MAJCHER Posted January 3, 2004 Author Report Share Posted January 3, 2004 nigdy tego nie robilem ale wydaje mi sie ze wystarczy odpowiednie wyczucie (wiadome ze w ktoryms momencie imadlo zrobi z naszego guna miazge) no i jakies zabezpieczenie w postaci szmatki czy innego materialu aby nie porysowac body imadlo to chyba najlepsze urzadzenie do ustabilizowania broni a co za tym idzie wyregulowania celownikow a poza tym obserwuje ze rodzi sie tu coraz wiecej "ekspertow" ktorzy pomysly innych krytukuja i to nie jest dobre dlaczego nie mozna tego zrobic w formie uwazam ze lepiej gdybys zrobil tak albo z mojego doswiadczenia wynika albo wydaje mi sie ze albo sbrobuj to zrobic tak a nie od razu ale Ty jestes debil albo twoje pomysly sa idiotyczne albo wiekszej bzdury w zyciu nie czytalem przeciez sa tu wyksztalceni i inteligentni ludzie i nie zachowujmy sie jakbysmy byli granatem oderwani od lopat mozecie sie na mnie obrazic ale bede z tym walczyl z determinacja bo wynikaja z tego potem niepotrzebne konflikty a grupie nigdy takie cos nie wychodzi na dobre dlatego bardzo prosze, nie blagam!!! zebysmy takie zachownia dla dobra nas wszystkich ograniczyli choc wiem ze jest to trudne Link to post Share on other sites
Johan_JK Posted January 3, 2004 Report Share Posted January 3, 2004 Witam Szanowny Zahn - wiadomośc tą przekazał Wit na chacie. - NIGDY ale to PRZENIGDY nie słyszałem aby jakiś profesjonalista montował guna w imadle - a tym bardziej Wojskowi. ( Proponuje udać sie do najbliższego rusznikarza i spytać o jego opinie ).Pragne również dodać, że nie wątpie w wiedzie i kwalifikacje Twego Taty. Szanowny Zapytajniku - powodzenia Sanowni Maniacy Chcą zakończyć tą bezsensowną ( jak i wiele innych ) dyskusje. Proponuje aby Każdy i tak zrobił wedłóg Własnego uznania Ja chciałm tylko uprzedzić o ewentualnych skutkach. Pozdrawiam Johan_JK Link to post Share on other sites
CAT Shannon Posted January 3, 2004 Report Share Posted January 3, 2004 Drogi Johan'ie_JK Chyba następuje jakieś przekłamanie. Wit'a znam dość blisko, powiedziałbym nawet, najbliżej jak można, ale nie pamietam, by jakaś z jego replik uległa uszkodzeniu, gdy używał w celu regulacji celowników, bądź tez testów, imadła dla unieruchomienia broni. Jest prawdopodobne, że była jakaś rozmowa, ale na pewno dotyczyła innych okoliczności wykorzystania imadła. W każdym razie, jak sądzę, jest/był on zbyt poważnym maniakiem, by z jednej strony powoływać się na testy strzeleckie z wykorzystaniem imadła, a z drugiej opowiadał o uszkodzeniach w trakcie ich wykonywania. Z tego co wiem, uzkodzone lub niezłożone repliki Wit'a to: 1. M16 VN podczas rozkładania (bez użycia imadła). 2. PSG 1 - brak umiejętności zamontowania upgrad'u (bez użycia imadła). 3. Jakieś tam pistolety..przyczyny różne. Żaden przypadek związany z imadłem... Pozdrawiam... Link to post Share on other sites
Johan_JK Posted January 3, 2004 Report Share Posted January 3, 2004 Witam Szanowny Shannon'ie Pamiętam tę rozmowę dosyć dobrze miała ona miejsce w okolicach 09/10-2003 Niestety nie mam dowodów w postaci archiwum :) - bardzo nad tym ubolewam - nie pisałbym czegoś czego nie jestem pewien. Pozdrawiam Johan_JK Link to post Share on other sites
DariuszM Posted January 3, 2004 Report Share Posted January 3, 2004 gdzieś czytałem, że broń unieruchamia sie obkładając ją workami z piaskiem :) Link to post Share on other sites
al_fik Posted February 24, 2004 Report Share Posted February 24, 2004 tak żeby jeszcze dołożyć, strzelałem dużo z broni bojowej i sportowej - regulacja przyrządów celowniczych zależy przede wszystkim od sposobu strzelania (trzymania broni, uchwytu, pozycji strzeleckiej) - dlatego zawodnik na stanowisku nie odkłada broni dopóki nie odda całej serii strzałów, broń niestety zmienia punkt trafienia pocisku zależnie od tego, jakie ruchy wykonuje osoba strzelająca w czasie oddawania strzału a nawet jak się ułożą palce na chwycie broni, w treningu strzeleckim nacisk kładzie się na powtarzalność. Za każdym razem trzeba strzelać identycznie ( oddech, ściągnięcie języka spustowego...) i do tego ustawia się przyrządy celownicze ( np. lunetę) IMADŁO JEST DO DUPY, choć znajdują się one w rusznikarniach i sekcjach strzeleckich i używa się ich do przestrzeliwania broni, ALE NIGDY DO USTAWIANIA PRZYŻĄDÓW CELOWNICZYCH - mechanika strzału jest inna i wymaga elastyczności Link to post Share on other sites
sempu Posted March 15, 2004 Report Share Posted March 15, 2004 a ja mam gupie pytanie: poniewaz wyrzucilem przypadkowo instrukcje od mojego 3x7-20 tasco, a dopiero co kupilem nie popatrzylem jakie ma ta luneta przesuniecie na jednym kliknieciu. jak ktos ma ta lunete to prosze o odpowiedz z gory dzieki Link to post Share on other sites
Psycholog Posted March 15, 2004 Report Share Posted March 15, 2004 Powinieneś mieć ta informację w miejscu gdzie masz regulację. tzn pod zaślepką którą się odkręca. U mnie (tasco 3-9x40) jest 1/4 cala na 100 yardów czyli około 90 metrów Link to post Share on other sites
sempu Posted March 16, 2004 Report Share Posted March 16, 2004 ja nic takiego nie mam niestety ale na stronie tasco.com sa dane mojej lunetki i czy to jest to? MAGNIFICATION: 3-7x FIELD-OF-VIEW: 24' - 11' @ 100 yards EXIT PUPIL: 6.7mm @ 3x / 2.9mm @ 7x LENS COATING: Magenta multi-layered FOCUS TYPE: Eyebell PARALLAX SETTING: 50 yards OBJECTIVE LENS DIAMETER: 20mm EYE RELIEF: 2.5" RETICLE TYPE: 30/30 TV WINDAGE/ELEVATION: .25" @ 100 yards TUBE DIA: 3/4" WEIGHT: 5.7 oz. LENGTH: 11.5" FINISH: Black Gloss Link to post Share on other sites
Psycholog Posted March 16, 2004 Report Share Posted March 16, 2004 To jest ten parametr, który napisałeś pogrubioną czcionką i oznacza to, ze przy jednym kliknięciu cel przesuwa się o 0.25 cala przy celowaniu z odległości 100 jardów. czyli o 6,35 mm przy celowaniu z odległości 91,4 metra. Pozdrawiam Link to post Share on other sites
PiterM Posted April 6, 2004 Report Share Posted April 6, 2004 Tak sobie czytam ten topic... zerowanie broni, która ma choćby minimalny odrzut, w imadle, to niestety jeden z najgorszych sposobów. Najlepiej zerować z pozycji, z jakiej się zazwyczaj strzela. Albo z worka z piaskiem, plecaka itp. miękkiej podpory... to akurat wiem :) Link to post Share on other sites
Psycholog Posted April 6, 2004 Report Share Posted April 6, 2004 Dobrze mówisz. Jak ja zakładam lunetę do swojego karabinka, to najpierw ustalam ja w czymś (niekoniecznie w imadle) i wycelowuję tak, aby środek krzyza lunetki znajdował się w środku tarczy. Potem oddaję jeden strzał, zaznaczam punkt trafienia czarnym markerem, wracam do broni i ustawiam lunetkę tak aby celowała dokładnie w ten punkt. To jest wstępna regulacja. Potem biorę karabinek do ręki i celując i oddając kolejne strzały, dokonuję ostatecznych regulacji. Z tym, ze mój karabinek to m16A2 TM i niestety występuje w nim problem chwiejnej lufy, co dość znacząco wpływa na celność. Tak więc na razie ta lunetka wcale nie celuje tak idealnie, ale po nabyciu lufy precyzyjnej zamierzam przy okazji tak ja ustalić aby przestała sie wkońcu chwiać. Nawet mam już na to pomysł. Jak skończe ze wszystkim, to napewno zamieszczę wdziale "TECHNICZNE" odpowiednie instrukcje. Pozdrawiam Link to post Share on other sites
MAJCHER Posted April 7, 2004 Author Report Share Posted April 7, 2004 a na jaka odleglos wstepnie regulujesz lunete??? Link to post Share on other sites
Psycholog Posted April 9, 2004 Report Share Posted April 9, 2004 Zależnie od możliwości. Najczęściej jest to regulacja (wstępna) na odległości około 10m bo więcej miejsca nie mam w domu. Jednak przed strzelanką robię jeszcze korektę w terenie (na odległość około 30m). Należy oczywiście dodać, ze pierwszysm krokiem jest dokładne wyregulowanie HU. Z tym, że u mnie regulacja jest uszkodzona i się rozregulowuje już po kilku strzałach (drgania). Po wymianie uszkodzonych elementów napewno bedzie wsio OK. Pozdr. Link to post Share on other sites
BULI Posted May 2, 2004 Report Share Posted May 2, 2004 Dzieki chłopaki za krótki poradnik, bo wlasnie kupuje sobie xma z luneta i trzeba bedzie ustawic go pod siebie pozdrawiam Buli p.s A co do imadła jestem przeciwny, ale popytam jeszcze ludzi w strzelectwie jak oni dokladnie zeruja bron i lunete :wink: Link to post Share on other sites
Szpilmen Posted May 2, 2004 Report Share Posted May 2, 2004 Zgodze sie z GuNNerem , wydaje mi sie ze nie jest to az tak trudne i wymagajacej tak niesamowitej precyzji , zeby uzywac imadel i Bog wie czego jeszcze. Pozatym "snajper" wydaje mi sie powinien potrafic celowac i strzelac troszke ponad przecietnie ,wiec analogicznie nie powinien miec problemow ze stabilnym strzelaniem. Przeciez nie chodzi o to ,zeby dobrze z imadla strzelalo , tylko z reki (rak) . Link to post Share on other sites
Psycholog Posted May 2, 2004 Report Share Posted May 2, 2004 Gunner, niewiele uprościłeś swoją wypowiedzią, ale chyba poprostu źle zinterpretowałeś mój tekst :) Imadła używam tylko i wyłącznie do wstępnej regulacji, po to aby kulka trafiał mniej więcej w tarczę. Równie dobrze mógłbym położyć karabinek na czymkolwiek innym. Chodzi mi tu o to, aby móc podejść do tarczy bez konieczności odkładania karabinka "na bok". Taki sposób jest dla mnie poprostu wygodniejszy i o wiele szybszy. Dokładniejszej regulacji dokonuję zawsze z ręki, lub ewentualnie z jakąś podpórką. Link to post Share on other sites
sempu Posted May 21, 2004 Report Share Posted May 21, 2004 ja mam glupie pytanie: jak na pokretlu krece w strone gdzie pisze ''up'' to luneta idzie w gore czy kulka przy strzale??? :) Link to post Share on other sites
Mamut Posted May 21, 2004 Report Share Posted May 21, 2004 kulka i jeszcze lufa!!! Link to post Share on other sites
Foka Posted May 21, 2004 Report Share Posted May 21, 2004 mamut! nie wprowadzaj kolegi w blad! to CEL przesuwa sie do gory!!! Link to post Share on other sites
Recommended Posts