Ładownica na magi do G36

[Phobos]

Witam

Miał ktoś kontakt z tą ładownicą?? Ona jest pojedyncza czy podwójna??

 

http://www.asmc.de/en/Military-Equipment/B...lecktarn-p.html

[mag]

Na 99% to jest taka sama ładownica jak na specshopie:

 

Ładownica

 

Mam dwie takie (mocowanie molle) i wchodzą do niej bez problemu dwa magazynki do G36 pod warunkiem, że są spięte razem. Jeśli chcesz w niej trzymać dwa magi niezależnie, to musisz poobcinać łączniki, bo będą haczyć wzajemnie o siebie.

 

Inną alternatywą sprawdzoną przeze mnie jest taka ładownica:

 

Ładownica pojedyncza

 

Bez problemu stosowana do pojedynczych magów bez modyfikacji, tylko mocowanie ma na ALICE, ale to detal, a jest niedroga (7zł za sztukę ja kupowałem jeszcze po 15...). 8)

[AWR_Ronin]

Nie lepiej dołożyć 5,00 EUR i mieć ładownice podwójne od KHS? Lub 4,00 EUR i mieć kontraktowe?

 

Ronin

[mag]

Na kontrakcie mi nie zależy, zresztą potrzebuję mocowania w systemie molle. Poza tym moje ładownice są w kolorze oliwkowym. No i potrzebowałem czegoś dostępnego "od ręki" czytaj w Polsce. A kiedy prowadziłem poszukiwania nie było nikogo, kto by mi doradził... i tak metodą prób i błędów niestety musiałem coś sobie wynaleźć.

 

Ronin - mógłbyś podać jakieś linki? I wiesz może czy są w ogóle jakieś ładownice, do których można wpakować dwa nie złączone magazynki do G36 i operować nimi bez problemów (haczenie łączników)?

 

Pozdrawiam,

Marek

[Phobos]

Natomiast mi zależy na kontrakcie. Myślałem ze w miltec'u znajdę tani odpowiednik kontraktów ale jednak sie myliłem. Pozostaje mi zakupić ładownice kontraktowe co z pewnością na leprze mi wyjdzie, lub nabyć używany Mehler ST który jest alternatywą do oporządzenia BW, w zestawie ma się kamizelkę przeciw odłamkową oraz 3 ładownice podwójne na magi do G36, mimo wszystko w Kosowie lub Afganistanie BW używała tylko trzech magów, według przepisów.

Dziękuję za odpowiedz, chyba można zamknąć temat.

[AWR_Ronin]

W Mehlerze masz trzy podwójne ładownice - w sumie na 6 magów max, z możliwością kompresji każdej w zakresie 0-2 magazynków ;).

 

Pamiętaj tylko o jednym (i powtarzam to wszystkim) - ta kamizelka to kamizelka zintegrowana (oporządzenie + opancerzenie w jednym) i jest to sprzęt o bardzo wyśrubowanym zastosowaniu. Kamizelka bez wkładów będzie wyglądać dziwnie (miękka...) i nawet mimo ich braku, będzie Ci w niej potwornie gorąco (ta kamizelka jest w całości wykonana z Cordury, więc efekt Souna Solution murowany). Z wkładami w karimaty będzie jeszcze gorzej (po to jest karimata żeby izolować) - szelki będą więc zdecydowanie wygodniejszym rozwiązaniem, choć nie tak szpanerskim :D. Kamizelkę polecam jedynie gdy ktoś zamierza mieć w pełni skompletowane szelki w zapasie (wtedy może sobie nosić zamiennie, w zależności od sytuacji).

 

A ładownic podwójnych do noszenia magazynków osobno nie widziałem - zresztą jaki jest sens niespinania ich?

 

Ronin

 

p.s.

 

Moderatora proszę o dołączenie tego wątku do "Wyposażenie żołnierza BW".

[mag]

A ładownic podwójnych do noszenia magazynków osobno nie widziałem - zresztą jaki jest sens niespinania ich?

 

Przy spiętych magazynkach nie da się złożyć kolby, co czasem komplikuje sytuację.

Edited March 23, 2008 by mag

[Ununoctium]

Jak to się nie da złożyć kolby? Przecież możesz założyć ten magazynek, po drugiej stronie. Jaśniej:

Kolba składa się naprawo. Drugi magazynek (ten którego nie używasz), montujesz po stronie lewej.

[W.Zajcev]

A jak ci się skończy mag i zmienisz? Ale inna sprawa że ze złożoną kolba się nie strzela ;-)

[mag]

@Blas - tak, a ideą spiętych magazynków jest szybkość zmiany, co przy Twojej metodzie wymaga po/podczas zmiany przepięcia drugiego mag'a na drugą stronę... Wybacz, ale żałośnie bez sensu - zwłaszcza, że magazynki okleja się dodatkowo izolką, bo inaczej podczas biegu potrafią się odczepić i zaginąć.

 

@W.Zajcev - czasem jednak się składa - ja mam wersję K i w okopach/budynkach przydaje się złożenie kolby.

[Ununoctium]

No dobra, w realiach AS to bezsensowne. Ale, jak zauważył W.Zajcev normalnie strzela się z rozłożoną kolbą. Składa się ją tylko do transportu. Osobiście nawet w pomieszczeniach nie składam kolby( ba!, mało kiedy łącze magazynki!), więc nie pomyślałem o czymś tak oczywistym, jak inne przyzwyczajenia, innych użytkowników ;). Faktycznie, mój błąd.

[mag]

Wygląda na to, że jednak nie tylko do transportu się składa kolbę:

 

 

Na amatorów nie wyglądają ;-)

 

Abstrahując jednak całkowicie od realiów i wracając do ASG - osobiście wolałbym używać magazynków nie spinanych - pojawia się tu jednak istotny problem z ich przechowywaniem w ładownicach, bowiem do niczego specjalnie nie pasują. Jeśli ktoś ma jakieś rozwiązanie chętnie podpatrzę 8)

[Kantek]

Jedynym rozwiązaniem wydają się być magi emkowe.

[Catch22]

No dobra, w realiach AS to bezsensowne. Ale, jak zauważył W.Zajcev normalnie strzela się z rozłożoną kolbą. Składa się ją tylko do transportu. Osobiście nawet w pomieszczeniach nie składam kolby( ba!, mało kiedy łącze magazynki!), więc nie pomyślałem o czymś tak oczywistym, jak inne przyzwyczajenia, innych użytkowników ;). Faktycznie, mój błąd.

 

Jest to odwieczny problem użytkowników "ostrej" Gietki. Czyli że magazynki są absurdalne. Są zasadniczo dwie szkoły: Jedna upierdziela te grzybki i zatrzaski pilnikami i czym tam może - wtedy mają jakiś sens pojedynczo noszone i za bardzo się nie czepiają (choć nadal pozostaje durna kryza i nie mniej upierdliwa stopka. Druga szkoła - m.in BKA i BOR mówi żeby łączyć i kleić (rozsądną ilością stumilówki) magazynki parami i tak ich używać - jak się nie sklei to one potrafią w trakcie działania się rozłączyć i jest heca.

 

Strzelanie ze złożoną kolbą to w pojeździe przy ogniu osłonowym, albo zupełnie dla picu. Nie sugeruj się tym zbytnio.

[Bartek88]

Jakich jeszcze używacie ładownic do g36? Najlepiej w oliwce, pustynnym albo multicam. Proszę o linki będę wdzięczny ;-) .

[Yahalom]

MIWO?

[Bartek88]

Właśnie o tym też myślałem. Jak się spisują?