charakterystyczny dzwiek i nie jest mozliwym aby trafiony nie uslyszal go jak czasem moi przeciwnicy sie zaklinaja... Nieraz mi się zdarzyło, że strzelałem z większej odległości i osoba która została trafiona (na 100%) i usłyszała to rozglądneła się czy ktoś się zgłosi po trafienie i udała, że nic sie nie stało - od razu wiadomo kto oszukuje. Nieraz ludzie tlumacza sie, że krzaki, że coś tam, że coś tam... do pomyłki może dojśc jeśli się jest w pobliżu innej płachty materiału bądź mokrej dykty (sprawdzone ;)). Wbrew pozorom dzwięk ten słyszy tez strzelajacy. Pozatym widać lot kulki. Ale praktycznie najlepiej jest trafic w nieoslonieta czesc ciala ;) bo w tedy delikwent nie bedzie sie klucil (chociaz i to mi sie kiedys zdarzylo :))

 

Podsumowując mój nieco chaotyczny post w ASG najważniejszy jest fair-play i jesli ktos tego nie zrozumie musi mieć świadomość, że z oszustami nikt nie chce się bawić. Pomimo tego ASG zyskuje coraz to nowych zwolenników ze względu na jego inne walory :)

Link to post
Share on other sites
  • 4 years later...
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...