Robs Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 Chciał bym przedstawić wam mój mały problem :roll: , jakim jest m4 boyi... otórz pewnego razu wydało mi się, że replika cholernie głośno hałasuje, więc postanowiłem przykręcić śrubę silnika.... po wyregulowaniu ładnie wszystko było, szybkostrzelność lekko wzrosła itp. (nie było przykręcone na max'a ani nic takiego). Następnego dnia na strzelance wszystko super śmigało, do momentu, w którym replika się poprostu zacięła :roll: . Próbowałem wielu sposobów, jednak byłem zmuszony latać ze springiem Beretty cougar TM (notabene niezawodny pistolecik ;-) ), gdyż nic nie dało rady sprostać problemowi. Problem polegał na tym, że karabin nie mógł ruszyć ani w tą, ani spowrotem (silnik się tylko siłował), przy naciśnięciu spustu było słychać 'klik' i to wszystko. Po oględzinach w domu potrząsłem trochę karabinem itp, nic się nie działo, w pewnym momęcie przycisnęłem spust i karabin zrobił kulką dziurę w ścianie! Okazało się (przynajmniej tak wnioskuję), że kulka zablokowała jakieś części wew. i nie dała im działać. Problem jest taki, że w/w sprawa powtarza mi się średnio raz na strzelankę (no to jakies 200 kulek może). Chciałem ustawić śrubę silnika spowrotem, jednak nic to nie daje... jaka może być przyczyna awarii? Quote Link to post Share on other sites
jakubskate Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 (edited) Wyślij na gwarancje, jeśli masz ją jeszcze. Sprawdź czy bezpiecznik sie nie poluzował i sprawdź czy styki do silnika są dobrze założone. Jeśli wszystko jest tak jak być powinno, to tylko gwarancja... BTW możliwe że coś z selektorem, miałem podobnie w mojej MP5 tylko sie na amen zacięła i selektor właśnie winił. Edited November 27, 2007 by jakubskate Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 Kulki nie mają kontaktu z częściami innymi niż: dysza, komora HU, gumka HU, lufa. Ja bym to raczej określił jako problem wewnątrzgearboxowy a nie kulkogearboxowy. Od razu ślij na gware. Quote Link to post Share on other sites
asgrugermk1 Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 (edited) Miałem to samo, ale w moim przypadku śrubka wpadła pomiędzy dwie zębatki(śr. i nie pamiętam jaką jeszcze). Niestety potrząsanie nim nic nie dało. Okazało się, że poszło 5 zębów no i zębatka do wymiany :P Możliwe, że u Ciebie jakieś obce ciało wewnątrz GB się przerwaca i co jakiś czas blokuje zębatki. Btw, na jakiej baterii śmiga Twoja M4? Edited November 27, 2007 by asgrugermk1 Quote Link to post Share on other sites
Robs Posted November 27, 2007 Author Report Share Posted November 27, 2007 ale w moim przypadku śrubka wpadła pomiędzy dwie zębatki właśnie rozkręciłem chwyt pistoletowy i okryłem, że jak jest silnik a na nim sprężynka i taka zębatka, to do tej zębatki stockowo (tak mi sie wydaje, bo jest dziura) powinna byc taka malutka śróbka wkręcana imbusem (no, imbusikiem) i jej niema... może ona się poluzowała i wpadła do gb po przykręceniu silnika? No nie wiem, w każdym razie jeśli problem się powtórzy wyślę go na gwarancję@asgrugermk1 latam ze stockową 8,4v 1100mAh mini i bateria daje w 100% radę. Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 Na milion procent to ten "śrubek", jeśli rzeczywiście go brakuje to gdzieś musi być. Mozesz go spróbowac "wytrząść" bo jeszcze pare zacinek i stracisz zębatki. Quote Link to post Share on other sites
Plutonowy Posted November 29, 2007 Report Share Posted November 29, 2007 Nie chciałbym zakładać nowego tematu żeby forum nie zaśmiecać dlatego spytam się tutaj zwłaszcza że mam podobny problem. Otóż po wystrzelaniu ok 200 kulek karabin przestaje strzelać(też m4 full metal boyi) nie słychać pracy silnika tylko taki głuchy dźwięk jak jest w prawdziwej broni gdy nie ma naboi w magazynku(oczywiście magazynku do repliki jeszcze dużo ich jest). Miałem ten problem już przy poprzednim strzelaniu ale po jakiś 2h zaczął znowu strzelać(powyjmowałem kable i włożyłem jeszcze raz). Myślę że jest to wina "elektryki". Podłączyłem baterię do ładowarki wieczorem zobaczę czy coś to pomoże. Jeżeli nie to co to może być? Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted November 30, 2007 Report Share Posted November 30, 2007 Moze wina baterii? Chociaż Boyi nie mają aż tak strasznych batek... Quote Link to post Share on other sites
wassabi Posted December 1, 2007 Report Share Posted December 1, 2007 Raczej wina baterii, miałem tak samo w mojej MP5. Jest zimno a bateria stockowa do najlepszych nie należy, raczej tu tkwi problem. Możliwe że jeszcze wina w okablowaniu ale wątpię. Quote Link to post Share on other sites
mastah Posted December 2, 2007 Report Share Posted December 2, 2007 Jak replika przestanie strzelać to spróbuj podłączyć ją na chwile pod 9,6 v, strzel ze 3 razy i znowu podłącz stockową. Jeżeli na stockowej batce znowu będzie strzelać to odsyłaj na gwarancję. Jeżeli zaś znowu się zatnie to kup nową batkę, najlepiej 9,6v - polepszy się rof i reakcja na spust. Quote Link to post Share on other sites
DyingFetus Posted December 2, 2007 Report Share Posted December 2, 2007 możliwe ,że tłok się zablokował w tylnym położeniu,albo właśnie coś "siedzi" w zębatkach.Ale na pewno masz gwarancje,bo Boyi jest w Polsce krócej niż rok,więc wyślij i sam sie nie męcz ;-) Quote Link to post Share on other sites
gromu Posted December 7, 2007 Report Share Posted December 7, 2007 Cześć, co możecie porwadziń, jeśli złamałem body w M4 CASV Full Metel Boyi? Chodzi mi o górną część body, która wsuwa się w dolną część...ta jakby 'szyja' się złamała. Radzicie kleić, coś kombinować czy kupić nowe body? A jest możliwość kupna tylko górnej części korpusu? Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted December 8, 2007 Report Share Posted December 8, 2007 Ja w CA kleiłem. Jak możesz to kup. Ja nie mialem kasy po prostu. Sama góra to tylko raczej uzywki. Quote Link to post Share on other sites
luglo Posted December 8, 2007 Report Share Posted December 8, 2007 W replice, o której mowa a także w innych produktach BOYI/DBOYS stokowe aku są niestety do wymiany. I to natychmiast. One niby dają radę ale trwałość tych ogniw jest kiepska. A nie ma sensu bawić się w problemy (blokady tłoka: coś w środku przeskakuję ale nie strzela). Dobrym rozwiązaniem może być 9,6V. Poza tym jeśli komuś faktycznie zależy aby ta giwera służyła długo i wydajnie to powinien wziąć ją rozebrać tyle na ile jest to możliwe (bez GB) lub na ile potrafi a potem gwinty posmarować malutką ilością lakieru do paznokci i porządnie skręcić (nie znaczy, że z całej siły bo gwint zerwać można). Śrubki mają tam tendencję do samoistnego wykręcania się. Zwróćcie w tym przypadku szczególną uwagę na śrubę w pokrywie silnika: tam gwint jest szczególnie luźny i mależy go tak samo zabezpieczyć tuż po ustawieniu właściwej wysokości silnika względem pierwszej zębatki. Kiepską farbę zastosowano przy malowaniu elementów metalowych. Bardzo szybko się ściera. A bywa nawet, że nowa giwera ma już ubytki. Ale o tym powinni wypowiedzieć się ludzie mający pojęcie nt. malowania bo ja takowego nie posiadam ;-) Quote Link to post Share on other sites
gromu Posted December 9, 2007 Report Share Posted December 9, 2007 Na razie taśmą izolacyjną potraktowałem :) Trzyma się i nie przeszkadza. Właśnie myślałem czy nie skleić lub zanieść do zakładu w którym spawają aluminum...ale co wtedy, jeśli coś w środku padnie i trzeba będzie otworzyć korpus? Pozamiatane raczej... OGÓLNIE UWAŻAJCIE WŁAŚNIE NA WERSJĘ SIR I CASV! Te wersje mają ciężki dziób, nie taki leciutki jak M4A1...jednak chinole tego nie przewidzieli i cały górny korpus trzyma się, że tak powiem na słowo honoru, albo jeszcze lepiej, na zasadzie : "uda się - nie uda się" :lol: Najlepiej od nówki wyjętej z pudełka zastosować jakąś profilaktyke przeciwko temu. Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted December 10, 2007 Report Share Posted December 10, 2007 Najlepiej uważać ;-) . Mi sie złamało m15a4 CA pod cięzarem frontu z baterią. Upadło na glebe (dostałem serię po ścięgnach rządzących palcami i nie utrzymałem gnata) i uderzyło magiem i chwytem. Lufa dopiero potem dotkneła gleby a górne body i tak nie wytrzymało... Quote Link to post Share on other sites
DyingFetus Posted December 10, 2007 Report Share Posted December 10, 2007 Cześć, co możecie porwadziń, jeśli złamałem body w M4 CASV Full Metel Boyi? Chodzi mi o górną część body, która wsuwa się w dolną część...ta jakby 'szyja' się złamała. Radzicie kleić, coś kombinować czy kupić nowe body? A jest możliwość kupna tylko górnej części korpusu? możesz to złączyć kajdankami jednorazowymi,czyli takie paski,po zacićnięciu których nie ma mowy o rozpięciu,slużą m.in do spinania przewodów. Quote Link to post Share on other sites
Antol Posted December 10, 2007 Report Share Posted December 10, 2007 To się nazywa rapanda, albo opaska zaciskowa. Quote Link to post Share on other sites
gromu Posted December 10, 2007 Report Share Posted December 10, 2007 Wiem o co chodzi, u mnie to się zwie 'trytytyki' :) Na razie taśma izolacyjna daje radę ;) Quote Link to post Share on other sites
Thorn76 Posted December 11, 2007 Report Share Posted December 11, 2007 w mojej m4 s od boyi miałem to samo i okazało się że to tylko warunki pogodowe i wina batki reszta dobra była jak podłączyłem intelecta 9,6v wszystko wróciło do normy widać baterie stockowe nie lubią zimna Quote Link to post Share on other sites
Plutonowy Posted December 11, 2007 Report Share Posted December 11, 2007 Ja kupiłem intelecta 8,4V bo słyszałem że z 9,6V się szybciej zużywa czy coś. Prawda to czy lepiej było kupić 9,6V? Quote Link to post Share on other sites
asgrugermk1 Posted December 11, 2007 Report Share Posted December 11, 2007 Oczywiście, że lepiej było kupić 9.6(1400mAh ofc) ! Nie wiem kto Ci tak nazmyślał :/ Aku 9.6 od 8.4 różni się tylko tym, że posiada o jedno ogniwo więcej. Więc co ma się szybciej zużyć? Quote Link to post Share on other sites
Fall0ut Posted December 13, 2007 Report Share Posted December 13, 2007 (edited) pisze tu dlatego ze chodzi mi wlasnie o ta replike i tego producenta (wiec chyba szkoda taki sam temat zakladac :) ) chodzi o to ze wlasnie przymierzam sie do kupna tej repliki ze wzgledu na metalowe body, gearbox i przystepna cene ... wiem ze akurat nie jest to replika z najwyzszej polki, wiec prosze Was o porady: mianowicie co od razu wymieniac, tuningowac i takie tam .. zeby dalo sie troche postrzelac :) pozdrawiam Edited December 13, 2007 by Fall0ut Quote Link to post Share on other sites
DyingFetus Posted December 13, 2007 Report Share Posted December 13, 2007 gumkę potem lufę na precyzyjną i komorę hop-up,jak masz kasę to od razu.Według mnie starczy narazie Quote Link to post Share on other sites
kamilk Posted December 18, 2007 Report Share Posted December 18, 2007 Piszcie, zeby male poprawki robić samaemu, ale jeśli sie rozkręci body to gwarancji si e nie traci? :???: Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.