DEDEk Posted March 5, 2008 Report Share Posted March 5, 2008 Witam. Odrazu powiem że używałem opcji szukaj, a w dziale dla zielonych nie wiem czemu nie moge zakładać topiców. No więc tak. Planuje zakup ghillie z rangershopu http://www.rangershop.pl/product-pol-11458...-maskujacy.html I teraz nasuwa mi sie go głowy czy ten kolor będzie sie sprawdzał. Ghillie planuje TUNINGOWAĆ jutą rafią itd. Czy będzie to dobry pomysł? Robiłem już 3 ghillie własnoręcznie i żadne sie nie sprawdzało. Pozdrawiam Link to post Share on other sites
DyingFetus Posted March 6, 2008 Report Share Posted March 6, 2008 taniej by Cię wyszło kupić wszystkie materiały osobno i samemu zrobić ghillie,PS: na pewno jest od groma o ghillie na forum Link to post Share on other sites
DEDEk Posted March 6, 2008 Author Report Share Posted March 6, 2008 Umiesz czytać? "Robiłem już 3 ghillie własnoręcznie i żadne sie nie sprawdzało." Za te 3 ghillie mogłem kupić to z rangershopu. Ludzie czytajcie ze zrozumieniem Link to post Share on other sites
0Wilku0 Posted March 6, 2008 Report Share Posted March 6, 2008 Na mój gust ten kolor najlepiej będzie się sprawdzał w trawie i to wczesną wiosną. Na pewno musisz ghillie przerobić usuwając materiał z przedniej części korpusu i dodać nieco ciemniejszej barwy. Jeśli odpowiednio się do tego przyłożysz to może uda Ci się wydobyć z tego odpowiedni kolor. Z resztą sam popatrz na zdjęcia jak się to komponuje na tle choinek. Link to post Share on other sites
Wojtek25 Posted March 18, 2008 Report Share Posted March 18, 2008 Ja zrobiłem sobie ghille , przyszyłem siatke i przywiazałem pofarbowane czesci workow jutowych. Dziwnie to wyglądało nadal mnie było widac w trawie, ale jak poszedłem na łake i napchałem trawy ... to była masakra wogule mnie niewidac jak sie ukryje w trawie . Moim zdaniem na ghille tylko trzeba bluze spodnie i siatke i nietrzeba zadnych workow jutowych jak dobrze napchasz trawy , z otoczenia ( tam gdzie zamiezasz przebywac ) to wogule cię niebedzie widac . Ale jeśli ktoś ma worki... to warto takze pofarbowac i poprzyczepiac Ale to jest od GROMA roboty i czasu spedzonego na przywiazywaniu ja moje ghille robilem 4 tyg wieczorami i raz caly dzien bo farbowalem worki jutowe . Ale moim zdaniem i tak najwazniejsze sa czesci z otoczenia a las sie ciagle zmienia tak ze powinno sie miec 60-70 % "naturalnych rzeczy " ( z otoczenia w ktorym sie zamierza sie przebywac ! ) :wink: Link to post Share on other sites
dr_wisla Posted March 18, 2008 Report Share Posted March 18, 2008 (edited) Ależ oczywiście, ghille suit w conajmniej 70% powinno składać się z naturalnych roślin. Powiedzcie mi, po jaką cholerę bawić się w całe ghille z juty/sztucznych materiałów i zadawać sobie mnóstwo trudu, skoro dużo lepszy efekt (bo w 100% naturalny) uzyskamy wczepiając między siatkę miejscową roślinność? To tak jak z pomidorowej robić rosół, podczas gdy możemy od razu zrobić rosół.. Edited March 18, 2008 by dr_wisla Link to post Share on other sites
corrosive Posted March 18, 2008 Report Share Posted March 18, 2008 To tak jak z pomidorowej robić rosół, podczas gdy możemy od razu zrobić rosół.. Z pomidorowej nie da sie rosołu zrobić... :) A tak gwoli: sens jest taki, że jak się przemieścisz z łąki do lasu to całe 100% twojego maskowania można będzie sobie wsadzić w... Poza tym jeden woli jabłka a drugi banany i prawda jest taka, że to kwestia gustu jak sie maskujesz bo celem jest dobre zamaskowanie. Ja mam ghillie od dobrych kilki lat i uważam, że gra była warta świeczki... pzdr Link to post Share on other sites
dr_wisla Posted March 18, 2008 Report Share Posted March 18, 2008 Pomijając fakt, że snajper nigdy nie osadza się na nieznanym mu, niepasującym do siebie samego terenie, to masz rację. Nikt mądry nie wlezie gdzieś, gdzie będzie się rzucał w oczy, tak więc przemieszczenie się z lasu na łąkę nie wchodzi w grę. Sztuczne ghille nigdy nie dorówna naturalnemu. Link to post Share on other sites
DEDEk Posted March 19, 2008 Author Report Share Posted March 19, 2008 Ale kto mówi że przed bitwą niewpakował bym do niego trawy itd itd? Link to post Share on other sites
corrosive Posted March 19, 2008 Report Share Posted March 19, 2008 Ale to norma że do Ghillie pakuje sie dodatkowo roślinność występująca w rejonie działania :) Link to post Share on other sites
Wojtek25 Posted March 19, 2008 Report Share Posted March 19, 2008 Najgorsze jest to ze jak sie przemieszczamy to ciagle nam wypada trawa .Wtedy wlasnie sie przydaje to co masz pod trawa , jak masz dobrze przyczepiona jute to sie zgrywa z cala trawa i jest super :wink: Legenda : - trawa (naturalne rzeczy z otoczenia gdzie jestesmy ) Link to post Share on other sites
Robs Posted March 26, 2008 Report Share Posted March 26, 2008 Mógł by ktoś może napiać coś o tym: sztucznym ghillie ? http://allegro.pl/item332214792_profesiona...porny_camo.html Link to post Share on other sites
m0se0 Posted March 29, 2008 Report Share Posted March 29, 2008 Ciekawe , wygląda nieźle ale 300 zł bym za to nie dał ponieważ na moje oko to : a) zbyt spolidnie to nie wygląda b) wodoodporne - no nie do końca :). Ale niech ktoś to opisze kto ma więcej doświadczenia w tym. Link to post Share on other sites
Sticker Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 Mógł by ktoś może napiać coś o tym: sztucznym ghillie ? http://allegro.pl/item332214792_profesiona...porny_camo.html mam ghille z takiego samego materiału tlyko częśc górną na głowe ramiona tułów i do kolan z tyłu sięgającą. Ogólnie osobiście dla mnie lepsza jest ghilla jednoczęściowa bez maskowania na nogi bo to maskowanie nic mi nie daje. Nigdy nie strzelaqm z pozycji stojącej. Zawsze kucam albo leże. Więc maskowanie na nogi jest mi nieprzydatne. Materiał jest dobry nie rwie się nie puszcza kolorów. Jakbyś kupił to rozmieśc tlyko rzadziej go żeby było wiecje miejsca na roślinność z pola walki:) i efekt murowany:)) Pozdro Link to post Share on other sites
DEDEk Posted April 22, 2008 Author Report Share Posted April 22, 2008 Juty możesz dać dużo... Po skończeniu prac polecam zlać wodą tak obficie narzucić szpadlem błoto na ghillie i powoli je zpłukiwać. Żeby błoto poprzedostawało sie aż do siatki.Wyprostuje to jute i nada jej fajnych kształtów oraz przyciemni :) Moje ghillie wyglądało jak hmmm yeti porażone prądem wyglądałem jak kupa juty a nie krzak :D po tym zabiegu jest o niego lepiej. No i nabiera kolorków jak ściółka lasu. Pozdrawiam Link to post Share on other sites
frozenfish Posted May 19, 2008 Report Share Posted May 19, 2008 Ja chciałbym zamówić to Ghillie: http://www.rangershop.pl/product-pol-11526...nioodporny.html co wy na to?? Wygląda dość... fajnie:) Link to post Share on other sites
Sticker Posted May 21, 2008 Report Share Posted May 21, 2008 lepiej kupić to ze speca. Ghilla i tak ma Cie maskować gdy leżysz ostatecznie kucasz. No chyba że bawisz się w Rambo i strzelasz na stojaka :P Ehh ta jets nieporęczna. Najlepsza jaką widziałem jest na specu maskuje tylko do pasa. Pozdro P.S linka do niej podałem w moim poście troche wyżej. Link to post Share on other sites
frozenfish Posted May 22, 2008 Report Share Posted May 22, 2008 nie wiem... Zamówiłem, jak rzeczywiście będzie kijowa to sprzedam. A co do nieporęczności to może jest to wynikiem za małego wzrostu. Ja ma 192cm. Może na mnie się to ułoży:) Ale dzięki. Będzie to moje pierwsze ghillie i mam zamiar nad nim ostro pracować (poprzyszywać ciasno gumki pod które wepnę trawę. Na początek starczy takie?? Link to post Share on other sites
Lajon Posted May 22, 2008 Report Share Posted May 22, 2008 To ghillie jest generalnie bardzo fajne, natomiast na pewno musisz dodać roślinność naturalną. Na Twoim miejscu wyciąłbym farsz z przodu i przyszył wzmocnienie w postaci cordury, tak samo na kolanach i łokciach. Link to post Share on other sites
frozenfish Posted May 23, 2008 Report Share Posted May 23, 2008 może kiedy nie będę się bał że coś zepsuję. A co do mojego planu z gumkami to słyszałem że snajperzy USMC tak robią. A oni się chyba na tym znają:P Link to post Share on other sites
Akita Posted May 25, 2008 Report Share Posted May 25, 2008 A to już nie lepiej samemu zrobić? Kupujesz mundur BDU o rozmiar za duży, rozpruwasz, naszywasz paracord, gumki, cordurę i zszywasz... Po co kupować i przerabiać, jak można od razu samemu zrobić. :uśmiech: Link to post Share on other sites
frozenfish Posted May 25, 2008 Report Share Posted May 25, 2008 ja wiem... Bo zajmuje to mniejczasu a tak na dobrą sprawę koszty te same. Poza tym jak na razie nie mam bladego pojęcia o robieniu ghillie. Już o braku czasu nie wspomnę:) Link to post Share on other sites
Azael 13 Posted May 26, 2008 Report Share Posted May 26, 2008 Interesuje mnie wasza opinia ,które z poniższych gillie lepiej sprawdzi się w polskich warunkach ? ogólnie , interesują mnie wasze opinie http://rangershop.pl/product-pol-114587551...-maskujacy.html czy http://rangershop.pl/product-pol-114587582...-maskujacy.html z góry dzięki za odpowiedź Link to post Share on other sites
enzig Posted May 27, 2008 Report Share Posted May 27, 2008 Wg mnie najlepsze jest takie które sam sobie zrobisz, bo przy tym się więcej nauczysz niż kupując gotowca. Poza tym za tą kwotę to z 3 ghille byś zrobił. Link to post Share on other sites
kampfhund Posted May 27, 2008 Report Share Posted May 27, 2008 Interesuje mnie wasza opinia ,które z poniższych gillie lepiej sprawdzi się w polskich warunkach ? ogólnie , interesują mnie wasze opinie http://rangershop.pl/product-pol-114587551...-maskujacy.html czy http://rangershop.pl/product-pol-114587582...-maskujacy.html z góry dzięki za odpowiedź Oba mogą się sprawdzić w polskich warunkach, ale w innych miejscach. Co i tak nie zmieni mojego zdania, że są badziewne i wymagają jeszcze nakładu pracy. W życiu nie wywaliłbym tyle kasy. Poza tym, nie jestem zwolennikiem full ghillie bo strasznie utrudnia to czołganie. Jestem w trakcie robienia kolejnego stroju na bazie bluzy DPM, a na koncie mam 5 produktów. Teraz rezygnuję, w ogóle z maskowania spodni, jutą przyozdobię tylko bluzę. Mam naszytą cordurę na tors i pod łokcie, wycięte plecy i wszyty wywietrznik. zrezygnowałem również z siatki, zamiast tego jest taśma wieszakowa (wyszło taniej niż paracord), daje to lepsze możliwości rozbudowy farszem naturalnym A wracając do założyciela wątku, wydaje mi się, że twoje ghillie (to które było/jest na sprzedaż) jest zajebiste, tylko za czyste, no i raczej nie do lasu. Jeżeli jeszcze przeszkadza Ci jego kolor to podmaluj je sprajami w odpowiednich kolorach i przytyraj trochę, zakop w ziemi lub zamocz. Ja mam podobne, zimą poleżało trochę na balkonie, zmokło/wyschło n-razy, potem trafiło do worka kompresacyjnego od śpiwora, wygniotło się i wygląda jak należy. Jeżeli oczekujesz, że będziesz niewidzialny to lepiej kupić czapkę niewidkę. Trzeba nauczyć się korzystać z ghillie. Link to post Share on other sites
Recommended Posts